Kinga Gajewska w ramach kampanii zawiozła do hospicjum worek kartofli. Internauci byli bezlitośni

Z początku w sieci pojawiły się informacje, że Kinga Gajewska wraz z kolegami postanowiła zawieźć mieszkającym w DPS seniorom kilka siatek kartofli i włoszczyzny, które wręczyła w blasku fleszy, a następnie pochwaliła się w internecie zdjęciami z wizyty.
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego
- Prokuratura umorzyła postępowanie w kolejnym "największym przekręcie" PiS
- Ukrainiec chciał przejechać strażnika granicznego. Przewoził nielegalnych imigrantów
- Zaskakujące odkrycie prokuratury ws. tragicznego wypadku na S2. Podejrzany zmienił tożsamość
- Poznańska policja prosi o pomoc w poszukiwaniu gwałciciela. Publikuje wizerunek
- Agenci ABW pod studiem Telewizji Republika
- Wicepremier Włoch: Rada Europy jest niepotrzebna i produkuje bzdury
- Rząd Tuska liczy na ingerencję UE w wybory w Polsce. W grę wchodzą rozwiązania siłowe?
Kinga Gajewska w ramach kampanii zawiozła do hospicjum worek kartofli. Internauci byli bezlitośni
We wpisie w mediach społecznościowych na swoim profilu Gajewska zamieściła fotorelację z wizyty, pisząc, że mieszkańcom DPS zawiozła warzywa na rosół. Wpis miał sugerować, że traktuje mieszkańców DPS inaczej niż Karol Nawrocki.
Potem internauci jednak dopatrzyli się, że poseł wybrała jako miejsce przedwyborczej akcji hospicjum paliatywne, a worki warzyw wręczano ciężko chorym ludziom na wózkach.
Mistrzowie wyciągania dodatków
Internauci byli bezlitośni, przypomnieli, że Gajewska jest córką milionera, który w latach 80. pomagał tuszować rabunek i morderstwo, dokonane przez swoich braci, a kilkanaście lat temu został sponsorem kariery politycznej swojej córki. Ponadto przypomnieli, że Kinga Gajewska dostaje 4 tysiące złotych dodatku mieszkaniowego, mimo że z mężem – Arkadiuszem Myrchą – mają dom w Błoniu, 30 km od Warszawy. Mąż pobiera na to samo mieszkanie kolejne 3750 zł, co przynosi 7750 zł miesięcznie, a rocznie ponad 93 tysiące złotych.
W internecie nic nie ginie
Przyznaję Państwu rację, iż zdjęcia z naszej wizyty w DPS nie powinny być publikowane. Przepraszam
— napisała.
Jednak w internecie nic nie ginie.
Dacie wiarę, że taki film z podkładem muzycznym Gajewska wrzuciła na swoje media społecznościowe? A teraz jeszcze kit wciska, że była w DPS. (Film już usunęła, ale się uratował)
P.oseł@gajewska_kinga upokorzyła biednego człowieka używając go jako ścianki do zdjęć. Użyła jego trudnej sytuacji życiowej do promowania swojej pustyni intelektualnej i emocjonalnej. To nie tylko brak empatii, ale też brak podstawowej kultury osobistej. Żal mi tego pana.Lacznie Dary kosztowały ze 25 zł, pewnie po drodze z domu w Bloniu, kupila na giełdzie w Broniszach żeby taniej...faktura na KO...
To nie DPS. To hospicjum. Ona dała worek kartofli pacjentowi hospicjum i pstryknęła sobie z nim focię. Nie mogę uwierzyć.
To się w głowie nie mieści — Gajewska rzuciła worek kartofli nie mieszkańcowi DPS-u, tylko pacjentowi… hospicjum
Ja prd hospicjum opieka paliatywna i ziemniaki? Przecież Ci ludzie tam są na końcu swej drogi. Zmagają się z ostatnim stadium raka gdzie pozostaje już tylko walka z bólem. Co mają niby zrobić z tymi ziemniakami. Ta pani jest oderwana od realiów.
Niesamowite, jak oni potrafią upokorzyć ludzi....
Dla tego starszego człowieka worek ziemniaków za 12 złotych a dla murzynów z sprowadzanych z Niemiec po 2000 euro miesięcznie. Taką Polskę proponuje nam Tusk, Trzaskowski i Gajewska.
Jak można tak upokorzyć starszych schorowanych ludzi i kartofle im przynosić, większej pogardy nie widziałam.
Dacie wiarę, że taki film z podkładem muzycznym Gajewska wrzuciła na swoje media społecznościowe?
A teraz jeszcze kit wciska, że była w DPS.
(Film już usunęła, ale się uratował) pic.twitter.com/Ra1RTM6y94— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) May 29, 2025
P.oseł @gajewska_kinga upokorzyła biednego człowieka używając go jako ścianki do zdjęć. Użyła jego trudnej sytuacji życiowej do promowania swojej pustyni intelektualnej i emocjonalnej. To nie tylko brak empatii, ale też brak podstawowej kultury osobistej.
Żal mi tego pana. pic.twitter.com/0D3AnuiHCJ— Krzysztof Wójtowicz (@krzysztofwojtow) May 29, 2025
To się w głowie nie mieści — Gajewska rzuciła worek kartofli nie mieszkańcowi DPS-u, tylko pacjentowi… hospicjum. 🤯 pic.twitter.com/AxpWsrwLbe
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) May 29, 2025
O kurwa.
To nie DPS. To hospicjum. Ona dała worek kartofli pacjentowi hospicjum i pstryknęła sobie z nim focię.
Nie mogę uwierzyć. pic.twitter.com/UWQ62aND1F— Zygfryd Czaban (@CDzwoni) May 29, 2025
Ja prd hospicjum opieka paliatywna i ziemniaki? Przecież Ci ludzie tam są na końcu swej drogi. Zmagają się z ostatnim stadium raka gdzie pozostaje już tylko walka z bólem. Co mają niby zrobić z tymi ziemniakami. Ta pani jest oderwana od realiów.
— Grzegorz Marchewka (@6reG0) May 29, 2025
Dla tego starszego człowieka worek ziemniaków za 12 złotych a dla murzynów z sprowadzanych z Niemiec po 2000 euro miesięcznie.
Taką Polskę proponuje nam Tusk, Trzaskowski i Gajewska. pic.twitter.com/OukyPjJoCO— Marek Markowski (@MarekMa25175489) May 29, 2025