Czy zdarzyło ci się usłyszeć na poczcie, że nie możesz podjąć przesyłki?
Przesyłkę doręczyć również można osobie pełnoletniej zamieszkałej razem z adresatem, jeżeli adresat nie złożył zastrzeżenia w zakresie doręczenia przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego. Doręczenie przesyłki uznaje się także za skuteczne, kiedy jej odebranie nastąpi w placówce pocztowej, po złożeniu przez osobę pełnoletnią na piśmie oświadczenia o zamieszkiwaniu razem z adresatem (i w tym przypadku zastrzeżenie złożone przez adresata ma zastosowanie).
Podsumowując: odebrać zwykły list polecony zarówno w domu, jak i na poczcie może co do zasady każda pełnoletnia osoba wspólnie zamieszkująca z adresatem.
Gdyby jednak okazało się, że chociaż spełnimy wszystkie wymogi przewidziane przepisami, a mimo to nadal nie możemy odebrać przesyłki, możemy składać w tych sprawach skargi w formie pisemnej, zarówno w dowolnej placówce pocztowej, jak i na adres mailowy: [email protected]
Inne zasady panują, gdy chodzi o przesyłkę sądową
Doręczenie korespondencji sądowej odbywa się na innych zasadach niż doręczanie zwykłej korespondencji poleconej.
I tak w postępowaniu karnym awizowaną przesyłkę może odebrać tylko adresat lub jego przedstawiciel ustawowy, czyli rodzic lub opiekun prawny małoletniego, bądź opiekun osoby ubezwłasnowolnionej całkowicie. Z powyższego wynika, iż w prowadzonym postępowaniu karnym przesyłki awizowanej do adresata nie może odebrać jego pełnomocnik, np. pracownik kancelarii radcowskiej czy adwokackiej.
Więc kiedy mamy do czynienia z postępowaniem karnym, możliwość wydania przesyłki ustanowionemu pełnomocnikowi nie istnieje. Pozostaje możliwość wydania w placówce pocztowej przesyłki jedynie adresatowi lub jego przedstawicielowi ustawowemu.
Inaczej jest w postępowaniu cywilnym. Przepisy wskazują, że oprócz adresata przesyłkę może odebrać osoba upoważniona na podstawie pełnomocnictwa pocztowego, natomiast w przypadku osób prawnych lub jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej jest to osoba uprawniona do reprezentacji adresata przed sądem lub upoważniony pracownik.
Tomasz Oleksiewicz
Wersja cyfrowa artykułu, który ukazał się w najnowszym numerze "TS" (45/2016). Cały numer do kupienia tutaj