Zbigniew "Zebe" Kula: Gdy słabość przestaje być tajemnicą

Właśnie co sprawdza się stara prawda, że siłę formacji politycznych można ocenić tylko wtedy, gdy znajdują się one w opozycji do rządzących. Na tle rządzącego obecnie PIS-u Platforma Obywatelska wypada kompromitująco słabo. Dotyczy to zresztą także drugiej partii z tej samej neoliberalnej stajni, której – umówmy się – przewodzi Ryszard Petru.
logo KOD Zbigniew "Zebe" Kula: Gdy słabość przestaje być tajemnicą
logo KOD / logo KOD
Wydawało się jeszcze do niedawna, że PIS popełni ten sam błąd co przed ośmioma laty, gdy w sytuacji kruchej koalicji dokonano zbyt szybko zmian, nie do przyjęcia nawet przez koalicjanta. Skończyło się utratą  władzy, co w tamtych okolicznościach było do przewidzenia.
Dziś  jednak sytuacja wygląda zgoła inaczej. Uderzający jest rozmach i skala pomysłów zaprezentowanych przez partię Kaczyńskiego po niespełna roku rządzenia.
Ambitne plany zapewne nie zostaną zrealizowane w stu procentach, ale wydaje się, że obrana strategia jest wyjątkowa   w samym zamyśle i  do tego stopnia innowacyjna, że opozycja weszła w miesiąc wrzesień kompletnie rozbita tak pod względem merytorycznego przygotowania, jak i narracji medialnej kompromitującej jej liderów.
Dziś już nawet przychylne wzmiankowanej opozycji media nie są  w stanie zaprzeczyć rosnącej roli Polski w Europie, co przekłada się na podejście do Polski czołowych europejskich polityków. Angela Merkel jest tu najlepszym przykładem. Wczorajszy  panel w Krynicy z udziałem Kaczyńskiego i Orbana dał wyraźny sygnał Europie w temacie naszego głosu i stanowiska w praktycznie wszystkich kwestiach wstrząsających obecnie Starym Kontynentem. To głos nieodosobniony i już dziś nie do zbagatelizowania.
Zabiegi opozycji czynione w Brukseli, a związane z dyscyplinowaniem Polski z pozycji siły,  tracą więc relatywnie na znaczeniu. Europa komisarzy przechodzi kryzys tak personalny jak i instytucjonalny.
W tym sztucznym i tendencyjnym konflikcie nieinstytucjonalnym wbrew pozorom,  Polska zyskała sojuszników. Tak więc jakiekolwiek sankcje w stosunku do naszego kraju stają się irracjonalne, by nie napisać, że śmieszne, nie mówiąc już o ich zastosowaniu.
Jednakże słabość opozycji bardziej  demaskują jej poczynania w samej Polsce.

Stworzony na okoliczność destrukcji państwa KOD właśnie co się „zwija”, by użyć kolokwializmu. Konflikt z Trybunałem Konstytucyjnym znalazł swoje apogeum na niedawnym „kongresie”, gdzie nie zachowano już nawet pozorów apolityczności. Wśród frazesów i odmienianych we wszystkich przypadkach słowach  demokracja, praworządność, niezawisłość, konstytucja nie obyło się jednak bez słów charakteryzujących całe przybyłe na ten zlot towarzystwo.

Wszyscy zapamiętamy słowa  sędziny NSA Ireny Kamińskiej (…) „całe życie broniłam sędziów. Uważam, że to jest zupełnie nadzwyczajna kasta ludzi i myślę, proszę państwa, że damy radę” (…).
To ta kasta miedzy innym wyrywa kartki z polskiej Konstytucji czyniąc z niej twór ułomny, targany interpretacjami i  prywatą.
Cóż więc ta parlamentarna opozycja ma do zaproponowania Polsce ?
Propozycja jest prosta. Ma być wszystko tak jak było. Żadnych zmian, a „doskonalenie”  państwa, które niebezpiecznie przechyla się w kierunku oligarchiczno- partyjnym, ma być kontynuowane.

Brak pomysłów na gospodarkę, słabość kadr, walka o władzę – to dziś charakteryzuje dwie największe partie opozycyjne. W zamian zaś obserwujemy wzrost poziomu agresji słownej. Dziś już same frazesy nie poparte konkretami, propozycjami ustaw, które mogłyby się w Parlamencie obronić nie są dla społeczeństwa jakąkolwiek atrakcją. Po prostu większość nie ma ochoty na żarty.
 
 

 

POLECANE
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami Wiadomości
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami

Do godz. 19 strażacy odebrali ponad 700 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków gwałtownych zjawisk atmosferycznych - poinformował w sobotę rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data Wiadomości
Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data

- Trwają przygotowania do spotkania prezydentów obu krajów, które ma się odbyć podczas szczytu G7 w Kanadzie – powiedział w Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy.

Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani Wiadomości
Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani

Policjanci z Płońska ujęli pięciu obywateli Rumunii podejrzanych o włamanie do jednego z tamtejszych supermarketów. Sprawcy staranowali autem drzwi ewakuacyjne, zniszczyli stoisko z elektroniką i ukradli m.in. ponad 50 telefonów komórkowych. Wobec wszystkich sąd zastosował areszt.

Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko Wiadomości
Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko

- Wicepremier Chin He Lifeng złoży wizytę w Wielkiej Brytanii w dniach 8-13 czerwca na zaproszenie rządu brytyjskiego, gdzie odbędzie się pierwsze spotkanie mechanizmu konsultacji gospodarczych i handlowych z USA - przekazało w sobotę chińskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek Wiadomości
Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek

Szwajcarski producent paneli słonecznych Meyer Burger ogłasza upadłość swoich niemieckich spółek zależnych. Producent zmaga się z konkurencją z Chin.

Szansa na przekroczenie prędkości światła gorące
Szansa na przekroczenie prędkości światła

Prof. Nikodem Popławski to potężny umysł, choć słowa tego należy używać zawsze z wielką pokorą. Jego koncepcja o tym, że czarne dziury tworzą nowe wszechświaty, została uznana przez "National Geographic" i czasopismo "Science" za jedną z dziesięciu najważniejszych w roku. To o nim Morgan Freeman w swoim słynnym cyklu programów „Curiosity” powiedział, że jest drugim Kopernikiem. Jego badaniom poświęcił cały odcinek. Przeprowadziliśmy w Nowym Jorku wywiad, który dziś pod linkiem poniżej ma swoją premierę.

Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie z ostatniej chwili
Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie

Fizycy z brytyjskiego Uniwersytetu Loughborough zbudowali "najmniejsze skrzypce świata", które można obejrzeć tylko pod mikroskopem. Instrument ma wymiary 13x35 mikronów.

Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków Wiadomości
Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków

- Przed chwilą policja niemiecka podrzuciła 6 Somalijczyków - poinformował jeden z członków Ruchu Obrony Granic, który w ramach patrolu obywatelskiego działa w Gubinie.

Popularny program Polsatu znika z anteny Wiadomości
Popularny program Polsatu znika z anteny

Poranny program „Halo, tu Polsat” zniknął z ramówki. Widzowie nie zobaczą go w najbliższym czasie, ponieważ stacja zdecydowała o wakacyjnej przerwie, która potrwa do sierpnia. Ostatni odcinek wyemitowano 1 czerwca.

Działacze PiS z odezwą do Kaczyńskiego. Chodzi o przywództwo w partii polityka
Działacze PiS z odezwą do Kaczyńskiego. Chodzi o przywództwo w partii

W trakcie Zjazdu Okręgowego PiS w Szczecinie działacze zwrócili się z apelem do Jarosława Kaczyńskiego. Politycy poparli jego kandydaturę na prezesa partii.

REKLAMA

Zbigniew "Zebe" Kula: Gdy słabość przestaje być tajemnicą

Właśnie co sprawdza się stara prawda, że siłę formacji politycznych można ocenić tylko wtedy, gdy znajdują się one w opozycji do rządzących. Na tle rządzącego obecnie PIS-u Platforma Obywatelska wypada kompromitująco słabo. Dotyczy to zresztą także drugiej partii z tej samej neoliberalnej stajni, której – umówmy się – przewodzi Ryszard Petru.
logo KOD Zbigniew "Zebe" Kula: Gdy słabość przestaje być tajemnicą
logo KOD / logo KOD
Wydawało się jeszcze do niedawna, że PIS popełni ten sam błąd co przed ośmioma laty, gdy w sytuacji kruchej koalicji dokonano zbyt szybko zmian, nie do przyjęcia nawet przez koalicjanta. Skończyło się utratą  władzy, co w tamtych okolicznościach było do przewidzenia.
Dziś  jednak sytuacja wygląda zgoła inaczej. Uderzający jest rozmach i skala pomysłów zaprezentowanych przez partię Kaczyńskiego po niespełna roku rządzenia.
Ambitne plany zapewne nie zostaną zrealizowane w stu procentach, ale wydaje się, że obrana strategia jest wyjątkowa   w samym zamyśle i  do tego stopnia innowacyjna, że opozycja weszła w miesiąc wrzesień kompletnie rozbita tak pod względem merytorycznego przygotowania, jak i narracji medialnej kompromitującej jej liderów.
Dziś już nawet przychylne wzmiankowanej opozycji media nie są  w stanie zaprzeczyć rosnącej roli Polski w Europie, co przekłada się na podejście do Polski czołowych europejskich polityków. Angela Merkel jest tu najlepszym przykładem. Wczorajszy  panel w Krynicy z udziałem Kaczyńskiego i Orbana dał wyraźny sygnał Europie w temacie naszego głosu i stanowiska w praktycznie wszystkich kwestiach wstrząsających obecnie Starym Kontynentem. To głos nieodosobniony i już dziś nie do zbagatelizowania.
Zabiegi opozycji czynione w Brukseli, a związane z dyscyplinowaniem Polski z pozycji siły,  tracą więc relatywnie na znaczeniu. Europa komisarzy przechodzi kryzys tak personalny jak i instytucjonalny.
W tym sztucznym i tendencyjnym konflikcie nieinstytucjonalnym wbrew pozorom,  Polska zyskała sojuszników. Tak więc jakiekolwiek sankcje w stosunku do naszego kraju stają się irracjonalne, by nie napisać, że śmieszne, nie mówiąc już o ich zastosowaniu.
Jednakże słabość opozycji bardziej  demaskują jej poczynania w samej Polsce.

Stworzony na okoliczność destrukcji państwa KOD właśnie co się „zwija”, by użyć kolokwializmu. Konflikt z Trybunałem Konstytucyjnym znalazł swoje apogeum na niedawnym „kongresie”, gdzie nie zachowano już nawet pozorów apolityczności. Wśród frazesów i odmienianych we wszystkich przypadkach słowach  demokracja, praworządność, niezawisłość, konstytucja nie obyło się jednak bez słów charakteryzujących całe przybyłe na ten zlot towarzystwo.

Wszyscy zapamiętamy słowa  sędziny NSA Ireny Kamińskiej (…) „całe życie broniłam sędziów. Uważam, że to jest zupełnie nadzwyczajna kasta ludzi i myślę, proszę państwa, że damy radę” (…).
To ta kasta miedzy innym wyrywa kartki z polskiej Konstytucji czyniąc z niej twór ułomny, targany interpretacjami i  prywatą.
Cóż więc ta parlamentarna opozycja ma do zaproponowania Polsce ?
Propozycja jest prosta. Ma być wszystko tak jak było. Żadnych zmian, a „doskonalenie”  państwa, które niebezpiecznie przechyla się w kierunku oligarchiczno- partyjnym, ma być kontynuowane.

Brak pomysłów na gospodarkę, słabość kadr, walka o władzę – to dziś charakteryzuje dwie największe partie opozycyjne. W zamian zaś obserwujemy wzrost poziomu agresji słownej. Dziś już same frazesy nie poparte konkretami, propozycjami ustaw, które mogłyby się w Parlamencie obronić nie są dla społeczeństwa jakąkolwiek atrakcją. Po prostu większość nie ma ochoty na żarty.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe