Wiesz co je twoje dziecko? Inspektorzy sprawdzili jak są karmieni uczniowie i studenci

Młodzi ludzie, których organizmy stale się rozwijają, powinni szczególnie dobrze się odżywiać. Dlatego inspektorzy Inspekcji Handlowej postanowili sprawdzić, jak i czym są karmieni uczniowie oraz studenci.
 Wiesz co je twoje dziecko? Inspektorzy sprawdzili jak są karmieni uczniowie i studenci
/ Pixabay.com/CC0
Odwiedzili więc incognito miejsca zbiorowego żywienia. Dobrą informacją jest to, że najmniej uwag wniesiono do jakości potraw. Najwięcej nieprawidłowości dotyczyło ich oznakowania oraz sposobu podawania informacji o cenach.

W pierwszym kwartale tego roku Inspekcja Handlowa (IH) przeprowadziła ogólnopolskie kontrole placówek wydających posiłki w szkołach, internatach, na uczelniach, w akademikach oraz w klubach studenckich. Łącznie skontrolowano 86 takich miejsc, z czego aż w 66 (77 procent) stwierdzono nieprawidłowości. Co ciekawe, najmniej uchybień było w zakresie jakości żywności, bo w zaledwie 4 placówkach. Większość zastrzeżeń dotyczyła błędów w znakowaniu żywności (40 stołówek) oraz sposobu informowania o cenach (21 stołówek).
Na miejscu skontrolowano jakość 366 partii potraw, które jednak w znakomitej większości nie wzbudziły zastrzeżeń inspektorów. Dodatkowo 78 próbek żywności przebadano laboratoryjnie. Szczególną uwagę zwrócono na to, czy zgadza się ilość zamówionego jedzenia z tym deklarowanym. Zbadano także skład przetworów mięsnych oraz to, czy faktycznie podawany jest gatunek ryby, wpisany do menu. W wyniku tych testów inspektorzy IH zakwestionowali jedynie 5 partii żywności z 4 zakładów gastronomicznych. Uchybienia dotyczyły między innymi złej jakości tłuszczu do smażenia oraz zaniżonej masy surówki w zestawie obiadowym.

Kontrolą objęto ponadto sposób przechowywania żywności oraz aktualność dat jej przydatności do spożycia. Dzięki temu u 9 przedsiębiorców wykryto przeterminowane produkty spożywcze, na przykład śmietanę, masło i szynkę. Z tego powodu wycofano w sumie 28 partii towaru. Z kolei nieprawidłowe przechowywanie mięsa – mrożenie zamiast trzymania w chłodni – stwierdzono w 4 placówkach.
Sprawdzono również poprawność oznakowania 997 produktów. Zastrzeżenia wzbudziła połowa z nich, bo 489 ocenianych partii w 40 placówkach (47 procent). Nieprawidłowości dotyczyły głównie potraw bez opakowania: nie podano na nich informacji o składnikach, z jakich zostały wykonane, w tym o składnikach wywołujących alergię. Ponadto odnotowano przypadki wprowadzania konsumentów w błąd. Na przykład zamiast sera feta serwowano ser sałatkowy. Z kolei osoba, która zamawiała gorącą czekoladę z bitą śmietaną,  otrzymywała napój z mieszanki do automatów, zawierający m.in. zamiennik mleka, serwatkę i odtłuszczone mleko w proszku.

Inspektorzy zbadali również rzetelność obsługi, dokonując incognito zakupów kontrolnych. Taka metoda pracy najlepiej pozwala sprawdzić nie tylko jakość potraw, ale i poziom obsługi. Jedynie w 5 lokalach stwierdzili istotne naruszenia norm zachowania w stosunku do konsumentów. Ujawniono natomiast, że w 7,3 procentach z 82 sprawdzonych placówek sprzedawcy nie wydawali klientom paragonów. Czasem rejestrowali też w kasie inny produkt, na przykład zamiast opakowania jednorazowego widniał „baton”. Ponadto w 24 procentach skontrolowanych placówek nie przekazywano w sposób prawidłowy informacji o cenach, a zwłaszcza nie informowano, jaka ilość produktu przypada na daną cenę.

