Turów: Aktywiści Greenpeace okupują maszynę na terenie kopalni

Aktywiści Greenpeace okupują w poniedziałek olbrzymich rozmiarów maszynę do wydobywania węgla na terenie kopalni odkrywkowej Turów w Bogatyni. Domagają się „wyznaczenia daty zamknięcia Turowa”. PGE zapewnia, że akcja „nie ma wpływu na funkcjonowanie elektrowni i dostawy energii elektrycznej dla odbiorców”.
Kopalnia w Turowie, zdjęcie poglądowe Turów: Aktywiści Greenpeace okupują maszynę na terenie kopalni
Kopalnia w Turowie, zdjęcie poglądowe / Wikipedia CC BY-SA 3.0 / Anna Uciechowska

Działacze Greenpeace wtargnęli do Kopalni w Turowie

Działacze Greenpeace weszli na teren należącej do PGE GiEK odkrywkowej Kopalni Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni (Dolnośląskie) w poniedziałek rano. Kilkanaście osób wspięło się na wielkogabarytową koparkę o wysokości 13-piętrowego bloku mieszkalnego. Na konstrukcji wywiesili transparenty z podobizną premiera Donalda Tuska i hasłami „Węgiel jest skończony. Premierze, zadbaj o ludzi” oraz „Sprawiedliwa transformacja teraz!” – przekazała PAP Katarzyna Bilewska, szefowa działu komunikacji Greenpeace.

Aktywiści „apelują do premiera Donalda Tuska o pilne wyznaczenie daty zamknięcia Turowa i zainicjowanie prac nad planem transformacji regionu”. „Przez wiele lat mieszkańcy regionu byli oszukiwani, że przyszłość Turowa będzie świetlana aż do połowy lat czterdziestych. Nie ma takiej opcji. Turów, ze względu na rosnące koszty produkcji energii z węgla brunatnego, zostanie wyparty przez tanią w produkcji energię ze źródeł odnawialnych, która w połączeniu z magazynowaniem energii staje się stabilnym i bezpiecznym źródłem prądu. Czas skończyć z zaklinaniem rzeczywistości” - powiedziała Małgorzata Lach, która bierze udział w poniedziałkowym proteście.

Na miejscu protestu jest policja. Komisarz Przemysław Ratajczyk powiedział PAP, że zadaniem funkcjonariusze jest zadbanie o bezpieczeństwo zarówno protestujących, jak pracowników kopalni. „Na miejscu są też policyjni negocjatorzy” – powiedział kom. Ratajczyk.

Komentarz PGE

W komunikacie umieszczonym na platformie X PGE poinformowała, że akcja działaczy Greenpeace „nie ma wpływu na funkcjonowanie elektrowni i dostawy energii elektrycznej dla odbiorców”.

Napisano, że aktywiści wtargnęli na teren kopalni o godzinie 4.26 i „weszli na działającą koparkę, stwarzając bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia oraz życia swojego i pracowników kopalni w Turowie należącej do PGE GiEK”.

Spółka energetyczna podkreśliła też, że kompleks Turów (kopalnia i elektrownia) odpowiada za ok. 8 proc. krajowej produkcji energii. „Kompleks energetyczny w Turowie zapewnia stabilne dostawy energii do polskiego systemu elektroenergetycznego i ma szczególne znaczenie w momentach, gdy produkcja energii z OZE jest niewystarczająca. W 2022 r. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała zgodę na wydobycie węgla w Turowie do 2044 r.” – napisano. (PAP)


 

POLECANE
Die Welt: poziom niemieckich uczniów szokująco niski Wiadomości
Die Welt: poziom niemieckich uczniów szokująco niski

- Opuszczają wykłady, uczą się niezwykle długo, a wszelkie obowiązki uważają za uciążliwe: poziom niemieckich studentów jest szokująco niski - podaje "Die Welt" w opublikowanym tekście autorstwa nauczycieli akademickiej Zümrüt Gülbay-Peischard.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Na osiedlu Stara Miłosna trwa budowa Kulturoteki. Po planowanym oddaniu do użytku 2026 roku ma się w niej znaleźć biblioteka oraz ośrodek kultury.

Bartłomiej Mickiewicz o zmianach w składce zdrowotnej: Ludzie zostali oszukani tylko u nas
Bartłomiej Mickiewicz o zmianach w składce zdrowotnej: Ludzie zostali oszukani

- Ludzie zostali oszukani. Na pewno tego tak nie zostawimy - powiedział zastępca przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Bartłomiej Mickiewicz w rozmowie z Adrianem Stankowskim na antenie TV Republika.

Wypadek w bazie wojskowej. Lądował helikopter LPR z ostatniej chwili
Wypadek w bazie wojskowej. Lądował helikopter LPR

W bazie wojskowej w Powidzu doszło do poważnego wypadku. Poważnie ranna została żołnierz 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach.

Zawieszenie broni może diametralnie zmienić sytuację. Co dalej z ukraińskimi imigrantami? Wiadomości
"Zawieszenie broni może diametralnie zmienić sytuację". Co dalej z ukraińskimi imigrantami?

Jak podaje Euractiv.pl ukraińscy uchodźcy, którzy wjechali do krajów Unii Europejskiej z powodu wojny, mogą utracić swoją ochronę prawną. UE nadal nie ma jasnego planu, który pozwoliłby im pozostać w państwach członkowskich po zawieszeniu broni między Ukrainą a Rosją,

Prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje 50 nowym sędziom Wiadomości
Prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje 50 nowym sędziom

W poniedziałek 7 kwietnia Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda wręczył akty powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego. Nowo powołani sędziowie złożyli wobec Prezydenta RP ślubowanie.

Janów Podlaski: Stadniny koni arabskich na finansowym dnie. Najgorsze wyniki od lat z ostatniej chwili
Janów Podlaski: Stadniny koni arabskich na finansowym dnie. Najgorsze wyniki od lat

Do słynnych hodowli koni arabskich wrócili fachowcy zwolnieni za czasów PiS. Mimo to właśnie poniosły one rekordowe straty finansowe – poinformowała w poniedziałek "Rzeczpospolita".

Francja: Planował zamach. Jest już w areszcie Wiadomości
Francja: Planował zamach. Jest już w areszcie

Francuska prokuratura aresztowała 19-latka podejrzanego o planowanie ataku terrorystycznego - poinformował w poniedziałek portal RFI. Według dziennika "Le Parisien" mężczyzna złożył przysięgę wierności organizacji Państwo Islamskie (IS).

Nie ma to jak wąchać kupę. Gwiazda TVN na tropie nowej pasji gorące
"Nie ma to jak wąchać kupę". Gwiazda TVN na tropie nowej pasji

Martyna Wojciechowska podzieliła się na Instagramie swoją ostatnia przygodą. Znana z ciekawości świata gwiazda TVN wyruszyła na wyprawę tropem wilka, której elementem było zbieranie odchodów zwierząt i czerpanie z tego znaleziska wiedzy. Choć temat i poważny, i ciekawy, wywołał w sieci niemałe zamieszanie i sporo śmiechu.

Wiadomości
Inicjatywa "Katolicy z Karolem Nawrockim" chce podpisać umowę programową z kandydatem

Zgodnie z dobrą praktyką wypracowaną przez NSZZ „Solidarność”, inicjatywa KzKN zamierza podpisać umowę programową z dr. Karolem Nawrockim. Przewidywana umowa ma na celu dalszy rozwój społecznej inicjatywy, która zyskała poparcie licznych podmiotów katolickich i patriotycznych.

REKLAMA

Turów: Aktywiści Greenpeace okupują maszynę na terenie kopalni

Aktywiści Greenpeace okupują w poniedziałek olbrzymich rozmiarów maszynę do wydobywania węgla na terenie kopalni odkrywkowej Turów w Bogatyni. Domagają się „wyznaczenia daty zamknięcia Turowa”. PGE zapewnia, że akcja „nie ma wpływu na funkcjonowanie elektrowni i dostawy energii elektrycznej dla odbiorców”.
Kopalnia w Turowie, zdjęcie poglądowe Turów: Aktywiści Greenpeace okupują maszynę na terenie kopalni
Kopalnia w Turowie, zdjęcie poglądowe / Wikipedia CC BY-SA 3.0 / Anna Uciechowska

Działacze Greenpeace wtargnęli do Kopalni w Turowie

Działacze Greenpeace weszli na teren należącej do PGE GiEK odkrywkowej Kopalni Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni (Dolnośląskie) w poniedziałek rano. Kilkanaście osób wspięło się na wielkogabarytową koparkę o wysokości 13-piętrowego bloku mieszkalnego. Na konstrukcji wywiesili transparenty z podobizną premiera Donalda Tuska i hasłami „Węgiel jest skończony. Premierze, zadbaj o ludzi” oraz „Sprawiedliwa transformacja teraz!” – przekazała PAP Katarzyna Bilewska, szefowa działu komunikacji Greenpeace.

Aktywiści „apelują do premiera Donalda Tuska o pilne wyznaczenie daty zamknięcia Turowa i zainicjowanie prac nad planem transformacji regionu”. „Przez wiele lat mieszkańcy regionu byli oszukiwani, że przyszłość Turowa będzie świetlana aż do połowy lat czterdziestych. Nie ma takiej opcji. Turów, ze względu na rosnące koszty produkcji energii z węgla brunatnego, zostanie wyparty przez tanią w produkcji energię ze źródeł odnawialnych, która w połączeniu z magazynowaniem energii staje się stabilnym i bezpiecznym źródłem prądu. Czas skończyć z zaklinaniem rzeczywistości” - powiedziała Małgorzata Lach, która bierze udział w poniedziałkowym proteście.

Na miejscu protestu jest policja. Komisarz Przemysław Ratajczyk powiedział PAP, że zadaniem funkcjonariusze jest zadbanie o bezpieczeństwo zarówno protestujących, jak pracowników kopalni. „Na miejscu są też policyjni negocjatorzy” – powiedział kom. Ratajczyk.

Komentarz PGE

W komunikacie umieszczonym na platformie X PGE poinformowała, że akcja działaczy Greenpeace „nie ma wpływu na funkcjonowanie elektrowni i dostawy energii elektrycznej dla odbiorców”.

Napisano, że aktywiści wtargnęli na teren kopalni o godzinie 4.26 i „weszli na działającą koparkę, stwarzając bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia oraz życia swojego i pracowników kopalni w Turowie należącej do PGE GiEK”.

Spółka energetyczna podkreśliła też, że kompleks Turów (kopalnia i elektrownia) odpowiada za ok. 8 proc. krajowej produkcji energii. „Kompleks energetyczny w Turowie zapewnia stabilne dostawy energii do polskiego systemu elektroenergetycznego i ma szczególne znaczenie w momentach, gdy produkcja energii z OZE jest niewystarczająca. W 2022 r. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała zgodę na wydobycie węgla w Turowie do 2044 r.” – napisano. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe