[Tylko u nas] Ks. Bartołd: Jesteśmy cząstką społeczeństwa, ale usuwa się nas z przestrzeni publicznej

– Kościół jest znakiem sprzeciwu, stąd napięcia między laicką a chrześcijańską wizją świata będą zawsze. Strona laicka też głosi hasła poszanowana dla drugiego człowieka, wolności, humanizmu. Tylko że ci, którzy najwięcej krzyczą o tolerancji, nagle zakazują mi wstępu na spotkanie opłatkowe rady miasta Warszawy, bo jestem tam duszpasterzem. Jesteśmy cząstką tego społeczeństwa, a jednak usuwa się nas z przestrzeni publicznej. Tu nie ma żadnej neutralności, w miejsce chrześcijaństwa narzucany jest światopogląd ateistyczny. Nie ma próżni duchowej – mówi ks. Bogdan Bartołd, proboszcz bazyliki archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie, w rozmowie z Jakubem Pacanem.
 [Tylko u nas] Ks. Bartołd: Jesteśmy cząstką społeczeństwa, ale usuwa się nas z przestrzeni publicznej
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność

Prawdy objawionej się nie głosuje. Dlatego nie jestem demokratą. Człowiek jest istotą omylną i nie może zmieniać fundamentów prawdy poprzez chwilowy kaprys. Ja się na to nie godzę


– mówi w rozmowie z "TS" ks. Bartołd. Jego zdaniem obserwujemy obecnie odejście od formacji intelektualnej, od stawiania sobie zasadniczych pytań. 
 

Kierujemy się emocjami; kto bardziej na pewne emocje zadziała, ten będzie miał spodziewany skutek. Tymi emocjami bardzo jesteśmy rozgrywani przez media. I to jest najbardziej przykre, bo z emocjami się nie da dyskutować. Stąd moje zastrzeżenia do demokracji


– tłumaczy.
 

Brakuje nam krytycznego umysłu. Jeśli pytam kogoś, dlaczego głosował na konkretnego kandydata, to przeważnie słyszę: „bo mi się podobał”, „bo jest fajny”. Gdy dopytuję, czy wie, co dany polityk prezentuje, jaki ma program, jakie pomysły, to on nie potrafi na nic wskazać


– komentuje granie na emocjach przez polityków. Zapytany, czy polska prawica wypłukuje się z treści chrześcijańskich i podąża drogą chadecji zachodnich, odpowiada:
 

Rozmawiałem z jednym z polityków prawicy polskiej o aborcji przy okazji zapisu o aborcji eugenicznej. Zapytałem go, dlaczego my na to zaostrzenie prawa aborcyjnego tyle czekamy, dlaczego nie jesteśmy w stanie tego przeforsować, lepszej okazji chyba nie będzie. Odpowiedział mi, że to nie jest popularne w społeczeństwie. Mają swoje badania, z których wynika, że większość jest przeciwko zaostrzaniu przepisów dotyczących ochrony życia ludzkiego. Tłumaczył też, że jeśliby nawet zaostrzono te przepisy, to jak przyjdą następcy, wszystko odkręcą i jeszcze bardziej zliberalizują to, co już jest. Jan Paweł II mówił o poszanowaniu w demokracji życia ludzkiego. „Pozwólmy naszym przyszłym obywatelom się narodzić” – powtarzał z mocą. Ludziom można wmówić w demokracji ideologie, które są wbrew nim samym. (...) Niestety w naszych partiach mieniących się jako prawicowe jest też sporo ludzi bardzo odległych od chrześcijańskich zasad życia


– czytamy w tekście. W rozmowie poruszono także temat polskich katolików: czy są jednomyślni politycznie? 
 

Jestem teraz w trakcie wizyty duszpasterskiej i spotykam cały przekrój klasy politycznej w Polsce, przyjmują mnie różni ludzie


– odpowiada ks. Bartołd. W jego opinii stajemy się społeczeństwem traktującym Kościół jak supermarket – wybieramy sobie, co nam pasuje i z czym czujemy się dobrze, pomijając jednocześnie rzeczy trudne w nauce Kościoła. 
 

Zaczyna nam brakować chrześcijan, którzy są ewangelicznym zaczynem, takich z krwi i kości


– konkluduje nasz rozmówca. A czy spór polityczny, który toczy się obecnie w Polsce, ma swoje odbicie w duchowości?
 

Tak, tutaj ścierają się te dwie wizje. (...) Kościół jest znakiem sprzeciwu, stąd napięcia między laicką a chrześcijańską wizją świata będą zawsze. Strona laicka też głosi hasła poszanowana dla drugiego człowieka, wolności, humanizmu. Tylko że ci, którzy najwięcej krzyczą o tolerancji, nagle zakazują mi wstępu na spotkanie opłatkowe rady miasta Warszawy, bo jestem tam duszpasterzem. Jesteśmy cząstką tego społeczeństwa, a jednak usuwa się nas z przestrzeni publicznej. Tu nie ma żadnej neutralności, w miejsce chrześcijaństwa narzucany jest światopogląd ateistyczny. Nie ma próżni duchowej


– akcentuje ks. Bogdan Bartołd. Dodaje, że krzyż zdjęty ze ściany to nie wyraz neutralności, tylko walki z chrześcijaństwem i agresywnej, wyrosłej z tradycji antyklerykalnej lewicy ideologii sekularystycznej. – Ale chyba mamy w Polsce do czynienia z czymś nowym. Ja dojrzewałem w erze wojtyliańskiej, w cieniu wielkiego pontyfikatu – twierdzi Jakub Pacan. 
 

Rzeczywiście, ja też żyłem w erze Jana Pawła II, wcześniej kardynała Wyszyńskiego. Byłem ostatnim rocznikiem przyjmowanym do seminarium przez kard. Wyszyńskiego. Sam to obserwowałem w PRL; komuniści to była garstka ludzi, którzy mieli funkcje i władzę, ale nie mieli odbioru i legitymizacji społecznej. Dla ogromnej części społeczeństwa Kościół był autorytetem i miejscem schronienia


– odpowiada duchowny. Podkreśla, że opozycjoniści, dziennikarze, artyści właśnie w Kościele mogli tworzyć, wyrażać swoje opinie i szukać wolności. 
 

Teraz się od tych ludzi dowiaduję – bo ich przecież znam – że Kościół jest zły. A ja się ich pytam, co się zmieniło w nauczaniu Kościoła? Chrystus ten sam, Ewangelia ta sama, Msza Święta ta sama. Mówią mi o zaangażowaniu politycznym Kościoła, a czasy, gdy tylko w Kościele mogli realizować swoje zaangażowanie polityczne były dobre?


– pyta ks. Bartołd.

A w dalszej części wywiadu:

– Nie chcę nikogo oceniać, ale z perspektywy czasu myślę, że to były osoby, które chciały w Kościele przeczekać. Warto ich dzisiaj zapytać, jakiego Kościoła oni oczekują, jaki to ma być Kościół, czym ma się zajmować, żeby przestał ich uwierać? Ja wiem, jaki ma być ten Kościół. Najlepiej, gdyby był organizacją charytatywną, bez możliwości głoszenia Ewangelii, i to takiej konkretnej Ewangeliitwierdzi duchowny.

– Czy dałoby się w obecnej Polsce zbudować jakąś siłę polityczną w oparciu o katolicyzm?To rzeczywiście ciekawe, na niedzielne Msze Święte uczęszcza co tydzień prawie 40 proc. Polaków, ponad 90 proc. deklaruje się jako katolicy, a partie mające na sztandarach mocne chrześcijańskie przesłanie to w zasadzie partie kanapowe...

Skoro katolicyzm w coraz mniejszym stopniu legitymizuje Polakom świat, to co będzie im legitymizować? 

– Co do społeczeństwa obywatelskiego wniesie Polak wyjałowiony duchowo?  



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Wjechał bmw w nastolatków - był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt z ostatniej chwili
Wjechał bmw w nastolatków - był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt

Prokuratura Rejonowa w Końskich przedstawiła zarzuty i skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 30-letniego mężczyzny, który będąc pod wpływem narkotyków wjechał w grupę jadących rowerami nastolatków. Dwóch chłopców doznało obrażeń zagrażających życiu.

Makabryczna zbrodnia na UW. Nowe fakty Wiadomości
Makabryczna zbrodnia na UW. Nowe fakty

7 maja br., na terenie uczelni 22-letni student wydziału prawa UW zaatakował siekierą 53-letnią portierkę. Kobieta zmarła na miejscu. Młody mężczyzna ranił również interweniującego strażnika. Teraz poinformowano, że obserwacja psychiatryczna Mieszka R., podejrzanego o dokonanie zbrodni, rozpocznie się dopiero za miesiąc.

Probierz przemówił. Ujawnił prośbę Lewandowskiego z ostatniej chwili
Probierz przemówił. Ujawnił prośbę Lewandowskiego

W poniedziałek podczas konferencji prasowej selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz zabrał głos w sprawie odebrania opaski kapitańskiej Robertowi Lewandowskiemu.

Eksperci alarmują. Polaków czekają ogromne podwyżki za ogrzewanie z ostatniej chwili
Eksperci alarmują. Polaków czekają ogromne podwyżki za ogrzewanie

Izba Gospodarcza Ciepłownictwa Polskiego i Krajowa Agencja Poszanowania Energii zaprezentowały w poniedziałek raport na temat transformacji ciepłownictwa systemowego w kontekście bezpieczeństwa energetycznego. Wynika z niego, że już w lipcu tego roku ceny ciepła mogą wzrosnąć nawet o kilkadziesiąt procent.

Byłem zaskoczony. Lewandowski zdradza kulisy decyzji Probierza Wiadomości
"Byłem zaskoczony". Lewandowski zdradza kulisy decyzji Probierza

W niedzielę tuż po godz. 21 PZPN przekazał, że Robert Lewandowski nie będzie już kapitanem reprezentacji Polski. Chwilę potem napastnik poinformował, że rezygnuje z gry w reprezentacji. Teraz zdradził kulisy decyzji Michała Probierza.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

We Wrocławiu akcja PoWROtyKamienic tym razem obejmie 10 miejskich budynków przy ul. Rozbrat i Sępa Szarzyńskiego. Ich kompleksowe remonty będą kosztowały w sumie ponad 20 mln zł. Do 2029 r. magistrat chce odnowić 100 komunalnych kamienic.

Bartoszewski nie ma poświadczenia bezpieczeństwa ABW? Głos zabrał rzecznik MSZ Wiadomości
Bartoszewski nie ma poświadczenia bezpieczeństwa ABW? Głos zabrał rzecznik MSZ

- Wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski z PSL nigdy nie wystąpił z wnioskiem o wydanie poświadczenia bezpieczeństwa ze strony ABW - przekazał portal Niezalezna.pl.

Nie żyje polski reżyser Wiadomości
Nie żyje polski reżyser

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje znany polski reżyser Marcin Ziębiński. Miał tylko 57 lat

Niemcy szukają polskiego rekruta, ale marnie płacą tylko u nas
Niemcy szukają polskiego rekruta, ale marnie płacą

Niemcy będą musiały do 2030 zwiększyć swoje siły wojskowe z obecnie prawie 183 000 żołnierzy o blisko 50 000 - 60 000, jak powiedział minister obrony tego kraju Boris Pistorius. Nacisk kładziony jest na niemieckojęzycznych obywateli UE, którzy już mieszkają w Niemczech, np. z Polski, Włoch lub Rumunii (ok. 595 tys. osób).

Będzie kolejny pozew? Niemcy nie chcą polskiej inwestycji na Bałtyku z ostatniej chwili
Będzie kolejny pozew? Niemcy nie chcą polskiej inwestycji na Bałtyku

Polska chce zbudować nowy kanał żeglugowy do Świnoujścia na Morzu Bałtyckim i rozpoczęła kolejną transgraniczną ocenę oddziaływania na środowisko – pisze serwis ndr.de i informuje, że Niemcy planują zaprotestować w tej sprawie.

REKLAMA

[Tylko u nas] Ks. Bartołd: Jesteśmy cząstką społeczeństwa, ale usuwa się nas z przestrzeni publicznej

– Kościół jest znakiem sprzeciwu, stąd napięcia między laicką a chrześcijańską wizją świata będą zawsze. Strona laicka też głosi hasła poszanowana dla drugiego człowieka, wolności, humanizmu. Tylko że ci, którzy najwięcej krzyczą o tolerancji, nagle zakazują mi wstępu na spotkanie opłatkowe rady miasta Warszawy, bo jestem tam duszpasterzem. Jesteśmy cząstką tego społeczeństwa, a jednak usuwa się nas z przestrzeni publicznej. Tu nie ma żadnej neutralności, w miejsce chrześcijaństwa narzucany jest światopogląd ateistyczny. Nie ma próżni duchowej – mówi ks. Bogdan Bartołd, proboszcz bazyliki archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie, w rozmowie z Jakubem Pacanem.
 [Tylko u nas] Ks. Bartołd: Jesteśmy cząstką społeczeństwa, ale usuwa się nas z przestrzeni publicznej
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność

Prawdy objawionej się nie głosuje. Dlatego nie jestem demokratą. Człowiek jest istotą omylną i nie może zmieniać fundamentów prawdy poprzez chwilowy kaprys. Ja się na to nie godzę


– mówi w rozmowie z "TS" ks. Bartołd. Jego zdaniem obserwujemy obecnie odejście od formacji intelektualnej, od stawiania sobie zasadniczych pytań. 
 

Kierujemy się emocjami; kto bardziej na pewne emocje zadziała, ten będzie miał spodziewany skutek. Tymi emocjami bardzo jesteśmy rozgrywani przez media. I to jest najbardziej przykre, bo z emocjami się nie da dyskutować. Stąd moje zastrzeżenia do demokracji


– tłumaczy.
 

Brakuje nam krytycznego umysłu. Jeśli pytam kogoś, dlaczego głosował na konkretnego kandydata, to przeważnie słyszę: „bo mi się podobał”, „bo jest fajny”. Gdy dopytuję, czy wie, co dany polityk prezentuje, jaki ma program, jakie pomysły, to on nie potrafi na nic wskazać


– komentuje granie na emocjach przez polityków. Zapytany, czy polska prawica wypłukuje się z treści chrześcijańskich i podąża drogą chadecji zachodnich, odpowiada:
 

Rozmawiałem z jednym z polityków prawicy polskiej o aborcji przy okazji zapisu o aborcji eugenicznej. Zapytałem go, dlaczego my na to zaostrzenie prawa aborcyjnego tyle czekamy, dlaczego nie jesteśmy w stanie tego przeforsować, lepszej okazji chyba nie będzie. Odpowiedział mi, że to nie jest popularne w społeczeństwie. Mają swoje badania, z których wynika, że większość jest przeciwko zaostrzaniu przepisów dotyczących ochrony życia ludzkiego. Tłumaczył też, że jeśliby nawet zaostrzono te przepisy, to jak przyjdą następcy, wszystko odkręcą i jeszcze bardziej zliberalizują to, co już jest. Jan Paweł II mówił o poszanowaniu w demokracji życia ludzkiego. „Pozwólmy naszym przyszłym obywatelom się narodzić” – powtarzał z mocą. Ludziom można wmówić w demokracji ideologie, które są wbrew nim samym. (...) Niestety w naszych partiach mieniących się jako prawicowe jest też sporo ludzi bardzo odległych od chrześcijańskich zasad życia


– czytamy w tekście. W rozmowie poruszono także temat polskich katolików: czy są jednomyślni politycznie? 
 

Jestem teraz w trakcie wizyty duszpasterskiej i spotykam cały przekrój klasy politycznej w Polsce, przyjmują mnie różni ludzie


– odpowiada ks. Bartołd. W jego opinii stajemy się społeczeństwem traktującym Kościół jak supermarket – wybieramy sobie, co nam pasuje i z czym czujemy się dobrze, pomijając jednocześnie rzeczy trudne w nauce Kościoła. 
 

Zaczyna nam brakować chrześcijan, którzy są ewangelicznym zaczynem, takich z krwi i kości


– konkluduje nasz rozmówca. A czy spór polityczny, który toczy się obecnie w Polsce, ma swoje odbicie w duchowości?
 

Tak, tutaj ścierają się te dwie wizje. (...) Kościół jest znakiem sprzeciwu, stąd napięcia między laicką a chrześcijańską wizją świata będą zawsze. Strona laicka też głosi hasła poszanowana dla drugiego człowieka, wolności, humanizmu. Tylko że ci, którzy najwięcej krzyczą o tolerancji, nagle zakazują mi wstępu na spotkanie opłatkowe rady miasta Warszawy, bo jestem tam duszpasterzem. Jesteśmy cząstką tego społeczeństwa, a jednak usuwa się nas z przestrzeni publicznej. Tu nie ma żadnej neutralności, w miejsce chrześcijaństwa narzucany jest światopogląd ateistyczny. Nie ma próżni duchowej


– akcentuje ks. Bogdan Bartołd. Dodaje, że krzyż zdjęty ze ściany to nie wyraz neutralności, tylko walki z chrześcijaństwem i agresywnej, wyrosłej z tradycji antyklerykalnej lewicy ideologii sekularystycznej. – Ale chyba mamy w Polsce do czynienia z czymś nowym. Ja dojrzewałem w erze wojtyliańskiej, w cieniu wielkiego pontyfikatu – twierdzi Jakub Pacan. 
 

Rzeczywiście, ja też żyłem w erze Jana Pawła II, wcześniej kardynała Wyszyńskiego. Byłem ostatnim rocznikiem przyjmowanym do seminarium przez kard. Wyszyńskiego. Sam to obserwowałem w PRL; komuniści to była garstka ludzi, którzy mieli funkcje i władzę, ale nie mieli odbioru i legitymizacji społecznej. Dla ogromnej części społeczeństwa Kościół był autorytetem i miejscem schronienia


– odpowiada duchowny. Podkreśla, że opozycjoniści, dziennikarze, artyści właśnie w Kościele mogli tworzyć, wyrażać swoje opinie i szukać wolności. 
 

Teraz się od tych ludzi dowiaduję – bo ich przecież znam – że Kościół jest zły. A ja się ich pytam, co się zmieniło w nauczaniu Kościoła? Chrystus ten sam, Ewangelia ta sama, Msza Święta ta sama. Mówią mi o zaangażowaniu politycznym Kościoła, a czasy, gdy tylko w Kościele mogli realizować swoje zaangażowanie polityczne były dobre?


– pyta ks. Bartołd.

A w dalszej części wywiadu:

– Nie chcę nikogo oceniać, ale z perspektywy czasu myślę, że to były osoby, które chciały w Kościele przeczekać. Warto ich dzisiaj zapytać, jakiego Kościoła oni oczekują, jaki to ma być Kościół, czym ma się zajmować, żeby przestał ich uwierać? Ja wiem, jaki ma być ten Kościół. Najlepiej, gdyby był organizacją charytatywną, bez możliwości głoszenia Ewangelii, i to takiej konkretnej Ewangeliitwierdzi duchowny.

– Czy dałoby się w obecnej Polsce zbudować jakąś siłę polityczną w oparciu o katolicyzm?To rzeczywiście ciekawe, na niedzielne Msze Święte uczęszcza co tydzień prawie 40 proc. Polaków, ponad 90 proc. deklaruje się jako katolicy, a partie mające na sztandarach mocne chrześcijańskie przesłanie to w zasadzie partie kanapowe...

Skoro katolicyzm w coraz mniejszym stopniu legitymizuje Polakom świat, to co będzie im legitymizować? 

– Co do społeczeństwa obywatelskiego wniesie Polak wyjałowiony duchowo?  



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe