Eryk Mistewicz o Mateuszu Morawieckim: Ma facet Power, co byście nie mówili. Hejtujcie to sobie do woli

- napisał.Premier nie dość, że śpi co najwyżej po 4 h na dobę, to jeszcze nie ma sobót, niedziel ani wakacji. Tygodniowo jest w kilkunastu miastach. Porównuję z poprzednikami i wciąż mu się dziwię. Ma facet Power, co byście nie mówili. Hejtujcie to sobie do woli
Premier nie dość, że śpi co najwyżej po 4 h na dobę, to jeszcze nie ma sobót, niedziel ani wakacji. Tygodniowo jest w kilkunastu miastach. Porównuję z poprzednikami i wciąż mu się dziwię. Ma facet Power, co byście nie mówili. Hejtujcie to sobie do woli. https://t.co/qrKCZPChlZ
— Eryk Mistewicz (@ErykMistewicz) 25 maja 2018
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#