Zbigniew Kuźmiuk: Pierwsze czytanie projektu ustawy budżetowej na 2017 rok

Wczoraj w Sejmie odbyło się I czytanie ustawy budżetowej na 2017 rok, projekt budżetu prezentował wicepremier i minister rozwoju oraz finansów Mateusz Morawiecki, mówiąc, że jest on dla ludzi, a nie dla wskaźników statystycznych.
 Zbigniew Kuźmiuk: Pierwsze czytanie projektu ustawy budżetowej na 2017 rok
/ Pixabay.com/CC0

Jak poinformował wicepremier, Rada Ministrów przyjęła ostatecznie projekt budżetu na 2017 rok, który z jednej strony zabezpiecza środki na realizację ważnych programów społecznych wprowadzanych przez rząd premier Beaty Szydło, z drugiej strony natomiast utrzymuje finanse publiczne pod kontrolą.

Projekt budżetu przewiduje dochody budżetowe na poziomie 325,2 mld zł, limit wydatków w wysokości 384,6 mld zł, co oznacza, że deficyt budżetowy nie powinien być wyższy niż 59,4 mld zł.

Dochody i wydatki budżetowe na tym poziomie są oparte o prognozę wzrostu PKB, który ma wynieść 3,6%, inflację w wysokości 1,3%, wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej w wysokości 0,7%, a nominalny wzrost wynagrodzeń w wysokości 5% i stopę bezrobocia na koniec grudnia w wysokości 8,1%.

Opozycji i części ekonomistów nie podoba się wysoki jej zdaniem deficyt budżetowy, choć jak podkreślał kilkakrotnie wicepremier Morawiecki, deficyt sektora finansów publicznych, (czyli suma deficytów: budżetowego, ubezpieczeń społecznych i sektora samorządowego), nie będzie wyższy niż 2,9% PKB, (co oznacza, że polskie finanse publiczne w 2017 roku, będą spełniały unijne kryterium fiskalne, czyli deficyt sektora nie będzie wyższy niż 3% PKB).

2. W projekcie budżetu na 2017 rok są zarezerwowane środki na realizację zobowiązań wyborczych Prawa i Sprawiedliwości w tym kwota ponad 23 mld zł na finansowanie sztandarowego programu „Rodzina 500 plus”, co powinno chyba wreszcie przerwać toczące się w mediach cały czas spekulacje, że program ten może nie mieć pełnego finansowania w nadchodzącym roku.

Jak podkreślał wicepremier w rezerwie budżetowej znalazła się także kwota 3 mld zł na finansowanie ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego od 1 października, ponieważ ma obowiązywać dopiero w ostatnim kwartale przyszłego roku, jako, że ZUS potrzebuje 9 miesięcy na zmiany w programie informatycznym umożliwiającym bezkolizyjne realizowanie wypłat emerytur po planowanych zmianach systemowych.

Jest również w wydatkach budżetowych zawarta kwota 0,56 mld zł na finansowanie bezpłatnych leków dla osób powyżej 75 roku życia, ustawy, która w chodzi w życie 1 września tego roku.

3. Zwiększone wydatki budżetowe są oparte o zaplanowanie dodatkowych dochodów z 4 podstawowych podatków VAT, akcyza, PIT, CIT (poprawa wydajności podatkowej) i to bardzo wyraźna, bo w przypadku VAT aż o 11% do kwoty 143,1 mld zł.

Zresztą poprawa wydajności podatkowej już następuje, w tym roku w ciągu styczeń- sierpień były one wyższe o 7,4% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.

Sumarycznie wydajność podatkowa w ciągu dwóch pierwszych lat rządów Prawa i Sprawiedliwości ma wzrosnąć do 15,4% PKB i będzie to wzrost aż o 2 punkty procentowe w stosunku do tego, co odziedziczyliśmy po rządach PO-PSL (na koniec roku 2015 wydajność ta wynosiła zaledwie 13,5% PKB).

Oznacza to, że w ciągu tych dwóch lat do budżetu z 4 najważniejszych podatków (VAT, akcyza, PIT i CIT), wpłynie przynajmniej 36 mld zł więcej w porównaniu z sytuacją, gdyby rząd nie podjął żadnych działań uszczelniających polski system podatkowy.

