Zbigniew Kuźmiuk: Europejczycy z narastającym zdumieniem obserwują szykany instytucji UE

Wczoraj konferencja przewodniczących grup politycznych w Parlamencie Europejskim postanowiła (chadecja, lewica, liberałowie, zieloni, komuniści), że w najbliższym tygodniu we wtorek w Strasburgu odbędzie się debata na temat przestrzegania praw człowieka w Polsce. Według zapowiedzi medialnych debata ma dotyczyć sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego, tzw. ustawy antyterrorystycznej, ustawy medialnej, ustawy o służbie cywilnej, a być może także o sytuacji w Puszczy Białowieskiej i o problemie aborcji w naszym kraju. Następnego dnia ma być w PE głosowana rezolucja i jak można przypuszczać będzie ona przygotowana przez wymienione wyżej 5 grup politycznych, które zdecydowały o wprowadzeniu debaty o Polsce do porządku obrad sesji PE w Strasburgu.

2. Po decyzji Brytyjczyków o wyjściu tego kraju z UE, wydawało się, że instytucje unijne (Komisja, Parlament, Rada), nie będą już podejmowały decyzji, które mogą godzić w spoistość pozostałych 27 krajów.

Po Brexicie pojawiły się bowiem analizy ekspertów zajmujących się problematyką europejską stwierdzające, że w ostatnich miesiącach KE mocno się „napracowała”, żeby zwykłych Europejczyków w tym Brytyjczyków do pozostania w UE jednak zniechęcić.
Jednym z najbardziej chyba spektakularnych posunięć KE w tym zakresie była „szalona” propozycja aby karać kraje UE za nieprzyjmowanie imigrantów.

KE zaproponowała tzw. mechanizm korekcyjny do zasad dublińskich regulujących funkcjonowanie strefy z Schengen.
Zakładał on wprowadzenie stałego systemu dystrybucji imigrantów, który byłby uruchamiany w sytuacji kryzysowej, gdy do jakiegoś kraju UE napłynie duża ich liczba o 50% większa od ustalonego górnego progu, ustalanego między innymi na podstawie wysokości PKB i ilości mieszkańców dla każdego kraju członkowskiego.

Gdyby jednak jakiś kraj nie chciał przyjmować odpowiedniej liczby imigrantów wynikającej z tego algorytmu, to może on odstąpić na jeden rok od udziału w ich relokacji jednak musiałby zapłacić 250 tysięcy euro za każdego z nich.
Środki te miałyby być przeznaczone dla krajów, które tych imigrantów będą przyjmować i ponosić koszty z tym związane.
W zasadzie wszystkie kraje UE (może oprócz Niemiec) przyjęły tę propozycję, fatalnie, zewsząd rozległy się głosy, że KE jest kompletnie oderwana od rzeczywistości i że takim pomysłami szkodzi przyszłości UE, w rezultacie została ona porzucona.

3. Ale Europejczycy z narastającym zdumieniem obserwowali i ciągle obserwują szykany instytucji UE (Komisji, Parlamentu) wobec Polski, a wcześniej wobec Węgier, krajów które przecież znają jako kraje w pełni demokratyczne, a których obecnym rządom, te instytucje zarzucają łamanie demokracji tak naprawdę na podstawie doniesień niektórych zagranicznych mediów.

Takie działania instytucji europejskich szczególnie Komisji ale i Parlamentu, zdaniem wielu ekspertów miały duży wpływ na glosowanie w sprawie Brexitu, nikomu bowiem nie podobają się ani absurdalne propozycje kar, czy próba głębokiej ingerencji instytucji unijnych w funkcjonowanie jakiegokolwiek kraju członkowskiego.

Okazuje się, że mimo tych wielu ostrzeżeń, teraz Parlament chce dalej „strofować” tym razem znowu Polskę, doszukując się u nas zagrożenia praw człowieka, a nawet „praw” toczonych przez korniki drzew w Puszczy Białowieskiej.
Wygląda więc na to, że bez daleko idących reform, w tym także zmian w Traktatach przywracających wiele kompetencji państwom narodowym i bez skupienia się instytucji unijnych na najważniejszych sprawach, które łączą społeczności 27 państw członkowskich, będą one dalej „kopały grób” Unii Europejskiej.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu z ostatniej chwili
Iga Świątek awansowała do finału Wimbledonu

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała ze Szwajcarką Belindą Bencic 6:2, 6:0 w półfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do finału tej imprezy. Jej rywalką w walce o szósty tytuł wielkoszlemowy będzie Amerykanka Amanda Anisimova.

Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Republika czy TVN24? Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika notuje rekordowe 7,18 proc. udziału w rynku w czerwcu 2025 roku, wyprzedzając TVN24 i Telewizję wPolsce24 – informuje portal Wirtualne Media.

ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
ABW odebrała dostęp do informacji niejawnych Szatkowskiemu. Jest odpowiedź

Były ambasador przy NATO Tomasz Szatkowski po rocznej kontroli ABW stracił certyfikaty bezpieczeństwa. Szatkowski zapowiada odwołania do sądu.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Podrzeszowskie lotnisko w Jasionce w tym roku obsłużyło ponad 574 tys. podróżnych, czyli o ponad 17 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.

Kryzys na Krecie. Napływ setek migrantów z Afryki Wiadomości
Kryzys na Krecie. Napływ setek migrantów z Afryki

Setki migrantów, którzy dotarli na Kretę szlakiem przemytniczym z Libii, przewieziono na stały ląd. Centra recepcyjne na greckiej wyspie są przepełnione; od weekendu na brzegu lądowało codziennie około 500 migrantów z Somalii, Sudanu, Egiptu i Maroka - poinformowała w czwartek agencja AP.

Przewodnicząca PE Roberta Metsola odrzuciła wniosek o upamiętnienie ofiar Rzezi Wołyńskiej z ostatniej chwili
Przewodnicząca PE Roberta Metsola odrzuciła wniosek o upamiętnienie ofiar Rzezi Wołyńskiej

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola odrzuciła wniosek europoseł Anny Bryłki o uczczenie minutą ciszy ofiar ludobójstwa wołyńskiego.

Gratka dla miłośników astronomii. Kiedy warto spojrzeć w niebo? Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Kiedy warto spojrzeć w niebo?

Lato to idealny czas na nocne obserwacje nieba - nie tylko ze względu na ciepłe noce, ale przede wszystkim z powodu aktywności jednego z najpiękniejszych rojów meteorów - Perseidów. Choć dni są długie, a noce krótkie, warto poświęcić trochę snu, by zobaczyć to wyjątkowe zjawisko.

Śledztwo ws. Tomasza Grodzkiego umorzone. Prokuratura: Brak znamion czynu zabronionego z ostatniej chwili
Śledztwo ws. Tomasza Grodzkiego umorzone. Prokuratura: Brak znamion czynu zabronionego

Prokuratura Regionalna w Szczecinie umorzyła śledztwo dotyczące senatora Tomasza Grodzkiego – ujawnił portal Niezalezna.pl. Śledczy nie dopatrzyli się znamion czynu zabronionego. Trwa jednak proces przeciwko oskarżonym o korupcję, m.in. lekarzom ze szpitala, którego dyrektorem wówczas był Grodzki.

Braun stwierdził, że Auschwitz z komorami gazowymi to fejk. Burza w sieci z ostatniej chwili
Braun stwierdził, że "Auschwitz z komorami gazowymi to fejk". Burza w sieci

Radio Wnet zdecydowało się przerwać rozmowę po słowach europosła Grzegorza Brauna o Auschwitz-Birkenau.

