Psy zagryzły mężczyznę w Zielonej Górze. Nowe informacje

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze poinformowała o zatrzymaniu 53-letniego byłego policjanta – właściciela psów, które śmiertelnie pogryzły 46-letniego kierowcę. Do tragedii doszło w kompleksie leśnym w dzielnicy Racula.
Toczy się śledztwo ws. zagryzienia mężczyzny przez psy w Zielonej Górze
Toczy się śledztwo ws. zagryzienia mężczyzny przez psy w Zielonej Górze / Pixabay/jrstymiest

Co musisz wiedzieć?

  • Trzy psy zaatakowały i śmiertelnie pogryzły 46-letniego kierowcę w zielonogórskiej dzielnicy Racula.
  • Właściciel zwierząt, 53-letni były policjant, został zatrzymany i usłyszy zarzuty.
  • Prokuratura apeluje do świadków i osób, które mogły ucierpieć w podobnych okolicznościach, o kontakt.

 

Zatrzymany właściciel psów był policjantem

Policja zatrzymała 53-letniego właściciela zwierząt – byłego funkcjonariusza policji. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna nie zachował wymaganych środków ostrożności przy trzymaniu psów na terenie strzelnicy.

O zatrzymaniu poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, Ewa Antonowicz.

– Mężczyzna jest podejrzewany o popełnienie czynu polegającego na spowodowaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, w wyniku czego pokrzywdzony zmarł. Czyn ten jest zagrożony karą od pięciu lat pozbawienia wolności do dożywocia

– przekazała prokurator.

Zatrzymany 53-latek ma zostać przesłuchany.

 

Apel prokuratury do świadków

W związku z napływającymi doniesieniami o możliwych innych przypadkach niewłaściwego zabezpieczenia psów, prokuratura zwróciła się z apelem do osób pokrzywdzonych i świadków o kontakt z jednostką.

Zgłoszenia można kierować drogą elektroniczną na adres:

 

Atak psów w lesie

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 12 października, w zielonogórskiej dzielnicy Racula. Około godziny 13:00 kierowca ciężarówki zatrzymał się na MOP Racula Wschód, by zrobić przerwę w trasie. Postanowił wejść do pobliskiego lasu w rejonie strzelnicy, by zebrać grzyby. Tam niespodziewanie zaatakowały go trzy psy.

Mężczyzna zdołał jeszcze zadzwonić pod numer alarmowy 112 i wezwać pomoc. Na miejsce ruszyło kilka patroli policji i zespół pogotowia ratunkowego. Zwierzęta uciekły dopiero, gdy usłyszały sygnały nadjeżdżających radiowozów.

Ranny 46-latek został przetransportowany do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, gdzie przeszedł kilka poważnych operacji. Miał co najmniej 53 rany szarpane i gryzione. Niestety, w środę rano zmarł.


 

POLECANE
Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS z ostatniej chwili
Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS

Sprawa dotycząca decyzji KOWR z lat 2018–2019 trafiła do sądu. Jan Krzysztof Ardanowski konsekwentnie podkreśla, że działał w interesie publicznym i nie wyrządził żadnych szkód Skarbowi Państwa.

Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd z ostatniej chwili
Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd

Paraliż na S7 w powiecie mławskim. Policja wyznaczyła objazd dla aut do 3,5 t jadących od Olsztyna na Warszawę.

Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. Nikt nie przekazywał żadnych informacji z ostatniej chwili
Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. "Nikt nie przekazywał żadnych informacji"

Setki pasażerów czekały w terminalu bez informacji, a część rejsów została całkowicie odwołana. Gwałtowna śnieżyca doprowadziła do wielogodzinnego paraliżu jednego z kluczowych lotnisk w regionie.

Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów? Wiadomości
Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów?

Jedna z największych instytucji finansowych w Polsce przygotowuje się do rebrandingu. Zmiana ma nastąpić w 2026 roku, a klienci nie muszą obawiać się rewolucji w codziennym bankowaniu.

