Waldemar Maszenda "Gazeta Obywatelska": O ekshumacjach bez histerii
Metoda ta ma i tę zaletę, że specjalista medycyny sądowej, mając wizualizację na ekranie komputera, może prowadzić konsultacje z dowolnego miejsca na ziemi. Żyjemy bowiem w XXI wieku i ekshumacje zwłok przeprowadza się z należytym szacunkiem dla zmarłych. Ekshumacja jest postępowaniem medycznym, które ma wykazać dokładnie, jaka była przyczyna śmierci w indywidualnym przypadku.
Zbiorcza odpowiedź, że w katastrofie smoleńskiej wszyscy zginęli na skutek obrażeń typowych dla katastrofy lotniczej, są niewystarczające i raczej nie mają na celu odkrycia prawdy. Nic z takiej odpowiedzi nie wynika, także dla bezpieczeństwa komunikacji lotniczej. Rzetelne i wartościowe raporty techniczne po katastrofach lotniczych wskazują na przyczyny i okoliczności powodujące, że jedni pasażerowi zginęli od razu, a inni przeżyli sam moment katastrofy, a zmarli na skutek ran, nie doczekawszy się na czas pomocy medycznej, a inni nie, a jeśli nikt nie przeżył, to konkretnie dlaczego? Takie ustalenia mają być wskazówką dla konstruktorów sprzętu lotniczego i dla linii lotniczych.
Waldemar Maszenda
Cały artykuł w najnowszym (48/2016) numerze "TS" dostęonym także w wersji cyfrowej - do kupienia tutaj