Z. Bujak: "Unia nam niczego nie narzuca, mówi nam popatrzcie jak myśmy sobie poradzili i weźcie wzór"
Zbigniew Bujak, "jedynka" partii Wiosna w Lublinie był dziś gościem porannej rozmowy Polskiego Radia. Komentował m.in. styl zarządzania organów administracji Unii Europejskiej, jak również odniósł się do popularnego ostatnio tematu osób LGBT+.
/ screen yt
Unia nam niczego nie narzuca, Unia nam tylko mówi popatrzcie jak myśmy sobie poradzili z naszymi problemami i weźcie wzór
- stwierdził kandydat na europosła z ramienia Wiosny.
Młodzi ludzie w Wiośnie są gotowi słuchać, są gotowi czerpać te najlepsze wnioski. Ci nasi już nikogo słuchać nie będą, oni już uważają, że są najmądrzejsi na świecie. Do nich ta dobra wiedza europejska i dobre praktyki, do ich głów nie trafią.
- zaznaczył Bujak.
To są rzeczy, które w cywilizowanych krajach Europy i świata uporządkowano sobie już wiele, wiele lat temu. Już wiele lat temu zmienił się tam sposób myślenia, uniknięto i poradzono sobie z tymi fobiami.
- mówił w Polskim Radiu Zbigniew Bujak.
Przypomnijmy, że były opozycjonista z Ursusa, członek prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, dostał pierwsze miejsce na liście wyborczej Wiosny Roberta Biedronia do Parlamentu Europejskiego. Bardzo chciałem tam być, bo poszukiwałem środowiska dostatecznie młodego, dostatecznie dynamicznego, któremu - jak mówię - moje pokolenie weteranów Solidarności, ojców założycieli Solidarności może przekazać pałeczkę wiedzy, doświadczenia - mówił niedawno w TVN24 kandydat na europosła partii Wiosna.
Źródło: polskieradio.pl, tvn24.pl
kp
Źródło: polskieradio.pl, tvn24.pl
kp
