Rosemann: Cyrk zwany opozycją

Od dłuższego czasu część badani skali społecznego poparcia pokazuje, że na opisane w specyficzny sposób w niniejszym tekście partie chciałaby głosować część wyborców równie liczna jak ci, którzy gotowi są nadal popierać niepodzielnie rządzący PiS. Prywatnie mogę się zdumiewać bo przecież z natury nie lubimy przyznawać się do tych, którzy ostentacyjnie robią nam „siarę”. Tak całkiem poważnie powiem, że na pytanie czemu się tak dzieje i czemu tak wielu gotowych jest popierać tę „siarę” powinien sobie odpowiedzieć PiS. I to jak najszybciej.
 Rosemann: Cyrk zwany opozycją
/ screen YouTube
Nazywając opozycję „cyrkiem” nie odnoszę się rzecz jasna do celów, które przyświecają kolejnym formom oporu przeciw władzy. Te, jak by ich nie widzieć, są jak najbardziej poważne a może nawet groźne.
Zabawne jest natomiast spektrum działań, jakie dla realizacji tych poważnych a może i groźnych celów opozycja od wielu miesięcy podejmuje. Gdyby chcieć scharakteryzować je w możliwie dużym uproszczeniu, można stwierdzić, że opiera się ono na idei „róbmy tak jak kiedyś PiS, tylko bardziej”.
Zabawne jest już samo założenia, że tak się da, bo człowiek o jakimś przyzwoitym minimum ogólnego wykształcenia zna sformułowaną przez Marksa prawidłowość, wedle której historia powtarza się jako farsa. W zasadzie najpierw jako tragedia ale w naszym przypadku farsa jest tak wielka, że można to uznać równocześnie za tragedię.
Komizm działań opozycji, naśladującej niemal we wszystkim to, co robiła partia Jarosława Kaczyńskiego będąc w opozycji, polega głownie na tym, że zasoby pamięci, tej ludzkiej i tej zwanej potocznie „internetami” pełne są ocen ówczesnych działań PiS, wygłaszanych przez tych, którzy teraz „robią tak, jak kiedyś PiS”. Oczywiście ocen, których nie chcieliby usłyszeć pod swoim adresem gdy „robią tak jak PiS”.
To „robienie tak, jak PiS, tylko bardziej” to znakomita zabawa dla tych, którzy śledzą poczynania naszych polityków. Mogą oni próbować przewidywać kolejne kroki „robiących bardziej” i zastanawiać się, kiedy granica między śmiesznością i groteską zostanie przekroczona. Jakkolwiek jest tego blisko, dla mnie takim „przejściem granicznym” będzie pierwsze odśpiewanie przez polityków PO „ojczyznę wolna racz nam zwrócić Panie”. Poza tym uśmiech musi budzić niedostępna najwyraźniej dla polityków PO prawda, że „tak jak PiS tylko bardziej” może odnosić się do przebywania PiS w opozycji.
Choć to, co robi Platforma jest śmieszne, ale jest niczym wobec „modus operandii” rywalizującej z nią partii .Nowoczesna. Kiedy politycy (no powiedzmy…) .Nowoczesnej akurat nie dołączają do Platformy, by „robić tak jak kiedyś PiS tylko bardziej”, skupiają się na tym, by dowieść, że nie znają się na niczym a to, na czym teoretycznie się znają, potrafią koncertowo spartaczyć. Symbolem etosu .Nowoczesnej, partii kierowanej przez człowieka nazywającego siebie „finansistą” jest rzecz jasna stracona subwencja na działalność partyjną ale na mnie wrażenie zrobiły także wystąpienia „broniących konstytucji” posłanek tej partii, które domagały się wszczęcia posłom PiS wykonującym zawody prawnicze postępowań dyscyplinarnych za to jak głosowali w Sejmie.
Na koniec jeszcze KOD. KOD to w zakresie niezamierzonego poczucia humoru klasa sama w sobie. Poziom tej społeczności zilustruję dyskusją na facebooku, którą jeden z radykałów, piszący pod imieniem i nazwiskiem zaczyna ciekawą propozycją:
„Co wy na to, by  puścić plotkę o zabitym przez pisowska władze kodowcu xD. Nikt nie będzie pytał o źródła” (pisownia za oryginałem). Trudno powiedzieć, czy bardziej porywająca jest kreatywność autora czy też zawarta w drugim zdaniu trzeźwa ocena przenikliwości i dociekliwości KOD-owskiego koleżeństwa.
To, co wyżej pisałem, choć niektórych nie przekonam co do tego, wcale nie ma służyć „jeździe” po ugrupowaniach (formalnych i działających nieformalnie), których celów nie podzielam. Jest to wstęp do bardzo zwrócenia uwagi na bardzo ciekawe zjawisko i do pytania z czego ono wynika. Od dłuższego czasu część badani skali społecznego poparcia pokazuje, że na opisane w specyficzny sposób w niniejszym tekście partie chciałaby głosować część wyborców równie liczna jak ci, którzy gotowi są nadal popierać niepodzielnie rządzący PiS. Prywatnie mogę się zdumiewać bo przecież z natury nie lubimy przyznawać się do tych, którzy ostentacyjnie robią nam „siarę”. Tak całkiem poważnie powiem, że na pytanie czemu się tak dzieje i czemu tak wielu gotowych jest popierać tę „siarę” powinien sobie odpowiedzieć PiS. I to jak najszybciej.
 
 

 

POLECANE
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami Wiadomości
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami

Do godz. 19 strażacy odebrali ponad 700 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków gwałtownych zjawisk atmosferycznych - poinformował w sobotę rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data Wiadomości
Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data

- Trwają przygotowania do spotkania prezydentów obu krajów, które ma się odbyć podczas szczytu G7 w Kanadzie – powiedział w Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy.

Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani Wiadomości
Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani

Policjanci z Płońska ujęli pięciu obywateli Rumunii podejrzanych o włamanie do jednego z tamtejszych supermarketów. Sprawcy staranowali autem drzwi ewakuacyjne, zniszczyli stoisko z elektroniką i ukradli m.in. ponad 50 telefonów komórkowych. Wobec wszystkich sąd zastosował areszt.

Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko Wiadomości
Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko

- Wicepremier Chin He Lifeng złoży wizytę w Wielkiej Brytanii w dniach 8-13 czerwca na zaproszenie rządu brytyjskiego, gdzie odbędzie się pierwsze spotkanie mechanizmu konsultacji gospodarczych i handlowych z USA - przekazało w sobotę chińskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek Wiadomości
Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek

Szwajcarski producent paneli słonecznych Meyer Burger ogłasza upadłość swoich niemieckich spółek zależnych. Producent zmaga się z konkurencją z Chin.

Szansa na przekroczenie prędkości światła gorące
Szansa na przekroczenie prędkości światła

Prof. Nikodem Popławski to potężny umysł, choć słowa tego należy używać zawsze z wielką pokorą. Jego koncepcja o tym, że czarne dziury tworzą nowe wszechświaty, została uznana przez "National Geographic" i czasopismo "Science" za jedną z dziesięciu najważniejszych w roku. To o nim Morgan Freeman w swoim słynnym cyklu programów „Curiosity” powiedział, że jest drugim Kopernikiem. Jego badaniom poświęcił cały odcinek. Przeprowadziliśmy w Nowym Jorku wywiad, który dziś pod linkiem poniżej ma swoją premierę.

Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie z ostatniej chwili
Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie

Fizycy z brytyjskiego Uniwersytetu Loughborough zbudowali "najmniejsze skrzypce świata", które można obejrzeć tylko pod mikroskopem. Instrument ma wymiary 13x35 mikronów.

Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków Wiadomości
Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków

- Przed chwilą policja niemiecka podrzuciła 6 Somalijczyków - poinformował jeden z członków Ruchu Obrony Granic, który w ramach patrolu obywatelskiego działa w Gubinie.

Popularny program Polsatu znika z anteny Wiadomości
Popularny program Polsatu znika z anteny

Poranny program „Halo, tu Polsat” zniknął z ramówki. Widzowie nie zobaczą go w najbliższym czasie, ponieważ stacja zdecydowała o wakacyjnej przerwie, która potrwa do sierpnia. Ostatni odcinek wyemitowano 1 czerwca.

Działacze PiS z odezwą do Kaczyńskiego. Chodzi o przywództwo w partii polityka
Działacze PiS z odezwą do Kaczyńskiego. Chodzi o przywództwo w partii

W trakcie Zjazdu Okręgowego PiS w Szczecinie działacze zwrócili się z apelem do Jarosława Kaczyńskiego. Politycy poparli jego kandydaturę na prezesa partii.

REKLAMA

Rosemann: Cyrk zwany opozycją

Od dłuższego czasu część badani skali społecznego poparcia pokazuje, że na opisane w specyficzny sposób w niniejszym tekście partie chciałaby głosować część wyborców równie liczna jak ci, którzy gotowi są nadal popierać niepodzielnie rządzący PiS. Prywatnie mogę się zdumiewać bo przecież z natury nie lubimy przyznawać się do tych, którzy ostentacyjnie robią nam „siarę”. Tak całkiem poważnie powiem, że na pytanie czemu się tak dzieje i czemu tak wielu gotowych jest popierać tę „siarę” powinien sobie odpowiedzieć PiS. I to jak najszybciej.
 Rosemann: Cyrk zwany opozycją
/ screen YouTube
Nazywając opozycję „cyrkiem” nie odnoszę się rzecz jasna do celów, które przyświecają kolejnym formom oporu przeciw władzy. Te, jak by ich nie widzieć, są jak najbardziej poważne a może nawet groźne.
Zabawne jest natomiast spektrum działań, jakie dla realizacji tych poważnych a może i groźnych celów opozycja od wielu miesięcy podejmuje. Gdyby chcieć scharakteryzować je w możliwie dużym uproszczeniu, można stwierdzić, że opiera się ono na idei „róbmy tak jak kiedyś PiS, tylko bardziej”.
Zabawne jest już samo założenia, że tak się da, bo człowiek o jakimś przyzwoitym minimum ogólnego wykształcenia zna sformułowaną przez Marksa prawidłowość, wedle której historia powtarza się jako farsa. W zasadzie najpierw jako tragedia ale w naszym przypadku farsa jest tak wielka, że można to uznać równocześnie za tragedię.
Komizm działań opozycji, naśladującej niemal we wszystkim to, co robiła partia Jarosława Kaczyńskiego będąc w opozycji, polega głownie na tym, że zasoby pamięci, tej ludzkiej i tej zwanej potocznie „internetami” pełne są ocen ówczesnych działań PiS, wygłaszanych przez tych, którzy teraz „robią tak, jak kiedyś PiS”. Oczywiście ocen, których nie chcieliby usłyszeć pod swoim adresem gdy „robią tak jak PiS”.
To „robienie tak, jak PiS, tylko bardziej” to znakomita zabawa dla tych, którzy śledzą poczynania naszych polityków. Mogą oni próbować przewidywać kolejne kroki „robiących bardziej” i zastanawiać się, kiedy granica między śmiesznością i groteską zostanie przekroczona. Jakkolwiek jest tego blisko, dla mnie takim „przejściem granicznym” będzie pierwsze odśpiewanie przez polityków PO „ojczyznę wolna racz nam zwrócić Panie”. Poza tym uśmiech musi budzić niedostępna najwyraźniej dla polityków PO prawda, że „tak jak PiS tylko bardziej” może odnosić się do przebywania PiS w opozycji.
Choć to, co robi Platforma jest śmieszne, ale jest niczym wobec „modus operandii” rywalizującej z nią partii .Nowoczesna. Kiedy politycy (no powiedzmy…) .Nowoczesnej akurat nie dołączają do Platformy, by „robić tak jak kiedyś PiS tylko bardziej”, skupiają się na tym, by dowieść, że nie znają się na niczym a to, na czym teoretycznie się znają, potrafią koncertowo spartaczyć. Symbolem etosu .Nowoczesnej, partii kierowanej przez człowieka nazywającego siebie „finansistą” jest rzecz jasna stracona subwencja na działalność partyjną ale na mnie wrażenie zrobiły także wystąpienia „broniących konstytucji” posłanek tej partii, które domagały się wszczęcia posłom PiS wykonującym zawody prawnicze postępowań dyscyplinarnych za to jak głosowali w Sejmie.
Na koniec jeszcze KOD. KOD to w zakresie niezamierzonego poczucia humoru klasa sama w sobie. Poziom tej społeczności zilustruję dyskusją na facebooku, którą jeden z radykałów, piszący pod imieniem i nazwiskiem zaczyna ciekawą propozycją:
„Co wy na to, by  puścić plotkę o zabitym przez pisowska władze kodowcu xD. Nikt nie będzie pytał o źródła” (pisownia za oryginałem). Trudno powiedzieć, czy bardziej porywająca jest kreatywność autora czy też zawarta w drugim zdaniu trzeźwa ocena przenikliwości i dociekliwości KOD-owskiego koleżeństwa.
To, co wyżej pisałem, choć niektórych nie przekonam co do tego, wcale nie ma służyć „jeździe” po ugrupowaniach (formalnych i działających nieformalnie), których celów nie podzielam. Jest to wstęp do bardzo zwrócenia uwagi na bardzo ciekawe zjawisko i do pytania z czego ono wynika. Od dłuższego czasu część badani skali społecznego poparcia pokazuje, że na opisane w specyficzny sposób w niniejszym tekście partie chciałaby głosować część wyborców równie liczna jak ci, którzy gotowi są nadal popierać niepodzielnie rządzący PiS. Prywatnie mogę się zdumiewać bo przecież z natury nie lubimy przyznawać się do tych, którzy ostentacyjnie robią nam „siarę”. Tak całkiem poważnie powiem, że na pytanie czemu się tak dzieje i czemu tak wielu gotowych jest popierać tę „siarę” powinien sobie odpowiedzieć PiS. I to jak najszybciej.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe