Gdańsk. Uroczystości Sierpnia '80. Złożenie kwiatów pod pomnikiem A. Walentynowicz i msza w św. Brygidzie
O nią był strajk, z którego wyrosło 21 postulatów i Solidarność, z którą była zawsze i zawsze dawała temu wyraz. Ale dlaczego została zwolniona? Bo walczyła wcześniej o prawa robotników. Zawsze była z pokrzywdzonymi i prześladowanymi. Jej postać to istota i najczystszy rys Solidarności
- mówił w czerwcu rozmowie z portalem Tysol.pl prezes IPN dr Jarosław Szarek.
Następnie o godzinie 12 odbyła się uroczysta msza święta w Bazylice św. Brygidy koncelebrowana przez arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. Wraz z Komisją Krajową w uroczystości uczestniczył m.in premier RP Mateusz Morawiecki, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego Krzysztof Dośla, prezes TVP Jacek Kurski, poseł Janusz Śniadek, prezydencki minister Paweł Mucha.
Witam Was wszystkich z radością w Bazylice Św. Brygidy, w tym domu Bożym, który jest Wam szczególnie bliski, powiedzieć można jest Domem Bożym. Domem Solidarności. To stąd szedł ku stoczni gdańskiej eucharystyczny Chrystus w pamiętnych dniach sierpniowych strajków. Płynęła wtedy modlitwa dziękczynienia kiedy nadeszło błogosławieństwa pokoju podpisane zostały porozumienia.
A wicher solidarności poczuł ogarniać całą Polskę. I jeszcze dalej. Tu się żarliwie modlono podczas stanu wojennego. Tu dostawali pomocy Ci których dotknęły krzywdy i represje za wierność Solidarności. Stąd ku wyżynom płynęła po wielokroć prośba: "Ojczyzną wolną racz nam wrócić Panie'
Tu trwała nieprzerwana lekcja prawdziwej historii Polski utrwalona w tablicach, pomnikach figurach, tablicach pamięci.
I tu dziękowaliście za dar wolności. Tu przynosiliście radości i problemy 30 lat rodzin polski niepodległej, bywało powikłanej, nieprostej uwierającej ludzi pracy, borykających się czasem z liberalnym systemem gospodarczym.
Tu przeżyliśmy chwile niezwykłej radości kiedy 5 lat temu, dokładnie 31 sierpnia 2014 r. z woli papieża Franciszka Niezależny Samorządy Związek Zawodowy Solidarność otrzymał błogosławionego patrona ks. Jerzego Popiełuszkę, Kapłana i Męczennika.
Tu stanął bursztynowy ołtarz ojczyzny którego wzniesienie zostało szczęśliwie zainicjowane i trwa dalej. A mamy czas żniw, a praktycznie już jest po żniwach, ale tu wyrosły złote bursztynowe kłosy, po raz pierwszy je widać.
I znowu tu jesteście, chwała Wam za to. Związkowcy z Wybrzeża i z całej Polski, ze swoimi sztandarami, górnicy i górale. Związkowcy poszczególnych zakładów pracy, portowcy, aby świętować godziny początku i wspominać przebytą drogę, drogę długą, trudną, czasem ciernistą. I dziękować Bogu za jej wartość i skuteczność, za dobro które na tej drodze solidarność pozostawiła.
- mówił podczas homilii abp Sławój Leszek Głódź.
fot. Robert Wąsik - Tygodnik Solidarność