[Tylko u nas] Dr B. Biskup: W Warszawie trwa negatywna kampania wyborcza

- Rafał Trzaskowski nie wie, jak się odciąć od Hanny Gronkiewicz-Waltz. Z jednej strony mówi, że ma inną wizję niż pani prezydent, ale z drugiej nie chce z nią zerwać. Dlatego jego komunikacja jest niejednoznaczna i traci na rzecz wyrazistego rywala, Patryka Jakiego – mówi w rozmowie z Jakubem Pacanem dr Bartłomiej Biskup - specjalista ds. marketingu politycznego, Instytutu Nauk Politycznych UW.
 [Tylko u nas] Dr B. Biskup: W Warszawie trwa negatywna kampania wyborcza
/ źródło: Screen You Tube
Tysol.pl: Jak pan ocenia obecną kampanię samorządową wyborczą?
Dr. Bartłomiej Biskup: Ona nie odbiega specjalnie od tych standardów, które w Polsce obowiązują. Specyficzne jest to, że dosyć późno pojawiają się kandydaci i to nawet w dużych miastach. W wielu miejscach nie wiadomo, kto będzie kandydatem, nawet tych największych partii.

Z czego to wynika, z braku kandydatów?
Z wielu przyczyn. Obniżka pensji samorządowców nie zachęca tych zdolnych do kandydowania. Małe bezrobocie i wzrost średniej krajowej przy jednoczesnej obniżce pensji samorządowcom też nie działa motywująco, szczególnie na tych z dużym doświadczeniem i bogatym CV. To może w przyszłości spowodować, że nawet jeśli jakiś kandydat mocno wspierany przez partię wygra wybory, to taka gmina czy miasto nie będą dobrze zarządzane.

Czy nie jest też tak, że przez ten konflikt w Polsce na dwa wrogie obozy, wielu wyborców będzie głosowało tożsamościowo, tzn., na "swojego" z góry wiedząc kogo wybierze bez oglądania się na kampanię wyborczą i programy?
Głosowanie tożsamościowe nie zejdzie aż do gmin, ale w dużych miastach jak najbardziej można zaobserwować takie właśnie zachowania wyborcze. W wielkich aglomeracjach afiliacje partyjne zawsze miały duże znaczenie i były jednym z motywów podejmowania decyzji wyborczych. Takiemu zachowaniu sprzyja dominująca dzisiaj postawa polityczna polegająca na tym, że jest się do końca przeciw komuś albo do końca za kimś, nie ma stopniowania i niuansowania poglądów.

Wielu komentatorów się zastanawia czy ta kampania będzie brudna, ale czy są czyste kampanie?
Bardzo wiele już widziałem w kampaniach na poziomie samorządowym i nie dostrzegam, by ta obecna odbiegała znacząco od poprzednich. Posługiwanie się insynuacjami, kłamstwem itp., są od początku lat 90. Wiele też zależy od strategii jaką się obierze. Jeśli ktoś stwierdzi, że bardziej skuteczna jest kampania negatywna, to będzie używał bardziej brutalnych metod i argumentów ad personam. Zresztą kampanię negatywną mamy także teraz w Warszawie, proszę zwrócić uwagę, że Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski w każdym zdaniu odnoszą się jeden do drugiego, choć żaden z nich nie urzędował i nie urzęduje, więc nie bardzo jest za co krytykować w sensie zarządzania miastem.

Jaki target ma Rafał Trzaskowski, bo z jednej strony musi celować w wyborców PO, z drugiej odcinać się od Hanny Gronkiewicz-Waltz?
To target dość klarowny. To muszą być wyborcy Nowoczesnej i PO, inaczej wyborca centrowy lub centrolewicowy. Nieoczywiste jest to, jak się odciąć od Pani prezydent, czyli jak zwrócić się do wyborców i powiedzieć w pewnym momencie, że afera reprywatyzacyjna miała miejsce. Ta komunikacja pana Trzaskowskiego jest niejednoznaczna, ponieważ mówi, że ma inną wizję niż pani prezydent, ale nie chce się od niej odciąć. Z punktu widzenia kampanii to jest słabe, dlatego traci na rzecz wyrazistego rywala, Patryka Jakiego.
 
A czy nie jest tak, że przekaz Rafała Trzaskowskiego skupia się na ciepłej wodzie w kranie i statusie quo, podczas gry Patryk Jaki używa wielkich kwantyfikatorów i mówi o dumnym mieście z ambicjami w środku Europy?
Tak jest. I to jest ze strony kandydata PO trochę oddanie pola, bo ten przekaz nie zadziałał w wyborach parlamentarnych i nie widzę powodu, dlaczego by miał teraz zadziałać. Sądzę, że teraz w obozie opozycji są problemy ze stworzeniem jakiejś spójnej strategii i sensownego przekazu. Jaki działa zdecydowanie, ponieważ musi obrzydzać kontrkandydata. Wiadomo, że nie przeciągnie na swoją stronę większości wyborców PO, ale musi chociaż na tyle obrzydzić im kandydata PO-Nowoczesna, by nie poszli na niego głosować.
 

 

POLECANE
Z głębin kosmosu nadciąga regularny sygnał. Naukowcy odkryli jego źródło Wiadomości
Z głębin kosmosu nadciąga regularny sygnał. Naukowcy odkryli jego źródło

Od ponad dekady astronomowie odbierali regularny sygnał radiowy pochodzący z okolic gwiazdozbioru Wielkiego Wozu. Pojawiał się on co 125,5 minuty, wprawiając naukowców w zakłopotanie. Co mogło wysyłać impulsy o tak nietypowej częstotliwości? Teraz, dzięki najnowszym badaniom, zagadka została rozwikłana.

Znany dziennikarz twierdzi, że szef NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo nie znalazł nic na Mateckiego polityka
Znany dziennikarz twierdzi, że szef NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo nie znalazł nic na Mateckiego

"Dyrektor delegatury NIK w Szczecinie stracił stanowisko, bo nie dostarczył żadnych haków na posła Mateckiego" – pisze na platformie X znany dziennikarz i były red. naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski.

Rozmowy Putina z wysłannikiem Trumpa. Jest komunikat Kremla z ostatniej chwili
Rozmowy Putina z wysłannikiem Trumpa. Jest komunikat Kremla

Służby prasowe Kremla poinformowały w piątek, że w czwartek późnym wieczorem rosyjski przywódca Władimir Putin przyjął Steve'a Witkoffa, specjalnego wysłannika prezydenta USA Donalda Trumpa. Putin miał mu przekazać swoją odpowiedź na propozycję rozejmu poprzedzającego rokowania w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie.

Właściciel TVN Warner Bros. Discovery się wynosi z ostatniej chwili
Właściciel TVN Warner Bros. Discovery się wynosi

Utrzymuje się napięta sytuacja w związku z pogłoskami o sprzedaży TVN. Właściciel stacji – Warner Bros. Discovery – próbuje wydobyć się z kryzysu, z którym zmaga się od pewnego czasu. Teraz rynek wymusił na gigancie medialnym kolejną trudną decyzję.

Tusk kłamał. Gazeta.pl: Polska musi wdrożyć pakt migracyjny polityka
Tusk kłamał. Gazeta.pl: Polska musi wdrożyć pakt migracyjny

W rozmowie z portalem Gazeta.pl prof. Robert Grzeszczak z Katedry Prawa Europejskiego UW nie pozostawił wątpliwości, że wbrew temu, co mówi premier Donald Tusk, Polska zostanie zmuszona przez Brukselę do wdrożenia paktu migracyjnego.

Ta noc była koszmarna. Gwiazda TVN prosi o wsparcie gorące
"Ta noc była koszmarna". Gwiazda TVN prosi o wsparcie

Ostatnio smutnymi informacjami podzieliła się Martyna Wojciechowska. Gwiazda TVN, przed którą stoi kolejne wyzwanie, nie ukrywała, że przeżywa bardzo trudny moment.

USA dostarczą Ukrainie precyzyjne pociski rakietowe z ostatniej chwili
USA dostarczą Ukrainie precyzyjne pociski rakietowe

Amerykanie dostarczą Ukrainie precyzyjne, dalekosiężne pociski rakietowe Ground-Launched Small Diameter Bombs (GLSDB) – wynika z doniesień amerykańskich mediów. 

Zagrożenia, jakie nas czekają. IMGW wydał komunikat Wiadomości
"Zagrożenia, jakie nas czekają". IMGW wydał komunikat

Najbliższe dni dadzą się nam we znaki. IMGW ostrzega, "przymrozki i oblodzenia" to zaledwie początek nadchodzących zmian, które będą dotkliwe zwłaszcza dla meteopatów.

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego bez pensji. Prezes TK ma plan Wiadomości
Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego bez pensji. Prezes TK ma plan

W rozmowie z "Magazynem Śledczym Anity Gargas" prezes TK Bogdan Święczkowski przekazał, skąd może pozyskać środki finansowe dla sędziów pełniących służbę w obecnym Trybunale Konstytucyjnym.

Zainteresujcie się hieny lepiej losem dziecka. Burza po programie TVN gorące
"Zainteresujcie się hieny lepiej losem dziecka". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich wpisów w mediach społecznościowych popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr B. Biskup: W Warszawie trwa negatywna kampania wyborcza

- Rafał Trzaskowski nie wie, jak się odciąć od Hanny Gronkiewicz-Waltz. Z jednej strony mówi, że ma inną wizję niż pani prezydent, ale z drugiej nie chce z nią zerwać. Dlatego jego komunikacja jest niejednoznaczna i traci na rzecz wyrazistego rywala, Patryka Jakiego – mówi w rozmowie z Jakubem Pacanem dr Bartłomiej Biskup - specjalista ds. marketingu politycznego, Instytutu Nauk Politycznych UW.
 [Tylko u nas] Dr B. Biskup: W Warszawie trwa negatywna kampania wyborcza
/ źródło: Screen You Tube
Tysol.pl: Jak pan ocenia obecną kampanię samorządową wyborczą?
Dr. Bartłomiej Biskup: Ona nie odbiega specjalnie od tych standardów, które w Polsce obowiązują. Specyficzne jest to, że dosyć późno pojawiają się kandydaci i to nawet w dużych miastach. W wielu miejscach nie wiadomo, kto będzie kandydatem, nawet tych największych partii.

Z czego to wynika, z braku kandydatów?
Z wielu przyczyn. Obniżka pensji samorządowców nie zachęca tych zdolnych do kandydowania. Małe bezrobocie i wzrost średniej krajowej przy jednoczesnej obniżce pensji samorządowcom też nie działa motywująco, szczególnie na tych z dużym doświadczeniem i bogatym CV. To może w przyszłości spowodować, że nawet jeśli jakiś kandydat mocno wspierany przez partię wygra wybory, to taka gmina czy miasto nie będą dobrze zarządzane.

Czy nie jest też tak, że przez ten konflikt w Polsce na dwa wrogie obozy, wielu wyborców będzie głosowało tożsamościowo, tzn., na "swojego" z góry wiedząc kogo wybierze bez oglądania się na kampanię wyborczą i programy?
Głosowanie tożsamościowe nie zejdzie aż do gmin, ale w dużych miastach jak najbardziej można zaobserwować takie właśnie zachowania wyborcze. W wielkich aglomeracjach afiliacje partyjne zawsze miały duże znaczenie i były jednym z motywów podejmowania decyzji wyborczych. Takiemu zachowaniu sprzyja dominująca dzisiaj postawa polityczna polegająca na tym, że jest się do końca przeciw komuś albo do końca za kimś, nie ma stopniowania i niuansowania poglądów.

Wielu komentatorów się zastanawia czy ta kampania będzie brudna, ale czy są czyste kampanie?
Bardzo wiele już widziałem w kampaniach na poziomie samorządowym i nie dostrzegam, by ta obecna odbiegała znacząco od poprzednich. Posługiwanie się insynuacjami, kłamstwem itp., są od początku lat 90. Wiele też zależy od strategii jaką się obierze. Jeśli ktoś stwierdzi, że bardziej skuteczna jest kampania negatywna, to będzie używał bardziej brutalnych metod i argumentów ad personam. Zresztą kampanię negatywną mamy także teraz w Warszawie, proszę zwrócić uwagę, że Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski w każdym zdaniu odnoszą się jeden do drugiego, choć żaden z nich nie urzędował i nie urzęduje, więc nie bardzo jest za co krytykować w sensie zarządzania miastem.

Jaki target ma Rafał Trzaskowski, bo z jednej strony musi celować w wyborców PO, z drugiej odcinać się od Hanny Gronkiewicz-Waltz?
To target dość klarowny. To muszą być wyborcy Nowoczesnej i PO, inaczej wyborca centrowy lub centrolewicowy. Nieoczywiste jest to, jak się odciąć od Pani prezydent, czyli jak zwrócić się do wyborców i powiedzieć w pewnym momencie, że afera reprywatyzacyjna miała miejsce. Ta komunikacja pana Trzaskowskiego jest niejednoznaczna, ponieważ mówi, że ma inną wizję niż pani prezydent, ale nie chce się od niej odciąć. Z punktu widzenia kampanii to jest słabe, dlatego traci na rzecz wyrazistego rywala, Patryka Jakiego.
 
A czy nie jest tak, że przekaz Rafała Trzaskowskiego skupia się na ciepłej wodzie w kranie i statusie quo, podczas gry Patryk Jaki używa wielkich kwantyfikatorów i mówi o dumnym mieście z ambicjami w środku Europy?
Tak jest. I to jest ze strony kandydata PO trochę oddanie pola, bo ten przekaz nie zadziałał w wyborach parlamentarnych i nie widzę powodu, dlaczego by miał teraz zadziałać. Sądzę, że teraz w obozie opozycji są problemy ze stworzeniem jakiejś spójnej strategii i sensownego przekazu. Jaki działa zdecydowanie, ponieważ musi obrzydzać kontrkandydata. Wiadomo, że nie przeciągnie na swoją stronę większości wyborców PO, ale musi chociaż na tyle obrzydzić im kandydata PO-Nowoczesna, by nie poszli na niego głosować.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe