[video] Frank Taylor: Wszystko wskazuje na eksplozję
- powiedział na antenie TV Republika Frank Taylor. Według eksperta wszystko wskazuje na to, że w Smoleńsku doszło do eksplozji na pokładzie samolotu.- Nie zabrało mi zbyt wiele czasu stwierdzenie, że w raportach MAK i komisji Millera były ogromne luki. W raportach było napisane, że był to wypadek, gdzie "samolot miał niską prędkość". Wiele takich wypadków badałem i wówczas zawsze ktoś przeżyje, bo kadłub rozpada się na dwie lub trzy części, pozostaje w całości lub łamie się w tzw. klasyczny sposób. W tym wypadku części kadłuba jest o wiele więcej i nikt tego wypadku nie przeżył
- Krateru, którego każdy by się spodziewał, nie ma. Skoro go brak, dlaczego samolot rozpadł się na dziesiątki tysięcy elementów?
- pytał.
mk