Minister rządu Tuska dla niemieckich mediów: Kwestia reparacji jest martwa

– Reparacje są martwe. Chodzi o zadośćuczynienie z powodów moralnych – mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Władysław Bartoszewski w rozmowie z francusko-niemieckim kanałem telewizyjnym. 
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Sekretarz stanu w MSZ Władysław Bartoszewski stwierdził w rozmowie z niemiecko-francuskim kanałem Arte, że „kwestia reparacji jest martwa”, a rozmowy z Niemcami powinny dotyczyć jedynie „zadośćuczynienia z powodów moralnych”.
  • W materiale telewizyjnym przedstawiono tezę, że Polska faktycznie zrzekła się reparacji w 1991 roku, podpisując traktat o dobrym sąsiedztwie z RFN – choć w dokumencie nie ma o tym ani słowa.
  • W programie wystąpił też historyk Krzysztof Ruchniewicz, który uznał, że „nie da się oszacować wartości reparacji”, a ich wymiar ma charakter symboliczny.
  • Według raportu z 2022 roku Polska poniosła straty wojenne o wartości ponad 6 bilionów złotych, a rząd Mateusza Morawieckiego w 2023 roku potwierdził, że kwestia reparacji nie została nigdy formalnie zamknięta.

 

Niemiecki program nt. reparacji

Niemiecko-francuski kanał informacyjny Arte wyemitował obszerny materiał nt. reparacji wojennych, których Polska domaga się (a przynajmniej powinna) od Niemców.

W audycji padają zaskakujące, a często wręcz nieprawdziwe sformułowania.

W 1991 roku Polska oświadczyła, że nie będzie już żądać reparacji od Niemiec. W traktacie 2+4 nie zostało to uwzględnione 

– mówi niemiecki dziennikarz Felix Matheis. 

Matheis ma zapewne na myśli fakt, że w dniu 17 czerwca 1991 roku podpisano Traktat między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy. 

W traktacie nie ma słowa o reparacjach wojennych. Nie zawiera też żadnego oświadczenia, że Polska się ich zrzeka. Jednak zdaniem niektórych "komentatorów" sam fakt, że Polska nie podjęła tematu w trakcie negocjacji i podpisała umowę normalizującą relacje, jest interpretowany jako faktyczne przyjęcie, że… kwestia reparacji jest zamknięta.

Z tego powodu rząd federalny uważa dziś ten temat za zamknięty

– wskazuje Matheis. 

W dalszej części materiału wypowiada się historyk Krzysztof Ruchniewicz, były dyrektor Instytutu Pileckiego, pełnomocnik szefa polskiego MSZ ds. polsko-niemieckiej współpracy społecznej.

Ruchniewicz zapytany o polskie żądania reparacyjne, odparł:

Chodzi o wartość symboliczną. Tzn. w trakcie II wojny światowej zostały zniszczone kościoły, biblioteki, uniwersytety, chcemy teraz tę symboliczną wartość oszacować, ale nie da się. Jeśli mi pan powie miliard, powiem tak, pan ma rację. Jeśli 10 miliardów, też ma pan rację. Tego nie da się zmierzyć

– mówi Krzysztof Ruchniewicz, sugerując, że nie da się wyliczyć kwoty reparacji.

W materiale wypowiada się także Władysław Bartoszewski, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Reparacje są martwe. Chodzi o zadośćuczynienie z powodów moralnych

– powiedział Bartoszewski.

 

Polska straciła 6 bilionów złotych wskutek niemieckiej napaści 

W raporcie z 2022 r. o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej w latach 1939–1945 łączną wartość strat oszacowano na ponad 6 bilionów złotych.

W kwietniu 2023 r. rząd Mateusza Morawieckiego przyjął uchwałę w sprawie konieczności uregulowania w stosunkach polsko-niemieckich kwestii reparacji, odszkodowania i zadośćuczynienia w związku z napaścią Niemiec na Polskę w 1939 r. oraz późniejszą okupacją niemiecką.

Uchwała Rady Ministrów w sposób formalny potwierdza, że ani w czasie PRL, ani po odzyskaniu suwerenności w 1989 r. kwestia reparacji, odszkodowań, zadośćuczynienia oraz innych form naprawienia szkód wyrządzonych Polsce i Polakom w trakcie II wojny światowej nie została w żaden sposób zamknięta

– głosi dokument.

 

 


 

POLECANE
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskich Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców Olsztyna z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Olsztyna

Miasto Olsztyn apeluje: zostaw auta, jedź komunikacją miejską. Nie będzie kontroli biletów do odwołania. Po nocnej śnieżycy możliwe 60 cm śniegu, a część ulic będzie utrzymywana tylko w jednym pasie – czytamy w komunikacie.

Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

REKLAMA

Minister rządu Tuska dla niemieckich mediów: Kwestia reparacji jest martwa

– Reparacje są martwe. Chodzi o zadośćuczynienie z powodów moralnych – mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Władysław Bartoszewski w rozmowie z francusko-niemieckim kanałem telewizyjnym. 
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Sekretarz stanu w MSZ Władysław Bartoszewski stwierdził w rozmowie z niemiecko-francuskim kanałem Arte, że „kwestia reparacji jest martwa”, a rozmowy z Niemcami powinny dotyczyć jedynie „zadośćuczynienia z powodów moralnych”.
  • W materiale telewizyjnym przedstawiono tezę, że Polska faktycznie zrzekła się reparacji w 1991 roku, podpisując traktat o dobrym sąsiedztwie z RFN – choć w dokumencie nie ma o tym ani słowa.
  • W programie wystąpił też historyk Krzysztof Ruchniewicz, który uznał, że „nie da się oszacować wartości reparacji”, a ich wymiar ma charakter symboliczny.
  • Według raportu z 2022 roku Polska poniosła straty wojenne o wartości ponad 6 bilionów złotych, a rząd Mateusza Morawieckiego w 2023 roku potwierdził, że kwestia reparacji nie została nigdy formalnie zamknięta.

 

Niemiecki program nt. reparacji

Niemiecko-francuski kanał informacyjny Arte wyemitował obszerny materiał nt. reparacji wojennych, których Polska domaga się (a przynajmniej powinna) od Niemców.

W audycji padają zaskakujące, a często wręcz nieprawdziwe sformułowania.

W 1991 roku Polska oświadczyła, że nie będzie już żądać reparacji od Niemiec. W traktacie 2+4 nie zostało to uwzględnione 

– mówi niemiecki dziennikarz Felix Matheis. 

Matheis ma zapewne na myśli fakt, że w dniu 17 czerwca 1991 roku podpisano Traktat między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy. 

W traktacie nie ma słowa o reparacjach wojennych. Nie zawiera też żadnego oświadczenia, że Polska się ich zrzeka. Jednak zdaniem niektórych "komentatorów" sam fakt, że Polska nie podjęła tematu w trakcie negocjacji i podpisała umowę normalizującą relacje, jest interpretowany jako faktyczne przyjęcie, że… kwestia reparacji jest zamknięta.

Z tego powodu rząd federalny uważa dziś ten temat za zamknięty

– wskazuje Matheis. 

W dalszej części materiału wypowiada się historyk Krzysztof Ruchniewicz, były dyrektor Instytutu Pileckiego, pełnomocnik szefa polskiego MSZ ds. polsko-niemieckiej współpracy społecznej.

Ruchniewicz zapytany o polskie żądania reparacyjne, odparł:

Chodzi o wartość symboliczną. Tzn. w trakcie II wojny światowej zostały zniszczone kościoły, biblioteki, uniwersytety, chcemy teraz tę symboliczną wartość oszacować, ale nie da się. Jeśli mi pan powie miliard, powiem tak, pan ma rację. Jeśli 10 miliardów, też ma pan rację. Tego nie da się zmierzyć

– mówi Krzysztof Ruchniewicz, sugerując, że nie da się wyliczyć kwoty reparacji.

W materiale wypowiada się także Władysław Bartoszewski, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Reparacje są martwe. Chodzi o zadośćuczynienie z powodów moralnych

– powiedział Bartoszewski.

 

Polska straciła 6 bilionów złotych wskutek niemieckiej napaści 

W raporcie z 2022 r. o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej w latach 1939–1945 łączną wartość strat oszacowano na ponad 6 bilionów złotych.

W kwietniu 2023 r. rząd Mateusza Morawieckiego przyjął uchwałę w sprawie konieczności uregulowania w stosunkach polsko-niemieckich kwestii reparacji, odszkodowania i zadośćuczynienia w związku z napaścią Niemiec na Polskę w 1939 r. oraz późniejszą okupacją niemiecką.

Uchwała Rady Ministrów w sposób formalny potwierdza, że ani w czasie PRL, ani po odzyskaniu suwerenności w 1989 r. kwestia reparacji, odszkodowań, zadośćuczynienia oraz innych form naprawienia szkód wyrządzonych Polsce i Polakom w trakcie II wojny światowej nie została w żaden sposób zamknięta

– głosi dokument.

 

 



 

Polecane