Najnowszy numer "TS": "Kler" zniszczył mu życie. Słynny bokser - "nie poddam się!"

- O tym, że zdjęcie zostało wykorzystane w filmie, dowiedziałem się od córki. Przyjechała do mnie z synem, powiedzieli, że pokazano mnie tam jako współpracownika SB, który pałował księży. Zatkało mnie. Czułem się, jakbym sam dostał pałką w głowę - Dramat Bogdana Gajdy, którego zdjęcie w filmie „Kler” zostało wykorzystane jako ilustracja tych, którzy na zlecenie SB bili księży, jest tematem numeru Tygodnika Solidarność
 Najnowszy numer "TS": "Kler" zniszczył mu życie. Słynny bokser - "nie poddam się!"
/ Tygodnik Solidarność
W ostatnich dniach głośno było o Europejskim Centrum Solidarności. 

- Burza wywołana obniżeniem dotacji na ECS przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zdaje się nie mieć końca, stanowiąc dla opozycji kolejny sztandarowy przykład braku praworządności, rodzącej się dyktatury i oczywistego zamachu na wszystkie „świętości” III RP. A jedną z takich świętości jest także ECS, instytucja, której misją jest zachowanie atrakcyjności i aktualności ideałów Solidarności. Zawieszenie funkcjonowania swoich przedstawicieli  w Radzie ECS i w Radzie Historycznej ECS przez NSZZ Solidarność stanowi dla przedstawicieli opozycji koronny argument na to, że głoszone przez nich tezy są zasadne i mają poparcie także w faktach. Tylko że o te fakty jakoś już nikt nie pyta

- pisze we wstępniaku najnowszego numeru „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski, redaktor naczelny tygodnika. 

Z Bogdanem Gajdą, trenerem boksu skrzywdzonym w filmie „Kler” rozmawiał Mateusz Kosiński. 

– O tym, że zdjęcie zostało wykorzystane w filmie, dowiedziałem się od córki. Przyjechała do mnie z synem, powiedzieli, że pokazano mnie tam jako współpracownika SB, który pałował księży. Zatkało mnie. Czułem się, jakbym sam dostał pałką w głowę. (…) Na politykę nie było nawet czasu. Byłem ponad 200 dni w roku poza domem, na wyjazdach, na kadrze. Swoje poglądy miałem, tata był w Solidarności. Chociaż miewałem z komuną pod górkę. Jak wracaliśmy z meczu z Ugandy, to poznałem Polkę z Armii Andersa, ona mi przyniosła trochę prasy polskojęzycznej wydawanej na Zachodzie. To był, zdaje się, że drukowany w Londynie „Dziennik Polski”. Oczywiście, że się zgodziłem, pomyślałem – „Tata poczyta”. Pamiętam, że ktoś życzliwy musiał mnie podkablować, bo mnie jako jedynego na lotnisku przeszukiwano. Miałem rewizję osobistą do naga. Znaleziono tę gazetę i miałem do końca kariery już pod górkę; mimo kolejnych sukcesów nie pojawiły się awanse w wojsku, a przecież w Legii mieliśmy etaty wojskowe. Zresztą z tego powodu nie pojechałem na następne mistrzostwa Europy w 1979 r. w Kolonii, a byłem właśnie obrońcą tytułu z Halle w 1977 r

- mówi nam sam zainteresowany. 

„Nie zdyskredytowali” – kulisy „taśm Kaczyńskiego” przedstawia Jakub Pacan. 

Taśmy „odpalone” na Jarosława Kaczyńskiego to klasyczny przykład kampanii negatywnej, która źle zarządzana i niedopracowana odbiła się rykoszetem w sam obóz PO, a dokładniej w niejasne decyzje deweloperskie warszawskiego ratusza i „Gazetę Wyborczą”. Nie minął tydzień od wybuchu tej tzw. afery, a portal Gazeta.pl przeprosił już prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego za napisanie, że jest podejrzany o popełnienie przestępstwa, a nowy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski tłumaczył się za swoją poprzedniczkę z polityki przyznawania uprawnień budowlanych w stolicy. Na drugim nagraniu „taśm Kaczyńskiego” prezes… w ogóle nie występuje. Co im poszło nie tak?




W dziale świat Halina Kaczmarczyk apeluje – „Należy zakończyć w Syrii ten krwawy bezsens”. 

Kiedy Donald Trump ogłosił swoją kandydaturę na prezydenta, równocześnie opowiedział się za stopniowym wycofywaniem amerykańskich wojsk z Syrii. Następnie po ataku terrorystycznym w listopadzie 2015 r. w Paryżu uniósł się gniewem i powiedział słowa, które obiegły świat: „zbombardować ich (ISIS), aby się posrali, wysadzić w powietrze ich rury i rafinerie. W dwa miesiące będzie tam nasz Exxon, a ja wezmę tę ropę. Znajdę odpowiedniego generała, znajdę Pattona lub MacArthura. Uderzę tak mocno, że im się w głowach zakręci”. 11 marca 2016 Trump w czasie debaty prezydenckiej stwierdził, że do Syrii trzeba posłać siły lądowe, które zwalczą ISIS”. 

W dziale kultura Bartosz Boruciak rozmawiał z Stanisławem Soyką 

– Moja publiczność pytała o to, kiedy napiszę autorskie teksty. Pytania w tej kwestii bardzo często się powtarzały. Jak zacząłem myśleć o pisaniu, to byłem onieśmielony. Jak się czegoś nie robi przez dłuższy czas, to człowiek staje się nieśmiały. Jestem czytelnikiem poezji. W utworach bardzo szybko odrzucam wszelkie nadbudowy, barokowe elementy w języku. Jestem miłośnikiem poezji prostolinijnej. 

W dziale związek Andrzej Berezowski informuje – „Związkowcy wygonieni z Biedry!” 

Zarząd sieci sklepów Biedronki wygonił związkowców poza sklepy, aby tam przeprowadzili „swoje” referendum. Wygonił mimo tego, że weszli z pracodawcą w legalny spór zbiorowy. Jeronimo Martins nie przekazał też związkowcom imiennej listy pracowników.

I wiele, wiele innych ciekawych materiałów. 

Najnowszy numer "TS" (07/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Afera KPO. Minister Żurek zdradził, co o niej sądzi gorące
Afera KPO. Minister Żurek zdradził, co o niej sądzi

Nie milkną echa afery KPO, w której z publicznych pieniędzy zostały zakupione takie dobra, jak jachty czy mobilne ekspresy do kawy. Głos w sprawie zabrał też minister Waldemar Żurek.

Groźny wypadek w kopalni Knurów. Trwa akcja ratownicza z ostatniej chwili
Groźny wypadek w kopalni Knurów. Trwa akcja ratownicza

W kopalni Knurów doszło do wstrząsu, w zagrożonym miejscu wciąż przebywa górnik, z którym utracono kontakt.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

Od 1 lipca tego roku ZUS przyznał świadczenie 300+ z programu Dobry Start na blisko 3,3 mln uczniów. Wypłacono już 634 mln zł – informuje ZUS.

Miało być 100 dni, jest już ponad 600 tylko u nas
Miało być 100 dni, jest już ponad 600

Donald Tusk w dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego opublikował nagranie, które miało pocieszyć przeciwników nowego prezydenta. Zaczynało się ono od słów: "Zwracam się do wszystkich Polaków, dla których dzisiejszy dzień jest smutny i rozczarowujący. Dobrze wiem, co czujecie, rozumiem was. Wszyscy wierzyliśmy, że uczciwość, dobro i miłość zwyciężą."

Tragiczny wypadek na A1. Nie żyje jedna osoba z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na A1. Nie żyje jedna osoba

Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w wypadku na autostradzie A1 na wysokości Pelplina w powiecie tczewskim.

Prezydent pojawił się na meczu Lechii Gdańsk. Tak przywitali go kibice z ostatniej chwili
Prezydent pojawił się na meczu Lechii Gdańsk. Tak przywitali go kibice

W poniedziałek prezydent Karol Nawrocki pojawił się na meczu 4. kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk – Motor Lublin. Kibice przywitali go transparentem oraz skandowali jego imię i nazwisko. Prywatnie Karol Nawrocki jest kibicem Lechii Gdańsk.

Wyższy próg podatkowy i zerowy PIT. Znamy szczegóły prezydenckiego projektu z ostatniej chwili
Wyższy próg podatkowy i zerowy PIT. Znamy szczegóły prezydenckiego projektu

Podniesienie progu podatkowego ze 120 tys. zł do wysokości 140 tys. zł oraz wprowadzenie zerowego PIT-u dla dochodu do 140 tys. zł w przypadku rodziców co najmniej dwójki dzieci zakłada opublikowany w poniedziałek prezydencki projekt noweli ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Wszyscy się za niego modlą. Pilne wieści o stanie zdrowia ks. Olszewskiego z ostatniej chwili
"Wszyscy się za niego modlą". Pilne wieści o stanie zdrowia ks. Olszewskiego

– Ksiądz Olszewski jest w fatalnym stanie zdrowia. Wszyscy się za niego modlą. Możemy się tylko domyślać, jak bardzo został poszkodowany fizycznie i psychicznie – poinformowała w poniedziałek dziennikarka Magdalena Ogórek.

Pół miliona złotych z KPO dla firmy córki łódzkiej wojewody. Nie wywierałam wpływu z ostatniej chwili
Pół miliona złotych z KPO dla firmy córki łódzkiej wojewody. "Nie wywierałam wpływu"

Nie milkną echa afery ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Ponad pół miliona złotych wsparcia dostała firma córki wojewody łódzkiej, polityk PO Doroty Ryl.

Trump: Po spotkaniu z Putinem zadzwonię do Zełenskiego z ostatniej chwili
Trump: Po spotkaniu z Putinem zadzwonię do Zełenskiego

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że po spotkaniu z Władimirem Putinem na Alasce zadzwoni do prezydenta Ukrainy oraz przywódców europejskich i powie, jaki układ jest możliwy do zawarcia. Poinformował też, że będzie się starał odzyskać część ziem dla Ukrainy.

REKLAMA

Najnowszy numer "TS": "Kler" zniszczył mu życie. Słynny bokser - "nie poddam się!"

- O tym, że zdjęcie zostało wykorzystane w filmie, dowiedziałem się od córki. Przyjechała do mnie z synem, powiedzieli, że pokazano mnie tam jako współpracownika SB, który pałował księży. Zatkało mnie. Czułem się, jakbym sam dostał pałką w głowę - Dramat Bogdana Gajdy, którego zdjęcie w filmie „Kler” zostało wykorzystane jako ilustracja tych, którzy na zlecenie SB bili księży, jest tematem numeru Tygodnika Solidarność
 Najnowszy numer "TS": "Kler" zniszczył mu życie. Słynny bokser - "nie poddam się!"
/ Tygodnik Solidarność
W ostatnich dniach głośno było o Europejskim Centrum Solidarności. 

- Burza wywołana obniżeniem dotacji na ECS przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zdaje się nie mieć końca, stanowiąc dla opozycji kolejny sztandarowy przykład braku praworządności, rodzącej się dyktatury i oczywistego zamachu na wszystkie „świętości” III RP. A jedną z takich świętości jest także ECS, instytucja, której misją jest zachowanie atrakcyjności i aktualności ideałów Solidarności. Zawieszenie funkcjonowania swoich przedstawicieli  w Radzie ECS i w Radzie Historycznej ECS przez NSZZ Solidarność stanowi dla przedstawicieli opozycji koronny argument na to, że głoszone przez nich tezy są zasadne i mają poparcie także w faktach. Tylko że o te fakty jakoś już nikt nie pyta

- pisze we wstępniaku najnowszego numeru „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski, redaktor naczelny tygodnika. 

Z Bogdanem Gajdą, trenerem boksu skrzywdzonym w filmie „Kler” rozmawiał Mateusz Kosiński. 

– O tym, że zdjęcie zostało wykorzystane w filmie, dowiedziałem się od córki. Przyjechała do mnie z synem, powiedzieli, że pokazano mnie tam jako współpracownika SB, który pałował księży. Zatkało mnie. Czułem się, jakbym sam dostał pałką w głowę. (…) Na politykę nie było nawet czasu. Byłem ponad 200 dni w roku poza domem, na wyjazdach, na kadrze. Swoje poglądy miałem, tata był w Solidarności. Chociaż miewałem z komuną pod górkę. Jak wracaliśmy z meczu z Ugandy, to poznałem Polkę z Armii Andersa, ona mi przyniosła trochę prasy polskojęzycznej wydawanej na Zachodzie. To był, zdaje się, że drukowany w Londynie „Dziennik Polski”. Oczywiście, że się zgodziłem, pomyślałem – „Tata poczyta”. Pamiętam, że ktoś życzliwy musiał mnie podkablować, bo mnie jako jedynego na lotnisku przeszukiwano. Miałem rewizję osobistą do naga. Znaleziono tę gazetę i miałem do końca kariery już pod górkę; mimo kolejnych sukcesów nie pojawiły się awanse w wojsku, a przecież w Legii mieliśmy etaty wojskowe. Zresztą z tego powodu nie pojechałem na następne mistrzostwa Europy w 1979 r. w Kolonii, a byłem właśnie obrońcą tytułu z Halle w 1977 r

- mówi nam sam zainteresowany. 

„Nie zdyskredytowali” – kulisy „taśm Kaczyńskiego” przedstawia Jakub Pacan. 

Taśmy „odpalone” na Jarosława Kaczyńskiego to klasyczny przykład kampanii negatywnej, która źle zarządzana i niedopracowana odbiła się rykoszetem w sam obóz PO, a dokładniej w niejasne decyzje deweloperskie warszawskiego ratusza i „Gazetę Wyborczą”. Nie minął tydzień od wybuchu tej tzw. afery, a portal Gazeta.pl przeprosił już prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego za napisanie, że jest podejrzany o popełnienie przestępstwa, a nowy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski tłumaczył się za swoją poprzedniczkę z polityki przyznawania uprawnień budowlanych w stolicy. Na drugim nagraniu „taśm Kaczyńskiego” prezes… w ogóle nie występuje. Co im poszło nie tak?




W dziale świat Halina Kaczmarczyk apeluje – „Należy zakończyć w Syrii ten krwawy bezsens”. 

Kiedy Donald Trump ogłosił swoją kandydaturę na prezydenta, równocześnie opowiedział się za stopniowym wycofywaniem amerykańskich wojsk z Syrii. Następnie po ataku terrorystycznym w listopadzie 2015 r. w Paryżu uniósł się gniewem i powiedział słowa, które obiegły świat: „zbombardować ich (ISIS), aby się posrali, wysadzić w powietrze ich rury i rafinerie. W dwa miesiące będzie tam nasz Exxon, a ja wezmę tę ropę. Znajdę odpowiedniego generała, znajdę Pattona lub MacArthura. Uderzę tak mocno, że im się w głowach zakręci”. 11 marca 2016 Trump w czasie debaty prezydenckiej stwierdził, że do Syrii trzeba posłać siły lądowe, które zwalczą ISIS”. 

W dziale kultura Bartosz Boruciak rozmawiał z Stanisławem Soyką 

– Moja publiczność pytała o to, kiedy napiszę autorskie teksty. Pytania w tej kwestii bardzo często się powtarzały. Jak zacząłem myśleć o pisaniu, to byłem onieśmielony. Jak się czegoś nie robi przez dłuższy czas, to człowiek staje się nieśmiały. Jestem czytelnikiem poezji. W utworach bardzo szybko odrzucam wszelkie nadbudowy, barokowe elementy w języku. Jestem miłośnikiem poezji prostolinijnej. 

W dziale związek Andrzej Berezowski informuje – „Związkowcy wygonieni z Biedry!” 

Zarząd sieci sklepów Biedronki wygonił związkowców poza sklepy, aby tam przeprowadzili „swoje” referendum. Wygonił mimo tego, że weszli z pracodawcą w legalny spór zbiorowy. Jeronimo Martins nie przekazał też związkowcom imiennej listy pracowników.

I wiele, wiele innych ciekawych materiałów. 

Najnowszy numer "TS" (07/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe