Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Wycena sektora sztucznej inteligencji (AI) na giełdach sięgnęła stratosfery, a więc uważa się powszechnie, że nastąpi jakaś forma korekty
  • Taki krach odbiłby się nie tylko na kieszeniach inwestorów
  • Konsekwencje takich zmian dotknęłyby Europę, której wzrost gospodarczy jest i tak rachityczny, oraz Chiny, nakładając się na problemy stworzone przez wojnę celną prowadzoną przez prezydenta Donalda Trumpa.

 

Wycena sektora sztucznej inteligencji (AI) na giełdach sięgnęła stratosfery, a więc uważa się powszechnie, że nastąpi jakaś forma korekty. Ostrzega przed tym Międzynarodowy Fundusz Walutowy, a banki centralne szykują się na ciężkie czasy. Na razie obawy o to, że gwałtowne spadki na rynkach spowodowują rozległy kryzys finansowy, są niewielkie. Jednak błędem byłoby sądzić, że taki krach odbiłby się tylko na kieszeniach inwestorów - ocenia brytyjski tygodnik.

Im bowiem dłużej trwa boom inwestycyjny, tym bardziej nieprzejrzyste są metody jego finansowania, toteż nawet jeśli nie nastąpi „finansowy Armagedon”, dramatyczne spadki na giełdach mogą pchnąć światową gospodarkę w recesję.

 

Kto straciłby najbardziej?

Źródłem największych problemów byłby wtedy spadek popytu w USA; krach zubożyłby amerykańskie gospodarstwa o 8 proc., co mogłoby doprowadzić do znacznego zmniejszenia wydatków konsumentów. W połączeniu z rosnącymi trudnościami na rynku pracy spowodowałoby to zapewne spadek wzrostu gospodarczego Ameryki - zauważa tygodnik.

Konsekwencje takich zmian dotknęłyby Europę, której wzrost gospodarczy jest i tak rachityczny, oraz Chiny, nakładając się na problemy stworzone przez wojnę celną prowadzoną przez prezydenta Donalda Trumpa.

 

Pozycja USA byłaby zagrożona

Recesja na świecie sprawiłaby, że rządy zadłużonych krajów znalazłyby się pod presją. Cała ta sytuacja, w połączeniu ze słabnącym dolarem i ryzykiem, iż Rezerwa Federalna na skutek polityki Trumpa stanie się podatna na naciski polityczne, podważyłaby pozycję Ameryki jako gospodarczego hegemona - stwierdza „Economist”.

 

„Sądny dzień”

Tymczasem Chiny, które już teraz próbują znaleźć rozwiązanie dla problemu nadprodukcji, wobec spadku popytu w USA tym bardziej usiłowałyby uplasować swe dobra eksportowe w Europie, co - zdaniem tygodnika - spowodowałoby protekcjonistyczne retorsje.

„Economist” prognozuje, że Wall Street czeka niedługo „sądny dzień”, zwłaszcza, że zazwyczaj przypuszczenia, iż bańka spekulacyjna pęknie pojawiają się tuż przed krachem.

 


 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • Wycena sektora sztucznej inteligencji (AI) na giełdach sięgnęła stratosfery, a więc uważa się powszechnie, że nastąpi jakaś forma korekty
  • Taki krach odbiłby się nie tylko na kieszeniach inwestorów
  • Konsekwencje takich zmian dotknęłyby Europę, której wzrost gospodarczy jest i tak rachityczny, oraz Chiny, nakładając się na problemy stworzone przez wojnę celną prowadzoną przez prezydenta Donalda Trumpa.

 

Wycena sektora sztucznej inteligencji (AI) na giełdach sięgnęła stratosfery, a więc uważa się powszechnie, że nastąpi jakaś forma korekty. Ostrzega przed tym Międzynarodowy Fundusz Walutowy, a banki centralne szykują się na ciężkie czasy. Na razie obawy o to, że gwałtowne spadki na rynkach spowodowują rozległy kryzys finansowy, są niewielkie. Jednak błędem byłoby sądzić, że taki krach odbiłby się tylko na kieszeniach inwestorów - ocenia brytyjski tygodnik.

Im bowiem dłużej trwa boom inwestycyjny, tym bardziej nieprzejrzyste są metody jego finansowania, toteż nawet jeśli nie nastąpi „finansowy Armagedon”, dramatyczne spadki na giełdach mogą pchnąć światową gospodarkę w recesję.

 

Kto straciłby najbardziej?

Źródłem największych problemów byłby wtedy spadek popytu w USA; krach zubożyłby amerykańskie gospodarstwa o 8 proc., co mogłoby doprowadzić do znacznego zmniejszenia wydatków konsumentów. W połączeniu z rosnącymi trudnościami na rynku pracy spowodowałoby to zapewne spadek wzrostu gospodarczego Ameryki - zauważa tygodnik.

Konsekwencje takich zmian dotknęłyby Europę, której wzrost gospodarczy jest i tak rachityczny, oraz Chiny, nakładając się na problemy stworzone przez wojnę celną prowadzoną przez prezydenta Donalda Trumpa.

 

Pozycja USA byłaby zagrożona

Recesja na świecie sprawiłaby, że rządy zadłużonych krajów znalazłyby się pod presją. Cała ta sytuacja, w połączeniu ze słabnącym dolarem i ryzykiem, iż Rezerwa Federalna na skutek polityki Trumpa stanie się podatna na naciski polityczne, podważyłaby pozycję Ameryki jako gospodarczego hegemona - stwierdza „Economist”.

 

„Sądny dzień”

Tymczasem Chiny, które już teraz próbują znaleźć rozwiązanie dla problemu nadprodukcji, wobec spadku popytu w USA tym bardziej usiłowałyby uplasować swe dobra eksportowe w Europie, co - zdaniem tygodnika - spowodowałoby protekcjonistyczne retorsje.

„Economist” prognozuje, że Wall Street czeka niedługo „sądny dzień”, zwłaszcza, że zazwyczaj przypuszczenia, iż bańka spekulacyjna pęknie pojawiają się tuż przed krachem.

 



 

Polecane