[Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie] Rzeź, która nie przebiła się do światowej opinii publicznej

W tygodniu obchodziliśmy Dzień Solidarności z Narodem Ormiańskim - każdego roku społeczność ormiańska na całym świecie obchodzi rocznicę rozpoczęcia przez Imperium Osmańskie ludobójstwa swojego narodu. Marsze pamięci i obchody rocznicowe rzezi Ormian przechodzą nie tylko ulicami miast w Armenii ale na całym świecie, w miejscach gdzie żyje ormiańska diaspora. Dniem „marszu pamięci” jest 24 kwietnia – wtedy, w 1915 r. wydano rozkaz przesiedleń społeczności ormiańskiej i rozpoczęły się pogromy tej etniczno-religijnej grupy. W latach 1915-1917 w wyniku czystek etnicznych śmierć poniosło nawet 1,5 mln osób. Główną osobą odpowiedzialną za „politykę pogromów” uznaje się osmańskiego ministra spraw wewnętrznych Taalata Paszę – związanego z ruchem młodotureckim (ruchem tureckich nacjonalistów). Dzięki staraniom całej społeczności ormiańskiej wiedza o ludobójstwie Ormian ze strony Turków jest już powszechna a coraz więcej państw przyłączyło się do uznania tej zbrodni za ludobójstwo. To budujące, że praca tylu pokoleń Ormian i walka o pamięć ofiar ludobójstwa jest skuteczna – a świat dowiedział się o skali zbrodni. To jednak nie jest pełen obraz pogromów na terenach ówczesnej Turcji w okresie I wojny światowej.
 [Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie] Rzeź, która nie przebiła się do światowej opinii publicznej
/ screen YouTube
Ofiarami ludobójstwa byli także Asyryjczycy i Grecy Pontyjscy. Są dwie szkoły historiografii – pierwsza, zbrodnie na Asyryjczykach, uznaje za część operacji „rzezi Ormian”, druga, że była to „odrębna” eksterminacja. Natomiast wszyscy są zgodni, że tak „rzeź Ormian” jak i „rzeź Asyryjczyków” była częścią antychrześcijańskich pogromów, które były „dziełem” tureckich nacjonalistów. Drugie ludobójstwo, jednak nie „przebiło” się do świadomości światowej opinii publicznej. 

Armenia jest krajem „na dorobku”, ma swoje problemy geopolityczne (Górski Karabach) czy polityczne (Marsz Pamięci ludobójstwa Ormian miał miejsce dzień po dymisji premiera Serża Sarkisjana odwołanego na skutek masowych protestów) ale jest państwem, jest obecna w międzynarodowych instytucjach, prowadzi swoją politykę historyczną – jak widać skuteczną. Istnieje. Jaką „siłę przebicia” na światowych salonach mają Asyryjczycy? W wielu przypadkach nie mają nawet autonomii, wciąż są ofiarami pogromów – ze strony ISIS, nawet starcia iracko-kurdyjskie o Kirkuk „rozlały się” po Równinie Niniwy na tereny zamieszkiwane przez Asyryjczyków, więc to oni znaleźli się w „krzyżowym ogniu”. Wielu ludzi na świecie nawet nie wie o istnieniu Asyryjczyków, nie zna ich współczesnych problemów, więc tym bardziej ludobójstwo z okresu I wojny światowej nic im nie mówi. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Kim są Asyryjczycy? To rdzenna ludność Bliskiego Wschodu, zamieszkująca głównie tereny na północy Iraku i wschodniej Syrii. Są etniczną grupą o wspaniałych tradycjach chrześcijańskich – uznaje się, że Asyryjczycy zaczęli przyjmować chrześcijaństwo już od II w. „Mówimy w tym języku, którym posługiwał się Jezus Chrystus” – usłyszałem od jednego z asyryjskich chrześcijan, którego spotkałem na północ od Mosulu. W chrystusowych czasach język aramejski była lingua franca Bliskiego Wschodu. Dzisiaj Asyryjczycy jako jedni „z ostatnich” posługują się dialektem nowoaramejskim. Samo określenie Równina Niniwy (północny Irak) odwołuje się do miasta Niniwy – jednej z kluczowych „metropolii” starożytnej Asyrii. Na „Zachodzie” Asyryjczycy są bardzo często myleni nie tylko „z Arabami” ale także ciężko o dobrą charakterystykę ich religii. Asyryjczycy w dużej części są katolikami – o czym się powszechnie nie mówi. Ich podziały wyznaniowe często powodują mylenie kwestii etnicznych z religijnymi. Asyryjczycy są katolikami (Chaldejski Kościół Katolicki) lub wiernymi Asyryjskiego Kościoła Wschodu. To właśnie ta grupa etniczna była głównymi ofiarami ISIS na północy Iraku, gdy dżihadyści rozpoczęli swoją ekspansję w 2014 roku – chrześcijańskie miasta „pod” Mosulem, które islamiści podbili to miasta etnicznie bardzo często asyryjskie. Antychrześcijańskie pogromy dotykają ich cały czas.

Zapomniana zbrodnia
W okresie I wojny światowej (1914-1918) w wyniku tureckich pogromów zginęło między 300 tysięcy a 750 tysięcy Asyryjczyków (dane są rozbieżne). Asyryjczycy nazywają ten okres Seyfo – Rokiem Miecza. Wraz z pogromami Greków Pontyjskich pokazują skalę zbrodni – na początku XX w. podczas „rzezi” na omawianych narodach zginęło łącznie ok. 2,5 mln chrześcijan (Ormian, Asyryjczyków i Greków Pontyjskich). 

Mike Bruszewski

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Groźny wypadek w centrum Warszawy. Nowe informacje z ostatniej chwili
Groźny wypadek w centrum Warszawy. Nowe informacje

Na alei Solidarności zderzyły się we wtorek rano dwa tramwaje i autobus – poinformowała Komenda Stołeczna Policji. W wyniku tego zdarzenia poszkodowanych zostało 23 osoby. Na miejscu wciąż pracują służby.

Nadzwyczajne posiedzenie rządowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego Wiadomości
Nadzwyczajne posiedzenie rządowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego

We wtorek po godz. 9 na nadzwyczajnym posiedzeniu zebrał się rządowy Komitet ds. Bezpieczeństwa Narodowego - poinformowało PAP Centrum Informacyjne Rządu.

Wiadomości
Dlaczego warto wybrać listwy przypodłogowe aluminiowe?

Współczesne wnętrza coraz częściej stawiają na rozwiązania trwałe i łatwe w utrzymaniu. Dlaczego listwy przypodłogowe aluminiowe są coraz popularniejszym rozwiązaniem? Odpowiedź jest prosta – to połączenie solidności, odporności i wysokiej jakości wykonania, które zapewnia długowieczny efekt i elegancki wygląd każdej przestrzeni.

Wiadomości
Jak dobrać listwy przysufitowe do salonu?

Dobór listew przysufitowych do salonu wymaga zrozumienia proporcji i dopasowania ich do charakteru pomieszczenia. Odpowiednia listwa przysufitowa porządkuje przestrzeń, maskuje niedoskonałości łączenia ściany z sufitem i wprowadza efekt wizualnej lekkości. W salonie pełni rolę elementu wykończeniowego, który spaja aranżację i wzmacnia wrażenie spójności.

Ciężarówki zapłacą więcej o 40-42 proc. Nowe stawki wejdą w życie 1 lutego Wiadomości
Ciężarówki zapłacą więcej o 40-42 proc. Nowe stawki wejdą w życie 1 lutego

Stawki za przejazd siecią dróg płatnych pojazdów o masie powyżej 3,5 t i autobusów mają wzrosnąć o 40-42 proc., w zależności od klasy emisji spalin i masy pojazdu - wynika z projektu rozporządzenia opublikowanego we wtorek na stronie Rządowego Centrum Legislacji.

Eksplozja na torach. Szef MSWiA mówi o wielkim szczęściu z ostatniej chwili
Eksplozja na torach. Szef MSWiA mówi o "wielkim szczęściu"

Śledczy analizują materiał zebrany po eksplozji na torach w powiecie garwolińskim, a minister Marcin Kierwiński przekonuje w studiu Polsatu, że "jeżeli chodzi o to, w jaki sposób zadziałał ten ładunek wybuchowy, mieliśmy bardzo, bardzo duże szczęście".

Co Polacy sądzą o kandydaturze Włodzimierza Czarzastego? Nowy sondaż Wiadomości
Co Polacy sądzą o kandydaturze Włodzimierza Czarzastego? Nowy sondaż

Najnowsze badanie Pollstera pokazuje, że decyzja o zmianie na fotelu marszałka nie dla wszystkich jest zrozumiała, a opinie wobec Włodzimierza Czarzastego wywołują wyraźne podziały.

Akty dywersji w Polsce, a policja... legitymuje uczestników różańca z ostatniej chwili
Akty dywersji w Polsce, a policja... legitymuje uczestników różańca

Jak poinformowała Fundacja Życie i Rodzina Publiczny Różaniec o zatrzymanie aborcji w Oleśnicy przerwała policja, legitymując wszystkich jego uczestników.

Ceny ropy Urals lecą w dół. Rosja traci miliardy po decyzjach USA Wiadomości
Ceny ropy Urals lecą w dół. Rosja traci miliardy po decyzjach USA

Rosyjska ropa Urals spadła do najniższego poziomu od ponad dwóch i pół roku, a zagraniczne rafinerie już przed wejściem sankcji wstrzymały zakupy, wybierając inne źródła dostaw.

Azyl dla brytyjskich obrońców życia i krytyków imigracji? Trump szykuje polityczny precedens pilne
Azyl dla brytyjskich obrońców życia i krytyków imigracji? Trump szykuje polityczny precedens

Według informacji „The Telegraph” administracja Donalda Trumpa poważnie rozważa objęcie azylem politycznym tych Brytyjczyków, którzy — jak twierdzą — są karani za konserwatywne poglądy, od krytyki imigracji po sprzeciw wobec aborcji.

REKLAMA

[Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie] Rzeź, która nie przebiła się do światowej opinii publicznej

W tygodniu obchodziliśmy Dzień Solidarności z Narodem Ormiańskim - każdego roku społeczność ormiańska na całym świecie obchodzi rocznicę rozpoczęcia przez Imperium Osmańskie ludobójstwa swojego narodu. Marsze pamięci i obchody rocznicowe rzezi Ormian przechodzą nie tylko ulicami miast w Armenii ale na całym świecie, w miejscach gdzie żyje ormiańska diaspora. Dniem „marszu pamięci” jest 24 kwietnia – wtedy, w 1915 r. wydano rozkaz przesiedleń społeczności ormiańskiej i rozpoczęły się pogromy tej etniczno-religijnej grupy. W latach 1915-1917 w wyniku czystek etnicznych śmierć poniosło nawet 1,5 mln osób. Główną osobą odpowiedzialną za „politykę pogromów” uznaje się osmańskiego ministra spraw wewnętrznych Taalata Paszę – związanego z ruchem młodotureckim (ruchem tureckich nacjonalistów). Dzięki staraniom całej społeczności ormiańskiej wiedza o ludobójstwie Ormian ze strony Turków jest już powszechna a coraz więcej państw przyłączyło się do uznania tej zbrodni za ludobójstwo. To budujące, że praca tylu pokoleń Ormian i walka o pamięć ofiar ludobójstwa jest skuteczna – a świat dowiedział się o skali zbrodni. To jednak nie jest pełen obraz pogromów na terenach ówczesnej Turcji w okresie I wojny światowej.
 [Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie] Rzeź, która nie przebiła się do światowej opinii publicznej
/ screen YouTube
Ofiarami ludobójstwa byli także Asyryjczycy i Grecy Pontyjscy. Są dwie szkoły historiografii – pierwsza, zbrodnie na Asyryjczykach, uznaje za część operacji „rzezi Ormian”, druga, że była to „odrębna” eksterminacja. Natomiast wszyscy są zgodni, że tak „rzeź Ormian” jak i „rzeź Asyryjczyków” była częścią antychrześcijańskich pogromów, które były „dziełem” tureckich nacjonalistów. Drugie ludobójstwo, jednak nie „przebiło” się do świadomości światowej opinii publicznej. 

Armenia jest krajem „na dorobku”, ma swoje problemy geopolityczne (Górski Karabach) czy polityczne (Marsz Pamięci ludobójstwa Ormian miał miejsce dzień po dymisji premiera Serża Sarkisjana odwołanego na skutek masowych protestów) ale jest państwem, jest obecna w międzynarodowych instytucjach, prowadzi swoją politykę historyczną – jak widać skuteczną. Istnieje. Jaką „siłę przebicia” na światowych salonach mają Asyryjczycy? W wielu przypadkach nie mają nawet autonomii, wciąż są ofiarami pogromów – ze strony ISIS, nawet starcia iracko-kurdyjskie o Kirkuk „rozlały się” po Równinie Niniwy na tereny zamieszkiwane przez Asyryjczyków, więc to oni znaleźli się w „krzyżowym ogniu”. Wielu ludzi na świecie nawet nie wie o istnieniu Asyryjczyków, nie zna ich współczesnych problemów, więc tym bardziej ludobójstwo z okresu I wojny światowej nic im nie mówi. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Kim są Asyryjczycy? To rdzenna ludność Bliskiego Wschodu, zamieszkująca głównie tereny na północy Iraku i wschodniej Syrii. Są etniczną grupą o wspaniałych tradycjach chrześcijańskich – uznaje się, że Asyryjczycy zaczęli przyjmować chrześcijaństwo już od II w. „Mówimy w tym języku, którym posługiwał się Jezus Chrystus” – usłyszałem od jednego z asyryjskich chrześcijan, którego spotkałem na północ od Mosulu. W chrystusowych czasach język aramejski była lingua franca Bliskiego Wschodu. Dzisiaj Asyryjczycy jako jedni „z ostatnich” posługują się dialektem nowoaramejskim. Samo określenie Równina Niniwy (północny Irak) odwołuje się do miasta Niniwy – jednej z kluczowych „metropolii” starożytnej Asyrii. Na „Zachodzie” Asyryjczycy są bardzo często myleni nie tylko „z Arabami” ale także ciężko o dobrą charakterystykę ich religii. Asyryjczycy w dużej części są katolikami – o czym się powszechnie nie mówi. Ich podziały wyznaniowe często powodują mylenie kwestii etnicznych z religijnymi. Asyryjczycy są katolikami (Chaldejski Kościół Katolicki) lub wiernymi Asyryjskiego Kościoła Wschodu. To właśnie ta grupa etniczna była głównymi ofiarami ISIS na północy Iraku, gdy dżihadyści rozpoczęli swoją ekspansję w 2014 roku – chrześcijańskie miasta „pod” Mosulem, które islamiści podbili to miasta etnicznie bardzo często asyryjskie. Antychrześcijańskie pogromy dotykają ich cały czas.

Zapomniana zbrodnia
W okresie I wojny światowej (1914-1918) w wyniku tureckich pogromów zginęło między 300 tysięcy a 750 tysięcy Asyryjczyków (dane są rozbieżne). Asyryjczycy nazywają ten okres Seyfo – Rokiem Miecza. Wraz z pogromami Greków Pontyjskich pokazują skalę zbrodni – na początku XX w. podczas „rzezi” na omawianych narodach zginęło łącznie ok. 2,5 mln chrześcijan (Ormian, Asyryjczyków i Greków Pontyjskich). 

Mike Bruszewski

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe