Rodziny racjonalnie gospodarują pieniędzmi z programu 500+

Najwięcej pieniędzy z programu Rodzina 500+ wydawanych jest na podstawowe rzeczy: żywność i odzież, opłaty związane z przedszkolem oraz edukację dzieci – wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Rozwoju Gospodarki Szkoły Głównej Handlowej i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych.
 Rodziny racjonalnie gospodarują pieniędzmi z programu 500+
/ Pixabay.com/CC0
Zakup żywności i odzieży za środki pochodzące z rządowego programu zdeklarowało aż 42 proc. rodzin, które wzięły udział w badaniu. 34 proc. ankietowanych przeznaczyło je na opłaty związane z przedszkolem, a 32 proc. na edukację i zajęcia dodatkowe dzieci. Remont domu czy kupno dóbr trwałego użytkowania znalazły się zdecydowanie na dalszym planie. Na taki sposób wydatkowania pieniędzy zdecydowało się jedynie, analogicznie 3,7 i 2,6 proc. respondentów.
 
Jedną z osób, której środki z programu pomagają w zamknięciu domowego budżetu, jest Joanna Buszka z Ornontowic, mama dwójki dzieci w wieku 2 i 5 lat.
Dostaję 500 zł miesięcznie na młodsze z dzieci i jest to dla mnie spora kwota. Pieniądze przeznaczam na ubrania, lekcje angielskiego i tańca oraz na częstsze wyjścia z dziećmi na basen, do kina i teatru
– podkreśla Joanna Buszka. O zabezpieczeniu podstawowych potrzeb dzieci za środki z programu mówi także Agnieszka Waryło z Sosnowca, mama rodzeństwa w wieku 13 i 3 lat.
Część pieniędzy poszła na wyposażenie dzieci do szkoły i do przedszkola oraz na komitet rodzicielski. Starszej córce kupiłam m.in. plecak, piórnik i strój na wf. Część pieniędzy udało mi się odłożyć i przeznaczyć na wakacje. Dzięki temu nie musieliśmy się zadłużać
– zaznacza.
 
Wbrew prognozom
W ocenie Joanny Krupskiej, przewodniczącej Związku Dużych Rodzin 3Plus środki z programu przez zdecydowaną większość rodzin wydawane są w sposób odpowiedzialny. Prognozy przeciwników programu mówiące o nieracjonalnym korzystaniu z rządowego wsparcia i przeznaczaniu pieniędzy na alkohol i inne używki, nie ziściły się.
– Rodziny w dużej mierze wydają te środki na sprawy związane z wyżywieniem dzieci i ich edukacją. Mogą pozwolić sobie na zakup produktów żywnościowych lepszej jakości czy zapewnienie dzieciom dodatkowych zajęć, na które wcześniej nie było ich stać
– mówi Joanna Krupska. Jak wskazują wyniki badania przeprowadzonego przez Instytut Rozwoju Gospodarki SGH i KPF, może się także okazać, że nie sprawdzą się zapowiedzi sceptyków mówiące o wypchnięciu kobiet z rynku pracy. Ponad 40 proc. respondentów zadeklarowało bowiem, że środki z programu w przyszłości zamierza przeznaczyć na opiekę przedszkolną.
Może to oznaczać, że wbrew powszechnym obawom aktywność zawodowa kobiet z młodszych grup wiekowych nie ulegnie wyraźnemu zmniejszeniu
– oceniają autorzy badania.
 
Bieda rodzin
W blisko połowie rodzin korzystających z programu Rodzina 500+ dochód na jedną osobę nie przekracza tysiąca złotych. Aż u 26 proc. uczestników badania był on niższy niż 550 zł na osobę. W ocenie Joanny Krupskiej te dane obrazują skalę niedofinansowania i ubóstwo polskich rodzin. Bieda najbardziej widoczna jest w rodzinach wychowujących kilkoro dzieci.
Do tej pory ubóstwo rosło wraz z każdym kolejnym dzieckiem. W 2014 roku 27 proc. rodzin z czworgiem i więcej dzieci żyło poniżej skrajnego progu ubóstwa
– przypomina Joanna Krupska.

Agnieszka Konieczny

Cały artykuł na:
www.solidarnosckatowice.pl

 

POLECANE
PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

PKP Intercity wydało istotne komunikaty dotyczące podróży pociągami 30 lipca 2025 r.. Pasażerowie muszą liczyć się z odwołaniami, opóźnieniami i ograniczeniami w usługach pokładowych. Sprawdź, które pociągi są objęte zmianami i jakie prawa przysługują podróżnym.

Pilny komunikat IMGW ws. stanu rzek z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW ws. stanu rzek

Przez Polskę przetoczyły się ulewy, podnosząc drastycznie poziom wód i doprowadzając do licznych podtopień. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał komunikat z aktualną sytuacją hydrologiczna w Polsce.

Tłumy turystów w Tatrach. Rekord frekwencji pobity Wiadomości
Tłumy turystów w Tatrach. Rekord frekwencji pobity

Od początku stycznia do końca czerwca 2025 roku na szlaki Tatrzańskiego Parku Narodowego weszło aż 2 mln 841 tys. osób – poinformował TPN. Tylko w samym czerwcu odnotowano 568 593 wejścia.

„Przyklejanie gęby”. Bodnar zdradził kulisy swojej dymisji z ostatniej chwili
„Przyklejanie gęby”. Bodnar zdradził kulisy swojej dymisji

Były minister sprawiedliwości Adam Bodnar ujawnił, jak wyglądały kulisy jego odwołania ze stanowiska. W rozmowie w programie „Fakty po Faktach” na antenie TVN24 odniósł się do decyzji premiera Donalda Tuska, nie kryjąc zaskoczenia i rozczarowania. 

Mówicie same kłamstwa!. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Mówicie same kłamstwa!". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Fikcyjne recepty, lewe faktury i miliony z NFZ. Zatrzymano podejrzanych w aferze lekowej z ostatniej chwili
Fikcyjne recepty, lewe faktury i miliony z NFZ. Zatrzymano podejrzanych w aferze lekowej

Centralne Biuro Śledcze Policji, we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Zielonej Górze i Narodowym Funduszem Zdrowia, rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą, która w ciągu zaledwie dwóch lat wyłudziła co najmniej 82 miliony złotych z publicznego systemu ochrony zdrowia.

Alarm dla gapowiczów. Krajowy Rejestr Długów wydał komunikat z ostatniej chwili
Alarm dla gapowiczów. Krajowy Rejestr Długów wydał komunikat

376,1 mln zł - tyle wynoszą łączne zaległości finansowe z tytułu jazdy komunikacją miejską bez ważnego biletu - wynika z komunikatu Krajowego Rejestru Długów. Liczba tzw. gapowiczów wynosi 276,2 tys., a średnie zadłużenie jednej osoby sięga 1362 zł.

Mistrzyni olimpijska zaginęła po zejściu lawiny.  Została co najmniej poważnie ranna z ostatniej chwili
Mistrzyni olimpijska zaginęła po zejściu lawiny. Została "co najmniej poważnie ranna"

Do dramatyczne sytuacji doszło w dolinie Hushe w Pakistanie. Podczas górskiej wspinaczki wypadkowi uległa niemiecka biathlonistka Laura Dahlmeier. Trwają poszukiwania zaginionej, wiadomo, że została poważnie ranna.

W USA nadchodzi wielka deregulacja - koniec z szaleństwem klimatycznej rewolucji polityka
W USA nadchodzi wielka deregulacja - koniec z szaleństwem klimatycznej rewolucji

Szef Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) Lee Zeldin zakwestionował jej ustalenia z 2009 roku, według których zmiany klimatu miały stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego. Jego zdaniem tamte przepisy szkodziły gospodarce. Podkreślił, że ograniczenia emisji uderzały w przemysł, zwiększały koszty życia i osłabiały konkurencyjność amerykańskich firm.

Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. Do sieci trafiły nagrania z ostatniej chwili
Potężne trzęsienie ziemi na Kamczatce. Do sieci trafiły nagrania

Po trzęsieniu ziemi o magnitudzie 8,8, do którego doszło w środę u wschodnich wybrzeży Kamczatki wystąpiło 30 wstrząsów wtórnych - przekazała agencja Reutera powołując się na służby geofizyczne Rosyjskiej Akademii Nauk (RAN).

REKLAMA

Rodziny racjonalnie gospodarują pieniędzmi z programu 500+

Najwięcej pieniędzy z programu Rodzina 500+ wydawanych jest na podstawowe rzeczy: żywność i odzież, opłaty związane z przedszkolem oraz edukację dzieci – wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Rozwoju Gospodarki Szkoły Głównej Handlowej i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych.
 Rodziny racjonalnie gospodarują pieniędzmi z programu 500+
/ Pixabay.com/CC0
Zakup żywności i odzieży za środki pochodzące z rządowego programu zdeklarowało aż 42 proc. rodzin, które wzięły udział w badaniu. 34 proc. ankietowanych przeznaczyło je na opłaty związane z przedszkolem, a 32 proc. na edukację i zajęcia dodatkowe dzieci. Remont domu czy kupno dóbr trwałego użytkowania znalazły się zdecydowanie na dalszym planie. Na taki sposób wydatkowania pieniędzy zdecydowało się jedynie, analogicznie 3,7 i 2,6 proc. respondentów.
 
Jedną z osób, której środki z programu pomagają w zamknięciu domowego budżetu, jest Joanna Buszka z Ornontowic, mama dwójki dzieci w wieku 2 i 5 lat.
Dostaję 500 zł miesięcznie na młodsze z dzieci i jest to dla mnie spora kwota. Pieniądze przeznaczam na ubrania, lekcje angielskiego i tańca oraz na częstsze wyjścia z dziećmi na basen, do kina i teatru
– podkreśla Joanna Buszka. O zabezpieczeniu podstawowych potrzeb dzieci za środki z programu mówi także Agnieszka Waryło z Sosnowca, mama rodzeństwa w wieku 13 i 3 lat.
Część pieniędzy poszła na wyposażenie dzieci do szkoły i do przedszkola oraz na komitet rodzicielski. Starszej córce kupiłam m.in. plecak, piórnik i strój na wf. Część pieniędzy udało mi się odłożyć i przeznaczyć na wakacje. Dzięki temu nie musieliśmy się zadłużać
– zaznacza.
 
Wbrew prognozom
W ocenie Joanny Krupskiej, przewodniczącej Związku Dużych Rodzin 3Plus środki z programu przez zdecydowaną większość rodzin wydawane są w sposób odpowiedzialny. Prognozy przeciwników programu mówiące o nieracjonalnym korzystaniu z rządowego wsparcia i przeznaczaniu pieniędzy na alkohol i inne używki, nie ziściły się.
– Rodziny w dużej mierze wydają te środki na sprawy związane z wyżywieniem dzieci i ich edukacją. Mogą pozwolić sobie na zakup produktów żywnościowych lepszej jakości czy zapewnienie dzieciom dodatkowych zajęć, na które wcześniej nie było ich stać
– mówi Joanna Krupska. Jak wskazują wyniki badania przeprowadzonego przez Instytut Rozwoju Gospodarki SGH i KPF, może się także okazać, że nie sprawdzą się zapowiedzi sceptyków mówiące o wypchnięciu kobiet z rynku pracy. Ponad 40 proc. respondentów zadeklarowało bowiem, że środki z programu w przyszłości zamierza przeznaczyć na opiekę przedszkolną.
Może to oznaczać, że wbrew powszechnym obawom aktywność zawodowa kobiet z młodszych grup wiekowych nie ulegnie wyraźnemu zmniejszeniu
– oceniają autorzy badania.
 
Bieda rodzin
W blisko połowie rodzin korzystających z programu Rodzina 500+ dochód na jedną osobę nie przekracza tysiąca złotych. Aż u 26 proc. uczestników badania był on niższy niż 550 zł na osobę. W ocenie Joanny Krupskiej te dane obrazują skalę niedofinansowania i ubóstwo polskich rodzin. Bieda najbardziej widoczna jest w rodzinach wychowujących kilkoro dzieci.
Do tej pory ubóstwo rosło wraz z każdym kolejnym dzieckiem. W 2014 roku 27 proc. rodzin z czworgiem i więcej dzieci żyło poniżej skrajnego progu ubóstwa
– przypomina Joanna Krupska.

Agnieszka Konieczny

Cały artykuł na:
www.solidarnosckatowice.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe