Błonica w Polsce. Rusza kontrola kart szczepień 7,5 mln dzieci

W 2023 r. w Polsce zanotowano ponad 87 tys. odmów szczepień, co stanowi kilkukrotny wzrost w porównaniu do poprzednich lat. Dr Grzesiowski zwrócił uwagę, że ta liczba nie oddaje pełnej złożoności sytuacji.
GIS planuje dotrzeć do wszystkich dzieci nieszczepionych z powodów innych niż medyczne.
Jesteśmy przekonani, że większość ich rodziców to nie są antyszczepionkowcy
– przyznał dr Grzesiowski.
Główny inspektor sanitarny Paweł Grzesiowski poinformował również w środę, że ustalono pasażerów, którzy siedzieli najbliżej zakażonego błonicą 6-latka, wracającego z rodziną z Zanzibaru. Chłopiec podróżował do Polski z przesiadkami, korzystając z trzech samolotów. Bliski kontakt z 6-latkiem mogło mieć nawet 500 osób.
Grzesiowski dodał, że postępowania profilaktyczne polegające m.in. na podaniu tym osobom antybiotyków są praktycznie zakończone.
Nawet 500 osób miało kontakt z chorym dzieckiem
Grzesiowski podkreślił, że szczegółowe dane posiadają poszczególne kraje, a działania GIS dotyczą obywateli polskich i poinformował, że polscy pasażerowie samolotu do Warszawy zostali "zmapowani".
Grzesiowski powiedział, że ustalono też kontakty rodzinne i osoby bliskie z otoczenia chorego dziecka. GIS powiedział, że osoby te otrzymały profilaktyczną antybiotykoterapię i zaproponowano im tzw. szczepienia poekspozycyjne.
Stan sześciolatka chorego na błonicę lekarze oceniają jako ciężki, ale stabilny. Dziecko nie było szczepione.
- Policja w domu Ryszarda Majdzika. "Szukają broni palnej"
- Dziś 44. rocznica Bydgoskiego Marca 1981
- Co się dzieje z zespołem zbrojeniowym? Inicjatywa utknęła w martwym punkcie
- Niemieckie media wracają do retoryki o "brutalnej polskiej Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej"
- Prokurator Wrzosek żąda ochrony. To odpowiedź na "kampanię nienawiści"
- Pałac Buckingham. Pilne doniesienia o stanie zdrowia Kate Middleton
GIS zapewnia, że nie ma zagrożenia błonicą na terenie Polski
Grzesiowski poinformował we wtorek, że w Polsce został potwierdzony drugi przypadek podejrzenia błonicy. To osoba, która miała kontakt z dzieckiem.
Wystąpienie zakażenia u sześcioletniego dziecka zaowocowało drugim przypadkiem, o którym dowiedzieliśmy się w poniedziałek. Jest to na etapie podejrzenia błonicy, bo to osoba, która miała bezpośredni kontakt z chorym dzieckiem. To osoba dorosła, która również znajduje się w tej chwili pod obserwacją w jednym z wrocławskich szpitali
– przekazał Grzesiowski.
Rusza kontrola kart szczepień
Sytuacja wymaga jednak dodatkowych działań, nie w marcu – jak zapowiadano – a w kwietniu powinna ruszyć kontrola kart szczepień wszystkich dzieci w Polsce. Według dr. Grzesiowskiego z systemu zniknęło co najmniej kilkaset tysięcy dzieci. A problem może się pojawić tak jak w przypadku chorego na błonicę 6-latka. Wcześniejszy start przeglądu uniemożliwił sanepidowi sezon grypowy. Kontrolą ma być objętych nawet 7,5 mln dzieci.
Każdy punkt szczepień zostanie poinformowany o tym, że taka planowa kontrola nastąpi
– powiedział podczas konferencji prasowej dr Paweł Grzesiowski.