Beata Mazurek: "Nie chcemy zastraszać posłów opozycji..."
– To nie jest żadna próba zastraszania, tylko to jest próba wyegzekwowania zachowywania się godnie i regulaminowo. Nikt nikomu nie ogranicza głosu i nie chce ograniczać tego głosu pod warunkiem, żeby rzeczywiście te pytania czy zgłaszane wnioski, były zgodnie z regulaminem, a nie od rzeczy – zapowiedziała Bata Mazurek
Opozycja domaga się odwołania Marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Zdaniem Ryszarda Terleckiego, szefa klubu PiS wniosek opozycji jest "głupi". Terlecki uważa, że Kuchciński bardzo dobrze wywiązał się wczoraj ze swoich obowiązków i uspokoił całą sytuację.
Terlecki wskazał, że posłanka Nowoczesnej była wielokrotnie upominana, a zastosowano do niej najniższy wymiar kary, gdyż jest to pierwsza taka sytuacja w jej przypadku.
Gasiuk-Pihowicz otrzymała karę w wysokości jednorazowego obcięcia uposażenia o 25 proc. Gasiuk-Pihowicz przekonuje, że "nie da się zastraszyć".
Źródło: dorzeczy.pl
BB