[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: 6 Wileńska Brygada AK. Przeciw czerwonej zarazie

Odeszła od nas Ewa Minkiewicz, córka por. Lucjana Minkiewicza, ps. „Wiktor”, wyklętego przez komunistów Żołnierza Niezłomnego. Przypominamy, czym była 6 Wileńska Brygada AK/WiN, którą dowodził, a z którą związani byli także mjr. Zygmunt Szendzielarz, ps. „Łupaszka”, a potem Władysław Łukasiuk, ps. „Młot” i kpt. Kazimierz Kamieński, ps. „Huzar”.
/ Lucjan Minkiewicz ps. Wiktor Wikipedia domena publiczna
Urodzonemu w 1918 r. Lucjanowi Minkiewiczowi studia inżynierii lądowej na Politechnice Warszawskiej przerwała wojna. Walczył na Wileńszczyźnie jako podkomendny płk. Zygmunta Błażejewicza „Zygmunta” – likwidował funkcjonariuszy i konfidentów niemieckich i sowieckich.

W lutym 1946 r. ostatni komendant Okręgu Wileńskiego Armii Krajowej-Delegatury Sił Zbrojnych ppłk. Antoni Olechnowicz  „Pohorecki” wyraził zgodę na odtworzenie większego oddziału bojowego: 6 Brygady Wileńskiej AK. Pod dowództwem ppor. Lucjana Minkiewicza  „Wiktora” operowała na Białostocczyźnie i Podlasiu. Kilka miesięcy później mjr Zygmunt Szendzielarz ,Łupaszka” odtworzył  na Pomorzu, Warmii i Mazurach 5 Wileńską Brygadę AK pod swoim dowództwem. W rozkazie nr 1 pisał:

„Po długich miesiącach zimowych Waszej tułaczki i osamotnienia w terenie przyszedł znowu czas, że przychodzę do Was i dane mi jest dowodzić Wami w dalszym ciągu. (...) Jesteście teraz 6-tą Brygadą Wileńską pod dowództwem Waszego dotychczasowego dowódcy „Wiktora”  [Lucjana Minkiewicza]. (...) Czekają nas jeszcze ciężkie chwile, ale przetrwamy – wszak przetrwaliśmy już tyle – zwyciężymy, bo jesteśmy żołnierzami 5-ej, a obecnie 6-ej Brygady Wileńskiej”.

Przez oddziały Brygady przewinęło się łącznie około 300 żołnierzy, oraz setki Polaków w siatkach terenowych.

Zamordowani 8 lutego 1951 r.

Por. Lucjan Minkiewicz „Wiktor” dowodził 6 Wileńską Brygadą AK do października 1946 r. Aresztowany 1 lipca 1947 r., przewieziony do katowni bezpieki przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Po ciężkim śledztwie skazany na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie pod przewodnictwem słynnego kata AK-owców Mieczysława Widaja.

W areszcie na Mokotowie jego żona Wanda Minkiewicz - sanitariuszka oddziału - 7 listopada 1948 r. urodziła im córkę Ewę, która przez następne 8 lat była wychowywana przez ciotkę. Dwuletni synek Minkiewiczów Andrzej trafił do domu dziecka.

Ojca Ewa nigdy nie zobaczyła. Został zamordowany 8 lutego 1951 r. o godz. 19.55 na Rakowieckiej, razem z innymi dowódcami wileńskiej konspiracji: kpt. Henrykiem Borowskim, ppłk Antonim Olechnowiczem i mjr. Zygmuntem Szendzielarzem.

„Młot” - legenda Podlasia

Tradycję 6 Brygady Wileńskiej AK kontynuowała 6 Wileńska Brygada Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość dowodzona przez kpt. Władysława Łukasiuka, ps. „Młot” i kpt. Kazimierza Kamieńskiego, ps. „Huzar”. Przez trzy lata dowodzenia Brygadą (październik 1946 – czerwiec 1949) „Młot” zyskał opinię legendy Podlasia. Jego oddziały przeprowadziły blisko 250 akcji bojowych. Często walczył razem z oddziałem Pogotowia Akcji Specjalnej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego dowodzonym przez kpt. Romualda Rajsa  „Burego”.

Kpt. Łukasiuk zginął 27 czerwca 1949 r. na kolonii wsi Czaje-Wólka, zastrzelony przez swojego podkomendnego Czesława Dybowskiego „Rejtana”. „Młot” zastrzelił młodszego brata Czesława – Leopolda, który nie wykonał rozkazanego przez „Młota” wyroku śmierci na podejrzewanych o współpracę z UB cywilach. Wtedy „Rejtan” zastrzelił „Młota”.

13 sierpnia 1949 r. zwłoki Władysława Łukasiuka ekshumowali funkcjonariusze UBP. Miejsce ich pochówku pozostaje nieznane.

15 lipca 2006 r. we wsi Czaje-Wólka odsłonięto pomnik poświęcony „Młotowi”. Jeszcze przed uroczystościami został zniszczony przez „nieznanych sprawców”.

Walka z bandytami

Kpt. Kazimierz Kamieński „Huzar” od lata 1948 r. pełnił funkcję zastępcy dowódcy 6 Brygady Wileńskiej WiN, a od czerwca 1949 r. – po śmierci „Młota” – został dowódcą.

Działalność jego oddziału obejmowała teren od Ostrowi Mazowieckiej, Wysokiego Mazowieckiego i Łap, po Bielsk Podlaski, Siemiatycze, Białą Podlaską, Łosice i Sokołów Podlaski. Ogółem przez oddział przewinęło się ok. 120 ludzi, ale nigdy nie liczył on w jednym momencie więcej niż 50 partyzantów. Patrole prowadziły akcje ekspriopriacyjne i likwidacyjne wobec politycznych bandytów z UB, MO i NKWD, stoczyły kilka bitew i potyczek, ale także zwalczały pospolity bandytyzm.

Ubecka prowokacja

W 1952 r. kpt. Kazimierz Kamieński nawiązał kontakt z V Komendą WiN nie wiedząc, że jest to ubecka prowokacja (kryptonim „Cezary”). Przybywając 23 października 1952 r. do Warszawy na polecenie swoich „przełożonych”, został aresztowany.

Dalszy ciąg był łatwy do przewidzenia: brutalne śledztwo, kara śmierci (6-krotna, wydana 26 marca 1953 r. przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na sesji wyjazdowej w Łapach w trybie doraźnym). Stracony 11 października 1953 r. o godz. 13:30 w więzieniu w Białymstoku. Tak jak w przypadku Władysława Łukasiuka komunistyczni barbarzyńcy ukryli zwłoki „Huzara” – do dziś nie zostały odnalezione. Symboliczny grób Kazimierza Kamieńskiego znajduje się na cmentarzu w Poświętnem. 13 marca 1997 r. Sąd Wojskowy w Białymstoku unieważnił wyrok.

Uhonorowani

9 listopada 2007 r. prezydent RP Lech Kaczyński „za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej” odznaczył pośmiertnie Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski dowódców 6 Wileńskiej Brygady: Zygmunta Szendzielarza, Władysława Łukasiuka i Kazimierza Kamieńskiego. Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą odznaczony został Lucjan Minkiewicz. Przekazanie orderów rodzinom odbyło się w dniu szczególnym: 11 listopada podczas uroczystości Narodowego Święta Niepodległości.

Tadeusz Płużański
 

 

POLECANE
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte” Wiadomości
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte”

Władimir Putin powtórzył w sobotę, że Rosja osiągnie wszystkie wyznaczone cele „drogą zbrojną”, jeśli Ukraina nie chce rozwiązać konfliktu pokojowo - poinformowała agencja Reutera. Putin wypowiadał się podczas narady w jednym z punktów dowodzenia sił zbrojnych.

Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze Wiadomości
Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze

Polscy turyści schodzący w sobotę Doliną Mięguszowiecką w słowackiej części Tatr usłyszeli wołanie o pomoc. Okazało się, że 21-letni Węgier utknął na skalnym filarze w rejonie Żabich Stawów – konieczna była ewakuacja z użyciem śmigłowca - poinformowali słowaccy ratownicy górscy.

18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje Wiadomości
18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje

Dwóch mężczyzn podejrzanych jest o udział w bójce przed dyskoteką w miejscowości Wnory-Wiechy (Podlaskie), gdzie wskutek obrażeń zmarł 18-latek - poinformowała w sobotę prokuratura. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru Wiadomości
Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru

Tragiczne wydarzenie rozegrało się w nocy z piątku na sobotę w województwie warmińsko-mazurskim. Podczas wyjazdu do pożaru domku letniskowego zmarł prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Jerzwałdzie Edward Smagała. Druh miał 69 lat.

Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani z ostatniej chwili
Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani

Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Triumfował Austriak Clemens Leitner, a drugi był jego rodak Markus Mueller.

Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia Wiadomości
Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia

W Polsce słupy świetlne to prawdziwa rzadkość, a ich obserwacja jest prawdziwą gratką dla miłośników niezwykłych zjawisk atmosferycznych.

Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy wideo
Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy

„Powstanie Wielkopolskie spotyka dwie wspaniałe polskie tradycje: tradycję pozytywistyczną i romantyczną. Tradycję ciężkiej pracy i tradycję gotowości do insurekcji i do walki. Musimy być dzisiaj, w XXI wieku tacy sami, jak oni, gotowi do ciężkiej pracy jeśli tylko to możliwe, jeśli tylko nasze bezpieczeństwo nie jest zagrożone, ale też musimy być gotowi do tego, aby mieć odwagę, gdy przychodzi konflikt, bądź wojna” - mówił prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości w 107. rocznicę Powstania Wielkopolskiego.

Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny Wiadomości
Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny

W wieku 74 lat zmarł Andrzej Paweł Wojciechowski - dziennikarz radiowy, lektor i wydawca muzyczny, przez lata związany z Polskim Radiem oraz rynkiem fonograficznym. Informację o jego śmierci przekazali współpracownicy i przyjaciele w mediach społecznościowych. Uroczystości pożegnalne odbędą się we wtorek, 30 grudnia, o godz. 17 w Piasecznie przy ul. Technicznej 2F.

Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują Wiadomości
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują

Niemieccy winiarze mają za sobą bardzo dobry rok pod względem jakości winogron, ale jednocześnie mierzą się z poważnymi problemami finansowymi. Nowy raport pokazuje, że sytuacja całej branży jest wyjątkowo trudna.

Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku tylko u nas
Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku

Alternatywa dla Niemiec coraz wyraźniej formułuje własną wizję polityki zagranicznej, która może mieć realne znaczenie także dla Polski. Najnowszy raport wpływowego niemieckiego think tanku pokazuje, jak AfD postrzega Warszawę, Unię Europejską i przyszły układ sił w Europie — oraz gdzie mogą pojawić się zarówno punkty styczne, jak i poważne źródła napięć.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: 6 Wileńska Brygada AK. Przeciw czerwonej zarazie

Odeszła od nas Ewa Minkiewicz, córka por. Lucjana Minkiewicza, ps. „Wiktor”, wyklętego przez komunistów Żołnierza Niezłomnego. Przypominamy, czym była 6 Wileńska Brygada AK/WiN, którą dowodził, a z którą związani byli także mjr. Zygmunt Szendzielarz, ps. „Łupaszka”, a potem Władysław Łukasiuk, ps. „Młot” i kpt. Kazimierz Kamieński, ps. „Huzar”.
/ Lucjan Minkiewicz ps. Wiktor Wikipedia domena publiczna
Urodzonemu w 1918 r. Lucjanowi Minkiewiczowi studia inżynierii lądowej na Politechnice Warszawskiej przerwała wojna. Walczył na Wileńszczyźnie jako podkomendny płk. Zygmunta Błażejewicza „Zygmunta” – likwidował funkcjonariuszy i konfidentów niemieckich i sowieckich.

W lutym 1946 r. ostatni komendant Okręgu Wileńskiego Armii Krajowej-Delegatury Sił Zbrojnych ppłk. Antoni Olechnowicz  „Pohorecki” wyraził zgodę na odtworzenie większego oddziału bojowego: 6 Brygady Wileńskiej AK. Pod dowództwem ppor. Lucjana Minkiewicza  „Wiktora” operowała na Białostocczyźnie i Podlasiu. Kilka miesięcy później mjr Zygmunt Szendzielarz ,Łupaszka” odtworzył  na Pomorzu, Warmii i Mazurach 5 Wileńską Brygadę AK pod swoim dowództwem. W rozkazie nr 1 pisał:

„Po długich miesiącach zimowych Waszej tułaczki i osamotnienia w terenie przyszedł znowu czas, że przychodzę do Was i dane mi jest dowodzić Wami w dalszym ciągu. (...) Jesteście teraz 6-tą Brygadą Wileńską pod dowództwem Waszego dotychczasowego dowódcy „Wiktora”  [Lucjana Minkiewicza]. (...) Czekają nas jeszcze ciężkie chwile, ale przetrwamy – wszak przetrwaliśmy już tyle – zwyciężymy, bo jesteśmy żołnierzami 5-ej, a obecnie 6-ej Brygady Wileńskiej”.

Przez oddziały Brygady przewinęło się łącznie około 300 żołnierzy, oraz setki Polaków w siatkach terenowych.

Zamordowani 8 lutego 1951 r.

Por. Lucjan Minkiewicz „Wiktor” dowodził 6 Wileńską Brygadą AK do października 1946 r. Aresztowany 1 lipca 1947 r., przewieziony do katowni bezpieki przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Po ciężkim śledztwie skazany na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie pod przewodnictwem słynnego kata AK-owców Mieczysława Widaja.

W areszcie na Mokotowie jego żona Wanda Minkiewicz - sanitariuszka oddziału - 7 listopada 1948 r. urodziła im córkę Ewę, która przez następne 8 lat była wychowywana przez ciotkę. Dwuletni synek Minkiewiczów Andrzej trafił do domu dziecka.

Ojca Ewa nigdy nie zobaczyła. Został zamordowany 8 lutego 1951 r. o godz. 19.55 na Rakowieckiej, razem z innymi dowódcami wileńskiej konspiracji: kpt. Henrykiem Borowskim, ppłk Antonim Olechnowiczem i mjr. Zygmuntem Szendzielarzem.

„Młot” - legenda Podlasia

Tradycję 6 Brygady Wileńskiej AK kontynuowała 6 Wileńska Brygada Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość dowodzona przez kpt. Władysława Łukasiuka, ps. „Młot” i kpt. Kazimierza Kamieńskiego, ps. „Huzar”. Przez trzy lata dowodzenia Brygadą (październik 1946 – czerwiec 1949) „Młot” zyskał opinię legendy Podlasia. Jego oddziały przeprowadziły blisko 250 akcji bojowych. Często walczył razem z oddziałem Pogotowia Akcji Specjalnej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego dowodzonym przez kpt. Romualda Rajsa  „Burego”.

Kpt. Łukasiuk zginął 27 czerwca 1949 r. na kolonii wsi Czaje-Wólka, zastrzelony przez swojego podkomendnego Czesława Dybowskiego „Rejtana”. „Młot” zastrzelił młodszego brata Czesława – Leopolda, który nie wykonał rozkazanego przez „Młota” wyroku śmierci na podejrzewanych o współpracę z UB cywilach. Wtedy „Rejtan” zastrzelił „Młota”.

13 sierpnia 1949 r. zwłoki Władysława Łukasiuka ekshumowali funkcjonariusze UBP. Miejsce ich pochówku pozostaje nieznane.

15 lipca 2006 r. we wsi Czaje-Wólka odsłonięto pomnik poświęcony „Młotowi”. Jeszcze przed uroczystościami został zniszczony przez „nieznanych sprawców”.

Walka z bandytami

Kpt. Kazimierz Kamieński „Huzar” od lata 1948 r. pełnił funkcję zastępcy dowódcy 6 Brygady Wileńskiej WiN, a od czerwca 1949 r. – po śmierci „Młota” – został dowódcą.

Działalność jego oddziału obejmowała teren od Ostrowi Mazowieckiej, Wysokiego Mazowieckiego i Łap, po Bielsk Podlaski, Siemiatycze, Białą Podlaską, Łosice i Sokołów Podlaski. Ogółem przez oddział przewinęło się ok. 120 ludzi, ale nigdy nie liczył on w jednym momencie więcej niż 50 partyzantów. Patrole prowadziły akcje ekspriopriacyjne i likwidacyjne wobec politycznych bandytów z UB, MO i NKWD, stoczyły kilka bitew i potyczek, ale także zwalczały pospolity bandytyzm.

Ubecka prowokacja

W 1952 r. kpt. Kazimierz Kamieński nawiązał kontakt z V Komendą WiN nie wiedząc, że jest to ubecka prowokacja (kryptonim „Cezary”). Przybywając 23 października 1952 r. do Warszawy na polecenie swoich „przełożonych”, został aresztowany.

Dalszy ciąg był łatwy do przewidzenia: brutalne śledztwo, kara śmierci (6-krotna, wydana 26 marca 1953 r. przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na sesji wyjazdowej w Łapach w trybie doraźnym). Stracony 11 października 1953 r. o godz. 13:30 w więzieniu w Białymstoku. Tak jak w przypadku Władysława Łukasiuka komunistyczni barbarzyńcy ukryli zwłoki „Huzara” – do dziś nie zostały odnalezione. Symboliczny grób Kazimierza Kamieńskiego znajduje się na cmentarzu w Poświętnem. 13 marca 1997 r. Sąd Wojskowy w Białymstoku unieważnił wyrok.

Uhonorowani

9 listopada 2007 r. prezydent RP Lech Kaczyński „za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej” odznaczył pośmiertnie Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski dowódców 6 Wileńskiej Brygady: Zygmunta Szendzielarza, Władysława Łukasiuka i Kazimierza Kamieńskiego. Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą odznaczony został Lucjan Minkiewicz. Przekazanie orderów rodzinom odbyło się w dniu szczególnym: 11 listopada podczas uroczystości Narodowego Święta Niepodległości.

Tadeusz Płużański
 


 

Polecane