[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Hakerzy Kima finansują program zbrojeniowy Korei Północnej

Czy amerykański prezydent Donald Trump nadal będzie dążył do „resetu” z Kim Dzong Unem? Informacje zawarte w raporcie ONZ wskazują, że północnokoreański reżim finansuje zbrojenia z cyberprzestępstw. Ponadto Pjongjang przeprowadził kolejne próby rakietowe.
 [Tylko u nas] Michał Bruszewski: Hakerzy Kima finansują program zbrojeniowy Korei Północnej
/ screen YouTube

To hakerzy powiązani z KRLD mają odpowiadać za kradzież 2 mld USD. Okazuje się, że to równowartość rocznych zysków z eksportu tego kraju. Już w marcu pisałem, że wszystko wskazuje na to, iż Kim stawia na działalność wywiadowczą a główną rolę odgrywa tutaj Biuro ds. Ogólnego Rozpoznania – instytucja określana przez ekspertów jako oczko w głowie młodego dyktatora. Dzisiaj potwierdzają to informacje zebrane przez ONZ a ujawnione przez światowe media. To właśnie cyber-wywiad, za rządów Kim Dzong Una, jest ostatnią instancją utrzymującą finansowo upadłą niewydolną gospodarkę i pozwala na militarne prężenie muskułów przez Pjongjang. W ciągu dwóch tygodni KRLD przeprowadziła cztery próby rakietowe, co oczywiście kładzie się cieniem na odbudowywane przez Waszyngton relacje. Ostro na działania Kima zareagował doradca ds. bezpieczeństwa w gabinecie Trumpa – John Bolton, który potwierdził, że Amerykanie mogą zejść z drogi porozumienia. W podobnym tonie padały wcześniej deklaracje ze strony KRLD a nawet straszono świat planem kolejnych testów międzykontynentalnych rakiet balistycznych czy broni atomowej. W takiej sytuacji ruszyły wspólne wojskowe ćwiczenia między USA a południowokoreańskimi żołnierzami – określane jako „trening personelu zarządzania kryzysowego”. Po spotkaniu Kima z Trumpem miało dojść do czystki w elitach KRLD. Pojawiła się nawet informacja, że Kim Jong Czol, specjalny wysłannik KRLD do USA, który był odpowiedzialny za przygotowanie szczytu z udziałem Kim Dzong Una i Donalda Trumpa w Wietnamie został zamordowany przez reżim lub jak twierdzili inni – został zesłany do obozu pracy. Dementi tej informacji to rzekomy udział negocjatora na loży honorowej podczas ważnego występu artystycznego, gdzie miał zasiadać obok dyktatora.

Ambitna decyzja Trumpa o normalizowaniu stosunków z Kim Dzong Unem finalnie zamieniła się w istną dyplomatyczną sinusoidę – gdzie gesty dobrej woli z obu stron są „bilansowane” ostrymi działaniami północnokoreańskiej kamaryli. Warto przypomnieć, że jeszcze w lipcu Donald Trump symbolicznie przekroczył linię demarkacyjną w Panmundżom między obiema Koreami i wraz z Kim Dzong Unem fotografował się na „jego” terenie. Wówczas można było uwierzyć, że ambitny plan się ziści a Waszyngtonowi nie tyle uda się poskromić północnokoreańskiego dyktatora – bądźmy realistami, ale choć trochę ucywilizować wzajemne relacje. Izolacja Korei Północnej sprawia, że ciężko o dokładne dane na temat sytuacji humanitarnej ludności ale kolejne doniesienia są alarmujące. Chińskie media poinformowały, że złapały północnokoreańskich żołnierzy, którzy przekroczyli granicę by ukraść „trochę żywności”. Może to oznaczać, że nawet w kluczowych nadgranicznych garnizonach armii KRLD panuje głód. Podobnie jak w zeszłym roku, także niedawno jeden z żołnierzy podjął desperacką próbę ucieczki do Korei Południowej. Poprzedni uciekinier po trzymiesięcznej hospitalizacji udzielił wywiadu w którym stwierdził, iż młode pokolenie w Korei Północnej nie poczuwa się do lojalności wobec reżimu. Skoro głód doskwiera armii – a to gwarant władzy Kima, warto zapytać w jak dramatycznej sytuacji jest ludność cywilna. Wszelako, Kim Dzong Un nie może narzekać na brak luksusów. Nałożony na Pjongjang zakaz importu towarów jest skutecznie obchodzony. Dowodem na to może być nowa flota opancerzonych luksusowych limuzyn, które są już do użytku dyktatora. Potwierdza to także fotografia Kima, która miała być wykonana podczas testów balistycznych (dyktator trzyma lornetkę), gdzie wyeksponowany jest markowy zegarek kosztujący, według wyliczeń ekspertów, równowartość ok. 60 tysięcy zł. Kim Dzong Un nie rezygnuje z testów balistycznych. W marcu Narodowa Służba Wywiadowcza Korei Południowej alarmowała, że Pjongjang odbudowuje swoje poligony rakietowe (jak np. w Tongchang-ri).

Michał Bruszewski


 

POLECANE
Prognoza na Wszystkich Świętych. Oto, co przyniesie pogoda z ostatniej chwili
Prognoza na Wszystkich Świętych. Oto, co przyniesie pogoda

Jak informuje IMGW, Europa Zachodnia i częściowo Północna będzie w zasięgu głębokiego niżu z rejonu północnego Atlantyku, nad pozostałym obszarem kontynentu będą dominowały rozległe wyże. Polska będzie pod wpływem klina wyżu znad Rumunii oraz Morza Czarnego, od zachodu powoli ustępującego miejsca rozległej zatoce wspomnianego wcześniej niżu. Z południowego zachodu napływać będzie coraz cieplejsze powietrze polarne morskie.

Źródła CNN: Pentagon dał zielone światło Trumpowi ws. Tomahawków dla Ukrainy z ostatniej chwili
Źródła CNN: Pentagon dał zielone światło Trumpowi ws. Tomahawków dla Ukrainy

Pentagon dał prezydentowi Donaldowi Trumpowi zielone światło w sprawie udostępnienia rakiet dalekiego zasięgu Tomahawk Ukrainie, oceniając, że nie wpłynęłoby to negatywnie na amerykańskie zapasy - podała w piątek stacja CNN, powołując się na źródła.

Czeka nas cybertotalitaryzm? Jest zielone światło UE do cyfrowego szpiegowania prywatnych rozmów z ostatniej chwili
Czeka nas cybertotalitaryzm? Jest zielone światło UE do cyfrowego szpiegowania prywatnych rozmów

Unia Europejska nie wycofała się z projektu inwigilacji prywatnych rozmów obywateli, ale zgodziła się nie obligować rządów, aby to czyniły.

Nowe wieści o Lewandowskim. Hiszpanie stawiają sprawę jasno Wiadomości
Nowe wieści o Lewandowskim. Hiszpanie stawiają sprawę jasno

Po porażce w El Clasico z Realem Madryt FC Barcelona spróbuje odzyskać punkty w niedzielnym meczu z Elche. Spotkanie odbędzie się na stadionie położonym na wzgórzu Montjuïc, a dobrą wiadomością dla kibiców jest powrót Roberta Lewandowskiego po kontuzji.

Żubr zaatakował turystkę w Teremiskach. Podeszła, żeby zrobić zdjęcia Wiadomości
Żubr zaatakował turystkę w Teremiskach. Podeszła, żeby zrobić zdjęcia

Białowieski Park Narodowy apeluje o rozwagę po groźnym incydencie w Teremiskach. Turystka, która zbyt blisko podeszła do żubra, została poważnie poturbowana i trafiła do szpitala.

Skażona woda w Wielkopolsce. Wydano komunikat dla mieszkańców Wiadomości
Skażona woda w Wielkopolsce. Wydano komunikat dla mieszkańców

W Dolsku (Wielkopolskie) i okolicznych miejscowościach woda jest niezdatna do picia – poinformowały w piątek lokalne władze. Dostawy wody pitnej odbywają się m.in. z użyciem beczkowozów.

Parlament Łotwy zagłosował za wycofaniem tego kraju z Konwencji Stambulskiej z ostatniej chwili
Parlament Łotwy zagłosował za wycofaniem tego kraju z Konwencji Stambulskiej

W czwartek 30 października łotewski parlament zagłosował za wycofaniem Łotwy z traktatu o zapobieganiu przemocy wobec kobiet, argumentując, że promuje on “teorie gender”. Jest szansa na to, że głosowanie to uczyni Łotwę pierwszym krajem Unii Europejskiej, który opuści Konwencję Stambulską.

Jestem o wiele silniejszy. Aktor filmów Marvela wraca do gry Wiadomości
"Jestem o wiele silniejszy". Aktor filmów Marvela wraca do gry

Po dramatycznym wypadku w 2023 roku Jeremy Renner powraca na ekran w czwartym sezonie serialu „Burmistrz Kingstown”. Produkcja, z którą aktor związany jest od 2021 roku, od 30 października dostępna jest w serwisie SkyShowtime. Sezon liczy dziesięć odcinków.

Polska będzie spłacać ukraińskie odsetki do 2068 roku? Poseł Płaczek ujawnia odpowiedź z MF z ostatniej chwili
Polska będzie spłacać ukraińskie odsetki do 2068 roku? Poseł Płaczek ujawnia odpowiedź z MF

„Czyli w sytuacji, gdy nasz deficyt budżetowy i dług publiczny wzrosły do niebotycznej wysokości, my – polscy podatnicy będziemy przez lata zrzucać się na spłatę ukraińskiego zadłużenia? Ktoś oszalał w tym państwie?” – pyta poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek, ujawniając treść odpowiedzi z Ministerstwa Finansów w sprawie spłaty pożyczki zaciągniętej przez Ukrainę.

Publiczna awantura pomiędzy Kubą Wojewódzkim a Żutnalistą. Jest odpowiedź Żurnalisty gorące
Publiczna awantura pomiędzy Kubą Wojewódzkim a Żutnalistą. Jest odpowiedź Żurnalisty

Między Kubą Wojewódzkim a Żurnalistą wybuchł medialny konflikt, który poruszył świat show-biznesu. Po 15 latach współpracy Wojewódzki odchodzi z Teatru 6. piętro, protestując przeciwko nowemu projektowi z udziałem popularnego podcastera Dawida „Żurnalisty” Swakowskiego.

REKLAMA

[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Hakerzy Kima finansują program zbrojeniowy Korei Północnej

Czy amerykański prezydent Donald Trump nadal będzie dążył do „resetu” z Kim Dzong Unem? Informacje zawarte w raporcie ONZ wskazują, że północnokoreański reżim finansuje zbrojenia z cyberprzestępstw. Ponadto Pjongjang przeprowadził kolejne próby rakietowe.
 [Tylko u nas] Michał Bruszewski: Hakerzy Kima finansują program zbrojeniowy Korei Północnej
/ screen YouTube

To hakerzy powiązani z KRLD mają odpowiadać za kradzież 2 mld USD. Okazuje się, że to równowartość rocznych zysków z eksportu tego kraju. Już w marcu pisałem, że wszystko wskazuje na to, iż Kim stawia na działalność wywiadowczą a główną rolę odgrywa tutaj Biuro ds. Ogólnego Rozpoznania – instytucja określana przez ekspertów jako oczko w głowie młodego dyktatora. Dzisiaj potwierdzają to informacje zebrane przez ONZ a ujawnione przez światowe media. To właśnie cyber-wywiad, za rządów Kim Dzong Una, jest ostatnią instancją utrzymującą finansowo upadłą niewydolną gospodarkę i pozwala na militarne prężenie muskułów przez Pjongjang. W ciągu dwóch tygodni KRLD przeprowadziła cztery próby rakietowe, co oczywiście kładzie się cieniem na odbudowywane przez Waszyngton relacje. Ostro na działania Kima zareagował doradca ds. bezpieczeństwa w gabinecie Trumpa – John Bolton, który potwierdził, że Amerykanie mogą zejść z drogi porozumienia. W podobnym tonie padały wcześniej deklaracje ze strony KRLD a nawet straszono świat planem kolejnych testów międzykontynentalnych rakiet balistycznych czy broni atomowej. W takiej sytuacji ruszyły wspólne wojskowe ćwiczenia między USA a południowokoreańskimi żołnierzami – określane jako „trening personelu zarządzania kryzysowego”. Po spotkaniu Kima z Trumpem miało dojść do czystki w elitach KRLD. Pojawiła się nawet informacja, że Kim Jong Czol, specjalny wysłannik KRLD do USA, który był odpowiedzialny za przygotowanie szczytu z udziałem Kim Dzong Una i Donalda Trumpa w Wietnamie został zamordowany przez reżim lub jak twierdzili inni – został zesłany do obozu pracy. Dementi tej informacji to rzekomy udział negocjatora na loży honorowej podczas ważnego występu artystycznego, gdzie miał zasiadać obok dyktatora.

Ambitna decyzja Trumpa o normalizowaniu stosunków z Kim Dzong Unem finalnie zamieniła się w istną dyplomatyczną sinusoidę – gdzie gesty dobrej woli z obu stron są „bilansowane” ostrymi działaniami północnokoreańskiej kamaryli. Warto przypomnieć, że jeszcze w lipcu Donald Trump symbolicznie przekroczył linię demarkacyjną w Panmundżom między obiema Koreami i wraz z Kim Dzong Unem fotografował się na „jego” terenie. Wówczas można było uwierzyć, że ambitny plan się ziści a Waszyngtonowi nie tyle uda się poskromić północnokoreańskiego dyktatora – bądźmy realistami, ale choć trochę ucywilizować wzajemne relacje. Izolacja Korei Północnej sprawia, że ciężko o dokładne dane na temat sytuacji humanitarnej ludności ale kolejne doniesienia są alarmujące. Chińskie media poinformowały, że złapały północnokoreańskich żołnierzy, którzy przekroczyli granicę by ukraść „trochę żywności”. Może to oznaczać, że nawet w kluczowych nadgranicznych garnizonach armii KRLD panuje głód. Podobnie jak w zeszłym roku, także niedawno jeden z żołnierzy podjął desperacką próbę ucieczki do Korei Południowej. Poprzedni uciekinier po trzymiesięcznej hospitalizacji udzielił wywiadu w którym stwierdził, iż młode pokolenie w Korei Północnej nie poczuwa się do lojalności wobec reżimu. Skoro głód doskwiera armii – a to gwarant władzy Kima, warto zapytać w jak dramatycznej sytuacji jest ludność cywilna. Wszelako, Kim Dzong Un nie może narzekać na brak luksusów. Nałożony na Pjongjang zakaz importu towarów jest skutecznie obchodzony. Dowodem na to może być nowa flota opancerzonych luksusowych limuzyn, które są już do użytku dyktatora. Potwierdza to także fotografia Kima, która miała być wykonana podczas testów balistycznych (dyktator trzyma lornetkę), gdzie wyeksponowany jest markowy zegarek kosztujący, według wyliczeń ekspertów, równowartość ok. 60 tysięcy zł. Kim Dzong Un nie rezygnuje z testów balistycznych. W marcu Narodowa Służba Wywiadowcza Korei Południowej alarmowała, że Pjongjang odbudowuje swoje poligony rakietowe (jak np. w Tongchang-ri).

Michał Bruszewski



 

Polecane
Emerytury
Stażowe