I wspomniane 36 mld zł więcej w budżecie z podatków w latach 2016-2017 jest miarą zmian, jakie dokonane zostały przez rząd premier Beaty Szydło w obszarze finansów publicznych.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Policja wszczęła śledztwo ws. żony premiera Izraela. Jest komunikat prokuratury Wiadomości
Policja wszczęła śledztwo ws. żony premiera Izraela. Jest komunikat prokuratury

- Policja wszczęła śledztwo kryminalne przeciwko żonie izraelskiego premiera Sarze Netanjahu - potwierdziła w niedzielę prokuratura. W grudniu 2024 r. media poinformowały, że zleciła ona kampanię zastraszającą jednego ze świadków w procesie korupcyjnym jej męża.

Donald Trump o cłach: Nie będziemy już dłużej głupim krajem Wiadomości
Donald Trump o cłach: Nie będziemy już dłużej głupim krajem

Prezydent USA Donald Trump w swoich wpisach na platformie Truth Social skomentował m.in. cła nałożone w sobotę na Kanadę, Meksyk i Chiny. Nowe stawki mają wejść w życie od 4 lutego.

Premier Francji chce zaryzykować. Chodzi o ustawę budżetową Wiadomości
Premier Francji chce zaryzykować. Chodzi o ustawę budżetową

Premier Francji Francois Bayrou zapowiedział w rozmowie z dziennikiem "La Tribune Dimanche", że wprowadzi w życie ustawę budżetową oraz ustawę dot. pomocy społecznej bez głosowania parlamentu. Na taki ruch zezwala konstytucja, ale grozi to upadkiem rządu.

Wizyta Trumpa w Polsce. Nowe informacje Wiadomości
Wizyta Trumpa w Polsce. Nowe informacje

Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek przekazał, że wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce należy spodziewać się w kwietniu.

Awantura na antenie TV Republika: Na jakiej podstawie nie uznajecie TK? gorące
Awantura na antenie TV Republika: "Na jakiej podstawie nie uznajecie TK?"

W programie TV Republika z udziałem europosła Patryka Jakiego i posła Michala Gramatyki odbyła się dyskusja na temat zatrzymania Zbigniewa Ziobro oraz wniosku "komisji ds. Pegasusa" ws. 30-dniowego aresztu dla byłego ministra sprawiedliwości. - Jaka jest konkretnie podstawa prawna, że nie uznajecie wyroków TK? - zapytał się europoseł Patryk Jaki.

Dramat na granicy, nie żyje żołnierz. Jest komunikat Wiadomości
Dramat na granicy, nie żyje żołnierz. Jest komunikat

Jak poinformowało w niedzielę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, nie żyje żołnierz pełniący służbę przy granicy polsko-białoruskiej. Okoliczności śmierci pod nadzorem prokuratury zbada Żandarmeria Wojskowa.

Szef IBRiS do rządzących: To ostatni dzwonek. Jeśli nie, Polacy poszukają kogoś innego gorące
Szef IBRiS do rządzących: "To ostatni dzwonek. Jeśli nie, Polacy poszukają kogoś innego"

Szef IBRiS Marcin Duma w swoim przesłaniu do rządzących ostrzegł ich przed brakiem realizacji obietnic wyborczych. Wskazał, że Polacy przy okazji następnych wyborów mogą udzielić poparcia innym ugrupowaniom.

Burza w Bundestagu. Niemieccy politycy pokłócili się o imigrantów tylko u nas
Burza w Bundestagu. Niemieccy politycy pokłócili się o imigrantów

Na trzy tygodnie przed wyborami do Bundestagu Niemcy utknęły w sporze o politykę migracyjną. W piątek, podczas debaty nad projektem ustawy CDU/CSU, Friedrich Merz wytoczył ciężkie działa przeciwko SPD i Zielonym mówiąc o m.in. „zbiorowych gwałtach i przestępstwach” popełnianych przez ludzi, którzy na dobrą sprawę już dawno nie powinni być w kraju.

Rosja: Przedsiębiorcy, lekarze, nauczyciele przenoszą się do  Chin Wiadomości
Rosja: Przedsiębiorcy, lekarze, nauczyciele przenoszą się do Chin

- Coraz częściej rosyjscy przedsiębiorcy, specjaliści, inżynierowie, lekarze i nauczyciele przeprowadzają się do Chin – poinformował portal "Moscow Times", powołując się na badania Rosyjskiej Akademii Nauk.

Specjalny dostęp. Dodatkowa opłata za oglądanie Mony Lisy? Wiadomości
"Specjalny dostęp". Dodatkowa opłata za oglądanie Mony Lisy?

Dyrektorka Muzeum Luwru Laurence Des Cars zapowiedziała wprowadzenie oddzielnego biletu pozwalającego zobaczyć słynną Monę Lisę. Mówiła o tym podczas wywiadu w radiu France Inter. Luwr jest najliczniej odwiedzanym muzeum na świecie i wystawia wiele cennych dzieł sztuki.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Pierwsze czytanie projektu ustawy budżetowej na 2017 rok

Wczoraj w Sejmie odbyło się I czytanie ustawy budżetowej na 2017 rok, projekt budżetu prezentował wicepremier i minister rozwoju oraz finansów Mateusz Morawiecki, mówiąc, że jest on dla ludzi, a nie dla wskaźników statystycznych.
 Zbigniew Kuźmiuk: Pierwsze czytanie projektu ustawy budżetowej na 2017 rok
/ Pixabay.com/CC0

Jak poinformował wicepremier, Rada Ministrów przyjęła ostatecznie projekt budżetu na 2017 rok, który z jednej strony zabezpiecza środki na realizację ważnych programów społecznych wprowadzanych przez rząd premier Beaty Szydło, z drugiej strony natomiast utrzymuje finanse publiczne pod kontrolą.

Projekt budżetu przewiduje dochody budżetowe na poziomie 325,2 mld zł, limit wydatków w wysokości 384,6 mld zł, co oznacza, że deficyt budżetowy nie powinien być wyższy niż 59,4 mld zł.

Dochody i wydatki budżetowe na tym poziomie są oparte o prognozę wzrostu PKB, który ma wynieść 3,6%, inflację w wysokości 1,3%, wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej w wysokości 0,7%, a nominalny wzrost wynagrodzeń w wysokości 5% i stopę bezrobocia na koniec grudnia w wysokości 8,1%.

Opozycji i części ekonomistów nie podoba się wysoki jej zdaniem deficyt budżetowy, choć jak podkreślał kilkakrotnie wicepremier Morawiecki, deficyt sektora finansów publicznych, (czyli suma deficytów: budżetowego, ubezpieczeń społecznych i sektora samorządowego), nie będzie wyższy niż 2,9% PKB, (co oznacza, że polskie finanse publiczne w 2017 roku, będą spełniały unijne kryterium fiskalne, czyli deficyt sektora nie będzie wyższy niż 3% PKB).

2. W projekcie budżetu na 2017 rok są zarezerwowane środki na realizację zobowiązań wyborczych Prawa i Sprawiedliwości w tym kwota ponad 23 mld zł na finansowanie sztandarowego programu „Rodzina 500 plus”, co powinno chyba wreszcie przerwać toczące się w mediach cały czas spekulacje, że program ten może nie mieć pełnego finansowania w nadchodzącym roku.

Jak podkreślał wicepremier w rezerwie budżetowej znalazła się także kwota 3 mld zł na finansowanie ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego od 1 października, ponieważ ma obowiązywać dopiero w ostatnim kwartale przyszłego roku, jako, że ZUS potrzebuje 9 miesięcy na zmiany w programie informatycznym umożliwiającym bezkolizyjne realizowanie wypłat emerytur po planowanych zmianach systemowych.

Jest również w wydatkach budżetowych zawarta kwota 0,56 mld zł na finansowanie bezpłatnych leków dla osób powyżej 75 roku życia, ustawy, która w chodzi w życie 1 września tego roku.

3. Zwiększone wydatki budżetowe są oparte o zaplanowanie dodatkowych dochodów z 4 podstawowych podatków VAT, akcyza, PIT, CIT (poprawa wydajności podatkowej) i to bardzo wyraźna, bo w przypadku VAT aż o 11% do kwoty 143,1 mld zł.

Zresztą poprawa wydajności podatkowej już następuje, w tym roku w ciągu styczeń- sierpień były one wyższe o 7,4% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.

Sumarycznie wydajność podatkowa w ciągu dwóch pierwszych lat rządów Prawa i Sprawiedliwości ma wzrosnąć do 15,4% PKB i będzie to wzrost aż o 2 punkty procentowe w stosunku do tego, co odziedziczyliśmy po rządach PO-PSL (na koniec roku 2015 wydajność ta wynosiła zaledwie 13,5% PKB).

Oznacza to, że w ciągu tych dwóch lat do budżetu z 4 najważniejszych podatków (VAT, akcyza, PIT i CIT), wpłynie przynajmniej 36 mld zł więcej w porównaniu z sytuacją, gdyby rząd nie podjął żadnych działań uszczelniających polski system podatkowy.

I wspomniane 36 mld zł więcej w budżecie z podatków w latach 2016-2017 jest miarą zmian, jakie dokonane zostały przez rząd premier Beaty Szydło w obszarze finansów publicznych.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe