[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Upadek tzw. Państwa Islamskiego. Nigeria spływa krwią chrześcijan
![[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Upadek tzw. Państwa Islamskiego. Nigeria spływa krwią chrześcijan](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/30644.jpg)
Mniej w europejskich mediach mówi się o atakach islamistów w Nigerii. Gdy Europa opłakiwała redakcję Charlie Hebdo po zamachach, w 2015 roku, także zamordowani chrześcijanie w tym afrykańskim kraju nie znaleźli choćby wzmianki w blokach informacyjnych. Jak podają lokalni duchowni w ciągu ostatniego tygodnia w atakach terrorystycznych islamistycznego plemienia Fulani na wioski w regionie Kajuru zginęło 52 chrześcijan. Od początku lutego w samym stanie Kaduna (gdzie znajduję się Kajuru) zginęło już 120 chrześcijan a 140 rodzinnych domów legło w gruzach. Z niemal 200-milionowej populacji Nigerii prawie połowa to chrześcijanie. Afryka straciła zainteresowanie międzynarodowej opinii publicznej ale rozgrywa się tam dramat lokalnych wyznawców Chrystusa. W rankingu państw, gdzie prześladuje się chrześcijan prowadzonym przez organizację Open Doors za rok 2019, Nigeria zajęła 12 miejsce. Głównymi oprawcami atakującymi wyznawców Chrystusa w tym kraju są nie tylko islamistyczne plemiona dokonujące czystek etnicznych ale także organizacja terrorystyczna Boko Haram – sojusznik tzw. Państwa Islamskiego. Afrykańskie media poinformowały, że także w ostatnich dniach w Demokratycznej Republice Konga zostało zamordowanych 6 chrześcijan.
Sukces w Syrii. Nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu o zwycięstwie nad tzw. Państwem Islamskim w syryjskim al-Baghouz ale z relacji żołnierzy wynika, że to de facto koniec bitwy. Praktycznie cała miejscowość została odbita z rąk dżihadystów, pozostały tylko „niedobitki” armii kalifatu, które nie chcą skapitulować. W ostatniej bitwie z ISIS/IS brali udział także żołnierze chrześcijańskiego oddziału Syriackiej Rady Wojskowej (MFS) o których pisałem w swoich wcześniejszych felietonach. Podczas walk o al-Baghouz poległo dwóch żołnierzy tej formacji. Terytorialny upadek tzw. Państwa Islamskiego kończy okres zbrodni tego ludobójczego para-państwa, które na celownik wzięło chrześcijan, jazydów i szyitów. Ostatnia bitwa o al-Baghouz nie kończy jednak wojny z islamskim terroryzmem.
Michał Bruszewski