Jerzy Bukowski: Miał honor być kadetem Korpusu Kadetów nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego

Nigdy nie lubił być na pierwszym planie, zawsze chętnie włączał się natomiast we wszelkie działania mające na celu utrwalić chlubną przeszłość Polski,
/ Wikipedia CC BY 2,5 Tomasz Steifer
            Wczoraj zmarł jeden z ostatnich wychowanków lwowskiego Korpusu Kadetów nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego kapitan Zenon Malik.
            Zdążyłem odwiedzić Go z życzeniami Wielkanocnymi w Wielki Czwartek. Właśnie wrócił po serii badań ze szpitala wojskowego w bardzo złym stanie; lekarze powiedzieli rodzinie, że można się już za Niego tylko modlić. Nie wiem, czy mnie poznał, ale zdawałem sobie sprawę, że to już moje pożegnalne spotkanie z honorowym wiceprzewodniczącym Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego przy Towarzystwie Miłośników Historii i Zabytków Krakowa. A współpracowaliśmy owocnie i zgodnie przy odnowie polskiej Mogiły Mogił oraz przy organizowaniu wielu krakowskich uroczystości patriotycznych począwszy od wczesnych lat 80. minionego wieku.
            Urodzony w 1920 roku Malik brał udział w kampanii wrześniowej, potem wstąpił do Związku Walki Zbrojnej, a po ukończeniu podchorążówki uczestniczył w wielu akcjach sabotażowych i dywersyjnych, prowadził szkolenia na kursach podoficerskich, pełnił funkcję podoficera wywiadu Armii Krajowej w Krakowie.
            „Powołany do pracy przymusowej w Baudienst (1941) pracował przy budowie ul. Starowiślnej i pl. Wolnica. Wraz z osobami znającymi język niemiecki został przeniesiony do Szpitala Wojskowego przy ul. Kopernika, gdzie do jego obowiązków należało m.in. noszenie rannych z transportów lotniczych i kolejowych, sprzątanie sal operacyjnych, oporządzanie zmarłych do pochówków, a także sortowanie mundurów i bielizny. W 1943 r. został przeniesiony do Instytutu Bakteriologicznego przy ul. Czystej w Krakowie, jako laborant i karmiciel wszy. Wykorzystywał swoją pracę w szpitalu i Instytucie zdobywając informacji dla wywiadu AK. W sierpniu 1944 r. uciekł z Instytutu i ukrywał się przed Gestapo w powiecie brzeskim. W 1945 r. wrócił do Krakowa i ujawnił się. Został zdegradowany do stopnia szeregowego i był szykanowany. Rozpoczął pracę zawodową jako urzędnik i księgowy; zajmował się również działalnością społeczną” - przypomniała jego okupacyjną przeszłość Małgorzata Koszarek na stronie Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.
            Będąc aktywnym członkiem Związku Kadetów II RP założył kadecką izbę pamięci przy ulicy Urzędniczej, w której zgromadził kilka tysięcy eksponatów przekazanych później w większości do Muzeum AK. Był członkiem m.in. Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Fundacji Muzeum Historii AK, Związku Piłsudczyków, Towarzystwa im. Józefa Piłsudskiego.
            Nigdy nie lubił być na pierwszym planie, zawsze chętnie włączał się natomiast we wszelkie działania mające na celu utrwalić chlubną przeszłość Polski, do końca życia pozostając wierny zawołaniu: „Pamiętaj, żeś miał honor być kadetem”.
            Za swoją wierną służbę narodowym imponderabiliom został odznaczony m.in. Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Armii Krajowej, nadawanym w Londynie Medalem Wojska, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem i Patentem Weterana Walk o Niepodległość Ojczyzny, Odznaką  Akcji „Burza", Medalem Pro Memoria i przyznawaną przez Prezydenta Miasta Krakowa odznaką Honoris Gratia.
            Msza Święta za śp. kpt. Zenona Malika zostanie odprawiona w kaplicy cmentarza Rakowickiego we środę, 11 kwietnia, o godzinie 11.00, po czym nastąpi odprowadzenie zwłok na miejsce wiecznego spoczynku.
 
 

 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Miał honor być kadetem Korpusu Kadetów nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego

Nigdy nie lubił być na pierwszym planie, zawsze chętnie włączał się natomiast we wszelkie działania mające na celu utrwalić chlubną przeszłość Polski,
/ Wikipedia CC BY 2,5 Tomasz Steifer
            Wczoraj zmarł jeden z ostatnich wychowanków lwowskiego Korpusu Kadetów nr 1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego kapitan Zenon Malik.
            Zdążyłem odwiedzić Go z życzeniami Wielkanocnymi w Wielki Czwartek. Właśnie wrócił po serii badań ze szpitala wojskowego w bardzo złym stanie; lekarze powiedzieli rodzinie, że można się już za Niego tylko modlić. Nie wiem, czy mnie poznał, ale zdawałem sobie sprawę, że to już moje pożegnalne spotkanie z honorowym wiceprzewodniczącym Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego przy Towarzystwie Miłośników Historii i Zabytków Krakowa. A współpracowaliśmy owocnie i zgodnie przy odnowie polskiej Mogiły Mogił oraz przy organizowaniu wielu krakowskich uroczystości patriotycznych począwszy od wczesnych lat 80. minionego wieku.
            Urodzony w 1920 roku Malik brał udział w kampanii wrześniowej, potem wstąpił do Związku Walki Zbrojnej, a po ukończeniu podchorążówki uczestniczył w wielu akcjach sabotażowych i dywersyjnych, prowadził szkolenia na kursach podoficerskich, pełnił funkcję podoficera wywiadu Armii Krajowej w Krakowie.
            „Powołany do pracy przymusowej w Baudienst (1941) pracował przy budowie ul. Starowiślnej i pl. Wolnica. Wraz z osobami znającymi język niemiecki został przeniesiony do Szpitala Wojskowego przy ul. Kopernika, gdzie do jego obowiązków należało m.in. noszenie rannych z transportów lotniczych i kolejowych, sprzątanie sal operacyjnych, oporządzanie zmarłych do pochówków, a także sortowanie mundurów i bielizny. W 1943 r. został przeniesiony do Instytutu Bakteriologicznego przy ul. Czystej w Krakowie, jako laborant i karmiciel wszy. Wykorzystywał swoją pracę w szpitalu i Instytucie zdobywając informacji dla wywiadu AK. W sierpniu 1944 r. uciekł z Instytutu i ukrywał się przed Gestapo w powiecie brzeskim. W 1945 r. wrócił do Krakowa i ujawnił się. Został zdegradowany do stopnia szeregowego i był szykanowany. Rozpoczął pracę zawodową jako urzędnik i księgowy; zajmował się również działalnością społeczną” - przypomniała jego okupacyjną przeszłość Małgorzata Koszarek na stronie Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.
            Będąc aktywnym członkiem Związku Kadetów II RP założył kadecką izbę pamięci przy ulicy Urzędniczej, w której zgromadził kilka tysięcy eksponatów przekazanych później w większości do Muzeum AK. Był członkiem m.in. Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Fundacji Muzeum Historii AK, Związku Piłsudczyków, Towarzystwa im. Józefa Piłsudskiego.
            Nigdy nie lubił być na pierwszym planie, zawsze chętnie włączał się natomiast we wszelkie działania mające na celu utrwalić chlubną przeszłość Polski, do końca życia pozostając wierny zawołaniu: „Pamiętaj, żeś miał honor być kadetem”.
            Za swoją wierną służbę narodowym imponderabiliom został odznaczony m.in. Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Armii Krajowej, nadawanym w Londynie Medalem Wojska, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem i Patentem Weterana Walk o Niepodległość Ojczyzny, Odznaką  Akcji „Burza", Medalem Pro Memoria i przyznawaną przez Prezydenta Miasta Krakowa odznaką Honoris Gratia.
            Msza Święta za śp. kpt. Zenona Malika zostanie odprawiona w kaplicy cmentarza Rakowickiego we środę, 11 kwietnia, o godzinie 11.00, po czym nastąpi odprowadzenie zwłok na miejsce wiecznego spoczynku.
 
 


 

Polecane