Co się dzieje z zespołem zbrojeniowym? Inicjatywa utknęła w martwym punkcie

Redakcja wskazuje, że choć w ostatnich miesiącach rząd Donalda Tuska zapowiedział, że przeznaczy 7 mld zł na inwestycje w państwową zbrojeniówkę, a premier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak- Kamysz bezustannie podkreślają zagrożenie ze Wschodu, to do dziś nie powstał międzyresortowy zespół ds. opracowania strategii dla państwowego sektora obronnego.
Powstanie międzyresortowego zespołu ds. strategii przemysłu obronnego – jak podnosi "Rz" – jeszcze w listopadzie 2024 r. zapowiadał wiceminister aktywów państwowych Marcin Kulasek.
- Nowa funkcja w Google Maps. Kierowcy będą zachwyceni
- Nadciąga unikalne zjawisko astronomiczne. Prawdziwa gratka na polskim niebie
- Poważne zmiany "w trybie natychmiastowym" u właściciela TVN Warner Bros. Discovery
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Bogumił Nowicki o restrukturyzacji Poczty Polskiej: Jaka naprawa? To jest bezsensowna dewastacja
Co się dzieje z zespołem zbrojeniowym? Inicjatywa utknęła w martwym punkcie
"Rz" informuje, że resort rozwoju i technologii twierdzi, iż "trwają prace nad dokumentem powołującym zespół" i że "ze względu na sytuację międzynarodową będą intensywne".
Zdaniem dziennika przyczyna opieszałości nie jest jasna.
Mogło jednak mieć na nią wpływ odejście wiceministra Kulaska z resortu i zastąpienie go urzędnikiem, który nie miał wcześniej do czynienia ze zbrojeniówką
– ocenia "Rzeczpospolita".