Kontrolę zakończyło usunięcie wykrytych nieprawidłowości oraz nałożenie 29 mandatów i wydanie 26 decyzji administracyjnych. Inspektorzy IH poinformowali również o jej rezultatach wyspecjalizowane służby – w tym Państwową Inspekcję Sanitarną oraz administrację podatkową.
Uczniowie i studenci powinni wiedzieć, jakie są ich prawa konsumenckie – także w szkolnych czy uczelnianych bufetach. Cennik powinien być ogólnodostępny, a w nim wypisane wszystkie niezbędne informacje: nazwy potraw, napojów, składniki dań. Musi też być wyraźna adnotacja, czy cena obejmuje wszystkie elementy dania, czy też za niektóre trzeba zapłacić osobno (np. za surówkę). Nazwy oferowanych dań powinny być zrozumiałe i precyzyjne. Nie wystarczy też informacja „danie dnia”: obok powinien się pojawić jego skład.
Warto zwrócić też uwagę na informację o składnikach alergennych. Obok nazwy potrawy musi znaleźć się wykaz wszystkich produktów, jakich użyto do jej przygotowania z wyraźnym zaznaczeniem, które z nich mogą wywołać uczulenia. Np. ciasto orzechowe: mąka (zawiera gluten), woda, sól, drożdże, orzeszki arachidowe.

W pierogach z menu obiecywano grzyby z kapustą, a jest tylko ta ostatnia, kotlet jest podejrzanie mały, a ryba ma nieświeży zapach? Warto skorzystać z prawa do reklamowania: może to dotyczyć zarówno potraw, jak i usług. Dlatego zawsze trzeba żądać wydania paragonu.
Wszelkie zastrzeżenia dotyczące nierzetelnej obsługi czy niewłaściwej jakości zamówionych potraw można też zgłaszać do wojewódzkich inspektoratów Inspekcji Handlowej oraz powiatowych lub miejskich rzeczników konsumentów. W razie wątpliwości co do warunków sanitarno-higienicznych (brudne talerze czy sztućce, insekty w lokalu) warto zawiadomić Inspekcję Sanitarną.

Anna Nowak

Wersja cyfrowa artykułu, który ukazał się w najnowszym numerze "TS" (43/2016). Cały numer do kupienia tutaj

 

POLECANE
Rosyjskie rakiety tuż przy granicy z Polską. Wiceszef MON zabrał głos z ostatniej chwili
Rosyjskie rakiety tuż przy granicy z Polską. Wiceszef MON zabrał głos

Jeżeli zdarzyłoby się, że jakiś pocisk będzie leciał w kierunku Polski, to zostanie on zestrzelony - zapewnił wiceszef MON Cezary Tomczyk, komentując niedzielny atak rakietowy Rosji na Ukrainę. Jak dodał, strona rosyjska chce porazić infrastrukturę krytyczną Ukrainy przed zimą.

Niemcy: AfD upomina się o pamięć o polskich więźniach Dachau i chce finansowania badań nad prześladowaniami Polaków tylko u nas
Niemcy: AfD upomina się o pamięć o polskich więźniach Dachau i chce finansowania badań nad prześladowaniami Polaków

Klub parlamentarny Alternatywy dla Niemiec w Bundestagu zażądał od rządu federalnego wpłynięcia na władze Bawarii by te w końcu umieściły na pomniku upamiętniającym ofiary obozu koncentracyjnego w Dachau napis „Nie wieder” („Nigdy więcej”) również w języku polskim. Taki napis od końca lat 60. widnieje w pięciu językach: angielskim, francuskim, niemieckim, rosyjskim i jidysz. Polskiego napisu nie ma, mimo iż Polacy stanowili największą grupę narodowościową w Dachau.

Tego się boję. Niepokojące wyznanie znanego aktora z ostatniej chwili
"Tego się boję". Niepokojące wyznanie znanego aktora

Jan Englert, jeden z najwybitniejszych polskich aktorów, w ostatnich miesiącach nie szczędził refleksji na temat życia, starości i przemijania. 81-letni artysta, który od lat zachwyca swoją grą aktorską, wyznał, że nie chce być ciężarem dla swoich bliskich.

