W Niedzielę Palmową Rosjanie zaatakowali, gdy ludzie szli do cerkwi. W Sumach zginęło 20 osób

Ponad 20 osób zginęło w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Sumy na północnym wschodzie Ukrainy, do którego doszło w niedzielę przed południem
– poinformował Artem Kobzar, pełniący obowiązki mera miasta.
70 ataków
Według wcześniejszych informacji wojska rosyjskie wystrzeliły na Sumy dwie rakiety balistyczne. Uderzenie nastąpiło w zaludnione o tej porze dnia centrum miasta.
Według informacji podanych przez Obwodową Administrację Sum w nocy i nad ranem siły rosyjskie przeprowadziły 70 ataków na przygraniczne miejscowości, w tym obszar obwodu sumskiego.
"Odnotowano 200 eksplozji"
- zaznaczono na Telegramie.
"Kolejna krwawa zbrodnia Rosjan na ludności cywilnej obwodu sumskiego"
- napisano.
- "Wdzierają się do domów". Niemcy w kłopocie
- Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Leszek Miller o debacie Trzaskowskiego: "Nie wiem, po co to zrobił"
- "Traci się wzrok". Dziennikarka TVN chora
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Białoruski funkcjonariusz rzucał kamieniami w polskich pograniczników. Jest nagranie
- Dzisiaj mija 85. rocznica odkrycia sowieckiej zbrodni w Katyniu
W Niedzielę Palmową Rosjanie zaatakowali, gdy ludzie szli do cerkwi. W Sumach zginęło 20 osób
Według informacji w mediach społecznościowych zaatakowana została centralna część Sum. Niepotwierdzone doniesienia mówią o leżących na ulicy ciałach i pożarach samochodów.
Do ataku doszło, gdy ludzie szli do cerkwi lub powracali z nabożeństw Niedzieli Palmowej (ukr. Werbna Nedila), którą w tym roku Kościół prawosławny obchodzi w tym samym czasie, co katolicki.
"Straszliwy rosyjski atak rakietowy na Sumy. Rosyjskie pociski uderzyły w zwykłą ulicę miasta, w zwyczajne życie – budynki mieszkalne, placówki edukacyjne, samochody na ulicy… A to wszystko w dniu, w którym ludzie chodzą do kościoła – w Niedzielę Palmową, święto Wejścia Pańskiego do Jerozolimy"
- napisał na platformie X Wołodymyr Zełenski.