[Tylko u nas] Rzymkowski: Wszystko opiera się o związek Michała Tuska z firmą OLT Express

Wczoraj Sejm zagłosował za uchyleniem immunitetu dla trójki posłów. Za głosowali m.in. reprezentanci PiS-u i Kukiz’15. - Od dawna, jako Ruch Kukiz’15, mówimy o likwidacji immunitetu materialnego, a pozostawienie jedynie immunitetu formalnego, czyli tego związanego bezpośrednio z pełnieniem mandatu posła czy senatora – zdradził w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Tomasz Rzymkowski, z klubu Kukiz’15.
 [Tylko u nas] Rzymkowski: Wszystko opiera się o związek Michała Tuska z firmą OLT Express
/ zrzut z ekranu
Tysol.pl: Słuchając wypowiedzi polityków opozycji totalnej można odnieść wrażenie, że brał pan wczoraj udział poprzez głosowanie w Sejmie w przyzwoleniu na areszty polityczne i podciąganie do odpowiedzialności niewinnych posłów…

Tomasz Rzymkowski: Przede wszystkim obywateli. Chcemy postawić ich sytuacji zbliżonej, jak nie identycznej, jak wszystkich obywateli państwa polskiego. My od dawna, jako Ruch Kukiz’15, mówimy o likwidacji immunitetu materialnego, a pozostawienie jedynie immunitetu formalnego, czyli tego związanego bezpośrednio z pełnieniem mandatu posła czy senatora. Mówiąc obrazowo, żeby poseł wciąż nie odpowiadał za swoje działania w ramach wykonywania mandatu, bo one mogą jak w przypadku sprawowania urzędu prokuratora, adwokata, sędziego naruszać czyjejś dobra osobiste. Natomiast jeśli przekraczamy nasze kompetencje parlamentarne, naruszamy porządek prawny, to musimy odpowiadać jak każdy inny obywatel, zaczynając od takich prozaicznych i bulwersujących opinię publiczną spraw jak jeżdżenie na podwójnym gazie, czy pospolitych przestępstw. Wczorajsze zachowanie posłów opozycji totalnej pokazało to najbardziej dobitnie. Dziwię się, że ci państwo nie zrezygnowali sami z immunitetu, skoro kłamliwie obrażają inne osoby a mają ku temu jakiś argumenty to mogą je przed sądem przedłożyć. Nie muszą się przed sądem chronić immunitetem. Osoby, które funkcjonują w życiu publicznym muszą być odważne. Ja staram się być człowiekiem odważnym.

A zauważa pan pewną hipokryzję ze strony Prawa i Sprawiedliwości? Bo parlamentarzyści głosowali w tej sprawie zupełnie inaczej niż w przypadku senatora Koguta. 

Jest rzeczywiście dysonans, dziwiłem się wówczas kiedy Senat nie godził się na zatrzymanie Stanisława Koguta. W przypadku pana posła Gawłowskiego posłowie nie zawiedli. Rzeczywiście tamta sytuacja wywołała duże, uzasadnione oburzenie społeczne. Ja również byłem osobą oburzoną nierównym traktowaniem ludzi wobec prawa. Oczywiście to wypadkowa tego, że mamy w Polsce zbyt daleko posunięty immunitet. 

#NOWA_STRONA#
Przejdźmy do komisji ds. afery „Amber Gold”. Słuchając zeznań pracowników ABW można odnieść wrażenie, że parasol ochronny nad Polską jest dość marnie rozłożony. 

W przypadku „Amber Gold” i roli ABW w wyjaśnieniu tej sprawy, czy zapewnienia bezpieczeństwa ekonomicznego, na newralgicznym rynku lotniczym, agencja wykazała się daleko posuniętym dyletanctwem, jeśli nie działaniem z premedytacją mającą na celu ochronę pojedynczych osób, a nie interesu zbiorowego. Taki obraz niestety rysuje się po dotychczasowych przesłuchaniach funkcjonariuszy ABW. Oczywiście nie wszystkich, bo niektórzy funkcjonariusze powiedzieli nam szczerą prawdę, ona jest porażająca, szczególnie dla tych osób, które celowo działały by utrudnić funkcjonowanie agencji. 

A jak najbliższa przyszłość komisji? Co na tapecie? 

Dalej będziemy kontynuować wątek związany z działaniem kierownictwa delegatury stołecznej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W najbliższych tygodniu będą przesłuchiwani jej kierownicy. Pragnę zwrócić uwagę na jeden ważny element. Mamy do czynieni z korelacją czasową. Wszystko opiera się o związek Michała Tuska z firmą OLT Express. Kiedy w marcu Michał Tusk sformalizował swoją współpracę z OLT Express wówczas delegatura rozpoczęła prace związane z zabezpieczeniem wątku lotniczego, ale nie w sposób, który by wyjaśniał w jakim celu państwo P. i firma „Amber Gold” inwestuje w rynek lotniczy. Natomiast w celu zabezpieczenia całego wątku postępowania, co finalnie spowodowało, że delegatura gdańska miała polecone zajmować się wątkiem „Amber Gold” i państwem P., ale miała zakazane zajmować się wątkiem lotniczym, bo tym rzekomo miała zajmować się delegatura stołeczna. Po przesłuchaniu tych świadków wiemy, że się nim nie zajmowała. Jeśli popatrzymy na dalszą korelację czasową 24 maj 2012 r. – wówczas to gen. Krzysztof Bondaryk wysyła notatkę przygotowaną przez funkcjonariuszy ABW do najważniejszych osób w państwie. Tego samego dnia jest dostarczone pismo w dziwnych okolicznościach, bo nie jest normalne, żeby funkcjonariusze ABW zabierali chleb „Poczcie Polskiej”, w centrali banku BGŻ do Gdańska, do prokuratury okręgowej i do delegatury gdańskiej ABW. Tego samego dnia delegatura gdańska zaczyna operację pod kryptonimem „Eldorado”, zajmującej się wątkiem „Amber Gold”. Ostatnią ciekawą datą jest 18 lipca, kiedy Michał Tusk kończy współpracę z OLT Expres tego dnia prokuratura okręgowa w Gdańsku wnioskuje o zastosowanie podsłuchów procesowych, które są uruchamianie dopiero 27 lipca. To wszystko miało na celu nie znalezienie się w materiałach ABW, policji i prokuratury wątków dotyczących Michała Tuska. To było w ogóle nie poruszane, o tym opinia publiczna by się nie dowiedziała, gdyby nie sam Marcin P., który ją o tym poinformował To miało być ukryte, mimo, że na podsłuchach zabezpieczonych przez funkcjonariuszy ABW dla potrzeb prokuratury wielokrotnie nazwisko Michała Tuska się przejawiało m.in.. w rozmowach Jarosława Frankowskiego, czyli prezesa jednej ze spółek lotniczych, a Marcinem P. 

 

 

POLECANE
Najnowszy sondaż partyjny. Załamanie poparcia dla KO z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż partyjny. Załamanie poparcia dla KO

Najnowszy sondaż IBRiS dla Onetu wywoła niemało zamieszania na scenie politycznej. Po porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich i podważaniu wyniku wyborów, Koalicja Obywatelska notuje dramatyczny spadek poparcia. Liderem jest Prawo i Sprawiedliwość z dużą przewagą, a do Sejmu wchodzi nowa partia.

Sędzia Wiak: Nie widzę przesłanek do stwierdzenia umyślnego sfałszowania wyborów z ostatniej chwili
Sędzia Wiak: Nie widzę przesłanek do stwierdzenia umyślnego sfałszowania wyborów

– Na pewno zdążymy z rozpatrzeniem wszystkich protestów wyborczych – mówi „Rzeczpospolitej” sędzia Krzysztof Wiak, prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Dodał, że nie widzi obecnie przesłanek do stwierdzenia, że doszło do umyślnego fałszowania wyniku wyborów prezydenckich.

Wiadomości
Zaoszczędź na jedzeniu i zakupach z topowymi aplikacjami promocyjnymi

Rosnące ceny produktów spożywczych zmuszają konsumentów do poszukiwania skutecznych sposobów oszczędzania na codziennych zakupach. Aplikacje promocyjne stają się niezbędnym narzędziem dla każdego, kto chce racjonalnie zarządzać budżetem domowym. Nowoczesne technologie mobilne oferują dostęp do tysięcy rabatów i promocji wprost z poziomu smartfona. Dzięki odpowiednim aplikacjom możesz obniżyć miesięczne wydatki na żywność nawet o kilkadziesiąt procent.

Wiadomości
Chcesz zmiany w swoim życiu? Jeden prosty krok dzieli Cię od pracy Twoich marzeń

Każdego ranka stajesz przed lustrem i zastanawiasz się, czy to wszystko co możesz osiągnąć? Niezadowolenie z obecnej pracy to sygnał, że nadszedł czas na zmianę, ale strach przed nieznanym często nas paraliżuje. Przekwalifikowanie zawodowe nie musi oznaczać wieloletniej nauki na uczelni – istnieją skuteczne alternatywy. Jeden przemyślany krok może otworzyć przed Tobą drzwi do kariery zawodowej, o której od dawna marzysz.

Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej

Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odnotowali blisko 130 prób nielegalnego przedostania się do Polski przez granicę z Białorusią. Czwartek był kolejnym dniem naporu nielegalnych imigrantów.

Gorąco pod Sądem Najwyższym. Być może teraz decydują się losy naszej Ojczyzny [WIDEO] z ostatniej chwili
Gorąco pod Sądem Najwyższym. "Być może teraz decydują się losy naszej Ojczyzny" [WIDEO]

W związku z licznymi ostrzeżeniami przed planowanymi w Sądzie Najwyższym prowokacjami, w piątkowy poranek przed budynkiem Sądu Najwyższego zgromadzili się protestujący. – Jesteśmy tu po to, żeby bronić prawa i zachowujemy się zgodnie z prawem. Mamy również obowiązek wobec Ojczyzny, by tego prawa bronić. To, co dzieje się w ostatnich dniach to jest jakaś surrealistyczna rzeczywistość – mówił Robert Bąkiewicz.

Warmińsko-Mazurskie: Nie żyje polski żołnierz z ostatniej chwili
Warmińsko-Mazurskie: Nie żyje polski żołnierz

Na terenie jednostki wojskowej w województwie warmińsko-mazurskim doszło do tragicznego wypadku z udziałem transportera opancerzonego Rosomak. W wyniku zdarzenia zginął 25-letni żołnierz, a drugi jest ranny i został przewieziony do szpitala.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

W najbliższy weekend w Warszawie ruszają intensywne wakacyjne remonty. Mieszkańcy stolicy muszą przygotować się na duże zmiany w organizacji ruchu – zarówno drogowego, jak i komunikacji miejskiej. Prace ruszą równocześnie w kilku dzielnicach: na Białołęce, Mokotowie, Woli, Wilanowie oraz w Śródmieściu.

Gersdorf zdradza scenariusz przejęcia prezydentury: Decyduje premier. Kończy się kadencja Dudy i... jest Hołownia  z ostatniej chwili
Gersdorf zdradza scenariusz przejęcia prezydentury: "Decyduje premier. Kończy się kadencja Dudy i... jest Hołownia" 

W programie w TVP Info Małgorzata Gersdorf przedstawiła możliwy scenariusz przejęcia Pałacu Prezydenckiego przez koalicję 13 grudnia. Prowadząca program Dorota Wysocka-Schnepf i była I prezes SN przedstawiły krok po kroku scenariusz takiej operacji. - Kończy się kadencja prezydenta Andrzeja Dudy i..."? - dopytywała prowadząca. "I jest Hołownia" - odpowiedziała prof. Gersdorf. - On do wszystkiego ma dystans, ale jak będzie miał podane na tacy, to weźmie" - stwierdziła profesor prawa. 

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera tylko u nas
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera

Trwająca debata na temat rzekomego „nie-istnienia” Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego przypomina słynny eksperyment myślowy austriackiego noblisty.

REKLAMA

[Tylko u nas] Rzymkowski: Wszystko opiera się o związek Michała Tuska z firmą OLT Express

Wczoraj Sejm zagłosował za uchyleniem immunitetu dla trójki posłów. Za głosowali m.in. reprezentanci PiS-u i Kukiz’15. - Od dawna, jako Ruch Kukiz’15, mówimy o likwidacji immunitetu materialnego, a pozostawienie jedynie immunitetu formalnego, czyli tego związanego bezpośrednio z pełnieniem mandatu posła czy senatora – zdradził w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Tomasz Rzymkowski, z klubu Kukiz’15.
 [Tylko u nas] Rzymkowski: Wszystko opiera się o związek Michała Tuska z firmą OLT Express
/ zrzut z ekranu
Tysol.pl: Słuchając wypowiedzi polityków opozycji totalnej można odnieść wrażenie, że brał pan wczoraj udział poprzez głosowanie w Sejmie w przyzwoleniu na areszty polityczne i podciąganie do odpowiedzialności niewinnych posłów…

Tomasz Rzymkowski: Przede wszystkim obywateli. Chcemy postawić ich sytuacji zbliżonej, jak nie identycznej, jak wszystkich obywateli państwa polskiego. My od dawna, jako Ruch Kukiz’15, mówimy o likwidacji immunitetu materialnego, a pozostawienie jedynie immunitetu formalnego, czyli tego związanego bezpośrednio z pełnieniem mandatu posła czy senatora. Mówiąc obrazowo, żeby poseł wciąż nie odpowiadał za swoje działania w ramach wykonywania mandatu, bo one mogą jak w przypadku sprawowania urzędu prokuratora, adwokata, sędziego naruszać czyjejś dobra osobiste. Natomiast jeśli przekraczamy nasze kompetencje parlamentarne, naruszamy porządek prawny, to musimy odpowiadać jak każdy inny obywatel, zaczynając od takich prozaicznych i bulwersujących opinię publiczną spraw jak jeżdżenie na podwójnym gazie, czy pospolitych przestępstw. Wczorajsze zachowanie posłów opozycji totalnej pokazało to najbardziej dobitnie. Dziwię się, że ci państwo nie zrezygnowali sami z immunitetu, skoro kłamliwie obrażają inne osoby a mają ku temu jakiś argumenty to mogą je przed sądem przedłożyć. Nie muszą się przed sądem chronić immunitetem. Osoby, które funkcjonują w życiu publicznym muszą być odważne. Ja staram się być człowiekiem odważnym.

A zauważa pan pewną hipokryzję ze strony Prawa i Sprawiedliwości? Bo parlamentarzyści głosowali w tej sprawie zupełnie inaczej niż w przypadku senatora Koguta. 

Jest rzeczywiście dysonans, dziwiłem się wówczas kiedy Senat nie godził się na zatrzymanie Stanisława Koguta. W przypadku pana posła Gawłowskiego posłowie nie zawiedli. Rzeczywiście tamta sytuacja wywołała duże, uzasadnione oburzenie społeczne. Ja również byłem osobą oburzoną nierównym traktowaniem ludzi wobec prawa. Oczywiście to wypadkowa tego, że mamy w Polsce zbyt daleko posunięty immunitet. 

#NOWA_STRONA#
Przejdźmy do komisji ds. afery „Amber Gold”. Słuchając zeznań pracowników ABW można odnieść wrażenie, że parasol ochronny nad Polską jest dość marnie rozłożony. 

W przypadku „Amber Gold” i roli ABW w wyjaśnieniu tej sprawy, czy zapewnienia bezpieczeństwa ekonomicznego, na newralgicznym rynku lotniczym, agencja wykazała się daleko posuniętym dyletanctwem, jeśli nie działaniem z premedytacją mającą na celu ochronę pojedynczych osób, a nie interesu zbiorowego. Taki obraz niestety rysuje się po dotychczasowych przesłuchaniach funkcjonariuszy ABW. Oczywiście nie wszystkich, bo niektórzy funkcjonariusze powiedzieli nam szczerą prawdę, ona jest porażająca, szczególnie dla tych osób, które celowo działały by utrudnić funkcjonowanie agencji. 

A jak najbliższa przyszłość komisji? Co na tapecie? 

Dalej będziemy kontynuować wątek związany z działaniem kierownictwa delegatury stołecznej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W najbliższych tygodniu będą przesłuchiwani jej kierownicy. Pragnę zwrócić uwagę na jeden ważny element. Mamy do czynieni z korelacją czasową. Wszystko opiera się o związek Michała Tuska z firmą OLT Express. Kiedy w marcu Michał Tusk sformalizował swoją współpracę z OLT Express wówczas delegatura rozpoczęła prace związane z zabezpieczeniem wątku lotniczego, ale nie w sposób, który by wyjaśniał w jakim celu państwo P. i firma „Amber Gold” inwestuje w rynek lotniczy. Natomiast w celu zabezpieczenia całego wątku postępowania, co finalnie spowodowało, że delegatura gdańska miała polecone zajmować się wątkiem „Amber Gold” i państwem P., ale miała zakazane zajmować się wątkiem lotniczym, bo tym rzekomo miała zajmować się delegatura stołeczna. Po przesłuchaniu tych świadków wiemy, że się nim nie zajmowała. Jeśli popatrzymy na dalszą korelację czasową 24 maj 2012 r. – wówczas to gen. Krzysztof Bondaryk wysyła notatkę przygotowaną przez funkcjonariuszy ABW do najważniejszych osób w państwie. Tego samego dnia jest dostarczone pismo w dziwnych okolicznościach, bo nie jest normalne, żeby funkcjonariusze ABW zabierali chleb „Poczcie Polskiej”, w centrali banku BGŻ do Gdańska, do prokuratury okręgowej i do delegatury gdańskiej ABW. Tego samego dnia delegatura gdańska zaczyna operację pod kryptonimem „Eldorado”, zajmującej się wątkiem „Amber Gold”. Ostatnią ciekawą datą jest 18 lipca, kiedy Michał Tusk kończy współpracę z OLT Expres tego dnia prokuratura okręgowa w Gdańsku wnioskuje o zastosowanie podsłuchów procesowych, które są uruchamianie dopiero 27 lipca. To wszystko miało na celu nie znalezienie się w materiałach ABW, policji i prokuratury wątków dotyczących Michała Tuska. To było w ogóle nie poruszane, o tym opinia publiczna by się nie dowiedziała, gdyby nie sam Marcin P., który ją o tym poinformował To miało być ukryte, mimo, że na podsłuchach zabezpieczonych przez funkcjonariuszy ABW dla potrzeb prokuratury wielokrotnie nazwisko Michała Tuska się przejawiało m.in.. w rozmowach Jarosława Frankowskiego, czyli prezesa jednej ze spółek lotniczych, a Marcinem P. 

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe