Ks. Janusz Chyła: Wierzę

Gdy w każdą niedzielę podczas liturgii, a w modlitwie osobistej częściej wyznajemy wiarę, to odnosi się ona do dwóch rzeczywistości. Pierwsza to uznanie istnienia Boga, a druga – jeszcze ważniejsza, to zależność od Niego. Nie wierzymy tylko w Boga, ale nade wszystko Bogu. Temu, który w Jezusie Chrystusie najpełniej wyznał nam miłość. Według Katechizmu wiara jest „osobowym przylgnięciem człowieka do Boga; równocześnie i w sposób nierozdzielny jest ona dobrowolnym uznaniem całej prawdy, którą Bóg objawił” (KKK 150).
Łaciński czasownik credere (wierzyć, stąd credo – wierzę) składa się z dwóch słów: cor – serce i dare – dawać. Wierzyć, to dać serce. Może je oddać czemuś lub komuś. Duchowa głębia człowieka jest tak wielka, że żadna rzecz, a nawet człowiek nie są w stanie jej zapełnić. Może to uczynić tylko Bóg. Gdy oddajemy serce Bogu, On oddaje nam siebie samego. A nawet w tym obdarowaniu nas wyprzedza. Bóg wierzy człowiekowi, ponieważ w Chrystusie oddał nam swoje serce.
Wiara jest kluczem, otwierającym dostęp do pozostałych treści wyznawanych w Symbolu Wiary, a także celebrowanych w liturgii, realizowanych w życiu i zawartych w modlitwie. Bez niej wypowiadane słowa są pustymi deklaracjami, nawet jeśli rozum podpisuje się pod nimi. Aby wiara była zażyłą relacją, potrzebuje pokarmu – Słowa Bożego, sakramentów i doświadczenia. Wówczas wzrasta, krzepnie i uzdalnia do świadectwa.
ks. Janusz Chyła |