Polexit, Brexit, „wszyscy się cieszą - światło się pali”

Niewinne pytania ministra sprawiedliwości do Trybunału Konstytucyjnego (batalion czy kompania − któż to wie? − anonimowych prawników-„specjalistów” i nieanonimowy Matczak M. uznali „za poważny krok do Polexitu”. Jak to kiedyś powiedział Joachim Brudziński − „proszę mnie nie rozśmieszać, bo mi zajady pękną”. Straszenie Polexitem zaczyna przypominać straszenie PiS-em. To drugie miało dla straszących opłakane skutki, bo podwójnie przegrali wybory w 2015 roku. Właściwie zatem nasuwa się wniosek: niech straszą dalej…
Niewinne pytania ministra sprawiedliwości do Trybunału Konstytucyjnego (batalion czy kompania − któż to wie? − anonimowych prawników-„specjalistów” i nieanonimowy Matczak M. uznali „za poważny krok do Polexitu”. Jak to kiedyś powiedział Joachim Brudziński − „proszę mnie nie rozśmieszać, bo mi zajady pękną”. Straszenie Polexitem zaczyna przypominać straszenie PiS-em. To drugie miało dla straszących opłakane skutki, bo podwójnie przegrali wybory w 2015 roku. Właściwie zatem nasuwa się wniosek: niech straszą dalej…

Skądinąd znając tendencje, wedle których 4 na 5 obywateli RP popiera członkostwo Polski w  Unii – mimo różnych unijnych wybryków – żaden rząd, który chodzi po ziemi (a rząd Morawieckiego chodzi) ani by nie straszył „exitem”, ani też by go nie chciał – choćby z racji wyborczych. Ci, którzy straszą „Polexitem” czyli „totalsi” sami nie wierzą, że rząd tego chce, ale chodzi im o to, aby takimi bajkami zatrzymać twardy elektorat PO przy tejże partii. Cel to mało ambitny, ale doprawdy „tak krawiec kraje, jak mu materii staje”.                

Piszę te słowa w Brukseli, gdzie właśnie rozpoczął się trzydniowy szczyt UE. W owych szczytach Unii kryje się tajemnica. Otóż zawsze, naprawdę zawsze, prze-zawsze (!) kończą się one sukcesem. Ba, większość z nich określana jest mianem…. przełomowych. Przełom goni przełom i przełomem przełom pogania. Oczywiście absolutnie nie kojarzy(!) mi się to z „CCCP”. Ten skrót Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich może też oznaczać, w dowolnym tłumaczeniu,  „Cep Cepa Cepem Pogania” . Starsi to znają, młodsi niech się uczą...

Na brukselskim szycie głównie mówiono o Brexicie. Rozwód Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej z Unią Europejską jest burzliwy, z awanturami, scenami i z wzajemną abominacją. Nic to nie ma wspólnego z „aksamitnym rozwodem”, który ćwiczyli Czesi i Słowacy nad Wełtawą przeszło ćwierć wieku temu. Nie jest to co prawda rozwód „po jugosłowiańsku”, ale i tak siekiery latają z obu stron Kanału Angielskiego, który my, po tej stronie Starego Kontynentu, uparcie nazywamy Kanałem La Manche.

Oczywiście przed unijnym szczytem, jak zawsze gdy dochodzi do poważnego konfliktu interesów, wypuszcza się przecieki, które pokazują, jak bardzo sytuacja jest beznadziejna, fatalna, sprawa skazana na straty – po czym zawsze, cudownym trafem, znajduje się jakiś kompromis czy łże-kompromis, który odtrąbiony zostaje jako wielki sukces świadczący o mądrości Unii Europejskiej i jej establishmentu oraz państw członkowskich i ich przywódców. Oczywiście tak dzieje się i tym razem. Wyników szczytu nie znam, ale gotów jestem się założyć o dolary, sorry, euro przeciw orzechom ,że znów znalazło się wyjście... Jak pisał satyryk Jerzy Jurandot o elektryfikacji wsi w PRL, w tym kołchozów: „wszyscy się cieszą, światło się pali”.
Tak, rzeczywiście. Światło się pali. Jest to poczciwa jarzeniówka, znana z czasów naszej młodości, którą UE niedawno całkowicie zakazała. W ramach wolności oczywiście…

*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej"  (24.10.2018)

 

POLECANE
Protesty w Los Angeles po zatrzymaniu imigrantów. Biały Dom wysyła Gwardię Narodową Wiadomości
Protesty w Los Angeles po zatrzymaniu imigrantów. Biały Dom wysyła Gwardię Narodową

W Los Angeles drugi dzień z rzędu doszło do gwałtownych zamieszek, które wybuchły po przeprowadzeniu operacji przez służby migracyjne ICE. Federalni zatrzymali kilkudziesięciu nielegalnych imigrantów, głównie w hurtowniach i magazynach w dzielnicy przemysłowej. Interwencja wywołała reakcję środowisk lewicowych i proimigracyjnych aktywistów.

Nożownik w berlińskim supermarkecie. To już seria brutalnych napaści pilne
Nożownik w berlińskim supermarkecie. To już seria brutalnych napaści

W sobotnią noc, 7 czerwca 2025 r., w jednym z supermarketów Berlina doszło do dramatycznego incydentu – mężczyzna w wieku około 40 lat zaatakował klienta ostrym narzędziem, raniąc go ciężko. Napastnik miał ze sobą nóż i nożyczki, które wcześniej zakupił w sklepie.

Zamach w Kolumbii. Kandydat na prezydenta postrzelony na oczach tłumu walczy o życie z ostatniej chwili
Zamach w Kolumbii. Kandydat na prezydenta postrzelony na oczach tłumu walczy o życie

W sobotę, 7 czerwca 2025 r., w dzielnicy Fontibón (Modelia) w Bogocie doszło do dramatycznego zamachu podczas wiecu wyborczego senatora Miguela Uribe Turbaya, kandydata prawicowej partii Demokratycznego Centrum (Centro Democrático) w wyborach prezydenckich zaplanowanych na maj 2026 r

Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami Wiadomości
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami

Do godz. 19 strażacy odebrali ponad 700 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków gwałtownych zjawisk atmosferycznych - poinformował w sobotę rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data Wiadomości
Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data

- Trwają przygotowania do spotkania prezydentów obu krajów, które ma się odbyć podczas szczytu G7 w Kanadzie – powiedział w Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy.

Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani Wiadomości
Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani

Policjanci z Płońska ujęli pięciu obywateli Rumunii podejrzanych o włamanie do jednego z tamtejszych supermarketów. Sprawcy staranowali autem drzwi ewakuacyjne, zniszczyli stoisko z elektroniką i ukradli m.in. ponad 50 telefonów komórkowych. Wobec wszystkich sąd zastosował areszt.

Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko Wiadomości
Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko

- Wicepremier Chin He Lifeng złoży wizytę w Wielkiej Brytanii w dniach 8-13 czerwca na zaproszenie rządu brytyjskiego, gdzie odbędzie się pierwsze spotkanie mechanizmu konsultacji gospodarczych i handlowych z USA - przekazało w sobotę chińskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek Wiadomości
Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek

Szwajcarski producent paneli słonecznych Meyer Burger ogłasza upadłość swoich niemieckich spółek zależnych. Producent zmaga się z konkurencją z Chin.

Szansa na przekroczenie prędkości światła gorące
Szansa na przekroczenie prędkości światła

Prof. Nikodem Popławski to potężny umysł, choć słowa tego należy używać zawsze z wielką pokorą. Jego koncepcja o tym, że czarne dziury tworzą nowe wszechświaty, została uznana przez "National Geographic" i czasopismo "Science" za jedną z dziesięciu najważniejszych w roku. To o nim Morgan Freeman w swoim słynnym cyklu programów „Curiosity” powiedział, że jest drugim Kopernikiem. Jego badaniom poświęcił cały odcinek. Przeprowadziliśmy w Nowym Jorku wywiad, który dziś pod linkiem poniżej ma swoją premierę.

Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie z ostatniej chwili
Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie

Fizycy z brytyjskiego Uniwersytetu Loughborough zbudowali "najmniejsze skrzypce świata", które można obejrzeć tylko pod mikroskopem. Instrument ma wymiary 13x35 mikronów.

REKLAMA

Polexit, Brexit, „wszyscy się cieszą - światło się pali”

Niewinne pytania ministra sprawiedliwości do Trybunału Konstytucyjnego (batalion czy kompania − któż to wie? − anonimowych prawników-„specjalistów” i nieanonimowy Matczak M. uznali „za poważny krok do Polexitu”. Jak to kiedyś powiedział Joachim Brudziński − „proszę mnie nie rozśmieszać, bo mi zajady pękną”. Straszenie Polexitem zaczyna przypominać straszenie PiS-em. To drugie miało dla straszących opłakane skutki, bo podwójnie przegrali wybory w 2015 roku. Właściwie zatem nasuwa się wniosek: niech straszą dalej…
Niewinne pytania ministra sprawiedliwości do Trybunału Konstytucyjnego (batalion czy kompania − któż to wie? − anonimowych prawników-„specjalistów” i nieanonimowy Matczak M. uznali „za poważny krok do Polexitu”. Jak to kiedyś powiedział Joachim Brudziński − „proszę mnie nie rozśmieszać, bo mi zajady pękną”. Straszenie Polexitem zaczyna przypominać straszenie PiS-em. To drugie miało dla straszących opłakane skutki, bo podwójnie przegrali wybory w 2015 roku. Właściwie zatem nasuwa się wniosek: niech straszą dalej…

Skądinąd znając tendencje, wedle których 4 na 5 obywateli RP popiera członkostwo Polski w  Unii – mimo różnych unijnych wybryków – żaden rząd, który chodzi po ziemi (a rząd Morawieckiego chodzi) ani by nie straszył „exitem”, ani też by go nie chciał – choćby z racji wyborczych. Ci, którzy straszą „Polexitem” czyli „totalsi” sami nie wierzą, że rząd tego chce, ale chodzi im o to, aby takimi bajkami zatrzymać twardy elektorat PO przy tejże partii. Cel to mało ambitny, ale doprawdy „tak krawiec kraje, jak mu materii staje”.                

Piszę te słowa w Brukseli, gdzie właśnie rozpoczął się trzydniowy szczyt UE. W owych szczytach Unii kryje się tajemnica. Otóż zawsze, naprawdę zawsze, prze-zawsze (!) kończą się one sukcesem. Ba, większość z nich określana jest mianem…. przełomowych. Przełom goni przełom i przełomem przełom pogania. Oczywiście absolutnie nie kojarzy(!) mi się to z „CCCP”. Ten skrót Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich może też oznaczać, w dowolnym tłumaczeniu,  „Cep Cepa Cepem Pogania” . Starsi to znają, młodsi niech się uczą...

Na brukselskim szycie głównie mówiono o Brexicie. Rozwód Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej z Unią Europejską jest burzliwy, z awanturami, scenami i z wzajemną abominacją. Nic to nie ma wspólnego z „aksamitnym rozwodem”, który ćwiczyli Czesi i Słowacy nad Wełtawą przeszło ćwierć wieku temu. Nie jest to co prawda rozwód „po jugosłowiańsku”, ale i tak siekiery latają z obu stron Kanału Angielskiego, który my, po tej stronie Starego Kontynentu, uparcie nazywamy Kanałem La Manche.

Oczywiście przed unijnym szczytem, jak zawsze gdy dochodzi do poważnego konfliktu interesów, wypuszcza się przecieki, które pokazują, jak bardzo sytuacja jest beznadziejna, fatalna, sprawa skazana na straty – po czym zawsze, cudownym trafem, znajduje się jakiś kompromis czy łże-kompromis, który odtrąbiony zostaje jako wielki sukces świadczący o mądrości Unii Europejskiej i jej establishmentu oraz państw członkowskich i ich przywódców. Oczywiście tak dzieje się i tym razem. Wyników szczytu nie znam, ale gotów jestem się założyć o dolary, sorry, euro przeciw orzechom ,że znów znalazło się wyjście... Jak pisał satyryk Jerzy Jurandot o elektryfikacji wsi w PRL, w tym kołchozów: „wszyscy się cieszą, światło się pali”.
Tak, rzeczywiście. Światło się pali. Jest to poczciwa jarzeniówka, znana z czasów naszej młodości, którą UE niedawno całkowicie zakazała. W ramach wolności oczywiście…

*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej"  (24.10.2018)


 

Polecane
Emerytury
Stażowe