Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję

Motorem napędowym nowej strategii LPP będzie marka Sinsay, przed którą postawiono ambitne zadanie – dzięki zaplanowanej ekspansji do 2027 r. ma odpowiadać za 75 proc. przychodów Grupy.
Już za trzy lata sieć sprzedaży Sinsay ma liczyć w sumie ok. 6 tys. sklepów w Polsce i Europie. Tylko w tym roku powstać ma łącznie 1,5 tys. nowych salonów marki, z czego zabezpieczono już ponad 1100 lokalizacji.
- Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Gdyni
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Komunikat dla mieszkańców Kielc
- Żywioł przetacza się przez Polskę. Zalane i podtopione miasta
- Nowy sondaż prezydencki. Poparcie dla Nawrockiego wystrzeliło
- Skandal w Płocku. Straż miejska zatrzymała protest przeciw migrantom
- Potężny skandal wokół Światowego Forum Ekonomicznego. Poważne zarzuty wobec Klausa Schwaba
- Bodnar pożegna się z marzeniami o międzynarodowej karierze?
- Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb
- Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Jest komunikat Straży Granicznej
Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję
Stworzyliśmy unikalny na rynku koncept biznesowy, przetestowany w najróżniejszych warunkach i gotowy do szybkiej ekspansji. Nie ma drugiej takiej marki jak Sinsay, doskonale wpisującej się w potrzeby klientów z mniejszych miast, którzy chcą nieograniczonego dostępu do estetycznych i funkcjonalnych produktów na wyciągnięcie ręki. Tworzymy zupełnie nową, nieporównywalną z żadną inną kategorię rynkową Design&Value
– komentuje Marek Piechocki, prezes zarządu LPP.
Zakładając 6 tys. sklepów, mowa też o ekspansji międzynarodowej i wejściu marki Sinsay na zupełnie nowe rynki, które zwiększą możliwości dotarcia LPP ze swoją ofertą nawet do 300 mln klientów. Taki potencjał w ekspansji widzi firma, a kraje, w których pojawić się ma polska marka, to: Mołdawia, Gruzja, Azerbejdżan, Armenia czy Uzbekistan.
LPP jest już obecna w Azji
Jak wyjaśnia prezes zarządu LPP, firma jest już od 10 lat obecna w Kazachstanie i odkrywa, jaki potencjał drzemie w tamtejszych lokalizacjach.
To są bardzo rozwojowe rynki, ze stosunkowo młodą populacją i niewielką konkurencją. Dlatego nasza strategia zakłada zdobycie tam dominującej pozycji, zarówno pod względem rozwoju sieci sklepów stacjonarnych, jak i w handlu internetowym, przy dostosowaniu oferty, zwłaszcza tej non-garment, do potrzeb lokalnego klienta
– mówi w wywiadzie dla wnp.pl Marek Piechocki.
Kwestia finansowania nie spędza nam snu z powiek, bo mamy około 3,2 mld zł gotówki, którą możemy przeznaczyć na inwestycje. Dzięki temu nie musimy się zadłużać
– dodaje prezes zarządu LPP.
Popularna marka wśród nastolatek
Sinsay to marka, która od czasu debiutu w 2013 r. jako brand skierowany do nastolatek w ostatnich latach przeszła znaczącą metamorfozę.
W 2019 r. jej ofertę rozszerzono o kolekcje dla kobiet, mężczyzn i dzieci. Potem do oferty dołączyły elementy wyposażenia wnętrz, akcesoria dla zwierząt, kosmetyki i produkty sportowe. Dziś to platforma zakupowa typu brandplace, gdzie produkty nieodzieżowe stanowią już połowę sprzedaży, a klienci – niezależnie od miejsca zamieszkania – mogą tu zrealizować swoje rzeczywiste potrzeby. Rozszerzenie asortymentu sklepów okazało się strzałem w dziesiątkę. Brand zaś stał się najszybciej rosnącą marką w portfolio LPP, która generuje połowę z blisko 20 mld zł jej przychodów w skali roku.