Paraliż na S7. Stoją w korku już ponad 14 godzin z ostatniej chwili
Paraliż na S7. "Stoją w korku już ponad 14 godzin"

Nie ustępują utrudnienia na trasie S7, a kierowcy informują o wielogodzinnych korkach w rejonie Mławy. "Niektórzy kierowcy stoją w korku już ponad 14 godzin!" – informuje serwis miejskireporter.pl.

Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach z ostatniej chwili
Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach

Intensywne opady śniegu i silny wiatr mogą w nocy sparaliżować drogi w wielu regionach kraju. Szef MSWiA Marcin Kierwiński apeluje o rozwagę i ograniczenie podróży do absolutnego minimum.

Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy gorące
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy

Śledczy mówią o wieloletnim procederze, dziesiątkach fałszywych tożsamości i niemal milionie złotych strat. Zatrzymany Nigeryjczyk usłyszał 12 zarzutów i trafił do tymczasowego aresztu.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W wyniku obfitych opadów śniegu przed południem w środę opóźnienie powyżej 60 minut miało 16 pociągów PKP Intercity - wynika z informacji przekazanych PAP przez przewoźnika. Obecnie ruch odbywa się bez zakłóceń.

Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży pilne
Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży

Rok 2025 zapisuje się jako wyjątkowo słaby dla rynku ropy naftowej. Spadki cen sięgają niemal 20 procent, a inwestorzy coraz częściej mówią o nadpodaży i braku impulsów do odbicia.

Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

REKLAMA

Psy zagryzły mężczyznę w Zielonej Górze. Nowe informacje

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze poinformowała o zatrzymaniu 53-letniego byłego policjanta – właściciela psów, które śmiertelnie pogryzły 46-letniego kierowcę. Do tragedii doszło w kompleksie leśnym w dzielnicy Racula.
Toczy się śledztwo ws. zagryzienia mężczyzny przez psy w Zielonej Górze
Toczy się śledztwo ws. zagryzienia mężczyzny przez psy w Zielonej Górze / Pixabay/jrstymiest

Co musisz wiedzieć?

  • Trzy psy zaatakowały i śmiertelnie pogryzły 46-letniego kierowcę w zielonogórskiej dzielnicy Racula.
  • Właściciel zwierząt, 53-letni były policjant, został zatrzymany i usłyszy zarzuty.
  • Prokuratura apeluje do świadków i osób, które mogły ucierpieć w podobnych okolicznościach, o kontakt.

 

Zatrzymany właściciel psów był policjantem

Policja zatrzymała 53-letniego właściciela zwierząt – byłego funkcjonariusza policji. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna nie zachował wymaganych środków ostrożności przy trzymaniu psów na terenie strzelnicy.

O zatrzymaniu poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, Ewa Antonowicz.

– Mężczyzna jest podejrzewany o popełnienie czynu polegającego na spowodowaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, w wyniku czego pokrzywdzony zmarł. Czyn ten jest zagrożony karą od pięciu lat pozbawienia wolności do dożywocia

– przekazała prokurator.

Zatrzymany 53-latek ma zostać przesłuchany.

 

Apel prokuratury do świadków

W związku z napływającymi doniesieniami o możliwych innych przypadkach niewłaściwego zabezpieczenia psów, prokuratura zwróciła się z apelem do osób pokrzywdzonych i świadków o kontakt z jednostką.

Zgłoszenia można kierować drogą elektroniczną na adres:

 

Atak psów w lesie

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 12 października, w zielonogórskiej dzielnicy Racula. Około godziny 13:00 kierowca ciężarówki zatrzymał się na MOP Racula Wschód, by zrobić przerwę w trasie. Postanowił wejść do pobliskiego lasu w rejonie strzelnicy, by zebrać grzyby. Tam niespodziewanie zaatakowały go trzy psy.

Mężczyzna zdołał jeszcze zadzwonić pod numer alarmowy 112 i wezwać pomoc. Na miejsce ruszyło kilka patroli policji i zespół pogotowia ratunkowego. Zwierzęta uciekły dopiero, gdy usłyszały sygnały nadjeżdżających radiowozów.

Ranny 46-latek został przetransportowany do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, gdzie przeszedł kilka poważnych operacji. Miał co najmniej 53 rany szarpane i gryzione. Niestety, w środę rano zmarł.



 

Polecane