KNF pod nadzorem PO zakpiła z komisji d/s Amber Gold - przesłała broszurki zamiast żądanych informacji
Małgorzata Wassermann podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold opowiedziała o tym, jak Komisja Nadzoru Finansowego, jeszcze pod przewodnictwem PO, zakpiła z komisji wysyłając jej zamiast żądanych dokumentów, segregator broszurek reklamowych.
"Ja jak to otworzyłam i przeczytałam, to nie mogłam w to uwierzyć, że można tak potraktować komisję..."
- powiedziała Wassermann.
Komisja ds. #AmberGold zwróciła się do KNF /pod przewodnictwem wówczas A.Jakubiaka związanego z PO/ o dokumenty.
— PikuśPOL (@pikus_pol) 17 listopada 2016
- Co otrzymała?
Posłuchajmy pic.twitter.com/DYUwFWkFBw