Ukraiński wywiad mówi o likwidacji zbrodniarzy wojennych. Akcja we Władywostoku

Co musisz wiedzieć?
- HUR twierdzi, że przeprowadził operację przeciw rosyjskim żołnierzom we Władywostoku odpowiedzialnym za zbrodnie wojenne.
- Rosyjskie władze i media podają inne wersje wydarzeń – od „awarii gazowej” po „ćwiczenia wojskowe”.
- To kolejny incydent tego typu na Dalekim Wschodzie Rosji, po podobnych eksplozjach w maju.
Relacje rosyjskich władz i mediów
Rosyjskie media powiadomiły o serii eksplozji, do których doszło w rejonie zatoki Szczytowaja w pobliżu Władywostoku. Władze Kraju Nadmorskiego stwierdziły, powołując się na regionalną komisję antyterrorystyczną, że „seria wybuchów” była związana z „użyciem sprzętu gazowego”; zapewniły, że nie odnotowano ofiar i nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego.
- Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć
- Premier: Zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów
- Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"
HUR: Jednostka odpowiedzialna za zbrodnie wojenne
Tymczasem agencja Interfax-Ukraina napisała, powołując się na źródła w HUR, że w Szczytowej stacjonuje 47. oddzielny batalion desantowo-szturmowy 155. gwardyjskiej brygady piechoty morskiej, która brała udział w działaniach bojowych pod Kijowem, Wuhłedarem, w Mariupolu, a także na kierunkach kurskim i pokrowskim. Brygada ta – podkreślono – wyróżniła się szczególnym okrucieństwem wobec ludności cywilnej i dokonywaniem egzekucji ukraińskich jeńców.
Co wydarzyło się we Władywostoku
Według rozmówców ukraińskiej agencji do eksplozji doszło we wtorek około godz. 9 czasu miejscowego na parkingu jednostki wojskowej. Później nastąpił kolejny wybuch. Rosyjskie kanały na portalach społecznościowych informowały, że na miejsce przybyło wiele pojazdów i funkcjonariuszy służb specjalnych, a w powietrzu działał śmigłowiec. Rejon wjazdu do miejscowości został odgrodzony, częściowo wstrzymano ruch i kontrolowano samochody. Jako oficjalną przyczynę zdarzenia podano „incydent z urządzeniem gazowym” – napisała Interfax-Ukraina.
Czekamy na pojawienie się nekrologów w mediach i na lokalnych kanałach Władywostoku
– powiedziało źródło w ukraińskim wywiadzie.
HUR podkreślił, że do odpowiedzialności pociągnięty zostanie każdy rosyjski żołnierz, który dopuścił się zbrodni wojennych na Ukrainie.
Reakcje rosyjskich mediów i służb
Rosyjski portal Vladivostok1.ru potwierdził, że w rejonie zatoki Szczytowaja doszło we wtorek rano do serii eksplozji, a policja i Federalna Służba Bezpieczeństwa rozpoczęły kontrole przejeżdżających samochodów.
Portal Moscow Times podał, powołując się na informacje z komunikatora Telegram, że wojsko, które przybyło na miejsce zdarzenia, tłumaczyło eksplozje trwającymi ćwiczeniami. Uzyskano też informację, że do incydentu doszło w obiekcie wojskowym. Służby specjalne rozpoczęły poszukiwania sabotażystów, m.in. z użyciem śmigłowca Mi-8.
Podobne zdarzenia w maju
W maju do podobnego incydentu doszło w rejonie zatoki Desantnaja pod Władywostokiem, gdzie na statki ładowany i rozładowywany jest sprzęt wojskowy. Rozległy się dwie eksplozje, po których miejsce zdarzenia zostało szybko odgrodzone przez służby specjalne. Władze Kraju Nadmorskiego poinformowały, że „przedstawiciele odpowiednich służb usunęli skutki incydentu” i „zneutralizowali” zagrożenie. Jednocześnie siły bezpieczeństwa zablokowały ruch drogowy, sprawdzając dokumenty kierowców i kontrolując samochody.
Amerykanie zapowiadali atak
Wcześniej źródła amerykańskiego dziennika „Washington Post” informowały, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy planuje wysłanie dronów morskich na Daleki Wschód Rosji w celu atakowania rosyjskich okrętów.