Paczuska do Wielowieyskiej: "Konstytucja to parasol ochronny lewicy a "przepis o małżeństwie" to łaska?"

Urocze: w kwestii małżeństw dla par homoseksualnych PiS powołuje się na tę "okropną, lewicową" konstytucję. Tak, przepis o małżeństwie jako związku kobiety i mężczyzny był ukłonem w stronę prawicy. Bo autorzy konstytucji szukali kompromisu między różnymi opcjami politycznymi
- napisała Wielowieyska.
Hahaha! Zatem Konstytucja to parasol ochronny dla lewicy a "przepis o małżeństwie" to wielka łaska? A definicja małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny i zapis o jego ochronie przez państwo, to jedynie kompromis? A Twitter to poligon w psychiatryku?
- zapytała Paczulska.
Hahaha!
— Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) 17 marca 2019
Zatem Konstytucja to parasol ochronny dla lewicy a "przepis o małżeństwie" to wielka łaska?
A definicja małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny i zapis o jego ochronie przez państwo, to jedynie kompromis?
A Twitter to poligon w psychiatryku? pic.twitter.com/VJL9U8Sdeh
Przepraszam ale pieprzy Pani jak potluczona. Polska AD 1997. Naprawdę uważa Pani że w przestrzeni publicznej w Polsce istniał w ogóle wątek malzenstw homoseksualnych? Jaki ukłon?? Wtedy to było oczywiste nawet dla lewicy.
— Człowiek Bóbr (@czlowiek_bobr) 17 marca 2019
Zadaję to pytane Pani Dominice od dłuższego czasu.
— Marek Pacyński (@MarPacynski) 17 marca 2019
Proszę nie wprowadzać w błąd czytających. Art 18 K
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 17 marca 2019
po prostu uwzględniał mechanizm natury,i nie był żadnym
kompromisem.Proszę zajrzeć zresztą do stenogramów Komisji Konstytucyjnej i przeczytać jakie były intencje prawodawcy konstytucyjnego.Pani tu KŁAMIE wbrew dokumentom
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#