Będzie rzeźnia. Jest zapowiedź Sikorskiego z ostatniej chwili
"Będzie rzeźnia". Jest zapowiedź Sikorskiego

Polska potrzebuje prezydenta, który będzie strażnikiem konstytucji, będzie łagodzić, a nie podsycać spory między Polakami, będzie maksymalizował wpływ Polski na arenie międzynarodowej – powiedział w Rokietnicy (koło Poznania) szef MSZ Radosław Sikorski.

Donald Tusk przeprowadził sondaż. Są wyniki z ostatniej chwili
Donald Tusk przeprowadził "sondaż". Są wyniki

Według 64,7 proc. internautów to szef MSZ Radosław Sikorski powinien zostać kandydatem KO na prezydenta; na prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 35,3 proc. osób - wynika z sondy ogłoszonej na X przez premiera Donalda Tuska. Wyniki tej samej sondy na Instagramie są odwrotne.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Meghan zostawiła Harry’ego z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Meghan zostawiła Harry’ego

W ostatnich miesiącach nie brakuje doniesień o rzekomych problemach małżeńskich księcia Harry’ego i Meghan Markle. Zdaniem mediów para coraz rzadziej widywana jest razem.

IMGW wydał pilne ostrzeżenie z ostatniej chwili
IMGW wydał pilne ostrzeżenie

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem. Wichury mają wystąpić na północnych oraz południowych krańcach Polski.

Nie żyje legendarny polski bramkarz z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny polski bramkarz

Media obiegła informacja o śmierci znanego polskiego bramkarza.

Rosyjskie rakiety spadły tuż przy granicy z Polską z ostatniej chwili
Rosyjskie rakiety spadły tuż przy granicy z Polską

Niepokojące doniesienia. Rosyjskie rakiety trafiły w cele w rejonach przy granicy z Polską.

Finał Tańca z gwiazdami. Słowa uczestniczki chwytają za serce z ostatniej chwili
Finał "Tańca z gwiazdami". Słowa uczestniczki chwytają za serce

Nadchodzi finał "Tańca z gwiazdami". Jedna z uczestniczek a zarazem faworytek programu podzieliła się szczerym wyznaniem.

REKLAMA

Wiesz co je twoje dziecko? Inspektorzy sprawdzili jak są karmieni uczniowie i studenci

Młodzi ludzie, których organizmy stale się rozwijają, powinni szczególnie dobrze się odżywiać. Dlatego inspektorzy Inspekcji Handlowej postanowili sprawdzić, jak i czym są karmieni uczniowie oraz studenci.
 Wiesz co je twoje dziecko? Inspektorzy sprawdzili jak są karmieni uczniowie i studenci
/ Pixabay.com/CC0
Odwiedzili więc incognito miejsca zbiorowego żywienia. Dobrą informacją jest to, że najmniej uwag wniesiono do jakości potraw. Najwięcej nieprawidłowości dotyczyło ich oznakowania oraz sposobu podawania informacji o cenach.

W pierwszym kwartale tego roku Inspekcja Handlowa (IH) przeprowadziła ogólnopolskie kontrole placówek wydających posiłki w szkołach, internatach, na uczelniach, w akademikach oraz w klubach studenckich. Łącznie skontrolowano 86 takich miejsc, z czego aż w 66 (77 procent) stwierdzono nieprawidłowości. Co ciekawe, najmniej uchybień było w zakresie jakości żywności, bo w zaledwie 4 placówkach. Większość zastrzeżeń dotyczyła błędów w znakowaniu żywności (40 stołówek) oraz sposobu informowania o cenach (21 stołówek).
Na miejscu skontrolowano jakość 366 partii potraw, które jednak w znakomitej większości nie wzbudziły zastrzeżeń inspektorów. Dodatkowo 78 próbek żywności przebadano laboratoryjnie. Szczególną uwagę zwrócono na to, czy zgadza się ilość zamówionego jedzenia z tym deklarowanym. Zbadano także skład przetworów mięsnych oraz to, czy faktycznie podawany jest gatunek ryby, wpisany do menu. W wyniku tych testów inspektorzy IH zakwestionowali jedynie 5 partii żywności z 4 zakładów gastronomicznych. Uchybienia dotyczyły między innymi złej jakości tłuszczu do smażenia oraz zaniżonej masy surówki w zestawie obiadowym.

