Mieczysław Gil dla "TS": Cynizm i nieodpowiedzialność

Przemytnicze łodzie z imigrantami z Afryki i Azji odbijają od brzegów Libii. Przemytnicy wiedzą, że na morzu imigrantów przejmą czekające na nich liczne statki organizacji pomocowych. A oni sami przez nikogo nie nękani wrócą po następnych. Do tej pory krajem docelowym najczęściej były Włochy, bo ani Malta, ani Francja, ani Hiszpania statków z imigrantami nie wpuszczały do swoich portów. Od początku tego roku do Włoch przybyło tą drogą 13,5 tys. osób.
 Mieczysław Gil dla "TS": Cynizm i nieodpowiedzialność
/ pixabay.com
– Włochy mówią „nie” przemytowi ludzi, mówią „nie” całemu biznesowi nielegalnej imigracji – oświadczył szef włoskiego MSZ Matteo Salvini (Liga Północna). Chodzi o nieprzyjęcie należącego do niemieckiej organizacji pomocowej statku „Aquarius”, na pokładzie którego było 629 imigrantów z 23 państw afrykańskich, m.in. z Erytrei, Ghany, Nigerii i Sudanu, ale także z Afganistanu, Pakistanu czy Bangladeszu. Włosi obiecali dostarczyć na statek zaopatrzenie, ale nic więcej. „To cynizm i nieodpowiedzialność” – działanie nowego włoskiego prawicowego rządu skrytykował Emmanuel Macron, ale oświadczenia, że Francja otwiera dla „Aquariusa” swoje środmiemnomorskie porty nie wydał. UNHCR, wyspecjalizowana agencja ONZ pomagająca uchodźcom, wezwała do natychmiastowego znalezienia rozwiązania, by imigranci szybko i bezpiecznie mogli opuścić statek. Zdumiewające, że wobec zjawiska pisanego pod dyktando przemytniczej mafii, ONZ nie ma skutecznego programu walki z tym procederem. Doraźne apele w sytuacjach kryzysowych prestiżu ONZ nie podnoszą. Rzekłbym nawet, że obniżają.

W ostateczności „Aquariusa” postanowił przyjąć nowy, socjalistyczny rząd Hiszpanii. Oddech ulgi, prezydent Macron pospieszył z zapewnieniem, że pomoże Hiszpanii i przyjmie niektórych pasażerów „Aquariusa”. Ale tylko takich, którzy spełniają kryteria prawa azylowego, co w Hiszpanii sprawdzą agenci francuskich służb. A pozostali? To już problem Hiszpanów, a ci nie protestują. Nawet mnożą problemy, bo właśnie minister spraw wewnętrznych zapowiedział, że zrobi wszystko, by z ogrodzeń granicznych w Ceucie i Melilli, północnoafrykańskich enklaw na granicy z Marokiem, został usunięty drut kolczasty. To jest niehumanitarne, stwierdził hiszpański minister, bo drut powoduje okaleczenia, a on chce w rozsądny sposób traktować osoby, które próbują przeskoczyć ogrodzenie na granicy. 

Tymczasem pod naporem konsekwencji podobnego rozsądku w szwach trzeszczy koalicja rządowa w Niemczech. Ostry konflikt między ministrem spraw wewnętrznych Horstem Seehoferem (CSU) a kanclerz Angelą Merkel (CDU) co do kwestii imigracji grozi zerwaniem koalicji. Czy uda się zażegnać kryzys? Pewnie tak. Ale tylko doraźnie. Tak jak doraźne są działania wobec problemu wykreowanego przez europejskich polityków, a rozwiązanie którego ich przerasta.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (26/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj. 

 

POLECANE
Ostrzegam wszystkich. Znany aktor trafił do szpitala Wiadomości
"Ostrzegam wszystkich". Znany aktor trafił do szpitala

Znany aktor Jacek Borkowski, który od lat wciela się w postać Piotra Rafalskiego w serialu "Klan", przeszedł niedawno poważną operację biodra. Problemy zdrowotne zmusiły go do przerwania dotychczasowego trybu życia. W mediach społecznościowych opowiedział o swoich doświadczeniach, apelując jednocześnie do fanów.

Portugalia odrzuca liberalizację aborcji gorące
Portugalia odrzuca liberalizację aborcji

W piątek portugalski parlament odrzucił propozycje ustaw mających na celu złagodzenie przepisów dotyczących aborcji. Jednym z nich był projekt skrajnie lewicowej partii Livre, zakładający wydłużenie dopuszczalnego terminu przerwania ciąży z 10 do 14 tygodni. Inne odrzucone inicjatywy pochodziły m.in. od Partii Socjalistycznej (PS), Bloku Lewicy (BE) oraz Inicjatywy Liberalnej (IL).

Wypadek autokaru przy granicy z Polską. Są ofiary śmiertelne Wiadomości
Wypadek autokaru przy granicy z Polską. Są ofiary śmiertelne

Media obiegła informacja o groźnym wypadku autokaru. Są ofiary śmiertelne.

Niepozorne objawy. Dramat aktora serialu M jak miłość Wiadomości
"Niepozorne objawy". Dramat aktora serialu "M jak miłość"

Maciej Jachowski, aktor znany z seriali takich jak "M jak miłość" czy "Barwy szczęścia", zaskoczył fanów wiadomością o swojej chorobie. Pod koniec ubiegłego roku ujawnił, że zmaga się z nowotworem gardła, który zmusił go do zrobienia przerwy w pracy.

Wybory w Niemczech. Ogłoszono kandydatkę AfD na kanclerza z ostatniej chwili
Wybory w Niemczech. Ogłoszono kandydatkę AfD na kanclerza

Liderka prawicowo-populistycznej Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alice Weidel została oficjalnie kandydatką partii na kanclerza w wyborach do Bundestagu, które odbędą się 23 lutego. Zajmująca drugie miejsce w sondażach, AfD po raz pierwszy wystawia swojego polityka w wyścigu o fotel szefa rządu.

Nie żyje gwiazda telewizji BBC Wiadomości
Nie żyje gwiazda telewizji BBC

W wieku zaledwie 56 lat odeszła Kerry Wilson, znana artystka estradowa i gwiazda telewizji BBC. Informację o jej nagłej śmierci przekazała zrozpaczona matka. Przyczyną zgonu były komplikacje związane z grypą.

Zmienił zdanie w trzy dni. Nowy rekord Trzaskowskiego pilne
Zmienił zdanie w trzy dni. Nowy rekord Trzaskowskiego

8 stycznia Rafał Trzaskowski kwestionował wejście Ukrainy do UE, dzisiaj, 3 dni później skrytykował swojego kontrkandydata za tę samą opinię.

To karygodne. Pijany lekarz przyjmował na SOR Wiadomości
"To karygodne". Pijany lekarz przyjmował na SOR

Pijany lekarz pełnił dyżur na SOR w szpitalu w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie). 56-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję. Szpital zapowiada wyciągnięcie konsekwencji i zerwanie kontraktu z medykiem. "To karygodne. Nie powinno się wydarzyć" - usłyszał reporter PAP w szpitalu w Piotrkowie.

Absolutnie porażające. Aborcja pierwszą przyczyną śmierci w 2024 roku Wiadomości
"Absolutnie porażające". Aborcja pierwszą przyczyną śmierci w 2024 roku

Po raz kolejny aborcja zajęła pierwsze miejsce na liście głównych przyczyn zgonów na świecie. Według danych za 2024 rok, w wyniku tego procederu życie straciło ponad 45 milionów dzieci, co oznacza wzrost o 400 tysięcy w porównaniu do roku poprzedniego. Dla porównania, na nowotwory zmarło w tym czasie 8,2 miliona osób.

Wielki sukces polskiej snowboardzistki w PŚ Wiadomości
Wielki sukces polskiej snowboardzistki w PŚ

Aleksandra Król wygrała zawody Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym w Scuol. Polka w finale pokonała Tsubaki Miki z Japonii i umocniła swoją pozycję na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata

REKLAMA

Mieczysław Gil dla "TS": Cynizm i nieodpowiedzialność

Przemytnicze łodzie z imigrantami z Afryki i Azji odbijają od brzegów Libii. Przemytnicy wiedzą, że na morzu imigrantów przejmą czekające na nich liczne statki organizacji pomocowych. A oni sami przez nikogo nie nękani wrócą po następnych. Do tej pory krajem docelowym najczęściej były Włochy, bo ani Malta, ani Francja, ani Hiszpania statków z imigrantami nie wpuszczały do swoich portów. Od początku tego roku do Włoch przybyło tą drogą 13,5 tys. osób.
 Mieczysław Gil dla "TS": Cynizm i nieodpowiedzialność
/ pixabay.com
– Włochy mówią „nie” przemytowi ludzi, mówią „nie” całemu biznesowi nielegalnej imigracji – oświadczył szef włoskiego MSZ Matteo Salvini (Liga Północna). Chodzi o nieprzyjęcie należącego do niemieckiej organizacji pomocowej statku „Aquarius”, na pokładzie którego było 629 imigrantów z 23 państw afrykańskich, m.in. z Erytrei, Ghany, Nigerii i Sudanu, ale także z Afganistanu, Pakistanu czy Bangladeszu. Włosi obiecali dostarczyć na statek zaopatrzenie, ale nic więcej. „To cynizm i nieodpowiedzialność” – działanie nowego włoskiego prawicowego rządu skrytykował Emmanuel Macron, ale oświadczenia, że Francja otwiera dla „Aquariusa” swoje środmiemnomorskie porty nie wydał. UNHCR, wyspecjalizowana agencja ONZ pomagająca uchodźcom, wezwała do natychmiastowego znalezienia rozwiązania, by imigranci szybko i bezpiecznie mogli opuścić statek. Zdumiewające, że wobec zjawiska pisanego pod dyktando przemytniczej mafii, ONZ nie ma skutecznego programu walki z tym procederem. Doraźne apele w sytuacjach kryzysowych prestiżu ONZ nie podnoszą. Rzekłbym nawet, że obniżają.

W ostateczności „Aquariusa” postanowił przyjąć nowy, socjalistyczny rząd Hiszpanii. Oddech ulgi, prezydent Macron pospieszył z zapewnieniem, że pomoże Hiszpanii i przyjmie niektórych pasażerów „Aquariusa”. Ale tylko takich, którzy spełniają kryteria prawa azylowego, co w Hiszpanii sprawdzą agenci francuskich służb. A pozostali? To już problem Hiszpanów, a ci nie protestują. Nawet mnożą problemy, bo właśnie minister spraw wewnętrznych zapowiedział, że zrobi wszystko, by z ogrodzeń granicznych w Ceucie i Melilli, północnoafrykańskich enklaw na granicy z Marokiem, został usunięty drut kolczasty. To jest niehumanitarne, stwierdził hiszpański minister, bo drut powoduje okaleczenia, a on chce w rozsądny sposób traktować osoby, które próbują przeskoczyć ogrodzenie na granicy. 

Tymczasem pod naporem konsekwencji podobnego rozsądku w szwach trzeszczy koalicja rządowa w Niemczech. Ostry konflikt między ministrem spraw wewnętrznych Horstem Seehoferem (CSU) a kanclerz Angelą Merkel (CDU) co do kwestii imigracji grozi zerwaniem koalicji. Czy uda się zażegnać kryzys? Pewnie tak. Ale tylko doraźnie. Tak jak doraźne są działania wobec problemu wykreowanego przez europejskich polityków, a rozwiązanie którego ich przerasta.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (26/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj. 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe