[Nasza Fotorelacja] Pomnik Lecha Kaczyńskiego stanął na placu Piłsudskiego
![[Nasza Fotorelacja] Pomnik Lecha Kaczyńskiego stanął na placu Piłsudskiego](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/25808.jpg)
Odsłonięcie na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego pomnika Lecha Kaczyńskiego, naszego wielkiego przyjaciela, człowieka Solidarności, naszego wiceprzewodniczącego, to wspaniały dzień dla Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Cieszę się tym bardziej, bo pomnik staje w godnym i właściwym dla Jego zasług miejscu. Ubolewać należy jedynie, że musieliśmy czekać na to tyle lat.
- mówi z tej okazji w rozmowie z Tysol.pl Przewodniczący KK NSZZ Solidarność Piotr Duda
Pomnik znajduje się przed siedzibą Dowództwa Garnizonu Warszawa przy pl. marszałka Józefa Piłsudskiego. Podczas dzisiejszej ceremonii wygłoszono dwie przemowy – prezydenta Andrzeja Dudy i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Dzisiejsze uroczystości zainaugurowała msza święta, która została odprawiona o godz. 8 w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu. Wzięły w niej udział najważniejsze osoby w państwie. Po mszy złożono wieniec przed Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r.
O godz. 17 odbyła się Msza św. - w Bazylice Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela. Następnie kondukt udał się na plac Piłsudskiego, gdzie odbyło się uroczyste odsłonięcie.
– Bardzo się ciszę, że po prawie dziewięciu latach zamykamy pewien etap, bo on był niepotrzebny. To znaczy: te kłótnie, to siłowe rozwiązanie tej sprawy przez poprzednią władzę, jakieś takie obłudne argumenty, że to konserwator zabytków decyduje o postawieniu pomnika. Przecież wiadomo, że o takich sprawach politycy decydują
– dzisiejsze odsłonięcie w radiowej Trójce skomentował wicepremier Piotr Gliński.
Autorem pomnika jest gdański artysta Stanisław Szwechowicz, który w przeszłości tworzył pomniki bohaterów przedwojennych – Józefa Piłsudskiego (W Gdyni, Toruniu, Nowym Sączu), czy Józefa Hallera (Puck). Projekt został wyłoniony w konkursie. Pomnik został zbudowany z inicjatywy Komitetu Budowy Pomników Smoleńskich.
Po odśpiewaniu Hymnu Państwowego głos zabrał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, następnie przedstawiono sylwetkę tragicznie zmarłego Prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego. Krótką mowę i modlitwę odmówił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Zagrano także ulubione utworu śp. Lecha Kaczyńskiego - Etiudę Rewolucyjną Fryderyka Chopina oraz motyw muzyczny z filmu "Most na rzece Kwai".
Premier Jarosław Kaczyński dziękował wszystkich, którzy przyczynili się do powstania pomnika, przede wszystkim wymieniając Marka Suskiego, Jacka Sasina i Mariusza Błaszczaka. Brat zmarłego prezydenta opowiedział zebranym o jego historii życia z perspektywy osoby najbliższej. Wspominał wczesną młodość, czasy "Solidarności", pełnione funkcje państwowe,
- mówił.Jeżeli ten pomnik tu staje, to nie dlatego, że awansował najwyżej jak można. Chodzi o to, że jego działalność doprowadziła do tego, że można było przeciwstawić się postkomunizmowi
- dodał Jarosław Kaczyński.
Bez Lecha Kaczyńskiego nie mógłby powstać "Tygodnik Solidarność", który był pierwszym głosem sprzeciwu
PJK mówił, że PLK odbudował NIK, dzięki temu, że był ministrem sprawiedliwości i rozpoczął walkę z niesprawiedliwością mogło powstać Prawo i Sprawiedliwość.
- podkreślił.Bez niego nie byłoby także dobrej zmiany i dlatego powinien mieć pomnik, pomniki, powinien mieć muzeum, bo bardzo dobrze zasłużył się Ojczyźnie
Mówił, że Lech Kaczyński był jednocześnie skutecznym politykiem, umiejącym przeciwstawić się przemysłowi pogardy, ale także względami kierującym się względami moralnymi i dobrocią.
- zakończył.
Powinien być uczczony, ponieważ zapisał się w polskiej historii złotymi zgłoskami
Następnie głos zabrał prezydent Andrzej Duda. Prezydent mówił o tym, że PLK walczył dla Polski i w końcu dla niej zginął. Przypomniał o walce o dywersyfikacje i bezpieczeństwo energetyczne Polski, które zaowocowało gazoportem i umową z USA oraz o stacjonowanie w Polsce amerykańskich żołnierzy.
- podzielił się rozmową z PLK prezydent Duda.Jeżeli będzie tu stacjonowało amerykańskie wojsko, to będzie znaczyło, że to już nie jest rosyjska strefa wpływów
Andrzej Duda mówił o głębokiej misji uczynienia z Polski państwo sprawiedliwe
- zaznaczył.Tu jest pomnik człowieka, którego idea żyje i jest realizowana dla Polski. Ja także dziękuje i z punktu państwowego i osobistego. To był polityk, który miał wizję rozwoju państwa (…) którą my realizujemy i którą będziemy budować
- powiedział.Dziękuję Panu Przewodniczącemu Solidarności, którego obecność jest widomym znakiem tego, że Lech Kaczyński był człowiekiem Solidarności i że Solidarność o tym pamięta
- zakończył.
Od czasów Marszałka Piłsudskiego, tak wielkiego polityka w Polsce nie było i dlatego jest ten pomnik
Po przemówieniu Prezydenta odczytano Apel Pamięci zakończony salwą honorową.
Kolejnym punktem programu było złożenie przez osoby i delegacje wieńców pod pomnikiem prezydenta Kaczyńskiego. Była wśród nich Marta Kaczyńska, córka śp. prezydenta Kaczyńskiego, premier Jarosław Kaczyński prezes Prawa i Sprawiedliwości, Prezydent RP Andrzej Duda, Marszałek Sejmu RP Marek Kuchciński, Marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski, Premier RP Mateusz Morawiecki w towarzystwie ministrów z KPRM, Wiceprezes RM Beata Szydło, Wiceprezes RM prof. dr hab. Piotr Gliński w towarzystwie wiceministrów, od NSZZ "Solidarność" wieniec złożył Przewodniczący Piotr Duda, potem kolejno wieńce składali minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznym Joachim Brudziński, minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, minister pracy i polityki socjalnej Elżbieta Rafalska, minister edukacji narodowej Anna Zalewska oraz inne delegacje.
Źródło: Trójka/ trojmiasto.pl/TVPInfo
![](../zdj/zdjecia_cke/GHC5206K.jpg)