"Nieustannie dzielił się dobrem". Uroczystości pogrzebowe bp. Władysława Bobowskiego

Uroczystości pogrzebowe śp. biskupa - seniora Władysława Bobowskiego odbyły się dziś w Tarnowie. W Domu Księży Emerytów została odprawiona Msza święta żałobna w intencji Pasterza, który nieustannie dawał świadectwo pokory. Przewodniczył jej biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej bp Stanisław Salaterski.
bp Władysław Bobowski
bp Władysław Bobowski / yt print screen/SYNAJ.TV

Co musisz wiedzieć?

  • Dziś w Tarnowie odbyły się uroczystości pogrzebowe biskupa-seniora Władysława Bobowskiego;
  • Pożegnalne słowo wygłosił pomocniczy biskup tarnowski Stanisław Salaterski;
  • Hierarcha podkreślał ogrom dobra, mądrości i hojności, które czynił Zmarły;
  • W KEP Zmarły pełnił funkcję: przewodniczącego Komisji Duszpasterstwa Młodzieży (1983-94); wiceprzewodniczącego Komisji Duszpasterstwa Turystycznego, członka Komisji ds. Zakonnych oraz członka Komisji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

"Był człowiekiem, który nieustannie dzielił się dobrem"

- Dobro było jego troską, jego ciągłym staraniem - wspominali Zmarłego uczestnicy uroczystości. 

- Odejście do Domu Ojca śp. biskupa Władysława jest ogromną stratą. Biskup Bobowski był człowiekiem, który nieustannie dzielił się dobrem, który troszczył się o ludzi. Jego śmierć pozostawiła w naszych sercach wiele refleksji, dotyczących spotkań z nim, słów jakie głosił, miłością jaką od niego otrzymaliśmy - mówił bp Salaterski, który w homilii przypomniał słowa Pana Jezusa, który mówił, że wszystko co jest naszym udziałem jest darem Boga. Tak właśnie żył śp. Biskup Władysław – wszystko traktował jako łaskę. Życzliwi ludzie, których spotykał w biedzie, możliwość ukończenia szkoły, powołanie do kapłaństwa – to wszystko było darem od Boga.

Każdy z obecnych mógłby opowiedzieć o biskupie Władysławie, o swoich z nim spotkaniach, o mądrości, dobru, którym się z nami dzielił. Ksiądz biskup Władysław często powtarzał, że w jego życiu wszystko jest łaską, wszystko było łaską. I to, że żyjąc w biedzie spotkał życzliwych ludzi, którzy umożliwili mu przeżycie, bo było co jeść, dali zjeść – powiedział biskup Stanisław.

Wspominając życie bp. Bobowskiego warto podkreślić jego piękne serce – pełne troski o drugiego człowieka. Wielokrotnie dzielił się z potrzebującymi, tym co miał. Gromadził skarb, który nie niszczeje – jak mówi Ewangelia, wciąż mając na pierwszym miejscu jałmużnę. Jego doświadczenia młodości nauczyły go bycia dobrym wobec tych, którzy nie mają wiele, którzy zmagają się z biedą. Patrząc na jego życie możemy zatrzymać się nad tym, jaki skarb jest dla nas ważny, czy ten ziemski – materialny, czy może ten duchowy – płynący z tego, co dajemy drugiemu człowiekowi.

- Pan Bóg w zamian za tę jego hojność wynagradzał mu ludzką wdzięcznością, szacunkiem i tym, że tak po ludzku, na co dzień chleba i niczego, co potrzebne do życia, mu nie brakowało. Zresztą potrzebował bardzo niewiele. Jego wielkoduszność, jego dobroć, to przesłanie na nasze czasy - kiedy wielu gromadzi, jakby wszystko, co tutaj udało się zatrzymać, wszystko zabrać do trumny. Nic nie weźmiemy, prócz tego skarbu duchowego, którego ani rdza, ani mól nie niszczą, a który płynie z tego, co potrafimy dać innym – mówił tarnowski biskup pomocniczy.

Wdzięczność i wruszenie

Pożegnanie biskupa Władysława pełne jest słów wdzięczności i wzruszenia za jego wieloletnią posługę. Zakończył on swoje ziemskie pielgrzymowanie w wyjątkowym czasie – Roku Świętym przeżywanym pod hasłem "Pielgrzymi Nadziei". Jego życie pozostawi ślad w sercach wielu ludzi – niezwykłe bogactwo miłości, bycia dla ludzi i troski o potrzebujących.

- Kiedy po chorobie covidowej bp Władysław już na tyle się podniósł, że już mógł funkcjonować, celebrować Eucharystię i zbliżał się jubileusz 46. rocznicy sakry biskupiej, to poprosiłem ks. bp. Leszka Leszkiewicza, żebym przywiózł księdzu biskupowi sutannę. I kiedy tę sutannę zaniosłem ks. bp. Władysławowi, aby ją założył, to on powiedział, że to nie jego sutanna. Ja skonsternowany mówię: no ale to ks. bp Leszek przyniósł, chyba księdza biskupa, a on odpowiedział: to nie jest moja sutanna. W mojej sutannie zawsze w kieszeni były jakieś drobne pieniądze dla biednych, a tu nie ma – wspominał Zmarłego ks. Piotr Smoła, dyrektor Domu Księży Emerytów.

Biogram zmarłego biskupa

Bp Władysław Bobowski urodził się w dniu 19 marca 1932 r. w Tropiu. Po złożeniu egzaminu dojrzałości wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Po ukończeniu studiów filozoficzno-teologicznych otrzymał święcenia kapłańskie w dniu 23 czerwca 1957 r. Pracował jako wikariusz w Parafii Ryglice, był katechetą w Tarnowie (1961-1962). Podjął studia specjalistyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (gdzie otrzymał tytuł doktora teologii) oraz na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Pełnił funkcję ojca duchownego w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie (1969-75), był wykładowcą teologii życia wewnętrznego (1969-99). Mianowany biskupem pomocniczym przyjął sakrę biskupią w katedrze tarnowskiej w dniu 2 lutego 1975 r., z rąk ówczesnego biskupa tarnowskiego Jerzego Ablewicza.

Jako biskup troszczył się o stałą formację duchową kapłanów oraz osób konsekrowanych, koordynował pracę Duszpasterstwa Rodzin oraz nieprzerwanie przez 30 lat pełnił obowiązki wikariusza generalnego. Był inicjatorem organizowania letniego wypoczynku dzieci i młodzieży z diecezji tarnowskiej, zwanego "Wakacjami z Bogiem". Dzięki niemu w diecezji powstała i rozwinęła się szeroko dziś rozpowszechniona Dziewczęca Służba Maryjna. W ramach Konferencji Episkopatu Polski pełnił funkcję: przewodniczącego Komisji Duszpasterstwa Młodzieży (1983-94); wiceprzewodniczącego Komisji Duszpasterstwa Turystycznego, członka Komisji ds. Zakonnych oraz członka Komisji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

Tomasz Śpiewak, eb


 

POLECANE
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach z ostatniej chwili
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach

Nowy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje, że większość Polaków sprzeciwia się pomysłowi zniesienia ograniczenia do dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Co ciekawe, szczególnie wyborcy partii rządzących są za utrzymaniem obecnych przepisów

Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie pilne
Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie

Huragan Melissa spustoszył Karaiby, pochłaniając co najmniej 27 ofiar śmiertelnych. Najbardziej ucierpiały Haiti i Jamajka, gdzie żywioł zniszczył domy, drogi i linie energetyczne. Władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.

Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu z ostatniej chwili
Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu

To wiadomość, która poruszyła widzów w całej Polsce. Po 14 latach współpracy z kultowym teleturniejem „Jeden z dziesięciu” żegna się pani Sylwia – jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci programu, kojarzona przez widzów z elegancją i profesjonalizmem.

Polowanie zamiast rządzenia tylko u nas
Polowanie zamiast rządzenia

Ta władza kiedy traci nerwy, zaczyna szukać winnych. A że własnych błędów przyznać nie wypada – cel musi być poza obozem rządzącym. Ostatnio na celowniku znów znalazł się Zbigniew Ziobro.

Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego pilne
Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego

Media informują o planach wejścia na giełdę Polskich Kolei Linowych. Mieszkańcy Zakopanego i lokalne władze obawiają się, że może to oznaczać utratę kontroli nad spółką, którą rząd Donalda Tuska już raz sprzedał zagranicznemu funduszowi.

Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska

Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska; chcemy, żeby Polska była Polską w ramach UE - powiedział prezydent Karol Nawrocki w środę podczas uroczystości wręczenia nagrody Człowieka Wolności tygodnika „Sieci”, której został laureatem.

Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie” z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie”

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że Stany Zjednoczone nie planują redukcji obecności swoich wojsk w Polsce. Zapewnienia o dalszej współpracy padły po rozmowach z amerykańskimi partnerami, mimo że Pentagon ogłosił zmniejszenie kontyngentu w Rumunii.

Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat

Energa Operator ogłosiła szczegółowy plan przerw w dostawie prądu dla województwa pomorskiego. Wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Rumię, Sopot, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański i Tczew. Prace potrwają od końca października aż do połowy listopada.

Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA Wiadomości
Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA

Dwóch mężczyzn zatrzymanych w związku z kradzieżą królewskich klejnotów z paryskiego Luwru przyznało się częściowo do winy. Francuska prokuratura ujawnia kolejne szczegóły spektakularnego włamania, a zrabowane przedmioty warte miliony euro wciąż pozostają nieodnalezione.

Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia z ostatniej chwili
Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia

– W perspektywie kilku lat suwerenność Polski może być zagrożona – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy w środę. Wskazał dwa możliwe scenariusze: przyjęcie nowego „układu europejskiego” oraz ryzyko wojny z Rosją.

REKLAMA

"Nieustannie dzielił się dobrem". Uroczystości pogrzebowe bp. Władysława Bobowskiego

Uroczystości pogrzebowe śp. biskupa - seniora Władysława Bobowskiego odbyły się dziś w Tarnowie. W Domu Księży Emerytów została odprawiona Msza święta żałobna w intencji Pasterza, który nieustannie dawał świadectwo pokory. Przewodniczył jej biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej bp Stanisław Salaterski.
bp Władysław Bobowski
bp Władysław Bobowski / yt print screen/SYNAJ.TV

Co musisz wiedzieć?

  • Dziś w Tarnowie odbyły się uroczystości pogrzebowe biskupa-seniora Władysława Bobowskiego;
  • Pożegnalne słowo wygłosił pomocniczy biskup tarnowski Stanisław Salaterski;
  • Hierarcha podkreślał ogrom dobra, mądrości i hojności, które czynił Zmarły;
  • W KEP Zmarły pełnił funkcję: przewodniczącego Komisji Duszpasterstwa Młodzieży (1983-94); wiceprzewodniczącego Komisji Duszpasterstwa Turystycznego, członka Komisji ds. Zakonnych oraz członka Komisji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

"Był człowiekiem, który nieustannie dzielił się dobrem"

- Dobro było jego troską, jego ciągłym staraniem - wspominali Zmarłego uczestnicy uroczystości. 

- Odejście do Domu Ojca śp. biskupa Władysława jest ogromną stratą. Biskup Bobowski był człowiekiem, który nieustannie dzielił się dobrem, który troszczył się o ludzi. Jego śmierć pozostawiła w naszych sercach wiele refleksji, dotyczących spotkań z nim, słów jakie głosił, miłością jaką od niego otrzymaliśmy - mówił bp Salaterski, który w homilii przypomniał słowa Pana Jezusa, który mówił, że wszystko co jest naszym udziałem jest darem Boga. Tak właśnie żył śp. Biskup Władysław – wszystko traktował jako łaskę. Życzliwi ludzie, których spotykał w biedzie, możliwość ukończenia szkoły, powołanie do kapłaństwa – to wszystko było darem od Boga.

Każdy z obecnych mógłby opowiedzieć o biskupie Władysławie, o swoich z nim spotkaniach, o mądrości, dobru, którym się z nami dzielił. Ksiądz biskup Władysław często powtarzał, że w jego życiu wszystko jest łaską, wszystko było łaską. I to, że żyjąc w biedzie spotkał życzliwych ludzi, którzy umożliwili mu przeżycie, bo było co jeść, dali zjeść – powiedział biskup Stanisław.

Wspominając życie bp. Bobowskiego warto podkreślić jego piękne serce – pełne troski o drugiego człowieka. Wielokrotnie dzielił się z potrzebującymi, tym co miał. Gromadził skarb, który nie niszczeje – jak mówi Ewangelia, wciąż mając na pierwszym miejscu jałmużnę. Jego doświadczenia młodości nauczyły go bycia dobrym wobec tych, którzy nie mają wiele, którzy zmagają się z biedą. Patrząc na jego życie możemy zatrzymać się nad tym, jaki skarb jest dla nas ważny, czy ten ziemski – materialny, czy może ten duchowy – płynący z tego, co dajemy drugiemu człowiekowi.

- Pan Bóg w zamian za tę jego hojność wynagradzał mu ludzką wdzięcznością, szacunkiem i tym, że tak po ludzku, na co dzień chleba i niczego, co potrzebne do życia, mu nie brakowało. Zresztą potrzebował bardzo niewiele. Jego wielkoduszność, jego dobroć, to przesłanie na nasze czasy - kiedy wielu gromadzi, jakby wszystko, co tutaj udało się zatrzymać, wszystko zabrać do trumny. Nic nie weźmiemy, prócz tego skarbu duchowego, którego ani rdza, ani mól nie niszczą, a który płynie z tego, co potrafimy dać innym – mówił tarnowski biskup pomocniczy.

Wdzięczność i wruszenie

Pożegnanie biskupa Władysława pełne jest słów wdzięczności i wzruszenia za jego wieloletnią posługę. Zakończył on swoje ziemskie pielgrzymowanie w wyjątkowym czasie – Roku Świętym przeżywanym pod hasłem "Pielgrzymi Nadziei". Jego życie pozostawi ślad w sercach wielu ludzi – niezwykłe bogactwo miłości, bycia dla ludzi i troski o potrzebujących.

- Kiedy po chorobie covidowej bp Władysław już na tyle się podniósł, że już mógł funkcjonować, celebrować Eucharystię i zbliżał się jubileusz 46. rocznicy sakry biskupiej, to poprosiłem ks. bp. Leszka Leszkiewicza, żebym przywiózł księdzu biskupowi sutannę. I kiedy tę sutannę zaniosłem ks. bp. Władysławowi, aby ją założył, to on powiedział, że to nie jego sutanna. Ja skonsternowany mówię: no ale to ks. bp Leszek przyniósł, chyba księdza biskupa, a on odpowiedział: to nie jest moja sutanna. W mojej sutannie zawsze w kieszeni były jakieś drobne pieniądze dla biednych, a tu nie ma – wspominał Zmarłego ks. Piotr Smoła, dyrektor Domu Księży Emerytów.

Biogram zmarłego biskupa

Bp Władysław Bobowski urodził się w dniu 19 marca 1932 r. w Tropiu. Po złożeniu egzaminu dojrzałości wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Po ukończeniu studiów filozoficzno-teologicznych otrzymał święcenia kapłańskie w dniu 23 czerwca 1957 r. Pracował jako wikariusz w Parafii Ryglice, był katechetą w Tarnowie (1961-1962). Podjął studia specjalistyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (gdzie otrzymał tytuł doktora teologii) oraz na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Pełnił funkcję ojca duchownego w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie (1969-75), był wykładowcą teologii życia wewnętrznego (1969-99). Mianowany biskupem pomocniczym przyjął sakrę biskupią w katedrze tarnowskiej w dniu 2 lutego 1975 r., z rąk ówczesnego biskupa tarnowskiego Jerzego Ablewicza.

Jako biskup troszczył się o stałą formację duchową kapłanów oraz osób konsekrowanych, koordynował pracę Duszpasterstwa Rodzin oraz nieprzerwanie przez 30 lat pełnił obowiązki wikariusza generalnego. Był inicjatorem organizowania letniego wypoczynku dzieci i młodzieży z diecezji tarnowskiej, zwanego "Wakacjami z Bogiem". Dzięki niemu w diecezji powstała i rozwinęła się szeroko dziś rozpowszechniona Dziewczęca Służba Maryjna. W ramach Konferencji Episkopatu Polski pełnił funkcję: przewodniczącego Komisji Duszpasterstwa Młodzieży (1983-94); wiceprzewodniczącego Komisji Duszpasterstwa Turystycznego, członka Komisji ds. Zakonnych oraz członka Komisji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

Tomasz Śpiewak, eb



 

Polecane
Emerytury
Stażowe