Felieton "TS". Rafał Górski: Kiedy wycinka głupoty i chciwości?

Jedno duże drzewo produkuje tyle tlenu, ile 1700 małych drzew liczących 10 lat. Przypomniałem to sobie, gdy usłyszałem, że chciwi i głupi posłowie chcą zmienić prawo na takie, które ułatwi masową wycinkę przydrożnych drzew. Takich drzew jest około 7 milionów. Przypomnę, że aleje nie są własnością prywatną, tylko wspólnym dobrem nas wszystkich.
 Felieton "TS". Rafał Górski: Kiedy wycinka głupoty i chciwości?
/ pixabay.com
Podpisałem list otwarty do ministra środowiska. 65 organizacji, w tym Instytut Spraw Obywatelskich, zażądały od ministra Henryka Kowalczyka wstrzymania prac nad zmianą przepisów. List podpisałem, ponieważ bliski mi jest patriotyzm  pejzażu. Co to takiego? Józef Mackiewicz wyjaśnia w powieści „Lewa Wolna”: „są trzy rodzaje patriotyzmu: patriotyzm narodowy, patriotyzm doktryny i patriotyzm pejzażu. Narodowy interesuje się tylko ludźmi, zamieszkującymi dany pejzaż, ale nie pejzażem. Doktrynalny ani ludźmi, ani pejzażem, tylko zaszczepieniem doktryny. Dopiero patriotyzm pejzażu (...) obejmuje całość, bo i powietrze, i lasy, i pola, i błota, i człowieka jako część składową pejzażu”.

Rozwiązaniem bezpieczeństwa na drogach, przy których rosną drzewa, nie jest ich masowe wyrżnięcie, tylko lepsze nimi gospodarowanie i planowe nasadzenia. Wypadki drogowe mają rozmaite przyczyny, a w ok. 20 proc. jest nią nadmierna prędkość. W liście otwartym zwracamy uwagę, że „drzewo bywa czynnikiem zaostrzającym skutki wypadnięcia pojazdu z drogi, jednak rzadko bywa jego bezpośrednią przyczyną. Często drzewa są usuwane, ale ludzie giną nadal. Konieczne są wszechstronne działania z zakresu inżynierii ruchu, edukacji publicznej i egzekwowania przestrzegania przepisów. Usuwanie drzew powinno stanowić sytuację wyjątkową, po indywidualnym rozpatrzeniu każdego przypadku – i czasem jest nieuniknione”. 

Dziś w polskim prawie istnieją przepisy, które umożliwiają wycinkę drzew, jeśli jest to konieczne z uwagi na inwestycje drogowe. Kłamią ci politycy, którzy w mediach użalają się, że takich przepisów nie ma.

Co dają drzewa przydrożne? Po pierwsze, współtworzą tradycyjny polski krajobraz i tożsamość lokalną wsi, co wpływa na atrakcyjność turystyczną regionów. Po drugie, zapewniają schronienie owadom zapylającym uprawy i ptakom żywiącym się owadami żerującymi na uprawach. Po trzecie, podwyższają plony roślin uprawnych dzięki temu, że utrzymują sprzyjający rolnictwu mikroklimat. Hamują o kilkadziesiąt procent siłę wiatrów wysuszających, zwiększają wsiąkanie wody opadowej i jej retencję, jednocześnie ją oczyszczając. 

Chrońmy aleje przydrożne przed głupotą i chciwością!

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (33/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Kosiniak-Kamysz: Mamy do czynienia z prowokacją Rosji z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Mamy do czynienia z prowokacją Rosji

– Mamy do czynienia z prowokacją Federacji Rosyjskiej, z rosyjskim dronem – poinformował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Prokuratura potwierdza

Obiekt, który wybuchł w miejscowości Osiny (woj. lubelskie) to dron wojskowy. – Potwierdzam, że w ziemi znajduje się wyraźna wyrwa – przekazał Grzegorz Trusiewicz z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej. Sikorski zapowiada reakcję z ostatniej chwili
"To kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej". Sikorski zapowiada reakcję

W nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny w woj. lubelskim doszło do eksplozji niezidentyfikowanego obiektu, który spadł na pole kukurydzy. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział protest dyplomatyczny, podkreślając, że „najważniejszą misją Polski wobec NATO jest obrona własnego terytorium”.

Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach tylko u nas
Anonimowy Dyplomata: Dziennikarz Bartosz (nazwisko zmienione) marzy o niemieckich nagrodach

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Stanowski kontra Wysocka-Schnepf! Słuchaj wiedźmo… z ostatniej chwili
Stanowski kontra Wysocka-Schnepf! "Słuchaj wiedźmo…"

Dziennikarka neo-TVP Dorota Wysocka-Schnepf zasugerowała, że Krzysztof Stanowski pomaga chorym dzieciom tylko ze względów wizerunkowych. Założyciel Kanału Zero nie przebierał w słowach.

Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest nowe oświadczenie Rosji z ostatniej chwili
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jest nowe oświadczenie Rosji

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ostrzegł w środę, że każda dyskusja na temat zachodnich gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, która nie uwzględnia stanowiska Moskwy, „doprowadzi donikąd” – przekazała agencja AFP.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Port Lotniczy Wrocław po raz pierwszy w historii przekroczył granicę 600 tysięcy obsłużonych pasażerów w ciągu jednego miesiąca.

Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski z ostatniej chwili
Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce.

Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego z ostatniej chwili
Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego

W wydanym w środę oświadczeniu Uniwersytet Warszawski informuje, że podjęto decyzję o zerwaniu współpracy z Bartłomiejem Wanotem, który miał prowadzić zajęcia z „języka” śląskiego. Władze uczelni podkreślają, że nigdy wcześniej nie był on wykładowcą UW, a po medialnych kontrowersjach zdecydowano o nienawiązywaniu umowy.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy i turyści szykują się na wielką zmianę. W 2027 roku stolica uruchomi nowy Warszawski System Biletowy, który całkowicie zmieni sposób płatności za przejazdy komunikacją miejską. Umowę na realizację projektu podpisał dziś Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM) z Mennicą Polską.

REKLAMA

Felieton "TS". Rafał Górski: Kiedy wycinka głupoty i chciwości?

Jedno duże drzewo produkuje tyle tlenu, ile 1700 małych drzew liczących 10 lat. Przypomniałem to sobie, gdy usłyszałem, że chciwi i głupi posłowie chcą zmienić prawo na takie, które ułatwi masową wycinkę przydrożnych drzew. Takich drzew jest około 7 milionów. Przypomnę, że aleje nie są własnością prywatną, tylko wspólnym dobrem nas wszystkich.
 Felieton "TS". Rafał Górski: Kiedy wycinka głupoty i chciwości?
/ pixabay.com
Podpisałem list otwarty do ministra środowiska. 65 organizacji, w tym Instytut Spraw Obywatelskich, zażądały od ministra Henryka Kowalczyka wstrzymania prac nad zmianą przepisów. List podpisałem, ponieważ bliski mi jest patriotyzm  pejzażu. Co to takiego? Józef Mackiewicz wyjaśnia w powieści „Lewa Wolna”: „są trzy rodzaje patriotyzmu: patriotyzm narodowy, patriotyzm doktryny i patriotyzm pejzażu. Narodowy interesuje się tylko ludźmi, zamieszkującymi dany pejzaż, ale nie pejzażem. Doktrynalny ani ludźmi, ani pejzażem, tylko zaszczepieniem doktryny. Dopiero patriotyzm pejzażu (...) obejmuje całość, bo i powietrze, i lasy, i pola, i błota, i człowieka jako część składową pejzażu”.

Rozwiązaniem bezpieczeństwa na drogach, przy których rosną drzewa, nie jest ich masowe wyrżnięcie, tylko lepsze nimi gospodarowanie i planowe nasadzenia. Wypadki drogowe mają rozmaite przyczyny, a w ok. 20 proc. jest nią nadmierna prędkość. W liście otwartym zwracamy uwagę, że „drzewo bywa czynnikiem zaostrzającym skutki wypadnięcia pojazdu z drogi, jednak rzadko bywa jego bezpośrednią przyczyną. Często drzewa są usuwane, ale ludzie giną nadal. Konieczne są wszechstronne działania z zakresu inżynierii ruchu, edukacji publicznej i egzekwowania przestrzegania przepisów. Usuwanie drzew powinno stanowić sytuację wyjątkową, po indywidualnym rozpatrzeniu każdego przypadku – i czasem jest nieuniknione”. 

Dziś w polskim prawie istnieją przepisy, które umożliwiają wycinkę drzew, jeśli jest to konieczne z uwagi na inwestycje drogowe. Kłamią ci politycy, którzy w mediach użalają się, że takich przepisów nie ma.

Co dają drzewa przydrożne? Po pierwsze, współtworzą tradycyjny polski krajobraz i tożsamość lokalną wsi, co wpływa na atrakcyjność turystyczną regionów. Po drugie, zapewniają schronienie owadom zapylającym uprawy i ptakom żywiącym się owadami żerującymi na uprawach. Po trzecie, podwyższają plony roślin uprawnych dzięki temu, że utrzymują sprzyjający rolnictwu mikroklimat. Hamują o kilkadziesiąt procent siłę wiatrów wysuszających, zwiększają wsiąkanie wody opadowej i jej retencję, jednocześnie ją oczyszczając. 

Chrońmy aleje przydrożne przed głupotą i chciwością!

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (33/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe