Mieszkanie plus to jeden z kluczowych programów rządu. Potrzeba więcej tanich gruntów i szybszych decyzji

Zbyt długi czas na wydawanie decyzji, trudności w dostępie do tańszych gruntów czy kłopoty z ich odrolnieniem w niektórych wypadkach opóźniają jednak jego realizację. Pojawiły się więc propozycje ułatwień, które trafiły do oceny w Zespole Problemowym ds. Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju RDS. 
/ Fotolia
Anna Grabowska

Chodzi o projekty dwóch ustaw: o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących i o pomocy państwa w podnoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania. Obydwie ustawy współtworzą Narodowy Program Mieszkaniowy. 

Jak wyjaśniał w zespole Artur Soboń, sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju, pierwszy z tych projektów wprowadza rozwiązania usprawniające i skracające czas przygotowania inwestycji mieszkaniowych. Mają na celu ułatwienie dostępu do terenów i zwiększenie podaży gruntów oraz przyspieszenie wydawania decyzji administracyjnych. Ograniczony dostęp do gruntów z jednej strony, a z drugiej trudności przy uzyskiwaniu zgód i pozwoleń na budowę – to podstawowe bariery w budownictwie mieszkaniowym.

„Chcemy budować 200 tys. mieszkań rocznie, znaczną ich część będą stanowiły te z programu Mieszkanie Plus” – podkreślał Artur Soboń. Jak dodawał, wymaga to obniżenia cen gruntów, co przyczyni się do obniżenia cen mieszkań. Kolejny niezbędny warunek to ułatwiony dostęp do tańszych gruntów znajdujących się w zasobach państwa i spółek Skarbu Państwa oraz do gruntów rolnych położonych w granicach miast. Specustawa przewiduje jej szybkie odrolnienie. 

„Odblokowanie atrakcyjnych cenowo terenów zmniejszy koszty inwestycji budowlanych, przyspieszy budowę mieszkań. Ale wszystkie te działania będą się odbywać za zgodą gminy i po spełnieniu wymaganych standardów urbanistycznych” – mówił wiceminister. Owe wymagania to np. dostęp do drogi publicznej, sieci elektroenergetycznej, szkoły itd. Co istotne, inwestor zawsze będzie musiał uzyskać akceptację samorządu, a ostateczną decyzję o budowie podejmie wojewoda.

„Traktujemy zgodę rady gminy i wójta w sposób bezwzględny” – zaznaczył Soboń. 

Jak wyjaśniał partnerom społecznym, samorządy będą też decydowały o preferencjach w przyznawaniu mieszkań w ramach programu dla określonych grup mieszkańców, odpowiednio do potrzeb danego regionu. 

Przedstawiciele resortu inwestycji i rozwoju wskazywali też, że jednym z filarów programu Mieszkanie Plus jest przyjęta ostatnio ustawa o wsparciu samorządów w budowie lokali komunalnych. Przeznacza ona 6 mld zł do 2025 r. na blisko 200 tys. mieszkań komunalnych, w tym socjalnych, czy noclegowni dla najbiedniejszych. Obecnie w budowie jest 7,5 tys. tego typu mieszkań.

W dyskusji na posiedzeniu zespołu, z udziałem przedstawicieli związków zawodowych i pracodawców, padały różne opinie. Związkowcy mówili np., że ustawa spowoduje jeszcze większy chaos na rynku nieruchomości, bo ok. 30 proc. miast w ogóle nie ma planów zagospodarowania przestrzennego. 

Główne zarzuty dotyczyły jednak rozwiązania, w myśl którego inwestor będzie mógł ubiegać się w gminie o zgodę na inwestycję mieszkaniową nawet wtedy, gdy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego tego zabrania. Jedynym kryterium ma być „stan zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych na terenie gminy”. 

Tutaj zastrzeżenia zgłaszali pracodawcy, w ocenie których jest to nieprecyzyjne kryterium, „pozostawiające szeroki luz decyzyjny po stronie organu gminy”. Postulowali o jego doprecyzowanie. 

Drugi z omawianych na posiedzeniu zespołu projektów dotyczył ustawy wspierającej program Mieszkanie Plus w zakresie dopłat do czynszów. Chodzi o dotarcie ze wsparciem publicznym do tych, których dochody z jednej strony są zbyt wysokie, aby ubiegać się o mieszkanie komunalne, a z drugiej zbyt niskie, by zaciągnąć kredyt na zakup własnego lokalu. Padały szacunki, według których w takiej sytuacji jest ok. 40 proc. społeczeństwa, w tym głównie osoby młode, rozpoczynające karierę zawodową. Nie mają one własnego mieszkanie, ale dysponują tzw. zdolnością czynszową, czyli mają takie dochody, że mogą ten czynsz bez problemu płacić. 

Według założeń, wysokość dopłat ma zależeć od kosztów budownictwa mieszkaniowego na danym terenie oraz powierzchni mieszkania. Mają być one przyznawane na 9 lat, ale po 3 i po 6 latach będą zmniejszane...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
USA wstrzymują morskie farmy wiatrowe. W tle bezpieczeństwo narodowe pilne
USA wstrzymują morskie farmy wiatrowe. W tle bezpieczeństwo narodowe

Administracja Stanów Zjednoczonych zdecydowała o natychmiastowym wstrzymaniu dużych projektów morskich farm wiatrowych. Powodem mają być zagrożenia dla systemów obronnych i radarowych.

Prezes Hyundai Spain: „Pomoc 400 mln euro na samochody elektryczne jest niewystarczająca” gorące
Prezes Hyundai Spain: „Pomoc 400 mln euro na samochody elektryczne jest niewystarczająca”

Leopoldo Satrústegui, prezes Hyundai Spain w rozmowie z elEconomista.es przyznaje, że 400 mln euro dotacji do samochodów elektrycznych to za mało, aby utrzymać popyt.

Von der Leyen będzie uczestniczyć w rozmowie Trumpa z Zełenskim z ostatniej chwili
Von der Leyen będzie uczestniczyć w rozmowie Trumpa z Zełenskim

Sobota i niedziela mają przynieść przełom w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen będzie uczestniczyć w sobotniej rozmowie telefonicznej prezydentów Ukrainy i USA oraz przywódców krajów europejskich – poinformował rzecznik KE, cytowany przez agencję Reutera.

Zmasowany atak Rosjan na Kijów. Użyto prawie 500 dronów i 40 rakiet wideo
Zmasowany atak Rosjan na Kijów. Użyto prawie 500 dronów i 40 rakiet

Do ataku, którego głównym celem była ukraińska stolica, Rosja użyła w sobotę blisko 500 dronów i 40 rakiet - napisał w komunikatorze Telegram prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Według mera Witalija Kliczki w wyniku rosyjskiego ataku na Kijów 22 osoby zostały ranne.

Potężny karambol w Japonii. Samochody zderzały się i stawały w ogniu pilne
Potężny karambol w Japonii. Samochody zderzały się i stawały w ogniu

Reakcja łańcuchowa na Kan-Etsu Expressway doprowadziła do zderzenia 67 pojazdów, z czego 20 stanęło w ogniu. Bilans zdarzenia jest tragiczny.

Przeludnienie w belgijskich więzieniach – prawie połowa więźniów to migranci z ostatniej chwili
Przeludnienie w belgijskich więzieniach – prawie połowa więźniów to migranci

Jak informuje European Conservative, ponad 13 000 więźniów —w tym wielu obcokrajowców— jest przetrzymywanych w systemie więzień, który oficjalnie może pomieścić 11 000 osób.

W nocy płonęło słynne warszawskie targowisko. Pożar gasiło 12 zastępów straży Wiadomości
W nocy płonęło słynne warszawskie targowisko. Pożar gasiło 12 zastępów straży

Ogień objął lokale usługowe w rejonie ulicy Bakalarskiej. Choć sytuacja była poważna, służby potwierdzają, że nikt nie odniósł obrażeń.

Doradca Zełenskiego chce, żeby Europa utrzymywała 800 tys. ukraińskich żołnierzy gorące
Doradca Zełenskiego chce, żeby Europa utrzymywała 800 tys. ukraińskich żołnierzy

Doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak wysunął propozycję, aby ukraińska armia była współfinansowana przez całą Europę, w tym również Polskę. Według niego, są to "siły odstraszania", którymi "cała Europa powinna być zainteresowana".

Łukaszenka rozmieszcza potężną broń na Białorusi. Zasięgiem obejmie Europę pilne
Łukaszenka rozmieszcza potężną broń na Białorusi. Zasięgiem obejmie Europę

Rozmieszczenie rakiet Oresznik na Białorusi nie było elementem retoryki ani politycznej gry. Według ludzi reżimu Aleksandra Łukaszenki chodzi o pełnoprawny pułk rakietowy, który ma wzmocnić wspólny potencjał wojskowy Mińska i Moskwy. Putin planuje rozmieszczenie tej broni na Białorusi, aby rozszerzyć jej zasięg na Europę - powiedział John Foreman z brytyjskiego think tanku Chatham House.

Powstanie Wielkopolskie – 107. rocznica jednego z największych sukcesów w historii Polski Wiadomości
Powstanie Wielkopolskie – 107. rocznica jednego z największych sukcesów w historii Polski

Powstanie Wielkopolskie było jednym z nielicznych zrywów niepodległościowych Polaków, które zakończyły się pełnym sukcesem. Dzięki niemu Wielkopolska znalazła się w granicach odradzającego się państwa polskiego. Dzisiaj mija 107. rocznica tych wydarzeń.

REKLAMA

Mieszkanie plus to jeden z kluczowych programów rządu. Potrzeba więcej tanich gruntów i szybszych decyzji

Zbyt długi czas na wydawanie decyzji, trudności w dostępie do tańszych gruntów czy kłopoty z ich odrolnieniem w niektórych wypadkach opóźniają jednak jego realizację. Pojawiły się więc propozycje ułatwień, które trafiły do oceny w Zespole Problemowym ds. Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju RDS. 
/ Fotolia
Anna Grabowska

Chodzi o projekty dwóch ustaw: o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących i o pomocy państwa w podnoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania. Obydwie ustawy współtworzą Narodowy Program Mieszkaniowy. 

Jak wyjaśniał w zespole Artur Soboń, sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju, pierwszy z tych projektów wprowadza rozwiązania usprawniające i skracające czas przygotowania inwestycji mieszkaniowych. Mają na celu ułatwienie dostępu do terenów i zwiększenie podaży gruntów oraz przyspieszenie wydawania decyzji administracyjnych. Ograniczony dostęp do gruntów z jednej strony, a z drugiej trudności przy uzyskiwaniu zgód i pozwoleń na budowę – to podstawowe bariery w budownictwie mieszkaniowym.

„Chcemy budować 200 tys. mieszkań rocznie, znaczną ich część będą stanowiły te z programu Mieszkanie Plus” – podkreślał Artur Soboń. Jak dodawał, wymaga to obniżenia cen gruntów, co przyczyni się do obniżenia cen mieszkań. Kolejny niezbędny warunek to ułatwiony dostęp do tańszych gruntów znajdujących się w zasobach państwa i spółek Skarbu Państwa oraz do gruntów rolnych położonych w granicach miast. Specustawa przewiduje jej szybkie odrolnienie. 

„Odblokowanie atrakcyjnych cenowo terenów zmniejszy koszty inwestycji budowlanych, przyspieszy budowę mieszkań. Ale wszystkie te działania będą się odbywać za zgodą gminy i po spełnieniu wymaganych standardów urbanistycznych” – mówił wiceminister. Owe wymagania to np. dostęp do drogi publicznej, sieci elektroenergetycznej, szkoły itd. Co istotne, inwestor zawsze będzie musiał uzyskać akceptację samorządu, a ostateczną decyzję o budowie podejmie wojewoda.

„Traktujemy zgodę rady gminy i wójta w sposób bezwzględny” – zaznaczył Soboń. 

Jak wyjaśniał partnerom społecznym, samorządy będą też decydowały o preferencjach w przyznawaniu mieszkań w ramach programu dla określonych grup mieszkańców, odpowiednio do potrzeb danego regionu. 

Przedstawiciele resortu inwestycji i rozwoju wskazywali też, że jednym z filarów programu Mieszkanie Plus jest przyjęta ostatnio ustawa o wsparciu samorządów w budowie lokali komunalnych. Przeznacza ona 6 mld zł do 2025 r. na blisko 200 tys. mieszkań komunalnych, w tym socjalnych, czy noclegowni dla najbiedniejszych. Obecnie w budowie jest 7,5 tys. tego typu mieszkań.

W dyskusji na posiedzeniu zespołu, z udziałem przedstawicieli związków zawodowych i pracodawców, padały różne opinie. Związkowcy mówili np., że ustawa spowoduje jeszcze większy chaos na rynku nieruchomości, bo ok. 30 proc. miast w ogóle nie ma planów zagospodarowania przestrzennego. 

Główne zarzuty dotyczyły jednak rozwiązania, w myśl którego inwestor będzie mógł ubiegać się w gminie o zgodę na inwestycję mieszkaniową nawet wtedy, gdy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego tego zabrania. Jedynym kryterium ma być „stan zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych na terenie gminy”. 

Tutaj zastrzeżenia zgłaszali pracodawcy, w ocenie których jest to nieprecyzyjne kryterium, „pozostawiające szeroki luz decyzyjny po stronie organu gminy”. Postulowali o jego doprecyzowanie. 

Drugi z omawianych na posiedzeniu zespołu projektów dotyczył ustawy wspierającej program Mieszkanie Plus w zakresie dopłat do czynszów. Chodzi o dotarcie ze wsparciem publicznym do tych, których dochody z jednej strony są zbyt wysokie, aby ubiegać się o mieszkanie komunalne, a z drugiej zbyt niskie, by zaciągnąć kredyt na zakup własnego lokalu. Padały szacunki, według których w takiej sytuacji jest ok. 40 proc. społeczeństwa, w tym głównie osoby młode, rozpoczynające karierę zawodową. Nie mają one własnego mieszkanie, ale dysponują tzw. zdolnością czynszową, czyli mają takie dochody, że mogą ten czynsz bez problemu płacić. 

Według założeń, wysokość dopłat ma zależeć od kosztów budownictwa mieszkaniowego na danym terenie oraz powierzchni mieszkania. Mają być one przyznawane na 9 lat, ale po 3 i po 6 latach będą zmniejszane...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane