[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: "Nie szukałbym łatwych nadziei dla Europy. Ona umiera od dawna"

– Nie szukałbym łatwych nadziei dla Europy. Ona umiera od dawna, a symbolem jej problemów nie jest płonąca katedra, a fakt, że Europejczycy nie chcą mieć dzieci – zdradza na łamach najnowszego "TS" Tomasz Terlikowski, katolicki pisarz i publicysta, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim. 
 [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: "Nie szukałbym łatwych nadziei dla Europy. Ona umiera od dawna"
/ Fot. Maciej Zienkiewicz / FORUM
Pożar katedry Notre Dame bardzo szybko został odebrany jako symbol upadku wartości katolickich w Europie Zachodniej. Czy słusznie? – pyta red. Kosiński.
 

– Znaki są do indywidualnego rozeznawania. Nie mnie osądzać, kto ma rację, a kto nie. Warto jednak uświadomić sobie, że choć Francja jest laicka, a laickość jej przybiera często formy antykatolickie, to jednocześnie jest tam niewielki, ale bardzo żywotny Kościół, którego znakiem byli modlący się podczas pożaru ludzie. Ich obraz zachwycał, a także przypominał, co możemy zrobić, gdy umiera nasz świat: sprawować Eucharystię, modlić się, nawracać


– odpowiedział Tomasz Terlikowski. Dodał, że nie szukałby "łatwych nadziei" dla Europy.
 

Europa umiera od dawna, a symbolem jej problemów nie jest płonąca katedra, a fakt, że Europejczycy nie chcą mieć dzieci. Tam, gdzie nie ma dzieci, nie ma przyszłości


– przekonuje publicysta. Jego zdaniem, jeśli katolicyzm w Europie przetrwa, to dzięki... migrantom. 
 

Już teraz katolicyzm jest – i to na Starym Kontynencie – filipiński, afrykański czy latynoski. A będzie taki coraz bardziej


– podkreśla. W jego opinii dla Europejczyków sfera sacrum nie jest ważna.
 

Ludzie obserwowali płonący zabytek kultury, ubolewali nad tym, że nie będą mogli już go zobaczyć albo płakali nad pięknem


- komentuje relacje z Paryża. 
 

Jeśli ktoś chce doświadczyć sfery sacrum, może iść do każdej świątyni i tam uklęknąć przed Najświętszym Sakramentem. Nic więcej nie trzeba


- dodaje. A co bardziej zagraża katolicyzmowi w Europie - laicyzacja, czy ateizacja?
 

Katolicyzmowi najbardziej zagraża brak wiary katolików, brak ich zaangażowania, brak zaufania. Objawem jest spadek liczby dzieci rodzących się w katolickich rodzinach czy brak powołań kapłańskich i zakonnych. Laicyzacja i islamizacja Europy to skutek braku wiary. Zamiast więc walczyć z nimi, trzeba zaangażować się w ewangelizację


- odpowiada Tomasz Terlikowski.

A w dalszej części wywiadu:

- Czy wsparcie finansowe odbudowy katedry zapowiadane przez polityków obozu rządzącego jest odpowiednim gestem?

- Czy w Polsce dochodzi do kontrrewolucji konserwatywnej? - PiS nie jest partią kontrrewolucyjną i nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty. Doskonałym tego dowodem jest jej stosunek do aborcji... - mówi Terlikowski.

- Co jest obecnie największym zagrożeniem dla katolicyzmu w Polsce?



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej? z ostatniej chwili
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej?

Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w długi weekend najcieplej będzie na zachodzie, a najchłodniej na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Od niedzieli na zachodzie nawet 32 st. C. Upały utrzymają się przez kolejny tydzień.

Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: "Nie szukałbym łatwych nadziei dla Europy. Ona umiera od dawna"

– Nie szukałbym łatwych nadziei dla Europy. Ona umiera od dawna, a symbolem jej problemów nie jest płonąca katedra, a fakt, że Europejczycy nie chcą mieć dzieci – zdradza na łamach najnowszego "TS" Tomasz Terlikowski, katolicki pisarz i publicysta, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim. 
 [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: "Nie szukałbym łatwych nadziei dla Europy. Ona umiera od dawna"
/ Fot. Maciej Zienkiewicz / FORUM
Pożar katedry Notre Dame bardzo szybko został odebrany jako symbol upadku wartości katolickich w Europie Zachodniej. Czy słusznie? – pyta red. Kosiński.
 

– Znaki są do indywidualnego rozeznawania. Nie mnie osądzać, kto ma rację, a kto nie. Warto jednak uświadomić sobie, że choć Francja jest laicka, a laickość jej przybiera często formy antykatolickie, to jednocześnie jest tam niewielki, ale bardzo żywotny Kościół, którego znakiem byli modlący się podczas pożaru ludzie. Ich obraz zachwycał, a także przypominał, co możemy zrobić, gdy umiera nasz świat: sprawować Eucharystię, modlić się, nawracać


– odpowiedział Tomasz Terlikowski. Dodał, że nie szukałby "łatwych nadziei" dla Europy.
 

Europa umiera od dawna, a symbolem jej problemów nie jest płonąca katedra, a fakt, że Europejczycy nie chcą mieć dzieci. Tam, gdzie nie ma dzieci, nie ma przyszłości


– przekonuje publicysta. Jego zdaniem, jeśli katolicyzm w Europie przetrwa, to dzięki... migrantom. 
 

Już teraz katolicyzm jest – i to na Starym Kontynencie – filipiński, afrykański czy latynoski. A będzie taki coraz bardziej


– podkreśla. W jego opinii dla Europejczyków sfera sacrum nie jest ważna.
 

Ludzie obserwowali płonący zabytek kultury, ubolewali nad tym, że nie będą mogli już go zobaczyć albo płakali nad pięknem


- komentuje relacje z Paryża. 
 

Jeśli ktoś chce doświadczyć sfery sacrum, może iść do każdej świątyni i tam uklęknąć przed Najświętszym Sakramentem. Nic więcej nie trzeba


- dodaje. A co bardziej zagraża katolicyzmowi w Europie - laicyzacja, czy ateizacja?
 

Katolicyzmowi najbardziej zagraża brak wiary katolików, brak ich zaangażowania, brak zaufania. Objawem jest spadek liczby dzieci rodzących się w katolickich rodzinach czy brak powołań kapłańskich i zakonnych. Laicyzacja i islamizacja Europy to skutek braku wiary. Zamiast więc walczyć z nimi, trzeba zaangażować się w ewangelizację


- odpowiada Tomasz Terlikowski.

A w dalszej części wywiadu:

- Czy wsparcie finansowe odbudowy katedry zapowiadane przez polityków obozu rządzącego jest odpowiednim gestem?

- Czy w Polsce dochodzi do kontrrewolucji konserwatywnej? - PiS nie jest partią kontrrewolucyjną i nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty. Doskonałym tego dowodem jest jej stosunek do aborcji... - mówi Terlikowski.

- Co jest obecnie największym zagrożeniem dla katolicyzmu w Polsce?



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe