Zbigniew Kuźmiuk: Cięcia wynagrodzeń prezesów spółek Skarbu Państwa stają się faktem

Od wczoraj obowiązuje ustawa o kształtowaniu wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami (chodzi o spółki skarbu państwa ale także spółki jednostek samorządu terytorialnego), co oznacza obniżenie wynagrodzeń zarówno zarządów tych spółek jak i członków ich rad nadzorczych. Filarami nowej ustawy są powszechność, oszczędność i jawność, a jej wejście w życie ostatecznie zakończy patologie związane z wynagrodzeniami zarządów i członków rad nadzorczych zarówno spółek skarbu państwa jak i co ważne spółek samorządowych.
morguefile.com Zbigniew Kuźmiuk: Cięcia wynagrodzeń prezesów spółek Skarbu Państwa stają się faktem
morguefile.com / morguefile.com
W ten sposób realizowana jest zapowiedź programowa Prawa i Sprawiedliwości z kampanii wyborczej o obniżeniu wynagrodzeń zarządzających spółkami Skarbu Państwa ale także spółkami samorządowymi oraz ich powiązanie z efektami pracy i wreszcie zapewnienie ich transparentności.

Przypomnijmy, że do tej pory obowiązywała tzw. ustawa kominowa ale dotyczyła ona tylko spółek w których Skarb Państwa miał powyżej 50% udziałów w kapitale spółki, a więc tak naprawdę dotyczyło to niewielkiej ich liczby, ale w tych przypadkach była ona omijana przez różnego rodzaju kontrakty menedżerskie i inne formy umów cywilnoprawnych na zarządzanie.

Wspomniana ustawa będzie dotyczyła wszystkich spółek Skarbu Państwa (także tych w których SP ma mniejszościowe udziały w kapitale akcyjnym ale większość głosów na walnym zgromadzeniu) ale także spółek komunalnych i należących do samorządów innych spółek.

Wynagrodzenia członków zarządów spółek będą składały się z części stałej i zmiennej, przy czym ta pierwsza będzie zależała od wielkości spółki, wielkości osiąganych przychodów, wielkości zatrudnienia i będzie wynosiła od 1-3 krotności przeciętnego wynagrodzenia dla mikroprzedsiębiorstw (podmioty zatrudniające do 10 osób), od 2-4 krotności dla spółek małych (zatrudnienie od 11 do 50 osób), 3-5-krotności dla spółek średnich (zatrudnienie 51-250 osób), 4-8-krotności dla spółek dużych (zatrudnienie 251-1250 osób), wreszcie 7-15-krotności dla spółek „dużych plus” (zatrudnienie powyżej 1251 osób).

Część zmienna dla członków zarządów spółek z kolei nie będzie już wielkością uznaniową jak to było do tej pory ale będzie zależała od osiągnięcia konkretnych celów ekonomicznych takich jak na przykład wzrost zysku netto, czy wzrost innowacyjności (w projekcie jest wymienionych 9 takich celów), przy czym nie będzie mogła ona przekroczyć 50% (w największych spółkach 100%) wynagrodzenia podstawowego członka zarządu w poprzednim roku obrachunkowym).

Ponadto członkowie zarządów spółek będą wprawdzie mogli zasiadać w radach nadzorczych tzw. spółek zależnych, a więc spółek - córek czy spółek- wnuczek ale także innych spółek, ale bez wynagrodzenia, co do tej pory często zapewniało dodatkowe wynagrodzenia porównywalne z płacą w spółce macierzystej.

Kończy się też instytucja tzw. złotych spadochronów w spółkach między innymi ubezpieczeń zdrowotnych na koszt spółki, mieszkań czy samochodów służbowych do celów prywatnych ale co najważniejsze płacenia za tzw. zakaz konkurencji, który często ustalano nawet na dwa lata.

Teraz taka odprawa dla odchodzącego menedżera będzie ograniczona do maksymalnie 3 miesięcznego jego wynagrodzenia i to tylko w przypadku kiedy przepracuje w spółce przynajmniej jeden rok, a tzw. zakaz konkurencji tylko do 6 miesięcy i to w sytuacji kiedy odchodzący nie podejmie rzeczywiście pracy.

Ustawa reguluje również sposób wynagradzania członków rad nadzorczych spółek skarbu państwa, które będą skorelowane z częścią stałą wynagrodzenia członków zarządu danej spółki.

Ponieważ zdaniem ministra skarbu powinna następować profesjonalizacja członków rad nadzorczych ich wynagrodzenia powinny stanowić pewien procent części stałej wynagrodzenia członków zarządu przy czym nie więcej niż 30%, przy czym ta maksymalna wielkość powinna dotyczyć spółek publicznych.

Wyższe wynagrodzenie od pozostałych członków (maksymalnie o 10% będzie przysługiwało tylko przewodniczącemu rady nadzorczej i ewentualnie członkom powoływanych przez rady tzw. komitetów audytów.

Nowy system wynagradzania członków zarządów i rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa, a także spółek samorządowych wyraźnie poprawi jakość zarządzania nimi ale także zapewni transparentność wynagradzania za taką pracę.

Zdaniem resortu skarbu w wyniku wprowadzenia tej ustawy wynagrodzenia zarządów spółek zostaną obniżone średnio o około 50%, a koszty zarządów powinny zmaleć od 60 mln zł do nawet 100 mln zł rocznie. Okazuje się, że w zaledwie 9 miesięcy można przygotować i uchwalić prawo, które zakończy patologie występujące w obszarze wynagrodzeń dla zarządów i członków rad nadzorczych zarówno spółek Skarbu Państwa jaki spółek samorządowych.

Poprzedni ministrowie skarbu nie byli w stanie zdobyć się na te rozwiązania przez 8 lat, było swoiste przyzwolenie polityczne na wielomilionowe wynagrodzenia i odprawy zarządów spółek bez żadnego związku z efektami ich pracy.

Zbigniew Kuźmiuk europoseł PiS

 

POLECANE
Ursula von der Leyen we Wrocławiu. Obiecała pieniądze z funduszu spójności z ostatniej chwili
Ursula von der Leyen we Wrocławiu. Obiecała pieniądze z funduszu spójności

Szefowa KE Ursula von der Leyen wzięła udział we wspólnej konferencji prasowej z premierem Donaldem Tuskiem.

Wzruszający list jednej z więzionych byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Wzruszający list jednej z więzionych byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości

Opublikowano wzruszający list aresztowanej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.

Tragedia w Grecji: turystka zginęła w popularnym wśród turystów miejscu z ostatniej chwili
Tragedia w Grecji: turystka zginęła w popularnym wśród turystów miejscu

Grecja jest w szoku po śmierci 35-letniej turystki z Niemiec, na którą spadł fragment skały w Wąwozie Samaria na Krecie - pisze w czwartek portal Protothema. Popularny wśród turystów szlak został tymczasowo zamknięty.

Broń dla Ukrainy. Szef NATO zabrał głos Wiadomości
Broń dla Ukrainy. Szef NATO zabrał głos

Paradoksem jest to, że im więcej broni będziemy w stanie dostarczyć Ukrainie, tym większa jest szansa na pokój - powiedział w czwartek ustępujący sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Apelował, by Sojusz nie popełnił tego samego błędu z Chinami, jaki zrobił z Rosją, uzależniając się od jej surowców.

Powodzie w Polsce. PiS: rozliczymy odpowiedzialnych polityka
Powodzie w Polsce. PiS: rozliczymy odpowiedzialnych

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że będą "tropić zaniedbania dokonane przez rząd" w sprawie powodzi i wyciągną konsekwencje wobec osób, które nie dopełniły swoich obowiązków. Według polityków PiS władze wykazują się w tej sprawie "arogancją i brakiem odpowiedzialności".

Nowy sondaż wskazuje na przewagę Trumpa nad Harris polityka
Nowy sondaż wskazuje na przewagę Trumpa nad Harris

Opublikowany został nowy sondaż dotyczący wyborów prezydenckich w USA.

Dramatyczny apel proboszcza Lewina Brzeskiego z ostatniej chwili
Dramatyczny apel proboszcza Lewina Brzeskiego

Proboszcz parafii rzymskokatolickiej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Lewinie Brzeskim opublikował nagranie z apelem o pomoc dla powodzian. Na skutek wylania Nysy Kłodzkiej miejscowość została niemal całkowicie przykryta wodą.

Rafał Otoka-Frąckiewicz z zalanych terenów: Do końca mówiono, ze jest OK, a potem wywożono kobiety w ciąży kajakami tylko u nas
Rafał Otoka-Frąckiewicz z zalanych terenów: Do końca mówiono, ze jest OK, a potem wywożono kobiety w ciąży kajakami

- Wszyscy mówią o kompletnym chaosie. To gdzie bym się nie udał, czy w Lądku, czy w Kłodzku, w  Stroniu, w Nysie - , wszyscy jak jeden mąż mówią o totalnym chaosie, o sytuacjach, w których informacje były wzajemnie przeciwstawne - mówi w rozmowie z Moniką Rutke przebywających na zalanych przez powóź terenach Rafał Otoka-Frąckiewicz.

Sądy sparaliżowane przez powodzie Wiadomości
Sądy sparaliżowane przez powodzie

W związku z sytuacją powodziową sądy rejonowe dla Wrocławia-Śródmieścia i Wrocławia-Fabrycznej odwołały wszystkie rozprawy planowane na piątek 20 września br. - poinformował w czwartek resort sprawiedliwości. Nadal aktualne są zmiany w organizacji pracy wrocławskiego sądu okręgowego.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W nadchodzących dniach stołeczne miasto czekają utrudnienia w związku z planowanymi remontami ulic.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Cięcia wynagrodzeń prezesów spółek Skarbu Państwa stają się faktem

Od wczoraj obowiązuje ustawa o kształtowaniu wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami (chodzi o spółki skarbu państwa ale także spółki jednostek samorządu terytorialnego), co oznacza obniżenie wynagrodzeń zarówno zarządów tych spółek jak i członków ich rad nadzorczych. Filarami nowej ustawy są powszechność, oszczędność i jawność, a jej wejście w życie ostatecznie zakończy patologie związane z wynagrodzeniami zarządów i członków rad nadzorczych zarówno spółek skarbu państwa jak i co ważne spółek samorządowych.
morguefile.com Zbigniew Kuźmiuk: Cięcia wynagrodzeń prezesów spółek Skarbu Państwa stają się faktem
morguefile.com / morguefile.com
W ten sposób realizowana jest zapowiedź programowa Prawa i Sprawiedliwości z kampanii wyborczej o obniżeniu wynagrodzeń zarządzających spółkami Skarbu Państwa ale także spółkami samorządowymi oraz ich powiązanie z efektami pracy i wreszcie zapewnienie ich transparentności.

Przypomnijmy, że do tej pory obowiązywała tzw. ustawa kominowa ale dotyczyła ona tylko spółek w których Skarb Państwa miał powyżej 50% udziałów w kapitale spółki, a więc tak naprawdę dotyczyło to niewielkiej ich liczby, ale w tych przypadkach była ona omijana przez różnego rodzaju kontrakty menedżerskie i inne formy umów cywilnoprawnych na zarządzanie.

Wspomniana ustawa będzie dotyczyła wszystkich spółek Skarbu Państwa (także tych w których SP ma mniejszościowe udziały w kapitale akcyjnym ale większość głosów na walnym zgromadzeniu) ale także spółek komunalnych i należących do samorządów innych spółek.

Wynagrodzenia członków zarządów spółek będą składały się z części stałej i zmiennej, przy czym ta pierwsza będzie zależała od wielkości spółki, wielkości osiąganych przychodów, wielkości zatrudnienia i będzie wynosiła od 1-3 krotności przeciętnego wynagrodzenia dla mikroprzedsiębiorstw (podmioty zatrudniające do 10 osób), od 2-4 krotności dla spółek małych (zatrudnienie od 11 do 50 osób), 3-5-krotności dla spółek średnich (zatrudnienie 51-250 osób), 4-8-krotności dla spółek dużych (zatrudnienie 251-1250 osób), wreszcie 7-15-krotności dla spółek „dużych plus” (zatrudnienie powyżej 1251 osób).

Część zmienna dla członków zarządów spółek z kolei nie będzie już wielkością uznaniową jak to było do tej pory ale będzie zależała od osiągnięcia konkretnych celów ekonomicznych takich jak na przykład wzrost zysku netto, czy wzrost innowacyjności (w projekcie jest wymienionych 9 takich celów), przy czym nie będzie mogła ona przekroczyć 50% (w największych spółkach 100%) wynagrodzenia podstawowego członka zarządu w poprzednim roku obrachunkowym).

Ponadto członkowie zarządów spółek będą wprawdzie mogli zasiadać w radach nadzorczych tzw. spółek zależnych, a więc spółek - córek czy spółek- wnuczek ale także innych spółek, ale bez wynagrodzenia, co do tej pory często zapewniało dodatkowe wynagrodzenia porównywalne z płacą w spółce macierzystej.

Kończy się też instytucja tzw. złotych spadochronów w spółkach między innymi ubezpieczeń zdrowotnych na koszt spółki, mieszkań czy samochodów służbowych do celów prywatnych ale co najważniejsze płacenia za tzw. zakaz konkurencji, który często ustalano nawet na dwa lata.

Teraz taka odprawa dla odchodzącego menedżera będzie ograniczona do maksymalnie 3 miesięcznego jego wynagrodzenia i to tylko w przypadku kiedy przepracuje w spółce przynajmniej jeden rok, a tzw. zakaz konkurencji tylko do 6 miesięcy i to w sytuacji kiedy odchodzący nie podejmie rzeczywiście pracy.

Ustawa reguluje również sposób wynagradzania członków rad nadzorczych spółek skarbu państwa, które będą skorelowane z częścią stałą wynagrodzenia członków zarządu danej spółki.

Ponieważ zdaniem ministra skarbu powinna następować profesjonalizacja członków rad nadzorczych ich wynagrodzenia powinny stanowić pewien procent części stałej wynagrodzenia członków zarządu przy czym nie więcej niż 30%, przy czym ta maksymalna wielkość powinna dotyczyć spółek publicznych.

Wyższe wynagrodzenie od pozostałych członków (maksymalnie o 10% będzie przysługiwało tylko przewodniczącemu rady nadzorczej i ewentualnie członkom powoływanych przez rady tzw. komitetów audytów.

Nowy system wynagradzania członków zarządów i rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa, a także spółek samorządowych wyraźnie poprawi jakość zarządzania nimi ale także zapewni transparentność wynagradzania za taką pracę.

Zdaniem resortu skarbu w wyniku wprowadzenia tej ustawy wynagrodzenia zarządów spółek zostaną obniżone średnio o około 50%, a koszty zarządów powinny zmaleć od 60 mln zł do nawet 100 mln zł rocznie. Okazuje się, że w zaledwie 9 miesięcy można przygotować i uchwalić prawo, które zakończy patologie występujące w obszarze wynagrodzeń dla zarządów i członków rad nadzorczych zarówno spółek Skarbu Państwa jaki spółek samorządowych.

Poprzedni ministrowie skarbu nie byli w stanie zdobyć się na te rozwiązania przez 8 lat, było swoiste przyzwolenie polityczne na wielomilionowe wynagrodzenia i odprawy zarządów spółek bez żadnego związku z efektami ich pracy.

Zbigniew Kuźmiuk europoseł PiS


 

Polecane
Emerytury
Stażowe