"Uważaj na siebie je...any pisowcu". Groźby od urzędnika rządu Tuska?

Jak donosi portal wPolityce.pl, były szef Biura Administracyjnego MSWiA Łukasz Suchecki miał w ubiegłym roku otrzymać telefon z pogróżkami, od urzędnika, który miał wówczas pracować w resorcie spraw wewnętrznych.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, zdjęcie podglądowe
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, zdjęcie podglądowe / Wikimedia Commons - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji

Jak donosi portal wPolityce.pl, 30 listopada 2024 r. były szef Biura Administracyjnego MSWiA Łukasz Suchecki miał otrzymać telefon z pogróżkami, od urzędnika, który w tamtym czasie miał pracować w resorcie spraw wewnętrznych pod rządami Donalda Tuska. 

Informujemy, że osoba, o którą Pan pyta, nie jest pracownikiem MSWiA

- cytuje portal wPolityce.pl odpowiedź, którą miał otrzymać od Wydziału Prasowego Departamentu Komunikacji Społecznej MSWiA.

Jak stwierdził w rozmowie z portalem wPolityce.pl, Łukasz Suchecki "to, że ten człowiek był pracownikiem MSWiA w tamtym czasie, jest jasno wyszczególnione w protokole zeznań, jakie złożył w prokuraturze. On w ogóle od tego zaczął składanie swoich wyjaśnień".

Kiedy czytałem te dokumenty, samo jego nazwisko niewiele mi powiedziało. Stwierdził jednak, że jest pracownikiem MSWiA, że pracowaliśmy razem, a ja byłem jego dyrektorem. Pod tym wszystkim widnieje jego podpis

- miał stwierdzić Łukasz Suchecki. Były szef Biura Administracyjnego MSWiA dodał również, że MSWiA miało podjąć działania w tej sprawie po publikacji portalu wPolityce.pl.

 

Były pracownik MSWiA otrzymał groźby?

Portal przypomina, że pod koniec lutego Łukasz Suchecki miał relacjonować przebieg rozmowy telefonicznej, podczas której miał usłyszeć pogróżki pod swoim adresem.

Mężczyzna przedstawił się, podając – jak się później okazało – fikcyjne imię i nazwisko. Mówiąc do mnie per „ty” stwierdził, że znamy się czasów, kiedy pracowałem dla PLL LOT: pamiętasz jak wych…łeś chłopaków z LOT-u? Odpowiedziałem, że to jakaś pomyłka.

- stwierdził Suchecki z portalem wPolityce.pl

Jak stwierdził Łukasz Suchecki, mężczyzna miał powiedzieć do niego "uważaj na siebie w tym Nowym Dworze Mazowieckim".

W międzyczasie zdążył powiedzieć „ty jeb…y pisowcu”. Ta rozmowa trwała ok. 53 sekundy. Pierwsze, co w tej sytuacji zrobiłem, to od razu sporządziłem notatkę z tej rozmowy. Żona przebywała w tym samym pomieszczeniu i wszystko słyszała. Zrobiłem także print screen z telefonu, na którym widać czas połączenia. To była sobota, a w poniedziałek złożyłem zawiadomienie na policji, która przeciągu kilku tygodni ustaliła, kim był ten mężczyzna

- przekazał wówczas były urzędnik MSWiA. Dodał także, że mężczyzna miał zostać wezwany do prokuratury w Nowym Dworze Mazowieckim.

Następnie według relacji Sucheckiego, miał on kilka dni temu otrzymać także wiadomość z przeprosinami.

Dostałem przeprosiny od tego człowieka, który w listopadzie 2024 r. zadzwonił do mnie z pogróżkami. W poniedziałek 10 marca na mój telefon przyszedł sms z przeprosinami, za jak to on ujął „szczeniackie zachowanie”. Na koniec napisał jeszcze, że poniósł już karę, bo wskutek swojego zachowania stracił pracę. W mojej ocenie stało się to po artykule, jaki opublikował portal wPolityce.pl

- dodał.

 

Kim jest Łukasz Suchecki?

Łukasz Suchecki to specjalista, który wiele lat pracował w branży lotniczej, m.in. w PLL LOT, PPL i jako dyrektor lotniska w Radomiu oraz Chopina. Suchecki zajmował się sprawami bezpieczeństwa lotnisk i zgłaszanych alarmów bombowych. Przez kilka lat kierował Biurem Administracyjnym MSWiA, z którego odszedł po zmianie władzy w grudniu 2023 r.


 

POLECANE
Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać? Wiadomości
Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać?

Coraz więcej Polaków otrzymuje połączenia z nieznanych, zagranicznych numerów – najczęściej z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak oferta pracy lub kontakt od znajomego, to w rzeczywistości mamy do czynienia z próbą oszustwa.

Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną z ostatniej chwili
Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną

Ministerstwo klimatu i środowiska tworzy serwis poświęcony walce z dezinformacją klimatyczną – poinformowała we wtorek minister Paulina Hennig-Kloska. Zjawisko dezinformacji klimatycznej było jednym z tematów nieformalnego spotkania ministrów środowiska i klimatu w Warszawie.

To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii tylko u nas
To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii

Od 12 godzin pod pełną parą pracuja hiszpańscy śledczy i analitycy rynku energii, aby ustalić, co było faktycznym powodem pierwszego tak dużego w Europie blackoutu. Wstępnie wykluczono atak terrorystyczny. Niemal na pewno nie był to sabotaż pracownika lub pracowników spółek energetycznych. Czy za problemem stoi miks energetyczny kraju Cervantesa? Liczby i eksperci sugerują, że to najbardziej prawdopodobne.

Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

Masowe wydalenia z Niemiec do Polski. Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną z ostatniej chwili
"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski". Dziennikarka publikuje niemiecką kronikę policyjną

"Masowe wydalenia z Niemiec do Polski" - alarmuje dziennikarka Tysol.pl Aleksandra Fedorska, publikując kronikę policyjną Pasewalk – niemieckiego miasta w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie – z 29 kwietnia.

REKLAMA

"Uważaj na siebie je...any pisowcu". Groźby od urzędnika rządu Tuska?

Jak donosi portal wPolityce.pl, były szef Biura Administracyjnego MSWiA Łukasz Suchecki miał w ubiegłym roku otrzymać telefon z pogróżkami, od urzędnika, który miał wówczas pracować w resorcie spraw wewnętrznych.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, zdjęcie podglądowe
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, zdjęcie podglądowe / Wikimedia Commons - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji

Jak donosi portal wPolityce.pl, 30 listopada 2024 r. były szef Biura Administracyjnego MSWiA Łukasz Suchecki miał otrzymać telefon z pogróżkami, od urzędnika, który w tamtym czasie miał pracować w resorcie spraw wewnętrznych pod rządami Donalda Tuska. 

Informujemy, że osoba, o którą Pan pyta, nie jest pracownikiem MSWiA

- cytuje portal wPolityce.pl odpowiedź, którą miał otrzymać od Wydziału Prasowego Departamentu Komunikacji Społecznej MSWiA.

Jak stwierdził w rozmowie z portalem wPolityce.pl, Łukasz Suchecki "to, że ten człowiek był pracownikiem MSWiA w tamtym czasie, jest jasno wyszczególnione w protokole zeznań, jakie złożył w prokuraturze. On w ogóle od tego zaczął składanie swoich wyjaśnień".

Kiedy czytałem te dokumenty, samo jego nazwisko niewiele mi powiedziało. Stwierdził jednak, że jest pracownikiem MSWiA, że pracowaliśmy razem, a ja byłem jego dyrektorem. Pod tym wszystkim widnieje jego podpis

- miał stwierdzić Łukasz Suchecki. Były szef Biura Administracyjnego MSWiA dodał również, że MSWiA miało podjąć działania w tej sprawie po publikacji portalu wPolityce.pl.

 

Były pracownik MSWiA otrzymał groźby?

Portal przypomina, że pod koniec lutego Łukasz Suchecki miał relacjonować przebieg rozmowy telefonicznej, podczas której miał usłyszeć pogróżki pod swoim adresem.

Mężczyzna przedstawił się, podając – jak się później okazało – fikcyjne imię i nazwisko. Mówiąc do mnie per „ty” stwierdził, że znamy się czasów, kiedy pracowałem dla PLL LOT: pamiętasz jak wych…łeś chłopaków z LOT-u? Odpowiedziałem, że to jakaś pomyłka.

- stwierdził Suchecki z portalem wPolityce.pl

Jak stwierdził Łukasz Suchecki, mężczyzna miał powiedzieć do niego "uważaj na siebie w tym Nowym Dworze Mazowieckim".

W międzyczasie zdążył powiedzieć „ty jeb…y pisowcu”. Ta rozmowa trwała ok. 53 sekundy. Pierwsze, co w tej sytuacji zrobiłem, to od razu sporządziłem notatkę z tej rozmowy. Żona przebywała w tym samym pomieszczeniu i wszystko słyszała. Zrobiłem także print screen z telefonu, na którym widać czas połączenia. To była sobota, a w poniedziałek złożyłem zawiadomienie na policji, która przeciągu kilku tygodni ustaliła, kim był ten mężczyzna

- przekazał wówczas były urzędnik MSWiA. Dodał także, że mężczyzna miał zostać wezwany do prokuratury w Nowym Dworze Mazowieckim.

Następnie według relacji Sucheckiego, miał on kilka dni temu otrzymać także wiadomość z przeprosinami.

Dostałem przeprosiny od tego człowieka, który w listopadzie 2024 r. zadzwonił do mnie z pogróżkami. W poniedziałek 10 marca na mój telefon przyszedł sms z przeprosinami, za jak to on ujął „szczeniackie zachowanie”. Na koniec napisał jeszcze, że poniósł już karę, bo wskutek swojego zachowania stracił pracę. W mojej ocenie stało się to po artykule, jaki opublikował portal wPolityce.pl

- dodał.

 

Kim jest Łukasz Suchecki?

Łukasz Suchecki to specjalista, który wiele lat pracował w branży lotniczej, m.in. w PLL LOT, PPL i jako dyrektor lotniska w Radomiu oraz Chopina. Suchecki zajmował się sprawami bezpieczeństwa lotnisk i zgłaszanych alarmów bombowych. Przez kilka lat kierował Biurem Administracyjnym MSWiA, z którego odszedł po zmianie władzy w grudniu 2023 r.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe