B. Komorowski zdradza czemu nie wystartuje: Może to nie jest jakoś bardzo szlachetne, ale…

– zdradził Komorowski.– Rzeczywiście była miła propozycja, ale ja nie miałem takich zamiarów. Wie pan, trochę to jest tak... Może to nie jest jakoś bardzo szlachetne, ale gdybym widział jakąś wielką potrzebę ojczyzny, abym wystartował, no to może bym to zrobił. A tak, ja wie pan, ja się trochę, nie ukrywam cieszę, że mam trochę więcej prywatności
– dodał były prezydent Polski.– Zobowiązałem się, ze będę wspierać Koalicje Europejską i jej kandydatów w każdej formie, która będzie do uzgodnienia. Więc i będę to czynił - z głębokim przekonaniem, że to jest absolutnie potrzeba Polski, żeby Koalicja Europejska wygrała wybory europejskie, bo ktoś musi w końcu być gotowy do tego, żeby najpierw w Europie, ale także potem po wyborach do parlamentu polskiego, w Polsce, zakończyć wojnę rządu polskiego z instytucjami europejskimi
Źródło: rmf24.pl
kos