Dość stagnacji w budżetówce. Solidarność nie wyklucza protestów

Obradująca w Zakopanem Komisja Krajowa Solidarności określiła dobitnie postulaty dotyczące ustawy budżetowej. W swoim stanowisku żąda 8,5 proc. wzrostu płacy minimalnej (co stanowi kwotę 2278 zł), 12 proc. wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz odmrożenia kwoty naliczania funduszu socjalnego, co dałoby wzrost na jednego pracownika o ok. 300 zł. 
 Dość stagnacji w budżetówce. Solidarność nie wyklucza protestów
/ fot. Tomasz Gutry, Tygodnik Solidarność
Członkowie Komisji Krajowej upoważnili Prezydium KK do opracowania scenariuszy działań w razie niespełnienia tych postulatów. Solidarność nie wyklucza protestów. 

To tylko początek
Związkowcy żądają ustalenia średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na 2019 rok na poziomie nie mniejszym niż 12 proc. Komisja Krajowa upoważniła kierownictwo Związku do opracowania scenariuszy działań – w tym akcji protestacyjnych – w razie niespełnienia jego postulatów.

Podczas posiedzenia odbywającego się w Zakopanem 19 i 20 czerwca tego roku członkowie Komisji Krajowej przyjęli stanowisko ws. wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości odpisów na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.

7 lat bez podwyżki
– Chcemy, by rosły wskaźniki, a nie kwoty – mówił 20 czerwca podczas obrad Komisji Krajowej NSZZ „S” jej przewodniczący Piotr Duda. Związkowcy żądają ustalenia średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na 2019 rok na poziomie nie mniejszym niż 12 proc.

– Taki wzrost to jedynie rekompensata wzrostu kosztów utrzymania spowodowanych wzrostem inflacji – mówił podczas obrad Henryk Nakonieczny, członek Prezydium KK NSZZ Solidarność, odpowiedzialny za dialog i negocjacje w Radzie Dialogu Społecznego.

Dalej przekonywał: – Zdarza się, że pracownik pomocy społecznej, będąc po pracy, pisze o zapomogę do pomocy społecznej. Nie można patrzeć na to bezkrytycznie. Związkowcy przypomnieli, że od 2011 roku do teraz wskaźnik wzrostu wynagrodzeń dla pracowników sfery budżetowej ani drgnął, w tym czasie skumulowana inflacja przewyższyła 12 proc. Realna wartość wynagrodzeń spadła. „Nie poprawia tej negatywnej sytuacji nieznaczne zwiększenie funduszu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w ostatnich dwóch latach, ponieważ większość tych środków przeznaczona została na wzrosty wynagrodzeń urzędników i funkcjonariuszy, w tym sędziów i prokuratorów, które regulowane są w oparciu o inne ustawy” – piszą członkowie KK NSZZ „S” w swoim stanowisku.

Związkowcy są przekonani, że taki sposób rozdysponowania środków powoduje pogłębianie nierówności i rozwarstwienie grup zatrudnionych w sektorze publicznym. „Wzrost wynagrodzeń pracowników sfery budżetowej powinien dotyczyć wszystkich grup zawodowych, a nie jedynie wybranych”. Piszą też, że efektem takiej sytuacji może być pogorszenie jakości świadczonych usług przez instytucje publiczne.

Zbyt niska płaca minimalna
Komisja Krajowa stoi również na stanowisku, że zaproponowana przez stronę rządową wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę, która miałaby wynieść 2220 zł, oraz wysokość minimalnej stawki godzinowej na 2019 rok jest nie do przyjęcia. W 2007 roku we wspólnym komunikacie rządu RP i NSZZ Solidarność zawarto deklarację systematycznego podnoszenia wynagrodzenia minimalnego tak, by w 2010 roku stanowiło ono 50 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Wbrew tym uzgodnieniom, zaproponowane na przyszły rok wynagrodzenie minimalne spowoduje obniżenie relacji jego wartości do prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2019 roku do poziomu ok. 46,5 proc. (dla porównania w 2017 roku ta relacja wynosiła 46,8 proc.). Solidarność nie zgadza się na takie rozwiązanie.

Członkowie KK NSZZ „S” żądają, by wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę i wzrost minimalnej stawki godzinowej na 2019 rok był co najmniej na poziomie 8,5 proc. Związkowcy chcą też, by minimalne wynagrodzenie za pracę wzrastało do poziomu 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w tempie zgodnym ze wzrostem gospodarczym. KK NSZZ „S” domaga się także odmrożenia wysokości odpisów na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. Obecnie podstawę do wyliczeń odpisu podstawowego stanowi przeciętne wynagrodzenie z drugiego półrocza 2012 roku.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (26/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Wiadomości
Włoska pizza w domu – sekrety ciasta jak z najlepszej restauracji

Ciasto na pizzę to podstawa każdej włoskiej uczty, a jego przygotowanie w domu potrafi być prawdziwą przygodą. Włoskie techniki, składniki i triki sprawiają, że domowa pizza może smakować jak z neapolitańskiej pizzerii. Warto poznać sekrety ciasta, które wynoszą domowe wypieki na wyższy poziom – ten artykuł odkrywa wszystkie tajniki.

Trzaskowski tym gó**em w Wiśle.... Ujawniono nowe taśmy z ostatniej chwili
"Trzaskowski tym gó**em w Wiśle...". Ujawniono nowe taśmy

W poniedziałek po godz. 20 Telewizja Republika opublikowała nowe "taśmy". Na jednej z nich Roman Giertych miał rozmawiać z Pawłem Grasiem m.in. o Rafale Trzaskowskim, Donaldzie Tusku i Małgorzacie Kidawie-Błońskiej.

To Wy jesteście przyszłością narodu. Obchody 85 rocznicy i transportu Polaków do KL Auschwitz tylko u nas
"To Wy jesteście przyszłością narodu". Obchody 85 rocznicy i transportu Polaków do KL Auschwitz

14 czerwca 1940 rok, to właśnie wtedy z więzienia w Tarnowie wyrusza pierwszy masowy transport. 728 polskich więźniów politycznych, do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. To on zapoczątkował funkcjonowanie fabryki śmierci, w której zginęło ponad milion ludzi.

Atak na polityków w USA, Nowe informacje z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA, Nowe informacje

57-letni Vance Boelter, który w sobotę zabił liderkę Demokratów w legislaturze stanowej Minnesoty i ranił innego polityka, miał na liście potencjalnych celów 45 polityków partii - powiedział w poniedziałek prokurator federalny Joe Thompson. Mimo to śledczy nie ustalili ideologii i motywu kierującego sprawcą.

Roman Giertych i Leszek Czarnecki. Ujawniono nowe taśmy z ostatniej chwili
Roman Giertych i Leszek Czarnecki. Ujawniono nowe taśmy

W poniedziałek po godz. 20 Telewizja Republika opublikowała nowe "taśmy". Roman Giertych miał aranżować spotkanie Leszka Czarneckiego z Donaldem Tuskiem.

Kto zatańczy w jesiennej edycji 'Tańca z Gwiazdami'? Polsat odsłania karty Wiadomości
Kto zatańczy w jesiennej edycji 'Tańca z Gwiazdami'? Polsat odsłania karty

Polsat nie zwalnia tempa - już jesienią 2025 roku wystartuje 17. edycja programu „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Chociaż stacja nie zdradziła jeszcze pełnej listy uczestników, atmosfera wokół nowego sezonu staje się coraz gorętsza.

Telewizja Republika ujawnia nowe taśmy. Nagrania pochodzą z 2025 roku z ostatniej chwili
Telewizja Republika ujawnia nowe taśmy. Nagrania pochodzą z 2025 roku

Telewizja Republika opublikowała kolejną "taśmę" – tym razem z kwietnia 2025 r. – na której Roman Giertych ma ujawniać kulisy planowanej reformy prokuratury i rolę ministra Adama Bodnara.

Atak na irańską telewizję w trakcie transmisji. Sieć obiegły nagrania z ostatniej chwili
Atak na irańską telewizję w trakcie transmisji. Sieć obiegły nagrania

W sieci pojawiło się nagranie z irańskiej telewizji państwowej, dokumentujące moment uderzenia izraelskiego pocisku w budynek stacji. Atak nastąpił w trakcie emisji programu na żywo, co doprowadziło do ewakuacji studia. Prezenterka Sahar Emami, otoczona pyłem i odgłosami eksplozji, została zmuszona do opuszczenia swojego stanowiska.

Tragedia w Alpach. Trzy osoby zginęły podczas burzy z ostatniej chwili
Tragedia w Alpach. Trzy osoby zginęły podczas burzy

W niedzielne popołudnie w masywie Damuelser Mittagsspitze w zachodniej Austrii doszło do tragicznego wypadku. Podczas gwałtownej burzy zginęła trzyosobowa rodzina. Jak podała tyrolska policja, ofiary to 62-letni mężczyzna, jego 60-letni brat oraz 60-letnia żona. Ich ciała znaleziono w pobliżu oznakowanego szlaku, na wysokości około 2268 metrów n.p.m. Lekarz ratunkowy nie miał wątpliwości - przyczyną śmierci było porażenie piorunem.

Ryszard Rynkowski wydał oświadczenie. Zawiodłem wielu z Was z ostatniej chwili
Ryszard Rynkowski wydał oświadczenie. "Zawiodłem wielu z Was"

Ryszard Rynkowski uczestniczył 14 czerwca 2025 r. w kolizji mając prowadząc auto pod wpływem alkoholu. Polski muzyk wydał oświadczenie.

REKLAMA

Dość stagnacji w budżetówce. Solidarność nie wyklucza protestów

Obradująca w Zakopanem Komisja Krajowa Solidarności określiła dobitnie postulaty dotyczące ustawy budżetowej. W swoim stanowisku żąda 8,5 proc. wzrostu płacy minimalnej (co stanowi kwotę 2278 zł), 12 proc. wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz odmrożenia kwoty naliczania funduszu socjalnego, co dałoby wzrost na jednego pracownika o ok. 300 zł. 
 Dość stagnacji w budżetówce. Solidarność nie wyklucza protestów
/ fot. Tomasz Gutry, Tygodnik Solidarność
Członkowie Komisji Krajowej upoważnili Prezydium KK do opracowania scenariuszy działań w razie niespełnienia tych postulatów. Solidarność nie wyklucza protestów. 

To tylko początek
Związkowcy żądają ustalenia średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na 2019 rok na poziomie nie mniejszym niż 12 proc. Komisja Krajowa upoważniła kierownictwo Związku do opracowania scenariuszy działań – w tym akcji protestacyjnych – w razie niespełnienia jego postulatów.

Podczas posiedzenia odbywającego się w Zakopanem 19 i 20 czerwca tego roku członkowie Komisji Krajowej przyjęli stanowisko ws. wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości odpisów na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.

7 lat bez podwyżki
– Chcemy, by rosły wskaźniki, a nie kwoty – mówił 20 czerwca podczas obrad Komisji Krajowej NSZZ „S” jej przewodniczący Piotr Duda. Związkowcy żądają ustalenia średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na 2019 rok na poziomie nie mniejszym niż 12 proc.

– Taki wzrost to jedynie rekompensata wzrostu kosztów utrzymania spowodowanych wzrostem inflacji – mówił podczas obrad Henryk Nakonieczny, członek Prezydium KK NSZZ Solidarność, odpowiedzialny za dialog i negocjacje w Radzie Dialogu Społecznego.

Dalej przekonywał: – Zdarza się, że pracownik pomocy społecznej, będąc po pracy, pisze o zapomogę do pomocy społecznej. Nie można patrzeć na to bezkrytycznie. Związkowcy przypomnieli, że od 2011 roku do teraz wskaźnik wzrostu wynagrodzeń dla pracowników sfery budżetowej ani drgnął, w tym czasie skumulowana inflacja przewyższyła 12 proc. Realna wartość wynagrodzeń spadła. „Nie poprawia tej negatywnej sytuacji nieznaczne zwiększenie funduszu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w ostatnich dwóch latach, ponieważ większość tych środków przeznaczona została na wzrosty wynagrodzeń urzędników i funkcjonariuszy, w tym sędziów i prokuratorów, które regulowane są w oparciu o inne ustawy” – piszą członkowie KK NSZZ „S” w swoim stanowisku.

Związkowcy są przekonani, że taki sposób rozdysponowania środków powoduje pogłębianie nierówności i rozwarstwienie grup zatrudnionych w sektorze publicznym. „Wzrost wynagrodzeń pracowników sfery budżetowej powinien dotyczyć wszystkich grup zawodowych, a nie jedynie wybranych”. Piszą też, że efektem takiej sytuacji może być pogorszenie jakości świadczonych usług przez instytucje publiczne.

Zbyt niska płaca minimalna
Komisja Krajowa stoi również na stanowisku, że zaproponowana przez stronę rządową wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę, która miałaby wynieść 2220 zł, oraz wysokość minimalnej stawki godzinowej na 2019 rok jest nie do przyjęcia. W 2007 roku we wspólnym komunikacie rządu RP i NSZZ Solidarność zawarto deklarację systematycznego podnoszenia wynagrodzenia minimalnego tak, by w 2010 roku stanowiło ono 50 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Wbrew tym uzgodnieniom, zaproponowane na przyszły rok wynagrodzenie minimalne spowoduje obniżenie relacji jego wartości do prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2019 roku do poziomu ok. 46,5 proc. (dla porównania w 2017 roku ta relacja wynosiła 46,8 proc.). Solidarność nie zgadza się na takie rozwiązanie.

Członkowie KK NSZZ „S” żądają, by wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę i wzrost minimalnej stawki godzinowej na 2019 rok był co najmniej na poziomie 8,5 proc. Związkowcy chcą też, by minimalne wynagrodzenie za pracę wzrastało do poziomu 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w tempie zgodnym ze wzrostem gospodarczym. KK NSZZ „S” domaga się także odmrożenia wysokości odpisów na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych. Obecnie podstawę do wyliczeń odpisu podstawowego stanowi przeciętne wynagrodzenie z drugiego półrocza 2012 roku.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (26/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe