Karabin przeciwpancerny Ur - miał być naszą tajną bronią na powstrzymanie hitlerowskich czołgów

Jedną z legend polskiego września jest karabin przeciwpancerny Ur, oficjalnie mówiąc, karabin wzór 1935. Miał być on naszą tajną bronią na powstrzymanie hitlerowskich czołgów, jednak został źle wykorzystany i było go za mało. Jak zwykle w takich przypadkach – prawda jest znacznie bardziej skomplikowana
Domena Pubiczna Karabin przeciwpancerny Ur - miał być naszą tajną bronią na powstrzymanie hitlerowskich czołgów
Domena Pubiczna / Wikimedia Commons
Czołgi pojawiły się na polu walki jesienią 1916 roku i niemal od samego ich debiutu rozpoczęło się poszukiwanie środków ich zwalczania. Powstały działka przeciwpancerne, lecz przez cały czas szukano też broni dla piechoty. Pod koniec Wielkiej Wojny Niemcy wprowadzili do użytku T-Gewehr – potężną strzelbę kalibru 13,25 milimetra. Wystrzeliwane z niej pociski przebijały wprawdzie pancerze Renaulta FT 17 czy Mark V, lecz sam karabin był niezwykle ciężki, a odrzut przy wystrzale łamał strzelcowi obojczyk. Do idei karabinów czy też rusznic przeciwpancernych powrócono na początku lat 30., kiedy w wielu armiach europejskich pojawił się trend motoryzacji i znacznego wzrostu sił pancernych. Brytyjczycy skonstruowali karabin przeciwpancerny Boys, Niemcy wymyślili następcę T-Gewehr, czyli Panzerbüchse Modell 38. Polskie prace nad przeciwpancerną bronią piechoty nie zostawały w tyle – choć szły oryginalnym torem.

Najpierw pocisk
Ojcem duchowym karabinu wzór 35 był podpułkownik Tadeusz Felsztyn, który podczas służby w elitarnej Szkole Strzeleckiej w Toruniu zwrócił uwagę na prowadzone między innymi w USA, Szwecji i Niemczech prace nad amunicją małokalibrową o dużej szybkości początkowej. Podczas prób pociski takie wybijały otwory w płytach pancernych grubości 20 milimetrów – grubszych niż pancerze ówczesnych czołgów. Ciekawostką był tzw. efekt Gerlicha - otóż pocisk nie przebijał pancerza, lecz sublimował, wybijając jednocześnie w nim korek o połowę większy niż kaliber broni. Właśnie ów wybity fragment pancerza był właściwą siłą niszczącą, raniąc członków załogi i niszcząc wyposażenie wewnętrzne pojazdu. Pułkownik Felsztyn w 1932 roku opublikował swoje przemyślenia w „Przeglądzie Artyleryjsko-Technicznym” i dość szybko ruszyły prace. Potrzebny był proch o specjalnych właściwościach (tym zajęła się fabryka w Pionkach) oraz specjalny nabój ze wzmocnioną łuską. Skonstruowano go w Fabryce Amunicji w Skarżysku. Teraz przyszła kolej na karabin.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (37/2016) oraz w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Napad na Luwr. Wielka akcja francuskiej policji z ostatniej chwili
Napad na Luwr. Wielka akcja francuskiej policji

Francuski portal BFMTV podał w czwartek, że trzeci mężczyzna podejrzewany o udział w kradzieży klejnotów z Luwru został zatrzymany w środę wieczorem w regionie paryskim. Chwilę później Radio RTL podało, że zatrzymano pięciu nowych podejrzanych ws. kradzieży klejnotów koronnych z Luwru.

Donald Trump wydał polecenie wznowienia testów broni jądrowej z ostatniej chwili
Donald Trump wydał polecenie wznowienia testów broni jądrowej

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił, że nakazał natychmiastowe wznowienie testów broni jądrowej. Jak wyjaśnił, decyzja ta ma na celu utrzymanie „globalnego parytetu” wobec programów testowych innych państw, w tym Rosji i Chin. Trump zapewnił, że krok ten jest konieczny dla bezpieczeństwa narodowego.

Polska poderwała myśliwce. Zamknięto dwa lotniska z ostatniej chwili
Polska poderwała myśliwce. Zamknięto dwa lotniska

Lotniska w Radomiu i Lublinie zostały zamknięte, by zapewnić swobodę operowania lotnictwa wojskowego – poinformowała Polska Agencja Żeglugi Powietrznej.

Media: Żurek polecił wycofać wsparcie prokuratury dla kpt. Michalskiej w procesie przeciw Zeltowi  Wiadomości
Media: Żurek polecił wycofać wsparcie prokuratury dla kpt. Michalskiej w procesie przeciw Zeltowi 

Na osobiste polecenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka prokuratura miała zrezygnować z roli oskarżyciela publicznego w procesie przeciwko Piotrowi Zeltowi – taką nieoficjalną informację ujawniła telewizja wPolsce24 w programie „Piątka Pereiry”. Sprawa dotyczy znieważenia funkcjonariusza publicznego – kpt. Anny Michalskiej, rzeczniczki Straży Granicznej, którą aktor nazwał „twarzą bestialskich rządów PiS”.

Kuba Wojewódzki odchodzi. Dziękuję za te wspólne 15 lat z ostatniej chwili
Kuba Wojewódzki odchodzi. "Dziękuję za te wspólne 15 lat"

Gwiazdor TVN Kuba Wojewódzki po 15 latach odchodzi z Teatru 6. piętro. "W związku z planami pojawienia się na scenie Teatru 6. piętro niejakiego Żurnalisty, którego osoba, światopogląd, etyka i estetyka są mi całkowicie obce, zmuszony jestem zrezygnować z dalszej współpracy" – oświadczył.

Rosja atakuje Ukrainę. Polska poderwała myśliwce z ostatniej chwili
Rosja atakuje Ukrainę. Polska poderwała myśliwce

"W związku z atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej" – poinformowało w środę rano Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach z ostatniej chwili
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach

Nowy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje, że większość Polaków sprzeciwia się pomysłowi zniesienia ograniczenia do dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Co ciekawe, szczególnie wyborcy partii rządzących są za utrzymaniem obecnych przepisów.

Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie pilne
Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie

Huragan Melissa spustoszył Karaiby, pochłaniając co najmniej 27 ofiar śmiertelnych. Najbardziej ucierpiały Haiti i Jamajka, gdzie żywioł zniszczył domy, drogi i linie energetyczne. Władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.

Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu z ostatniej chwili
Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu

To wiadomość, która poruszyła widzów w całej Polsce. Po 14 latach współpracy z kultowym teleturniejem „Jeden z dziesięciu” żegna się pani Sylwia – jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci programu, kojarzona przez widzów z elegancją i profesjonalizmem.

Polowanie zamiast rządzenia tylko u nas
Polowanie zamiast rządzenia

Ta władza kiedy traci nerwy, zaczyna szukać winnych. A że własnych błędów przyznać nie wypada – cel musi być poza obozem rządzącym. Ostatnio na celowniku znów znalazł się Zbigniew Ziobro.

REKLAMA

Karabin przeciwpancerny Ur - miał być naszą tajną bronią na powstrzymanie hitlerowskich czołgów

Jedną z legend polskiego września jest karabin przeciwpancerny Ur, oficjalnie mówiąc, karabin wzór 1935. Miał być on naszą tajną bronią na powstrzymanie hitlerowskich czołgów, jednak został źle wykorzystany i było go za mało. Jak zwykle w takich przypadkach – prawda jest znacznie bardziej skomplikowana
Domena Pubiczna Karabin przeciwpancerny Ur - miał być naszą tajną bronią na powstrzymanie hitlerowskich czołgów
Domena Pubiczna / Wikimedia Commons
Czołgi pojawiły się na polu walki jesienią 1916 roku i niemal od samego ich debiutu rozpoczęło się poszukiwanie środków ich zwalczania. Powstały działka przeciwpancerne, lecz przez cały czas szukano też broni dla piechoty. Pod koniec Wielkiej Wojny Niemcy wprowadzili do użytku T-Gewehr – potężną strzelbę kalibru 13,25 milimetra. Wystrzeliwane z niej pociski przebijały wprawdzie pancerze Renaulta FT 17 czy Mark V, lecz sam karabin był niezwykle ciężki, a odrzut przy wystrzale łamał strzelcowi obojczyk. Do idei karabinów czy też rusznic przeciwpancernych powrócono na początku lat 30., kiedy w wielu armiach europejskich pojawił się trend motoryzacji i znacznego wzrostu sił pancernych. Brytyjczycy skonstruowali karabin przeciwpancerny Boys, Niemcy wymyślili następcę T-Gewehr, czyli Panzerbüchse Modell 38. Polskie prace nad przeciwpancerną bronią piechoty nie zostawały w tyle – choć szły oryginalnym torem.

Najpierw pocisk
Ojcem duchowym karabinu wzór 35 był podpułkownik Tadeusz Felsztyn, który podczas służby w elitarnej Szkole Strzeleckiej w Toruniu zwrócił uwagę na prowadzone między innymi w USA, Szwecji i Niemczech prace nad amunicją małokalibrową o dużej szybkości początkowej. Podczas prób pociski takie wybijały otwory w płytach pancernych grubości 20 milimetrów – grubszych niż pancerze ówczesnych czołgów. Ciekawostką był tzw. efekt Gerlicha - otóż pocisk nie przebijał pancerza, lecz sublimował, wybijając jednocześnie w nim korek o połowę większy niż kaliber broni. Właśnie ów wybity fragment pancerza był właściwą siłą niszczącą, raniąc członków załogi i niszcząc wyposażenie wewnętrzne pojazdu. Pułkownik Felsztyn w 1932 roku opublikował swoje przemyślenia w „Przeglądzie Artyleryjsko-Technicznym” i dość szybko ruszyły prace. Potrzebny był proch o specjalnych właściwościach (tym zajęła się fabryka w Pionkach) oraz specjalny nabój ze wzmocnioną łuską. Skonstruowano go w Fabryce Amunicji w Skarżysku. Teraz przyszła kolej na karabin.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (37/2016) oraz w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe