Na to warto zwrócić uwagę, wybierając prezenty dla dzieci

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia – czas podarków, zwłaszcza dla najmłodszych. Sprawdźmy, na co warto zwrócić uwagę, wybierając prezenty dla dzieci.
 Na to warto zwrócić uwagę, wybierając prezenty dla dzieci
/ pixabay.com/CC0
Zgodnie z ustawą o systemach oceny zgodności i nadzoru rynku, która weszła w życie 20 kwietnia tego roku, każdy producent, importer i dystrybutor – w tym sprzedawca – wprowadzając produkty do obrotu, zapewnia, że spełniają one wymagania i nie stanowią zagrożenia dla konsumentów lub środowiska. Nowe przepisy dotyczą także zabawek.

W 2015 roku Inspekcja Handlowa na terenie całego kraju w sklepach i hurtowniach oraz u importerów i producentów skontrolowała ponad 3,8 tysiąca wyrobów przeznaczonych dla najmłodszych. Podmioty do kontroli wskazały Wojewódzkie Inspektoraty Inspekcji Handlowej, kierując się lokalnymi uwarunkowaniami rynkowymi, wynikami wcześniejszych kontroli oraz napływającymi skargami.

Zakwestionowano 1421 partii towaru, co stanowi 37,4 procent zabawek. To niewielki spadek w porównaniu z 2014 rokiem, kiedy to nieprawidłowości wyniosły 37,8 procent. Jak wykazały kontrole, na opakowaniach najczęściej brakowało wymaganych przez przepisy informacji. Przykładowo, inspektorzy w 445 przypadkach stwierdzili brak danych producenta, w 282 przypadkach nie podano żadnych informacji o importerze, zaś w 46 przypadkach nie było stosownych ostrzeżeń w języku polskim.

Niektóre zabawki zostały ponadto przebadane w laboratoriach UOKiK. Kontrolerzy sprawdzili ich jakość, a także obecność niedozwolonych substancji chemicznych. Na 473 przebadane próbki zastrzeżenia wzbudziły 155: mechanizmy posiadały wady konstrukcyjne, były za głośne, miały też zbyt małe elementy, mogące spowodować zadławienie dziecka.

W 30 na 103 przebadanych zabawkach wykryto również zbyt dużą zawartość ftalanów – substancji używanych do produkcji takich miękkich przedmiotów, jak piłki, lalki czy zabawki do chwytania i ściskania dla niemowląt. Dopuszczalne stężenie ftalanów w zabawkach to 0,1 procent masy z ich dodatkiem. Występowanie tych związków w wyższych stężeniach jest niebezpieczne dla dzieci z uwagi na ich negatywny wpływ na system hormonalny, mogący powodować zaburzenia płodności.

Na jakie zabawki warto zwrócić szczególną uwagę w ferworze świątecznych zakupów? Okazuje się, że najwięcej zastrzeżeń wzbudziły te najbardziej popularne wśród maluchów. Na 200 skontrolowanych lalek zakwestionowano bowiem aż 185, na 200 pluszaków – 179, na 200 zabawek dla niemowląt – 104, na 200 tych rozwijających umiejętności, układanek i konstrukcyjnych – 103, a na 197 pojazdów napędzanych mechanicznie lub elektrycznie – 83.

W wyniku działań Inspekcji Handlowej większość przedsiębiorców wyeliminowała nieprawidłowości, uzupełniając brakujące informacje i usuwając wady lub dobrowolnie wycofując z obrotu zabawki niezgodne z wymaganiami. W pozostałych przypadkach prezes UOKiK wydał 19 decyzji nakazujących wycofanie z rynku produktów oraz powiadomienie konsumentów o stwierdzonych nieprawidłowościach.

Kupując prezenty dla najmłodszych, warto pamiętać o kilku zasadach. Zawsze wybierajmy zabawkę dostosowaną do wieku i umiejętności dziecka. Sprawdźmy, czy nie zawiera drobnych elementów, które maluch mógłby połknąć. Gdy zdecydujemy się na zestaw kosmetyczny, grę czy książeczkę zapachową, trzeba zwróć uwagę, czy na opakowaniu widnieje ostrzeżenie, że „Zawiera substancje zapachowe mogące powodować alergie”. Z kolei zabawki, które można złożyć, jak choćby wózki dla lalek, muszą posiadać blokadę zabezpieczającą.
W wyborze właściwego prezentu pomocny będzie znak CE, który musi znaleźć się na każdej zabawce. Oznacza on deklarację producenta, że produkt spełnia zasadnicze wymagania bezpieczeństwa. Jeżeli jednak mamy jakiekolwiek wątpliwości co do jakości czy bezpieczeństwa zabawki, skontaktujmy się z Inspekcją Handlową lub Departamentem Nadzoru Rynku w UOKiK.

Pamiętajmy także, że zwrot zabawki, która nie ma wad, a jedynie nie spodobała się dziecku, zależy od dobrej woli sprzedawcy. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy kupujemy w sklepie internetowym: tam w ciągu 14 dni możemy oddać produkt bez podawania przyczyny.

Na każdej zabawce musi znaleźć się znak CE, który oznacza deklarację producenta, że produkt spełnia zasadnicze wymagania bezpieczeństwa.

Anna Nowak


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (50/2016) dostępnego też w wersji cyfrowej tutaj


 

 

POLECANE
Steinmeier i Scholz pojawią się w poniedziałek na uroczystościach w Auschwitz Wiadomości
Steinmeier i Scholz pojawią się w poniedziałek na uroczystościach w Auschwitz

W obchodach 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau udział wezmą niemal wszyscy czołowi politycy RFN, w tym prezydent Frank-Walter Steinmeier i kanclerz Olaf Scholz – podał w niedzielę dziennik "Sueddeutsche Zeitung".

Lewandowski w odstawce. Skład Barcelony zaskakuje Wiadomości
Lewandowski w odstawce. Skład Barcelony zaskakuje

Skład FC Barcelona na mecz 21. kolejki LaLiga zaskakuje i budzi dyskusje. Największą niespodzianką jest obecność Szczęsnego w pierwszym składzie, a Lewandowskiego na ławce rezerwowych. Kogo wystawił Hansi Flick?

Kolumbia nie przyjęła samolotu z imigrantami, USA nakładają wysokie cła na jej towary pilne
Kolumbia nie przyjęła samolotu z imigrantami, USA nakładają wysokie cła na jej towary

Zgodnie z informacjami NBC News, samoloty wojskowe C-17 przewoziły po około 160 kolumbijskich migrantów na pokładzie. Maszyny miały zezwolenie na lądowanie, jednak niespodziewanie prezydent Kolumbii Gustavo Petro je cofnął.

Więźniarka Auschwitz i ofiara niemieckiego potwora dr Mengele: Najpierw nauczcie się historii, a potem otwierajcie gęby tylko u nas
Więźniarka Auschwitz i ofiara niemieckiego potwora "dr" Mengele: "Najpierw nauczcie się historii, a potem otwierajcie gęby"

- To co pamiętam na temat „dr” Mengele, to że mi spuścił łomot. Wiem od lekarek polskich z bloku Mengelego, że kiedy miał jakiś przypływ „dobroci” i przyniósł dzieciom, między innymi dla mnie – jabłko – to pamiętam, pamiętam rękę, która mi podaje jabłko. A ja to jabłko wzięłam, naplułam na to jabłko – tfu, szkop! – i w niego. Dostałam łomot niesamowity - opowiada w rozmowie z Cezarym Krysztopą była więźniarka niemieckiego obozu Auschwitz i ofiara nieludzkich eksperymentów medycznych niemieckiego potwora "dr" Mengele.

Ukraińscy przewoźnicy skarżą się na kary w Polsce. Kijów oczekuje podjęcia działań przez polskie władze Wiadomości
Ukraińscy przewoźnicy skarżą się na kary w Polsce. Kijów oczekuje "podjęcia działań" przez polskie władze

Ministerstwo rozwoju Ukrainy skierowało apel do polskich resortów finansów i infrastruktury oraz do Komisji Europejskiej w związku ze skargami ukraińskich przewoźników na kary pieniężne nakładane na nich podczas przejazdów po Polsce — podała w sobotę agencja Interfax-Ukraina.

Sensacja w Oberstdorfie, Wąsek lepszy od Małysza z ostatniej chwili
Sensacja w Oberstdorfie, Wąsek lepszy od Małysza

Paweł Wąsek w niedzielnym konkursie w Oberstdorfie nie tylko pobił swój rekord życiowy (233 metry), ale zajął najwyższe w karierze, czwarte miejsce.

Łukaszenka wygrał wybory na Białorusi - wyniki exit poll z ostatniej chwili
Łukaszenka "wygrał" wybory na Białorusi - wyniki exit poll

Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 proc. głosów w wyborach prezydenckich na Białorusi - podały białoruskie media państwowe, powołując się na wyniki exit poll.

Prezydentowi Korei Płd grozi nawet kara śmierci polityka
Prezydentowi Korei Płd grozi nawet kara śmierci

Jun Suk Jeol, prezydent Korei Południowej, został w niedzielę postawiony przez prokuraturę w stan oskarżenia pod zarzutem "kierowania zamachem stanu". Chodzi o ogłoszony przez niego na początku grudnia stan wojenny. To sytuacja bezprecedensowa w historii Korei Płd.

Uzgodniliśmy z prezydentem Putinem. Łukaszenka o broni Oriesznik Wiadomości
"Uzgodniliśmy z prezydentem Putinem". Łukaszenka o broni Oriesznik

Alaksandr Łukaszenka w niedzielę oświadczył, że "z dnia na dzień" będzie rozlokowany na Białorusi rosyjski system rakietowy Oriesznik. Dodał, że broń miałaby zostać zainstalowana w pobliżu wschodniej granicy kraju. Później przyznał, że terminy dostaw nie zostały ustalone.

Masakra w Libanie. Izrael ostrzelał wracających do domów cywilów pilne
Masakra w Libanie. Izrael ostrzelał wracających do domów cywilów

Kilkanaście osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w sobotę w izraelskich ostrzałach na południu Libanu - poinformowało ministerstwo zdrowia w Bejrucie. Żołnierze otworzyli ogień do ludzi, którzy próbowali wrócić do kilku miejscowości wciąż zajmowanych przez Izraelczyków.

REKLAMA

Na to warto zwrócić uwagę, wybierając prezenty dla dzieci

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia – czas podarków, zwłaszcza dla najmłodszych. Sprawdźmy, na co warto zwrócić uwagę, wybierając prezenty dla dzieci.
 Na to warto zwrócić uwagę, wybierając prezenty dla dzieci
/ pixabay.com/CC0
Zgodnie z ustawą o systemach oceny zgodności i nadzoru rynku, która weszła w życie 20 kwietnia tego roku, każdy producent, importer i dystrybutor – w tym sprzedawca – wprowadzając produkty do obrotu, zapewnia, że spełniają one wymagania i nie stanowią zagrożenia dla konsumentów lub środowiska. Nowe przepisy dotyczą także zabawek.

W 2015 roku Inspekcja Handlowa na terenie całego kraju w sklepach i hurtowniach oraz u importerów i producentów skontrolowała ponad 3,8 tysiąca wyrobów przeznaczonych dla najmłodszych. Podmioty do kontroli wskazały Wojewódzkie Inspektoraty Inspekcji Handlowej, kierując się lokalnymi uwarunkowaniami rynkowymi, wynikami wcześniejszych kontroli oraz napływającymi skargami.

Zakwestionowano 1421 partii towaru, co stanowi 37,4 procent zabawek. To niewielki spadek w porównaniu z 2014 rokiem, kiedy to nieprawidłowości wyniosły 37,8 procent. Jak wykazały kontrole, na opakowaniach najczęściej brakowało wymaganych przez przepisy informacji. Przykładowo, inspektorzy w 445 przypadkach stwierdzili brak danych producenta, w 282 przypadkach nie podano żadnych informacji o importerze, zaś w 46 przypadkach nie było stosownych ostrzeżeń w języku polskim.

Niektóre zabawki zostały ponadto przebadane w laboratoriach UOKiK. Kontrolerzy sprawdzili ich jakość, a także obecność niedozwolonych substancji chemicznych. Na 473 przebadane próbki zastrzeżenia wzbudziły 155: mechanizmy posiadały wady konstrukcyjne, były za głośne, miały też zbyt małe elementy, mogące spowodować zadławienie dziecka.

W 30 na 103 przebadanych zabawkach wykryto również zbyt dużą zawartość ftalanów – substancji używanych do produkcji takich miękkich przedmiotów, jak piłki, lalki czy zabawki do chwytania i ściskania dla niemowląt. Dopuszczalne stężenie ftalanów w zabawkach to 0,1 procent masy z ich dodatkiem. Występowanie tych związków w wyższych stężeniach jest niebezpieczne dla dzieci z uwagi na ich negatywny wpływ na system hormonalny, mogący powodować zaburzenia płodności.

Na jakie zabawki warto zwrócić szczególną uwagę w ferworze świątecznych zakupów? Okazuje się, że najwięcej zastrzeżeń wzbudziły te najbardziej popularne wśród maluchów. Na 200 skontrolowanych lalek zakwestionowano bowiem aż 185, na 200 pluszaków – 179, na 200 zabawek dla niemowląt – 104, na 200 tych rozwijających umiejętności, układanek i konstrukcyjnych – 103, a na 197 pojazdów napędzanych mechanicznie lub elektrycznie – 83.

W wyniku działań Inspekcji Handlowej większość przedsiębiorców wyeliminowała nieprawidłowości, uzupełniając brakujące informacje i usuwając wady lub dobrowolnie wycofując z obrotu zabawki niezgodne z wymaganiami. W pozostałych przypadkach prezes UOKiK wydał 19 decyzji nakazujących wycofanie z rynku produktów oraz powiadomienie konsumentów o stwierdzonych nieprawidłowościach.

Kupując prezenty dla najmłodszych, warto pamiętać o kilku zasadach. Zawsze wybierajmy zabawkę dostosowaną do wieku i umiejętności dziecka. Sprawdźmy, czy nie zawiera drobnych elementów, które maluch mógłby połknąć. Gdy zdecydujemy się na zestaw kosmetyczny, grę czy książeczkę zapachową, trzeba zwróć uwagę, czy na opakowaniu widnieje ostrzeżenie, że „Zawiera substancje zapachowe mogące powodować alergie”. Z kolei zabawki, które można złożyć, jak choćby wózki dla lalek, muszą posiadać blokadę zabezpieczającą.
W wyborze właściwego prezentu pomocny będzie znak CE, który musi znaleźć się na każdej zabawce. Oznacza on deklarację producenta, że produkt spełnia zasadnicze wymagania bezpieczeństwa. Jeżeli jednak mamy jakiekolwiek wątpliwości co do jakości czy bezpieczeństwa zabawki, skontaktujmy się z Inspekcją Handlową lub Departamentem Nadzoru Rynku w UOKiK.

Pamiętajmy także, że zwrot zabawki, która nie ma wad, a jedynie nie spodobała się dziecku, zależy od dobrej woli sprzedawcy. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy kupujemy w sklepie internetowym: tam w ciągu 14 dni możemy oddać produkt bez podawania przyczyny.

Na każdej zabawce musi znaleźć się znak CE, który oznacza deklarację producenta, że produkt spełnia zasadnicze wymagania bezpieczeństwa.

Anna Nowak


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (50/2016) dostępnego też w wersji cyfrowej tutaj


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe