Jakub Pacan w PR24: "Część nauczycieli wysłałbym do pedagoga szkolnego"

Wyborcy PiS generalnie nie popierali Strajku Nauczycieli, zwolennicy Koalicji Europejskiej w większości byli za protestem. Rząd mógł sobie zatem pozwolić na twardą postawę wobec nauczycieli
- tłumaczył.
O ile część postulatów była słuszna, to zachowanie niektórych nauczycieli oburza. Część z nich wysłałbym do pedagoga szkolnego
- skwitował Jakub Pacan.
Gościem audycji był także red. Agaton Koziński.
Strajk Nauczycieli personalnie przegrał Sławomir Broniarz. Sprawnie zarządzał protestem, do momentu w którym zradykalizował strajk oraz ogłosił, że nie usiądzie do Okrągłego Stołu. To był błąd. (...) W starciu nauczyciele – rząd można mówić o remisie. Rząd nie uległ roszczeniom, nie poniósł strat politycznych, nauczyciele natomiast pokazali, że potrafią się zmobilizować i mówić o swoich potrzebach
- skomentował.
Jakub Pacan (@Tysol) w #PR24: O ile część postulatów była słuszna, to zachowanie niektórych nauczycieli oburza. Część z nich wysłałbym do pedagoga szkolnego. #StrajkNAuczycielski
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) 26 kwietnia 2019
Jakub Pacan (@Tysol) w #PR24: Wyborcy #PiS generalnie nie popierali #StrajkNauczycielski, zwolennicy #KoalicjaEuropejska w większości byli za protestem. Rząd mógł sobie zatem pozwolić na twardą postawę wobec nauczycieli
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) 26 kwietnia 2019
raw
#REKLAMA_POZIOMA#