PO zmieni nazwę? Zaskakujące doniesienia polityka
PO zmieni nazwę? Zaskakujące doniesienia

Według doniesień dziennikarzy Onetu i RMF FM Donald Tusk zapowiedział podczas środowego posiedzenia zarządu PO rozpoczęcie procedury formalnego połączenia partii z Nowoczesną oraz Inicjatywą Polską Barbary Nowackiej. Niewykluczona jest również zmiana nazwy – PO mogłaby stać się po prostu Koalicją Obywatelską.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Europejczycy z narastającym zdumieniem obserwują szykany instytucji UE

Wczoraj konferencja przewodniczących grup politycznych w Parlamencie Europejskim postanowiła (chadecja, lewica, liberałowie, zieloni, komuniści), że w najbliższym tygodniu we wtorek w Strasburgu odbędzie się debata na temat przestrzegania praw człowieka w Polsce. Według zapowiedzi medialnych debata ma dotyczyć sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego, tzw. ustawy antyterrorystycznej, ustawy medialnej, ustawy o służbie cywilnej, a być może także o sytuacji w Puszczy Białowieskiej i o problemie aborcji w naszym kraju. Następnego dnia ma być w PE głosowana rezolucja i jak można przypuszczać będzie ona przygotowana przez wymienione wyżej 5 grup politycznych, które zdecydowały o wprowadzeniu debaty o Polsce do porządku obrad sesji PE w Strasburgu.

2. Po decyzji Brytyjczyków o wyjściu tego kraju z UE, wydawało się, że instytucje unijne (Komisja, Parlament, Rada), nie będą już podejmowały decyzji, które mogą godzić w spoistość pozostałych 27 krajów.

Po Brexicie pojawiły się bowiem analizy ekspertów zajmujących się problematyką europejską stwierdzające, że w ostatnich miesiącach KE mocno się „napracowała”, żeby zwykłych Europejczyków w tym Brytyjczyków do pozostania w UE jednak zniechęcić.
Jednym z najbardziej chyba spektakularnych posunięć KE w tym zakresie była „szalona” propozycja aby karać kraje UE za nieprzyjmowanie imigrantów.

KE zaproponowała tzw. mechanizm korekcyjny do zasad dublińskich regulujących funkcjonowanie strefy z Schengen.
Zakładał on wprowadzenie stałego systemu dystrybucji imigrantów, który byłby uruchamiany w sytuacji kryzysowej, gdy do jakiegoś kraju UE napłynie duża ich liczba o 50% większa od ustalonego górnego progu, ustalanego między innymi na podstawie wysokości PKB i ilości mieszkańców dla każdego kraju członkowskiego.

Gdyby jednak jakiś kraj nie chciał przyjmować odpowiedniej liczby imigrantów wynikającej z tego algorytmu, to może on odstąpić na jeden rok od udziału w ich relokacji jednak musiałby zapłacić 250 tysięcy euro za każdego z nich.
Środki te miałyby być przeznaczone dla krajów, które tych imigrantów będą przyjmować i ponosić koszty z tym związane.
W zasadzie wszystkie kraje UE (może oprócz Niemiec) przyjęły tę propozycję, fatalnie, zewsząd rozległy się głosy, że KE jest kompletnie oderwana od rzeczywistości i że takim pomysłami szkodzi przyszłości UE, w rezultacie została ona porzucona.

3. Ale Europejczycy z narastającym zdumieniem obserwowali i ciągle obserwują szykany instytucji UE (Komisji, Parlamentu) wobec Polski, a wcześniej wobec Węgier, krajów które przecież znają jako kraje w pełni demokratyczne, a których obecnym rządom, te instytucje zarzucają łamanie demokracji tak naprawdę na podstawie doniesień niektórych zagranicznych mediów.

Takie działania instytucji europejskich szczególnie Komisji ale i Parlamentu, zdaniem wielu ekspertów miały duży wpływ na glosowanie w sprawie Brexitu, nikomu bowiem nie podobają się ani absurdalne propozycje kar, czy próba głębokiej ingerencji instytucji unijnych w funkcjonowanie jakiegokolwiek kraju członkowskiego.

Okazuje się, że mimo tych wielu ostrzeżeń, teraz Parlament chce dalej „strofować” tym razem znowu Polskę, doszukując się u nas zagrożenia praw człowieka, a nawet „praw” toczonych przez korniki drzew w Puszczy Białowieskiej.
Wygląda więc na to, że bez daleko idących reform, w tym także zmian w Traktatach przywracających wiele kompetencji państwom narodowym i bez skupienia się instytucji unijnych na najważniejszych sprawach, które łączą społeczności 27 państw członkowskich, będą one dalej „kopały grób” Unii Europejskiej.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe