Plastik - ułomność chwili

Różne motywy kierują osobami, które obdarowują muzea. Miłośnicy sztuki przekazują swoje kolekcje z pobudek utylitarnych, by udostępnić sztukę szerokiej publiczności, ale także po to, by pamięć o nich samych została zachowana na bardzo długo. Na tabliczce z opisem dzieła sztuki w muzeum znajduje się imię i nazwisko darczyńcy. Zwykli ludzie przekazują często rzeczy, którymi się posługiwali, do muzeów dokumentujących kulturę materialną, z tych samych pobudek – by pamięć o nich stała się powszechna. Ale przekazują rzeczy wykonane z plastiku. Nie są one zaprojektowane tak, by przetrwać wieki – nie tak dawno w proch rozsypała się pierwsza na świcie plastikowa szczoteczka do zębów z kolekcji Smithsoninan Institution.
pixabay Plastik - ułomność chwili
pixabay / https://pixabay.com/en/dolls-barbie-nightmare-1283261/
Historia plastiku, czy raczej tworzyw sztucznych, sięga roku 1869, kiedy to Jon Wesley Hyatt wynalazł celuloid. Pierwotnie miał on zastępować drogą i co raz trudniej dostępną kość słoniową ale szybko zorientowano się w możliwościach jego szerokiego zastosowania. W latach osiemdziesiątych XIX wieku dzięki celuloidowej błonie fotograficznej dokonał się przełom w fotografii (albumy fotograficzne zapełniły się zdjęciami), wkrótce potem na taśmach celuloidowych zaczęły powstawać pierwsze filmy. Z celuloidu produkowano również lalki zwane naguskami, bowiem w odróżnieniu od lalek porcelanowych sprzedawane były bez ubrania. Na początku XX wieku pojawił się bakelit - pierwsze tworzywo sztuczne, które na masową skalę pojawiło się w domu. Wykonywano z niego m. inn. gniazdka elektryczne, wtyczki do kontaktu, mydelniczki, popielniczki, grzebienie, a nawet damskie torebki.

Bezpośrednim poprzednikiem dzisiejszych plastików był wprowadzony do produkcji w 1939 roku polietylen. Jego skala zastosowania jest wprost nieograniczona: od materiałów izolacyjnych, rur, poprzez sprzęt gospodarstwa domowego, odzież, po powlekanie papieru. Po wojnie w krajach anglosaskich plastik stał się najbardziej rozpowszechnionym materiałem w przemyśle i w projektowaniu przemysłowym. W Polsce jego dominacja nastała po 1989 roku.

Rzeczy plastikowe swoim kolorem próbują zachęcić nas do zabawy, a bawiąc się zapominamy o troskach dnia codziennego
Ryszard Kapuściński w Lapidarium pisał: nie ma już jednej latarni morskiej – jest ich sto a wszystkie łudzą, mylą, dezorientują. Jesteśmy jak załoga statku, któremu burza potrzaskała urządzenia nawigacyjne i oto krąży po morzu, nie wiedząc, w którą stronę płynąć”  Wielość bodźców, jakie otrzymujemy z zewnątrz (motywacji do działania, oczekiwań społecznych) i wielość zadań ,jakie mamy zamiar wykonać w tej samej chwili, nie pozwalają nam skupić się na jednym celu. Jesteśmy bliscy poddania się, ucieczki, ale przed nią „chronią” nas nowe, kolorowe i miłe oku niespodzianki i atrakcje.

Czy chcemy tego czy nie, rzeczy plastikowe przypominają nam również nieustannie, o niestałości naszego życia. Psują się szybko i musimy je zastąpić nowymi, tak samo – mamy stałą obawę – nas może ktoś nowy zastąpić w pracy, możemy  okazać się już nikomu potrzebni, może w końcu, za chwilę, nas nie będzie. Już bohaterowie Małżeństwa z rozsądku Stanisława Bareji śpiewali: nie musimy się martwić, że zjedzą nas rzeczy, ponieważ: te rzeczy już za chwilę się rozlecą. Jednak, ku radości producentów, jakoś rzeczy i nasze obawy wetujemy sobie ilością. Kupowanie coraz większej ilości przedmiotów jest –  jak piszą badacze społeczeństw – formą walki z chłodem śmierci.  

Andrzej Berezowski

 

POLECANE
Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

Zełenski zabiera głos po rozmowie z Trumpem z ostatniej chwili
Zełenski zabiera głos po rozmowie z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w środę spotkał się w Berlinie z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem, a potem na wspólnej telekonferencji z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Po rozmowie przywódców odbyła się konferencja prasowa, na której Zełenski przedstawił swoje stanowisko w związku ze zbliżającą się rozmową Trump-Putin.

Tusk pominięty przez Trumpa. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. Fala komentarzy w sieci

To prezydent Karol Nawrocki, a nie premier Donald Tusk, bierze udział w wideokonferencji z Donaldem Trumpem, Wołodymyrem Zełenskim i liderami państw Unii Europejskiej. Fala komentarzy w sieci.

Karol Nawrocki reprezentował Polskę podczas wideorozmowy z udziałem Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Karol Nawrocki reprezentował Polskę podczas wideorozmowy z udziałem Donalda Trumpa

Prezydent RP Karol Nawrocki reprezentuje Polskę podczas telekonferencji zorganizowanej przez Prezydenta USA Donalda Trumpa z europejskimi liderami przed spotkaniem na Alasce – poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta RP.

Prezes Sądu Najwyższego proponuje okrągły stół z ostatniej chwili
Prezes Sądu Najwyższego proponuje "okrągły stół"

Pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska wystąpiła z inicjatywą „okrągłego stołu”, by rozwiązać kryzys w wymiarze sprawiedliwości – poinformował w środę Sąd Najwyższy. Listy w tej sprawie zostały skierowane do prezydenta, rządu i parlamentu. Według Manowskiej konieczny jest kompromis m.in. w sprawie KRS.

Modernizacja polskich F-16. Kosiniak-Kamysz podpisał umowę wartą niemal 4 mld dolarów z ostatniej chwili
Modernizacja polskich F-16. Kosiniak-Kamysz podpisał umowę wartą niemal 4 mld dolarów

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał w środę w Bydgoszczy umowę na modernizację wszystkich polskich samolotów bojowych F-16. Umowa opiewa na kwotę ok. 3 mld 800 mln dolarów; na jej mocy samoloty zostaną zmodernizowane do standardu Viper (Block 72).

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE wybuduje drugą elektrownię gazową o mocy ok. 600 MW w Rybniku. Zakończenie inwestycji planowane jest w 2029 roku – informuje PGE.

Absurdalne słowa Tomczyka ws. Ukrainy. Uderzył w prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Absurdalne słowa Tomczyka ws. Ukrainy. Uderzył w prezydenta Nawrockiego

Ewentualna porażka negocjacji Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w sprawie Ukrainy to… porażka prezydenta Nawrockiego – twierdzi wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Szykuje się dymisja minister Pełczyńskiej-Nałęcz? Wicepremier odpowiada z ostatniej chwili
Szykuje się dymisja minister Pełczyńskiej-Nałęcz? Wicepremier odpowiada

– Nie było sprawy dymisji minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz – powiedział w środę w Studiu PAP wicepremier, szef MC Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że minister odpowiedzialna za wydatkowanie środków z KPO musi przeprowadzić kontrolę i przygotować plan naprawczy.

REKLAMA

Plastik - ułomność chwili

Różne motywy kierują osobami, które obdarowują muzea. Miłośnicy sztuki przekazują swoje kolekcje z pobudek utylitarnych, by udostępnić sztukę szerokiej publiczności, ale także po to, by pamięć o nich samych została zachowana na bardzo długo. Na tabliczce z opisem dzieła sztuki w muzeum znajduje się imię i nazwisko darczyńcy. Zwykli ludzie przekazują często rzeczy, którymi się posługiwali, do muzeów dokumentujących kulturę materialną, z tych samych pobudek – by pamięć o nich stała się powszechna. Ale przekazują rzeczy wykonane z plastiku. Nie są one zaprojektowane tak, by przetrwać wieki – nie tak dawno w proch rozsypała się pierwsza na świcie plastikowa szczoteczka do zębów z kolekcji Smithsoninan Institution.
pixabay Plastik - ułomność chwili
pixabay / https://pixabay.com/en/dolls-barbie-nightmare-1283261/
Historia plastiku, czy raczej tworzyw sztucznych, sięga roku 1869, kiedy to Jon Wesley Hyatt wynalazł celuloid. Pierwotnie miał on zastępować drogą i co raz trudniej dostępną kość słoniową ale szybko zorientowano się w możliwościach jego szerokiego zastosowania. W latach osiemdziesiątych XIX wieku dzięki celuloidowej błonie fotograficznej dokonał się przełom w fotografii (albumy fotograficzne zapełniły się zdjęciami), wkrótce potem na taśmach celuloidowych zaczęły powstawać pierwsze filmy. Z celuloidu produkowano również lalki zwane naguskami, bowiem w odróżnieniu od lalek porcelanowych sprzedawane były bez ubrania. Na początku XX wieku pojawił się bakelit - pierwsze tworzywo sztuczne, które na masową skalę pojawiło się w domu. Wykonywano z niego m. inn. gniazdka elektryczne, wtyczki do kontaktu, mydelniczki, popielniczki, grzebienie, a nawet damskie torebki.

Bezpośrednim poprzednikiem dzisiejszych plastików był wprowadzony do produkcji w 1939 roku polietylen. Jego skala zastosowania jest wprost nieograniczona: od materiałów izolacyjnych, rur, poprzez sprzęt gospodarstwa domowego, odzież, po powlekanie papieru. Po wojnie w krajach anglosaskich plastik stał się najbardziej rozpowszechnionym materiałem w przemyśle i w projektowaniu przemysłowym. W Polsce jego dominacja nastała po 1989 roku.

Rzeczy plastikowe swoim kolorem próbują zachęcić nas do zabawy, a bawiąc się zapominamy o troskach dnia codziennego
Ryszard Kapuściński w Lapidarium pisał: nie ma już jednej latarni morskiej – jest ich sto a wszystkie łudzą, mylą, dezorientują. Jesteśmy jak załoga statku, któremu burza potrzaskała urządzenia nawigacyjne i oto krąży po morzu, nie wiedząc, w którą stronę płynąć”  Wielość bodźców, jakie otrzymujemy z zewnątrz (motywacji do działania, oczekiwań społecznych) i wielość zadań ,jakie mamy zamiar wykonać w tej samej chwili, nie pozwalają nam skupić się na jednym celu. Jesteśmy bliscy poddania się, ucieczki, ale przed nią „chronią” nas nowe, kolorowe i miłe oku niespodzianki i atrakcje.

Czy chcemy tego czy nie, rzeczy plastikowe przypominają nam również nieustannie, o niestałości naszego życia. Psują się szybko i musimy je zastąpić nowymi, tak samo – mamy stałą obawę – nas może ktoś nowy zastąpić w pracy, możemy  okazać się już nikomu potrzebni, może w końcu, za chwilę, nas nie będzie. Już bohaterowie Małżeństwa z rozsądku Stanisława Bareji śpiewali: nie musimy się martwić, że zjedzą nas rzeczy, ponieważ: te rzeczy już za chwilę się rozlecą. Jednak, ku radości producentów, jakoś rzeczy i nasze obawy wetujemy sobie ilością. Kupowanie coraz większej ilości przedmiotów jest –  jak piszą badacze społeczeństw – formą walki z chłodem śmierci.  

Andrzej Berezowski


 

Polecane
Emerytury
Stażowe