Kontrolą objęto ponadto sposób przechowywania żywności oraz aktualność dat jej przydatności do spożycia. Dzięki temu u 9 przedsiębiorców wykryto przeterminowane produkty spożywcze, na przykład śmietanę, masło i szynkę. Z tego powodu wycofano w sumie 28 partii towaru. Z kolei nieprawidłowe przechowywanie mięsa – mrożenie zamiast trzymania w chłodni – stwierdzono w 4 placówkach.
Sprawdzono również poprawność oznakowania 997 produktów. Zastrzeżenia wzbudziła połowa z nich, bo 489 ocenianych partii w 40 placówkach (47 procent). Nieprawidłowości dotyczyły głównie potraw bez opakowania: nie podano na nich informacji o składnikach, z jakich zostały wykonane, w tym o składnikach wywołujących alergię. Ponadto odnotowano przypadki wprowadzania konsumentów w błąd. Na przykład zamiast sera feta serwowano ser sałatkowy. Z kolei osoba, która zamawiała gorącą czekoladę z bitą śmietaną,  otrzymywała napój z mieszanki do automatów, zawierający m.in. zamiennik mleka, serwatkę i odtłuszczone mleko w proszku.

Inspektorzy zbadali również rzetelność obsługi, dokonując incognito zakupów kontrolnych. Taka metoda pracy najlepiej pozwala sprawdzić nie tylko jakość potraw, ale i poziom obsługi. Jedynie w 5 lokalach stwierdzili istotne naruszenia norm zachowania w stosunku do konsumentów. Ujawniono natomiast, że w 7,3 procentach z 82 sprawdzonych placówek sprzedawcy nie wydawali klientom paragonów. Czasem rejestrowali też w kasie inny produkt, na przykład zamiast opakowania jednorazowego widniał „baton”. Ponadto w 24 procentach skontrolowanych placówek nie przekazywano w sposób prawidłowy informacji o cenach, a zwłaszcza nie informowano, jaka ilość produktu przypada na daną cenę.

Kontrolę zakończyło usunięcie wykrytych nieprawidłowości oraz nałożenie 29 mandatów i wydanie 26 decyzji administracyjnych. Inspektorzy IH poinformowali również o jej rezultatach wyspecjalizowane służby – w tym Państwową Inspekcję Sanitarną oraz administrację podatkową.
Uczniowie i studenci powinni wiedzieć, jakie są ich prawa konsumenckie – także w szkolnych czy uczelnianych bufetach. Cennik powinien być ogólnodostępny, a w nim wypisane wszystkie niezbędne informacje: nazwy potraw, napojów, składniki dań. Musi też być wyraźna adnotacja, czy cena obejmuje wszystkie elementy dania, czy też za niektóre trzeba zapłacić osobno (np. za surówkę). Nazwy oferowanych dań powinny być zrozumiałe i precyzyjne. Nie wystarczy też informacja „danie dnia”: obok powinien się pojawić jego skład.
Warto zwrócić też uwagę na informację o składnikach alergennych. Obok nazwy potrawy musi znaleźć się wykaz wszystkich produktów, jakich użyto do jej przygotowania z wyraźnym zaznaczeniem, które z nich mogą wywołać uczulenia. Np. ciasto orzechowe: mąka (zawiera gluten), woda, sól, drożdże, orzeszki arachidowe.

W pierogach z menu obiecywano grzyby z kapustą, a jest tylko ta ostatnia, kotlet jest podejrzanie mały, a ryba ma nieświeży zapach? Warto skorzystać z prawa do reklamowania: może to dotyczyć zarówno potraw, jak i usług. Dlatego zawsze trzeba żądać wydania paragonu.
Wszelkie zastrzeżenia dotyczące nierzetelnej obsługi czy niewłaściwej jakości zamówionych potraw można też zgłaszać do wojewódzkich inspektoratów Inspekcji Handlowej oraz powiatowych lub miejskich rzeczników konsumentów. W razie wątpliwości co do warunków sanitarno-higienicznych (brudne talerze czy sztućce, insekty w lokalu) warto zawiadomić Inspekcję Sanitarną.

Anna Nowak

Wersja cyfrowa artykułu, który ukazał się w najnowszym numerze "TS" (43/2016). Cały numer do kupienia tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe